-
Path: news-archive.icm.edu.pl!news.icm.edu.pl!.POSTED!not-for-mail
From: "Grzegorz Niedzwiecki" <l...@p...fm>
Newsgroups: pl.soc.prawo
Subject: Zbrodnie w majestacie prawa
Date: Mon, 10 Aug 2015 14:03:49 +0200
Organization: ICM, Uniwersytet Warszawski
Lines: 5353
Message-ID: <mqa3v4$vcn$1@news.icm.edu.pl>
NNTP-Posting-Host: 159-205-87-139.adsl.inetia.pl
X-Trace: news.icm.edu.pl 1439208230 32151 159.205.87.139 (10 Aug 2015 12:03:50 GMT)
X-Complaints-To: u...@n...icm.edu.pl
NNTP-Posting-Date: Mon, 10 Aug 2015 12:03:50 +0000 (UTC)
X-Priority: 3
X-MSMail-Priority: Normal
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2900.5931
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2900.6157
X-RFC2646: Format=Flowed; Original
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.prawo:749673
[ ukryj nagłówki ]Zbrodnie w majestacie prawa
Wyrok karny bez przyczyny
W dniu 31 maja 2007 roku, Dyrektor Firmy Motoryzacyjnej "Ligęza" Sp. z o.o.
w Jeleniej Górze, Mieczysław Ligęza, podpisał prywatny akt oskarżenia
przeciwko mnie, zarzucając mi - że w dniu 23 lutego 2007 r. zamieściłem na
stronie internetowej http://grzegorz-niedzwiecki.blog.onet.pl/ artykuł
zatytułowany "Nie kupujcie auta u Ligęzy", zniesławiający jego firmę.
Oskarżył mnie z art. 212 § 1 i 2 kk. Do aktu oskarżenia dołączył "dowód":
wydruk ze strony internetowej z dnia 23 lutego 2007 r. z artykułem "Nie
kupujcie auta u Ligęzy" (k. 8 akt sprawy II K 467/07).
Nie bez znaczenia jest fakt (co wyjaśnię później), że Mieczysław Ligęza był
wówczas skarbnikiem Rotary Club Jelenia Góra.
W dniu 18 czerwca 2007 roku złożył akt oskarżenia w Sądzie Rejonowym w
Jeleniej Górze.
Akt oskarżenia podlega kontroli formalnej (art. 120 § 1, szerzej art. 337 §
1 kpk). W demokratycznym państwie prawa, powinny odbyć się wówczas
następujące koleje losu. Akt oskarżenia nie odpowiadał warunkom formalnym
(nie zawierał wiarygodnych dowodów, art. 333 § 1 i 487 kpk) i prezes sądu
powinien zwrócić go oskarżycielowi w celu usunięcia braków w terminie 7 dni.
Oskarżyciel prywatny nie usunąłby braków formalnych, bo czynu zarzucanego
nie było i prezes sądu powinien skierować sprawę na posiedzenie celem
umorzenia postępowania z powodu oczywistego braku faktycznych podstaw
oskarżenia (art. 339 § 3 pkt. 2) kpk).
Załączony do aktu oskarżenia "dowód" Mieczysława Ligęzy musiał budzić
wątpliwości. Gdyby nie budził, to Asesor Sądu Rejonowego w Jeleniej Górze
Jarosław Staszkiewicz rozstrzygnąłby sprawę w rozsądnym terminie.
Asesor Sądu Rejonowego w Jeleniej Górze Jarosław Staszkiewicz wiedział, że w
akcie oskarżenia jest fałsz materialny (art. 235 kk), ja wnosiłem od
początku o umorzenie postępowania na podstawie art. 17 § 1 pkt. 1) kpk, ale
sędzia nigdy się do tego nie ustosunkował. Zaczął z urzędu szukać dowodów
winy oskarżonego w postępowaniu prywatnym. Wystąpił do administratora
portalu Onet.pl o wydruk tekstu "Nie kupujcie auta u Ligęzy" z archiwum
medium internetowego. Dostał odpowiedź negatywną.
W dniu 6 maja 2008 roku, po ośmiu posiedzeniach sądu i roku czasu, Sędzia
(już) Sądu Rejonowego w Jeleniej Górze Jarosław Staszkiewicz, ogłosił
usypiający wyrok skazujący, uznając mnie za winnego tego, iż w dniu 23
lutego 2007 roku w Jeleniej Górze, umieściłem na prowadzonym przez siebie
pod adresem http://grzegorz-niedzwiecki.blog.onet.pl/ blogu internetowym
notatkę zatytułowaną "Nie kupujcie auta u Ligęzy", w której pomówiłem Firmę
Motoryzacyjną "Ligęza" sp. z o.o. w Jeleniej Górze. Skazał mnie z art. 212 §
2 kk nie mając żadnych dowodów. Było to świadome poświadczenie nieprawdy,
fałsz intelektualny (przestępstwo z art. 271 § 1 kk).
Wyrok był symboliczny i zawieszający na okres próby jednego roku wykonanie
kary, ale jednak. Niestety wierząc w oświadczenie reprezentanta
oskarżyciela, że nie będzie rościł żadnych nawiązek i mając już zaklepany od
następnego dnia, czyli 7 maja 2008 roku, kontrakt w miejscowości Vlotho na
opiekę nad starszym, niepełnosprawnym Niemcem, nie zaprzątałem sobie głowy
jakąś apelacją.
Nie zwróciłem oskarżycielowi 300 zł kosztów sądowych, które zasądził SSR
Jarosław Staszkiewicz w wyroku bez przyczyny II K 467/07. Bo jestem
niewinny, a wyrok jest stalinowski. O zarzucanym zniesławieniu za pomocą
środka masowego komunikowania mogą świadczyć tylko niepodważalne fakty, a
nie dowolne oceny.
Odpis wyroku II K 467/07otrzymałem dopiero w kwietniu 2013 roku. Oczywiście
bez uzasadnienia.
Sfingowany proces cywilny
W maju 2010 roku dowiedziałem się, że ciąży na mnie jakiś zaoczny wyrok
cywilny I C 1062/08, który kapturowo zaklepano dnia 3 września 2008 roku.
Generalnie nie muszę się odnosić do czegoś, w czym nie brałem udziału, nie z
własnej winy. Od maja do listopada 2008 roku przebywałem w legalnej pracy w
Niemczech, na wczasach i w Holandii. Wszystko rozstrzygano na zasadzie
fikcji doręczeń.
W dniu 7 lipca 2008 roku pełnomocnik FM "Ligęza" Sp. z o.o. w Jeleniej Górze
wniósł pozew (z dnia 20 czerwca 2008 roku) m. in. o hurtowe przeprosiny i
zasądzenie ode mnie na rzecz ROTARY CLUB Jelenia Góra z przeznaczeniem na
Dom Dziecka Dąbrówka kwoty 10.000 zł wraz z odsetkami. Dyrektor Mieczysław
Ligęza był wówczas skarbnikiem tego kółka RC, dziś nie jest już nawet
członkiem. Proszę spytać liderów "filantropijnej" organizacji dlaczego.
Prawdopodobnie SSO Junona Gajewska wydała (albo powinna wydać) wyrok I C
1062/08 na podstawie art. 11 kpc, ale tego się już nie dowiemy, bo o tym
postępowaniu przy drzwiach zamkniętych dowiedziałem się dopiero po dwóch
latach i odmówili mi uzasadnienia do tej szopki. Szopki z racji sposobu
rozpatrzenia, jak i wybiegnięcia poza ramy, ustalenia wyroku II K 467/07.
Wyrok prawomocny i skazujący wydany w karnym ma moc wiążącą (prejudycjalną)
w postępowaniu cywilnym. Inne, tzw. uboczne ustalenia faktyczne zawarte w
uzasadnieniu wyroku karnego nie są dla sądu wiążące. Wpływ postępowania
karnego na postępowanie cywilne może być również ograniczony do sytuacji
stanowiących podstawę wznowienia postępowania cywilnego z przyczyn
restytucyjnych (art. 403 § 2). Istota związania sądu cywilnego prawomocnym
wyrokiem karnym skazującym polega na niedopuszczalności dokonywania przez
sąd odmiennych ustaleń niż dokonane w wyroku karnym.
Zakres postępowania karnego rozszerzyli w postępowaniu cywilnym o niebędące
przedmiotem sporu fora Jelonki.com.
Kapturowy wyrok cywilny z dnia 3 września 2008 roku, w pełni zatwierdził
żądania pozwu. To był sfingowany proces. Jak za czasów PRL.
Wyrok cywilny SSO Junony Gajewskiej I C 1062/08 otrzymałem dopiero
29.03.2013 roku. Oczywiście bez uzasadnienia i bez podstawy prawnej.
Represje - przymuszanie do wykonania kary
Fanatycy na podstawie próżnej kartki papieru, której dziewięć lat nie
potrafią rozszyfrować, potrafili dla hecy za rzekomą obronę praw człowieka,
wysmarować siedem horrendalnych grzywien. Oczywiście zaocznie, stopniowo,
narastająco. Niczym Breivik zamienili je na więzienie.
Postanowieniem Sądu Rejonowego w Jeleniej Górze z dnia 18.I.2013 sygn. akt I
Co 3259/08 - dokonano zamiany dwóch grzywien w kwocie po 2000 zł na areszt w
łącznym wymiarze 8 dni. Postanowieniem Sądu Rejonowego w Jeleniej Górze z
dnia 19.IV.2013 sygn. akt I Co 3259/08 zamieniono grzywnę 4000 zł na areszt
w wymiarze 26 dni. Kolejnym postanowieniem z dnia 13.V.2013 sygn. akt I Co
3259/08 dokonano zamiany orzeczonej grzywny w kwocie 2000 zł na areszt 4
dni. Ostatnie postanowienie wydano w dniu 26.XI.2013 sygn. akt I Co 3259/08
dotyczące zamiany grzywny w kwocie 4000 zł na areszt w wymiarze 26 dni i
4500 zł na areszt 30 dni. Łącznie orzeczono wskazanymi wyżej orzeczeniami 94
dni pozbawienia wolności w miejsce orzeczonych wcześniej grzywien 18.500 zł.
W dniu 7 listopada 2014 roku postanowieniem Sądu Rejonowego w Jeleniej Górze
I Co 3259/08, siódmą grzywną w wysokości 8.600 zł, zamieniono na 86 dni
aresztu.
Od dnia 25 marca 2015 roku bezpieka może mnie już internować na 180 dni, bo
nie otrzymała 27.100 zł haraczu. Tak celebrowano tymi grzywnami i aresztami,
że pierwsze sześć objęli ratalnym odroczeniem, a siódmego straszaka przybili
później.
Odmowa kasacji
W tych ewidentnych zbrodniach, bezpardonowo narusza się nie tylko moje
konstytucyjne prawa i wolności. Od początku była podstawa do wniesienia
kasacji nadzwyczajnej od wyroku II K 467/07 bez faktu czyny zarzucanego. I o
to wnosiłem. Minister Sprawiedliwości uzyskał uprawnienia do kasacji 27
listopada 2014 roku i też go "molestowałem".
Art. 521. § 1. K.p.k. Minister Sprawiedliwości, Prokurator Generalny, a
także Rzecznik Praw Obywatelskich może wnieść kasację od każdego
prawomocnego orzeczenia sądu kończącego postępowanie.
Art. 523. § 1. K.p.k. Kasacja może być wniesiona tylko z powodu uchybień
wymienionych w art. 439 lub innego rażącego naruszenia prawa, jeżeli mogło
ono mieć istotny wpływ na treść orzeczenia; kasacja nie może być wniesiona
wyłącznie z powodu niewspółmierności kary. Strona nie może również wnieść
kasacji na podstawie zarzutu naruszenia art. 440.
Dziewięć lat dokonuje się nieprawdopodobnych tortur tylko na podstawie tej
kartki papieru. Etykę i prawa człowieka funkcjonariusze organów ścigania i
ministerstwa sprawiedliwości w Polsce mają niestety zresetowaną.
Nawet Propter nova, ekspertyza biegłego sądowego w zakresie informatyki BDW
CONSULTING Mariusza Czarneckiego z dnia 13 kwietnia 2014 roku, podważająca
podstawę wyroku II K 467.07, to dla stróżów prawa nic nowego.
Prośby o złożenie wniosków do Sądu Najwyższego o kasację nadzwyczajną od
wyroku z dnia 6 maja 2008 roku były kwitowane argumentami typu nie, bo nie.
W Biurze Rzecznika Praw Obywatelskich czuwał nad "prawami człowieka" m. in.:
Krzysztof Marczuk, Magdalena Olczyk, Przemysław Możejko, Piotr Sobota.
W Biurze Prokuratora Generalnego od "dobrej roboty" jest m. in.: Tomasz
Małuch, Janina Szmuda-Więckowska i Mirosław Chłopik. To tak formalnie.
W Biurze Ministra Sprawiedliwości role "autorytetów sprawiedliwości" grają
m. in.: Bernadetta Misiewicz, Iwona Łopińska i Waldemar Szmidt.
Na wnioski do Rzecznika Praw Obywatelskich przekazane za pomocą formularza
elektronicznego (2015-06-18 18:25:45, 2015-06-24 13:14:26, 2015-07-13
22:57:58) nie otrzymałem jeszcze odpowiedzi.
Konstytucja
Art. 30.
Przyrodzona i niezbywalna godność człowieka stanowi źródło wolności i praw
człowieka i obywatela. Jest ona nienaruszalna, a jej poszanowanie i ochrona
jest obowiązkiem władz publicznych.
Art. 31.
1. Wolność człowieka podlega ochronie prawnej.
2. Każdy jest obowiązany szanować wolności i prawa innych. Nikogo nie
wolno zmuszać do czynienia tego, czego prawo mu nie nakazuje.
3. Ograniczenia w zakresie korzystania z konstytucyjnych wolności i praw
mogą być ustanawiane tylko w ustawie i tylko wtedy, gdy są konieczne w
demokratycznym państwie dla jego bezpieczeństwa lub porządku publicznego,
bądź dla ochrony środowiska, zdrowia i moralności publicznej, albo wolności
i praw innych osób. Ograniczenia te nie mogą naruszać istoty wolności i
praw.
Art. 32.
1. Wszyscy są wobec prawa równi. Wszyscy mają prawo do równego
traktowania przez władze publiczne.
2. Nikt nie może być dyskryminowany w życiu politycznym, społecznym lub
gospodarczym z jakiejkolwiek przyczyny.
Art. 37.
1. Kto znajduje się pod władzą Rzeczypospolitej Polskiej, korzysta z
wolności i praw
Art. 38.
Rzeczpospolita Polska zapewnia każdemu człowiekowi prawną ochronę życia.
Art. 40.
Nikt nie może być poddany torturom ani okrutnemu, nieludzkiemu lub
poniżającemu traktowaniu i karaniu. Zakazuje się stosowania kar cielesnych.
Art. 41.
1. Każdemu zapewnia się nietykalność osobistą i wolność osobistą.
Pozbawienie lub ograniczenie wolności może nastąpić tylko na zasadach i w
trybie określonych w ustawie.
Art. 42.
1. Odpowiedzialności karnej podlega ten tylko, kto dopuścił się czynu
zabronionego pod groźbą kary przez ustawę obowiązującą w czasie jego
popełnienia. Zasada ta nie stoi na przeszkodzie ukaraniu za czyn, który w
czasie jego popełnienia stanowił przestępstwo w myśl prawa międzynarodowego.
2. Każdy, przeciw komu prowadzone jest postępowanie karne, ma prawo do
obrony we wszystkich stadiach postępowania. Może on w szczególności wybrać
obrońcę lub na zasadach określonych w ustawie korzystać z obrońcy z urzędu.
Art. 45.
1. Każdy ma prawo do sprawiedliwego i jawnego rozpatrzenia sprawy bez
nieuzasadnionej zwłoki przez właściwy, niezależny, bezstronny i niezawisły
sąd.
Art. 47.
Każdy ma prawo do ochrony prawnej życia prywatnego, rodzinnego, czci i
dobrego imienia.
Art. 77.
1. Każdy ma prawo do wynagrodzenia szkody, jaka została mu wyrządzona
przez niezgodne z prawem działanie organu władzy publicznej.
2. Ustawa nie może nikomu zamykać drogi sądowej dochodzenia naruszonych
wolności lub praw.
Art. 78.
Każda ze stron ma prawo do zaskarżenia orzeczeń i decyzji wydanych w
pierwszej instancji. Wyjątki od tej zasady oraz tryb zaskarżania określa
ustawa.
Art. 79.
1. Każdy, czyje konstytucyjne wolności lub prawa zostały naruszone, ma
prawo, na zasadach określonych w ustawie, wnieść skargę do Trybunału
Konstytucyjnego w sprawie zgodności z Konstytucją ustawy lub innego aktu
normatywnego, na podstawie którego sąd lub organ administracji publicznej
orzekł ostatecznie o jego wolnościach lub prawach albo o jego obowiązkach
określonych w Konstytucji.
Art. 80.
Każdy ma prawo wystąpienia, na zasadach określonych w ustawie, do Rzecznika
Praw Obywatelskich z wnioskiem o pomoc w ochronie swoich wolności lub praw
naruszonych przez organy władzy publicznej.
Art. 83.
Każdy ma obowiązek przestrzegania prawa Rzeczypospolitej Polskiej.
Torpedowane próby wzruszenia stalinowskich orzeczeń
Równość wobec prawa
W dniu 23 lipca 2010 roku (w prezencie urodzinowym) Bożena Niedźwiecka
złożyła Akt skruchy do Prezesa Sądu Okręgowego w Jeleniej Górze. Ktoś ją
podpuścił, że skutecznym środkiem do wznowienia postępowania karnego II K
467/07 będzie uznanie domniemań prawomocnego wyroku z dnia 6 maja 2008 roku,
ale nową okolicznością, jako podstawą do wznowienia postępowania, będzie
przyjęcie winy przez Bożenę Niedźwiecką. Wykazanie związku przyczynowo
skutkowego - jako byłego agenta ubezpieczeniowego firmy Allianz Bożeny
Niedźwieckiej, która wcześniej załatwiała ubezpieczenia NNW wnuczce
pechowego klienta "Ligęzy" Katarzynie Dyrcz - było stosunkowo wiarygodne.
Kto tak naprawdę, co i gdzie napisał, to nie ma tu znaczenia.
"Akt skruchy" Bożeny Niedźwieckiej nie był przedmiotem postępowania II K
467/07 (18.06.2007 - 06.05.2008), nie mieści się w kryteriach dowodów,
oskarżenia z art. 212 § 2 kk, jest bez wartości i nieaktualny (patrz
oświadczenie do Prokuratora Rejonowego w Jeleniej Górze z dnia 14 kwietnia
2014r., sygn. akt Ko/341/14). Materiał ten zresztą, zgodnie też z art. 168a
kpk nie ma podstaw zastosowania w sprawie karnej. Czyjekolwiek intrygi,
dowolne oceny (wmawianie) nie mają żadnego znaczenia tylko ustalenia
faktyczne. Twarde dowody oskarżyciela. Więcej nie damy się już nabrać żadnym
prowokacjom. Nie trzeba się już uciekać do nieprawdziwych zabiegów, bo wpisu
na blogu Grzegorza Niedźwieckiego nie było i profesjonalna ekspertyza
biegłego sądowego podważyła dobitnie zarzucany czyn. Wątpliwości, których
nie usunięto w postępowaniu dowodowym, rozstrzyga się na korzyść oskarżonego
(art. 5 § 2 kpk).
- - -
Jelenia Góra, dnia 14 kwietnia 2014 r.
Grzegorz Niedźwiecki
ul. Działkowicza 19
58-506 Jelenia Góra
Prokurator Rejonowy w Jeleniej Górze
58-500 Jelenia Góra ul. Muzealna 9
Sygn. akt: Ko/341/14; RCZS 599/2014
Oświadczenie
Niniejszym, ja niżej podpisany, oświadczam że dowiedziałem się
właśnie iż moja żona (podobnie zresztą jak i ja) nie zamieściła nigdy na
stronie internetowej http://grzegorz-niedzwiecki.blog.onet.pl/ żadnego
artykułu na temat Spółki Ligęza. Widząc jak natarczywie spółka atakowała
mnie z każdej strony, postanowiła wziąć na siebie całą odpowiedzialność,
chcąc mnie chronić, czego ja nie byłem świadomy. Dlatego poczyniłem dalsze
kroki w kierunku wznowienia postępowania i dopiero teraz po szczerej
rozmowie z żoną, zrozumiałem że tę farsę należy wyprostować co właśnie
dzisiaj czynię wskazując na fałsz dokumentu Spółki Ligęza, która podstępem
doprowadziła do mojego skazania za czyn, którego nigdy nie popełniłem, co
stało się w sprawie karnej o sygn. akt II K 467/07. Wnoszę zatem jak w swoim
zawiadomieniu z dnia 20-03-2014 r.
Z poważaniem
Grzegorz Niedźwiecki
*
Manipulacja wznowieniami
Pismem IC 1227/10 z dnia 31.08.2010 r. Sąd Okręgowy w Jeleniej Górze
wmanipulował mnie we wznowienie postępowania cywilnego I C 1062/08 (chociaż
wnosiłem dnia 4 sierpnia 2010 r. od karnego), wyciągając ode mnie 1.100 zł
(+ 220) kosztów, a postanowieniami obu instancji odrzucił (3 marca 2011r.
SSO Ewa Szymańska-Habzda) / oddalił (29 kwietnia 2011r. I A Cz 731/11)
skargę/zażalenie oświecając mnie, iż fundamentem wszystkiego jest decyzja
SSR Jarosława Staszkiewicza II K 467/07 i póki co oni nic nie mogą.
Zarządzeniem VI Ko 71/10 z dnia 15 października 2010 roku Sędzia Sądu
Okręgowego w Jeleniej Górze Klara Łukaszewska odmówiła mi przyjęcia wniosku
o wznowienie postępowania karnego w sprawie II K 467/07.
- - -
Jelenia Góra, dnia 09.12.2010r.
Grzegorz Niedźwiecki
ul. Działkowicza 19
58-506 Jelenia Góra
Prezes Sądu Rejonowego
w Jeleniej Górze
A. 0230/50/2010
PEŁNOMOCNICTWO
Niniejszym upoważniam swoją jeszcze żonę Bożenę Niedźwiecką, ur. 03.02.1967
roku w Raciążu, jako stronę postępowania egzekucyjnego lub sądowego w
sprawie Kms 135/10 jak i wszelkich innych, nieznanych mi jeszcze
prześladowań mojej osoby.
Upoważniam wymienioną po raz kolejny byłą agentkę ubezpieczeniową, zarówno
jako moją pełnomocniczkę jak i pośrednią, prawdopodobną winowajczynię
zaistniałych, piętrzących się nieporozumień. Bożena Niedźwiecka, zamieszkała
pod wspólnym adresem co oskarżony/skazany, przyznała się w lipcu tego roku,
że ukrywała przede mną rzekomy fakt upublicznienia na niespersonalizowanym
jeszcze w lutym 2007 roku blogu jakiejś krytycznej oceny powoda, kierując
się ludzkim odruchem.
Bezpośrednim sprawcą naszych rodzinnych problemów jest powód, a raczej
prezes Firmy Motoryzacyjnej "Ligęza" Sp. z o.o. i skarbnik Rotary Club
Jelenia Góra w jednej osobie, który kierując się antypatią do mojej osoby,
konformizmem oraz chorą dedukcją i chęcią taniego poklasku skierował
prywatny akt oskarżenia przeciwko niewłaściwej osobie.
Będę wdzięczny za przesłanie mi każdej sygnatury akt dotyczącej tego samego
problemu, o której jeszcze nie wiem do końca bieżącego roku, póki jestem
jeszcze obecny w domu.
Do wiadomości:
1.. Pani Prezes Sądu Okręgowego w Jeleniej Górze.
2.. Ministerstwo Sprawiedliwości RP.
Z poważaniem
- - -
Jelenia Góra, 09.03.2011 r.
Bożena Niedźwiecka
58-506 Jelenia Góra
ul. Działkowicza 19
Sąd Rejonowy w Jeleniej Górze
II K 467/07
Żądam rozpoczęcia w końcu procedury wznowienia postępowania II K 467/07
zgodnie z wnioskiem mojego męża z dnia 04.08.2010 r. Nic nie stało i nie
stoi na przeszkodzie do rozpatrzenia merytorycznych okoliczności wznowienia
chybionych postępowań. Państwo jako sędziowie, bo to nie instytucja tylko
ludzie, wpuściliście nas w niewnioskowane i nie podane na jaką okoliczność w
jakieś postępowanie kombinowanych procedur w Sądzie Okręgowym. To nie od
wyroków cywilnych zależą wyroki karne lecz tak jak pisaliśmy, w tym
przypadku na podstawie postępowania karnego zapadł jakiś wyrok cywilny. Sąd
Okręgowy w Jeleniej Górze wyłudził od nas świadomie, przykro mi to mówić,
1100 zł na nic niewnoszące postępowanie. Teraz pewnie skieruje nas do Sądu
Najwyższego uzależniając skargę czy zażalenie od posiadania ustawowego
pełnomocnika procesowego. To wiązać się będzie z kolejnymi kosztami i nie
będzie rozstrzygać sporu co do meritum, sedna sprawy.
W tych kuriozalnych procesach powód i sądy jeleniogórskie ponoszą pełną
odpowiedzialność za chore wyroki. Najpierw Sąd Rejonowy wydał symboliczny
wyrok przeciwko mężowi bez jakichkolwiek dowodów winy, pomijając
niewłaściwego sprawcę. Oczywiście teoretycznie zawsze można się odwołać od
wyroków. Niektórzy muszą niestety wybierać między opieką nad matką po
wypadku i niepełnosprawnymi Niemcami, czy pracą w Holandii, a głodzeniem
swoich dzieci i kopaniem się z wiatrakami.
Później Sąd Okręgowy w Jeleniej Górze wydał zaoczny wyrok jak za napad na
bank. Zamiast unieważnić taki wyrok, w którym nie miało się możliwości
uczestniczyć, to nadal wpuszcza nas w pułapki pseudo proceduralne i mnoży
koszta licząc na zmęczenie i zalegalizowanie nieprawdopodobnych wyroków. Nie
wiem czy śmiać się czy płakać i w jakim ustroju my żyjemy. Jaki interes mają
sądy w trwaniu w błędzie i w tym swoistym stalkingu.
To nie mąż jest winny w tych nieprawidłowościach tylko powód i sądy
jeleniogórskie. Niestety w tym państwie prawa robi się wszystko, żeby
przerzucić odpowiedzialność za błędne wyroki na oskarżonego i niewinnie
skazanego na zasadzie tasiemcowych postępowań, a nie krótkim merytorycznym
postępowaniu. Wyrok karny zapadł przed wyrokiem cywilnym. Wyrok I C 1062/08
zapadł prawdopodobnie w oparciu o wyrok karny. Jest jasne co było pierwsze,
a co drugie. Wnoszę jak na wstępie.
Do wiadomości:
Naczelne organa Ministerstwa Sprawiedliwości i Prokuratury Generalnej.
W załączeniu pismo do Sądu Rejonowego z dn. 13.08.2010r.
pismo do Sądu Okręgowego z dn. 11.09.2010r.
Bożena Niedźwiecka
- - -
Jelenia Góra, 24.03.2011 r.
Bożena Niedźwiecka
58-506 Jelenia Góra
ul. Działkowicza 19
Sygn. akt IC 1227/10
Sąd Okręgowy w Jeleniej Górze
Wydział I Cywilny
Zażalenie
na postanowienie odrzucające skargę o wznowienie postępowania w sprawie II K
467/07 z dnia 03.03.2011 r.
Pozwany nie zamierza szeroko dyskutować o sprawie I C 1062/08, o której nie
ma zielonego pojęcia nie z własnej winy. Nawet nie zna do dzisiaj nazwiska
sędziego, który ją prowadził. W demokratycznym państwie prawa w ogóle do
takiego wyroku by nie doszło. Pozwany wnosił skargę do Sądu Rejonowego o
wznowienie sprawy II K 467/07 na podstawia Art. 540. §1.pkt 2) kpk, w
oparciu o którą zapadł wyrok w Sądzie Okręgowym. W każdym bądź razie w
pierwszej kolejności. Okoliczności przyznania się faktycznego sprawcy i na
tej podstawie przeprowadzenie dowodów z przesłuchań świadków nie dałyby
Wydziałowi Karnemu Odwoławczemu innej możliwości jak tylko uchylić wyrok
przeciwko niesłusznie skazanemu. Dopiero wówczas należałoby wznowić
postępowanie cywilne przed Sądem Okręgowym na podstawie art. 403. §1 pkt1)
kpc. Skoro stało się inaczej i uznano moje pełnomocnictwo tylko w sprawie
cywilnej, to przedstawię nasze stanowisko. Nie zmienia to faktu, że narusza
się przyrodzoną godność człowieka. Jak można rujnować za niewiedzę?
Pozwany, do chwili wydania wyroku karnego II K 467/07, czyli do dnia
06.05.2008 r. był osobą bezrobotną. Od tamtej pory cały czas błąka się po
świecie i opiekuje starszymi osobami niepełnosprawnymi, bo w Polsce nie ma
dla niego pracy. Jeżeli na cokolwiek zasłużył, to na nagrodę Nobla. Zarówno
wydziały karne jak i cywilne Sądu Rejonowego i Okręgowego w Jeleniej Górze
mają dowody na niewinność niesłusznie skazanego, których nie chcą przyjąć.
Znamy przypadki ekshumacji zwłok i weryfikacji po latach mylnych orzeczeń
sądowych. W tej sprawie również orzekają ludzie nie wolni od błędów i
subiektywnych opinii. Powiem więcej. Wydają wyroki polityczne, represyjne,
za pieniądze, a nie oparte o fakty i dowody po wysłuchaniu stron.
Kiedyś długo nie mogliśmy mieć dzieci. Zaopiekowaliśmy się dziewięć lat, i
zostaliśmy ostatnie dwa lata rodziną zastępczą córki kuzynki narkomanki.
Ciotka wykradła pięcioletnią wnuczkę z Kinderhaus i przywiozła do Polski.
Bóg w tym czasie wynagrodził nas dwójką własnych dzieci. Sąd Rodzinny i
Nieletnich w Jeleniej Górze przywrócił później prawa rodzicielskie
biologicznej matce, która córkę uprowadziła spod gimnazjum i wywiozła do
Niemiec. Wygraliśmy sprawę w Hamm. W wyniku jednak niezawisłych wyroków
polskich, nasza była córka siedzi obecnie w więzieniu za handel narkotykami,
a jej nowo narodzony synek jest w Kinderhaus.
Nie jest obojętne, czy to pozwany jest faktycznym sprawcą banalnego wpisu,
ale bardziej istotne, że został wydany najpierw wyrok karny, a potem cywilny
nie tyle na niesłusznie skazanego, co kolejny antyrodzinny, drakoński wyrok
ekonomiczny na nasze dzieci. Zamiast oczekiwać wpłaty hiper kosztów z
pustego budżetu rodzinnego (niesłusznie skazany nie ma zdolności kredytowej)
na CV skarbnika Rotary Club Jelenia Góra lepiej od razu zabrać nasze dwoje
dzieci do Domu Dziecka "Dąbrówka", bo Sąd robi wszystko, żebyśmy nie mieli
możliwości ich wychować. Nie chciał nawet zamienić grzywien pozwanemu na
areszt. Jestem gotowa przez rok czasu sprzątać posesję przed Firmą
Motoryzacyjną "Ligęza" Sp. z o.o. w Jeleniej Górze. To byłby słuszniejszy
wyrok i zadośćuczynienie z nawiązką za "znieważenie", które zauważyli tylko
chciwi prawnicy.
Idąc jednak tokiem koteryjnego postanowienia (próby przepchnięcia kolanem
gangsterskich decyzji), to proponuję każdemu Polakowi założyć zaoczny proces
cywilny i wymierzyć im kary z kosmosu. Demokratyczne państwo prawne zedrze
ostatnią koszulę z niesłusznie skazanych, którym nie da szansy do obrony. I
dla legalizacji jawnego terroru będzie wykonywać żałosne akrobacje.
Internowani w stanie wojennym mieli luksus w stosunku do takich
prześladowań. Nie chce mi się wierzyć, że wymiar sprawiedliwości, który kara
wymuszających haracz stosuje ich metody działania. Nauka nie idzie w las?
Tylko proszę pisać, że to na podstawie niepisanego kodeksu, a nie kalać kpc.
To jest parodia sprawiedliwości i państwa prawa.
Po pierwsze, postanowienie oparte jest o nieprawdziwe zdarzenia, które nie
były przedmiotem postępowania Sądu Rejonowego w Jeleniej Górze i nie miały
prawa znajdować się w wyroku II K 467/07 z dnia 06.05.2008 r. Pozew dotyczył
wpisu na wspólnym blogu rodzinnym i Ruchu. W sprawach innych serwisów
internetowych należało skarżyć ich wydawców. To jest nadużycie, które miało
na celu podniesienie wartości sprawy i danie alibi sędziemu do wydania
radykalnego wyroku. Z tego też między innymi powodu należy unieważnić
nepotyczny, zaoczny wyrok cywilny z dnia 03.09.2008 roku. Obawiam się
jednak, że sędziowie nadal będą grać procedurami procesowymi (nie udało się
z komornikiem) i na zwłokę. W końcu to oni mają pieczątki.
Po drugie, pozwany wniósł o wznowienie w pierwszej kolejności postępowania
zakończonego prawomocnym wyrokiem karnym Sądu Rejonowego w Jeleniej Górze z
dnia 06 maja 2008 r. w sprawie o sygn. akt II K 467/07, na którym to oparto
postępowanie cywilne I C 1062/08 (było związane ustaleniami - vide: str. 3
postanowienia). W pismach Sąd Rejonowy pytał nas, które postępowanie
zamierzamy wznowić, na co otrzymał odpowiedź, że oba i zamiast zawiesić
postępowanie cywilne zawieszono karne i wmanipulowano nas w 1100 zł kosztów
wpisowych, bo w postępowaniu cywilnym są one wyższe. Pytam, kto nam zwróci
pieniądze za postępowanie nic nie wnoszące merytorycznie do spraw
niesłusznie skazanego?
Po trzecie, pozwany nie wskazał żadnych przepisów prawa jako postawę
wznowienia postępowania I C 1062/08, ale skoro sędziowie wydedukowali w
uzasadnieniu, że chodzi o art. 401 pkt 2) kpc, to mają rację. Z tym, że
dotyczącej na pewno pierwszej części tego artykułu, to znaczy, że strona nie
miała zdolności sądowej i procesowej oraz nie była w ogóle reprezentowana
przed sądem nie z własnej winy. Pozwany nie wnika, czy to Sąd nie dopełnił
obowiązków, czy listonosz, czy rodzina miała powody, czy ktokolwiek. Ważne
dla niego jest to, że on nie unikał odbioru ewentualnych wezwań, co stoi w
aktach. Skargę o wznowienie postępowania składa się nie po to, aby
przywrócić termin do odwołania, tylko zgodnie z art. 399 § 1 kpc w wypadkach
przewidzianych w dziale niniejszym (wznowienie postępowania - przyp. wł.)
można żądać wznowienia postępowania, które zostało zakończone prawomocnym
wyrokiem. Sąd bezpodstawnie rozszerza argumentację pozwanego i dokonuje
nadinterpretacji jego słów. Ile lat będzie trwał ten cyrk?
Po czwarte, nowe fakty mające wpływ na wyrok karny, nieznane Sądowi
Rejonowemu w Jeleniej Górze w sprawie II K 467/07, ujawniły się w lipcu 2010
roku i należałoby je najpierw zbadać, a dopiero potem wznowić postępowanie
cywilne. Co do winy i prawomocnych wyroków, to powtórzę pytanie, które wciąż
pozostaje bez odpowiedzi. Czy gdyby istniała w Polsce kara śmierci, to
powieszono by wielu niesłusznie skazanych tylko dlatego, że wyroki im się
uprawomocniły? Nawet, gdyby w porę okazali się niewinnymi lub wykryto
prawdziwych morderców? A co z tymi, co uprawomocnili te wyroki? Czy to nie
reżim?
Po piąte, twierdzenie, iż wezwany /.../ odpowiedział, że o przedmiotowej
sprawie i wydanym wyroku "formalnie" jeszcze się nie dowiedział - nie należy
pisać w cudzysłowie. Świadczą o tym akta sprawy. Ewentualne mienie
możliwości, a faktyczne powzięcie wiadomości o wyroku to dwie różne sprawy.
O wyroku sugerował dopiero email radcy prawnego powoda z dnia 28.06.2010 r.,
a bliższe, szokujące szczegóły ujawniono w skarżonym postanowieniu.
Stronnicze poszlaki, plotki i przypuszczenia nie są dowodami.
Po szóste, manipulacje na temat niedosłownego brania pod uwagę terminów
zawartych w art. 407 kpc i kombinowanie odrzucenia pozwu na podstawie art.
410 kpc nie mają sensu. Dowiedzieć się o podstawie wznowienia i o wyroku, a
mieć pretensje do Boga, że się pracowało na dzieci zagranicą zamiast zbierać
puszki w kraju i czekać na kolędników, to to chyba nie dylemat w przyjęciu
skargi (patrz: po piąte). Rozwijając tą myśl zapytam, czy niepełnosprawny
umysłowo, ubezwłasnowolniony, ma mniejsze możliwości czuwania nad swoimi
sprawami w kraju niż emigrant? Na pewno nie, bo zawsze może coś wybełkotać
lub przybrać obrońcę. Idąc dalej, gdyby założono wszystkim Polakom zaoczne
sprawy cywilne i zasądzono im horrendalne koszty nie do udźwignięcia, to
zawsze znalazłby się jakiś procent nieświadomych katastrofy. Tylko dlatego,
że się od tajemniczych wyroków nie odwołali to trzeba by dobić ich jeszcze
grzywnami? Kłania się casus Blidy. Przy tak ekwilibrystycznym uzasadnieniu
nikt w Polsce nie ma prawa do wznowienia.
Po siódme, vide: po trzecie. Pozwany nie wnika, czy to Sąd go oszukał, czy
listonosz, czy rodzina, czy ktokolwiek. Ważne dla niego jest to, że on nie
unikał odbioru ewentualnych wezwań, co stoi w aktach. Był przypadkiem
pozbawiony możności działania i to jest fakt. Pozwany nie zarzuca Sądowi
naruszeń przepisów procesowych, choć może są takie, ale i SSO Ewa
Szymańska-Habzda nie ma żadnych podstaw przerzucać tej odpowiedzialności na
pozwanego. Wszyscy są równi, pozwany nie miał aresztu domowego.
Po ósme, kłamstwem jest, iż Sąd ustalił na podstawie sprawozdania kuratora,
że pozwany w okresie od sierpnia 2008 r. do końca listopada 2008 r.
przebywał na terenie swojego miejsca zamieszkania. To jest przekroczenie
uprawnień, albo poświadczenie nieprawdy. Sędzia prowadząca to postępowanie
sama powiedziała niżej podpisanej, że napisać można wszystko. Szkoda, że
sędzia prowadzący postępowanie II K 467/07 nie potraktował odręcznie
napisanego artykułu przez powoda na zasadzie - "papier wszystko przyjmie".
Pozwany od września do listopada 2008 roku był w holenderskim Nijmegen w
pracy na czarno. W postępowaniu, które zaskarżam w imieniu pozwanego, sędzia
prowadząca w ogóle praktycznie nie dopuściła mnie do głosu i nie dała szansy
załączyć jakichkolwiek pism i wniosków. Postanowienie było już praktycznie
wydane zanim zażądano kosztów wpisowych i dlatego szukano na siłę chorych
argumentów. Co najmniej nietaktem jest również mówienie do niżej podpisanej
przez sędziego, że mąż go wykorzystuje. Lub płakanie, że informuje się o
fuszerkach jeleniogórskiej palestry organa wyższej instancji. O wybiórczej
polemice z uznanym pełnomocnikiem i ponownie cichym odrzuceniu wznowienia
karnego już nie wspomnę.
Po dziewiąte, pozwanemu nie znana jest żadna Ewa Śmiglak i taka nie
zamieszkuje wraz z nim. Grzegorz Niedźwiecki nie miał możliwości odebrania
korespondencji z Sądu Okręgowego w Jeleniej Górze w sprawie o sygn. akt IC
1062/08 w postaci wezwania na rozprawę dnia 03.09.2008 r. Był bowiem
zagranicą we Vlotho i na wczasach, a potem w Holandii. Ponadto zasadniczo
skargę o wznowienie wnosi się w terminie trzymiesięcznym. Termin ten liczy
się od dnia, w którym strona dowiedziała się o podstawie wznowienia, a gdy
podstawą jest pozbawienie możności działania lub brak należytej
reprezentacji - od dnia, w którym o wyroku dowiedziała się strona, jej organ
lub jej przedstawiciel ustawowy. Została więc spełniona przesłanka
wznowieniowa przejawiająca się pozbawieniem możliwości działania w sprawie.
Cuda się zdarzają.
Po dziesiąte, aberracją logiczną, lub grą słów jest twierdzenie najpierw, że
sprawy II K 467/07 i IC 1062/08 nie miały tożsamego przedmiotu wyrokowania,
po czym na str. 3 postanowienia przyznanie, że zaoczny wyrok zaoczny IC
1062/08 został wydany w zgodzie i częściowo na podstawie wyroku Sądu
Rejonowego II K 467/07 /.../ związany ustaleniami. Potwierdza to właśnie
reguła zawarta w art. 11 kpc i zastanawia nad kolejnością rozpatrzenia skarg
o wznowienie postępowań. To "częściowo" to nadużycie (patrz: po pierwsze).
Reasumując, żadna ze wskazanych przez SSO Ewę Szymańską-Habzda przesłanek
nie stanowi podstawy do odrzucenia skargi o wznowienie postępowania nawet IC
1062/08. Są nieprawdopodobne.
Prawo do obrony, to jedna z głównych zasad wymiaru sprawiedliwości
umożliwiająca oskarżonemu prawo osobistego uczestniczenia w rozprawie,
wykazania swej niewinności i wskazania podczas procesu sądowego wszelkich
okoliczności przemawiających na korzyść (tzw. inicjatywa dowodowa), a także
prawo korzystania z pomocy obrońcy (adwokata) reprezentującego jego
interesy. Prawo to zabezpiecza art. 14 Międzynarodowego Paktu Praw
Osobistych i Politycznych, w którym wymienia się minimalne gwarancje prawa
do ochrony. Zamiast ludzkiego traktowania, Sąd jeleniogórski ignoruje
wnioski i zapytania.
Polskie prawo zapewnia oskarżonemu prawo do obrony. Zagwarantowane jest to
konstytucyjnie i zapisane w przepisach kodeksu postępowania karnego. Na ich
mocy, oskarżony, przeciw któremu prowadzone jest postępowanie sądowe, ma
prawo m.in.: do przedstawienia mu zarzutów, aktu oskarżenia i wyroku wraz z
tłumaczeniem (jeżeli nie zna języka polskiego), aktywnie uczestniczyć w
procesie poprzez składanie korzystnych dla siebie wyjaśnień... Gdyby pozwany
miał świadomość sprawy cywilnej I C 1062/08 i totalitarnego wyroku z dnia
03.09.2008 r., to na pewno nie prowadziłby beztroskiego życia.
Żądam wznowienia postępowania I C 1062/08 na podstawie art. 401 pkt 2) kpc i
unieważnienia wyroku z dnia 03.09.2008 r., bo pozwany nie spodziewał się
procesu i wyroku oraz zasądzenia od powoda zwrotu kosztów postępowania na
moją rzecz. Ja wzięłam pożyczkę na to niespodziewane wznowienie. Ponadto
póki co, wnoszę na podstawie art. 414 kpc w imieniu pozwanego i własnym, a
szczególnie w imieniu skazanych dzieci, o wstrzymanie wykonania wyroku
ponieważ całej rodzinie grozi niepowetowana szkoda.
Metody stalkingu całej rodziny, "kapturowe wyroki śmierci", spuszczenie ich
do kata i spychanie restytucji za walkę o prawa człowieka, to przystoi być
może standardom Alkaidy. Brat bliźniak pozwanego wygrał już sprawę w
Strasburgu przeciwko Niemcom o naruszenie praw rodziny. Jak będzie trzeba to
i my się podszkolimy. Radca prawny powoda zeznał w dniu ogłoszenia wyroku
karnego, że nie ma żadnych roszczeń, a pozwany jest "częściowo" człowiekiem
wolnym.
Bożena Niedźwiecka
*
Ustalenia niejednoznaczne
Postanowieniem VI Ko 58/11 z dnia 12 sierpnia 2011 roku Sąd Okręgowy w
Jeleniej Górze (Przewodniczący SSO Andrzej Tekieli), mimo przyznania
adwokata z urzędu, oddalił na podstawie art. 547 § 1 k.p.k. wniosek o
wznowienie postępowania karnego II K 467/07. W uzasadnieniu podał
generalnie, iż argumentacja wnioskodawcy nie przekonuje i zasugerował abym
złożył doniesienie na małżonkę o popełnieniu przestępstwa z art. 233 § 1
k.k.
W dniu 11 października 2011 roku Sąd Apelacyjny we Wrocławiu sygn. akt II
Akz 374/11, utrzymał w mocy powyższe postanowienie, czemu adwokat się mimo
wszystko dziwił czytając argumentację postanowień.
Złożyłem zawiadomienie do Prokuratury Rejonowej w Jeleniej Górze i o dziwo,
tu Prokurator Mariusz Rybak dwukrotnie wydał postanowienie (16 styczeń
2012r. 1 Ds. 2464/11; 22 maja 2012r. 1 Ds. 456/12) negatywne, dając mi chyba
możliwość złożenia subsydiarnego aktu oskarżenia do sądu. Tu, w
przeciwieństwie do "fałszu materialnego" 1 Ds. 496/14 (patrz niżej), na
podstawie art. 463 § 1 k.p.k. i art. 465 k.p.k. postanowiono w międzyczasie
podjąć na nowo postępowanie. Prokurator Prokuratury Rejonowej w Jeleniej
Górze zatwierdził ostateczne postanowienie z dnia 16.05.2012 r. o umorzeniu
śledztwa, uzasadniając, iż wyczerpano wszelkie możliwości dowodowe, w wyniku
czego nie zdołano ustalić jednoznacznego stanu faktycznego.
Nie skorzystałem z poczynionego aktu łaski (były jeszcze przepychanki,
odmowa śledztwa 3 Ds. 229/12 - PPR Anna Surowiak), bo też mnie żona nie
przekonała i nie ona mi zalazła za skórę. Sąd nie był dla mnie łaskawy.
*
Entliczek pentliczek
W dniu 21 września 2012 roku Sąd Rejonowy w Jeleniej Górze Wydział II Karny
(SSR Andrzej Muszka) sygn. Kp 435/12 postanowił utrzymać w mocy zaskarżone
postanowienie 1 Ds. 456/12 Prokuratora Rejonowego w Jeleniej Górze
umarzającego na podstawie art. 17 § 1 pkt. 1) kpk śledztwo w/s fałszywego
zeznania świadka na jednym z posiedzeń w toczącym się postępowaniu II K
467/07, tj. o czyn z art. 233 § 1 kk.
W uzasadnieniu wskazano, iż przeprowadzone, wszechstronne czynności dowodowe
nie pozwoliły na kategoryczne stwierdzenie, czy to Bożena Niedźwiecka
dokonała wpisu na przedmiotowym blogu, nie zaś jej mąż. Podniesiono przy
tym, iż twierdzenia przeciwne do podniesionych w toku rozprawy w sprawie II
K 467/07 Bożena Niedźwiecka ujawniła dopiero po upływie czterech lat (Akt
skruchy napisała po dwóch latach - przyp. wł.).
Na wskazane powyżej postanowienie złożył w ustawowym terminie zażalenie
Grzegorz Niedźwiecki, kwestionując jego zasadność. W uzasadnieniu,
polemizując z ustaleniami postępowania przygotowawczego wskazał, iż w jego
ocenie sprawstwo Wandy Niedźwieckiej nie budzi wątpliwości.
/./
Mając na uwadze powyżej przedstawione okoliczności, Sąd na podstawie
powołanych przepisów orzekł o utrzymaniu w mocy zaskarżonego orzeczenia.
Uznał bowiem, iż brak jest danych dostatecznie uzasadniających podejrzenie
popełniania przestępstwa.
Ja na to odpowiedziałem:
A jakie były dane dostatecznie uzasadniające podejrzenie popełnienia
przestępstwa przez Grzegorza Niedźwieckiego i dlaczego zignorowano wówczas
mój wniosek o umorzenie postępowania z art. 17 § 1 pkt. 1) kpk?
Oczywistością jest to, że Bożena Niedźwiecka albo kłamała na sprawie II K
467/07 albo kłamie obecnie w swoich aktach skruchy i w zeznaniach. Nie można
przechodzić nad tym do porządku dziennego milcząc. To jest jawne krycie
niedoróbek sędziowskich i komitywa zawodowa kolesiów po fachu.
Koneksje i konformizm funkcjonariuszy powodują ślepotę, która pozwala stać w
miejscu. Nie trzeba szukać nowych faktów i dowodów w tej sprawie, wystarczy
otworzyć oczy i zobaczyć te, które są w aktach a nie kłamać i zasłaniać się
żałosnymi orzeczeniami. Sędzia, który napisał postanowienie Kp 435/12 jak
kura pazurem musiał być chyba pijany, albo nie miał podstawówki. Podstawy do
rzetelnych działań były zawsze i są, ale nie ma woli pracy. Prokurator Adam
Kurzydło nie ustosunkował się w ogóle merytorycznie, póki co również do
rozważenia zarzutów wskazanych w piśmie PG II Ko1 3227/10 z dnia 13.11.2012
roku Prokuratora Prokuratury Generalnej Zofii Wrzosek. Podejrzewam, że
chodzi o diametralną rozbieżność orzeczeń SSR JG Jarosława Staszkiewicza i
Andrzeja Muszki w tej samej sprawie.
- - -
Jelenia Góra, dnia 20 listopada 2012 r.
Grzegorz Niedźwiecki
ul. Działkowicza 19
58-506 Jelenia Góra
Zarzucam panu Adamowi Kurzydło, jako Prokuratorowi Rejonowemu w
Jeleniej Górze, bezczynność i przestępstwo niedopełnienia obowiązków
służbowych. W krótkim piśmie 1 Ds 456/12/Sp(c) z dnia 14 listopada 2012 roku
powielił tylko nieróbstwo kolegów. Sędziowie nie mogą pouczać świadka o
odpowiedzialności karnej za fałszywe składanie zeznań, a później ignorować
własne groźby, prawo i fakty. Oczywistością jest to, że Bożena Niedźwiecka
albo kłamała na sprawie II K 467/07 albo kłamie obecnie w swoich aktach
skruchy i w zeznaniach. Nie można przechodzić nad tym do porządku dziennego
milcząc. To jest jawne krycie niedoróbek sędziowskich i komitywa zawodowa
kolesiów po fachu.
Koneksje i konformizm funkcjonariuszy powodują ślepotę, która pozwala stać w
miejscu. Nie trzeba szukać nowych faktów i dowodów w tej sprawie, wystarczy
otworzyć oczy i zobaczyć te, które są w aktach a nie kłamać i zasłaniać się
żałosnymi orzeczeniami. Sędzia, który napisał postanowienie Kp 435/12 jak
kura pazurem musiał być chyba pijany, albo nie miał podstawówki. Podstawy do
rzetelnych działań były zawsze i są, ale nie ma woli pracy. Prokurator Adam
Kurzydło nie ustosunkował się w ogóle merytorycznie, póki co również do
rozważenia zarzutów wskazanych w piśmie PG II Ko1 3227/10 z dnia 13.11.2012
roku Prokuratora Prokuratury Generalnej Zofii Wrzosek. Podejrzewam, że
chodzi o diametralną rozbieżność orzeczeń SSR JG Jarosława Staszkiewicza i
Andrzeja Muszki w tej samej sprawie.
Legalizowanie przestępstw prześladowania mnie i niesłusznego skazania nie
przystoi stróżom prawa. Nie jestem za tym, aby skazać teraz moją żonę,
choćby ze względu na nasze dzieci, ale można i powinno się odstąpić od
wymierzenia jej kary lub warunkowo umorzyć postępowanie karne. Jedynym
niestety argumentem bierności teraz i bronią funkcjonariuszy jest posiadanie
przez nich pieczątek i dozwolona samowola. Słusznie chyba Minister
Sprawiedliwości Jarosław Gowin chce usprawnić niezawisłość sędziowską,
zreorganizować sądy rejonowe i rozdzielić może rozpatrywanie tych samych
spraw w jednej miejscowości. Tylko idiota i samobójca w kraju "demokracji"
może się rzucać na stado rekinów. Prawda jest dla mnie jednak najważniejsza.
http://030267.salon24.pl/288342,stalking-polityczny
http://grzegorz-niedzwiecki.blog.onet.pl/2,ID4143130
18,index.html
- - -
W dniu 17 września 2013 roku Prokuratura Okręgowa w Jeleniej Górze (PPO
Edward Szafraniec) pismem sygn. III Dsa 101/13/JG ostatecznie wymigała się
od ponownego zbadania sprawy 1 Ds. 456/12. Stwierdziła, że uwzględniając
przyjmowaną aktualnie linię orzeczniczą i doktryny, zauważyć należy, iż
śledztwo 1 Ds. 456/12 zostało wszczęte i przeprowadzone w sprawie, a nie
przeciwko osobie, gdyż wobec Bożeny Niedźwieckiej nie zostało wydane
postanowienie o przedstawieniu zarzutów, i stąd też w myśl art. 101 § 1 pkt.
4 kk w zw. z art. 102 kk w sprawie tej nastąpiło przedawnienie, albowiem od
chwili czynu upłynął ustawowo przewidziany okres 5 lat.
*
Nieprzywrócenie apelacji
Jelenia Góra, dnia 6 lutego 2015 r.
Sąd Rejonowy w Jeleniej Górze
Sygn. akt II K 467/07
Wnioskodawca:
Grzegorz Niedźwiecki
ul. Działkowicza 19
58-506 Jelenia Góra
WNIOSEK
o przywrócenie terminu do wniesienia apelacji
Uprzejmie wnoszę o przywrócenie terminu do wniesienia odwołania
od wyroku karnego II K 467/07 z oskarżenia prywatnego.
Uzasadnienie
Wyrokiem z dnia 6 maja 2008 r. Sąd Rejonowy w Jeleniej Górze Wydział II
Karny uznał mnie za winnego w sprawie z powództwa Firmy Motoryzacyjnej
"Ligęza" Sp. z o.o. w Jeleniej Górze. Z powodów od siebie niezależnych, nie
mogłem złożyć apelacji w terminie, a także nie mogłem odebrać wyroku z
powodu obowiązkowego wyjazdu na zlecenie firmy Time Work wcześnie rano dnia
7 maja 2008 r. do pracy w niemieckiej miejscowości Vlotho. Przebywałem tam
trzy miesiące. Dowód na to znajduje się akurat w Sądzie Rejonowym w Jeleniej
Górze Wydział IV Pracy, sygn. akt IV Uo 10/10. Od tego czasu stale
pracowałem w Niemczech jako opiekun osób starszych, aby dzieci moje miały co
jeść. Tu nie było alternatywy. Przeszkody te ustały pięć dni temu. Nikt mnie
nie pouczył o przysługujących mi uprawnieniach. Dopiero wczoraj
postanowienie Sadu Rejonowego w Jeleniej Górze Wydział II Karny, sygn. akt
II Kp 882/14 uświadomiło mi o możliwości skorzystania z uprawnień
zaskarżenia zapadłego w sprawie II K 467/07 wyroku.
Ponieważ nie zgadzam się z wyrokiem sądu w mojej sprawie, a uchybienie
terminu nastąpiło nie z mojej winy - wnoszę jak na wstępie. Wniosek mój jest
zasadny i zasługuje na uwzględnienie.
Grzegorz Niedźwiecki
Jelenia Góra, 17 lutego 2015 r.
Grzegorz Niedźwiecki
58-506 Jelenia Góra
Ul. Działkowicz 19
oskarżony
Sąd Okręgowy w Jeleniej Górze
Wydział VI Karny Odwoławczy
za pośrednictwem
Sądu Rejonowego
Wydział II Karny
Sygn. akt II K 467/07
APELACJA
od wyroku Sądu Rejonowego II Wydział Karny w Jeleniej Górze, z dnia 6 maja
2008 r., w sprawie II K 467/07
Na podstawie art. 444 kodeksu postępowania karnego (Dz. U. 1997 Nr 89 poz.
555 ze zm., dalej k.p.k.) zaskarżam powyższy wyrok w całości na korzyść
oskarżonego.
Na podstawie art. 427 § 1 i 438 pkt 2) k.p.k., powyższemu wyrokowi zarzucam
obrazę przepisów postępowania, która miała wpływ na treść orzeczenia, tj.
1) art. 5 § 2 k.p.k. poprzez rozstrzygnięcie wątpliwości na niekorzyść
oskarżonego. Oskarżyciel prywatny nie przedstawił bezpośredniego i
wiarygodnego dowodu, który potwierdzałby, że na blogu internetowym
prowadzonym pod adresem http://grzegorz-niedzwiecki.blog.onet.pl
zamieszczony był artykuł zatytułowany "Nie kupujcie auta u Ligęzy", w którym
rzekomo pomówiono Firmę Motoryzacyjną "Ligęza" sp. z o. o. w Jeleniej Górze
(dalej spółka "Ligęza") o to, że w czasie czynności związanych z
likwidowaniem szkody w samochodzie należącym do Elżbiety Klimkiewicz,
pracownicy spółki dopuścili się "bezpodstawnego wyłudzenia" od niej części
kosztów naprawy auta. Oskarżyciel załączył do aktu oskarżenia wydruk
komputerowy notatki napisanej w edytorze tekstu stanowiący rzekomo
potwierdzenie treści strony internetowej. Nie sposób jest uznać, że taka
forma zapisywania i potwierdzania treści strony internetowej jest
wiarygodna.
Jednocześnie, administrator portalu Onet.pl nie potwierdził zamieszczenia
rzekomego artykułu na blogu internetowym prowadzonym pod adresem
http://grzegorz-niedzwiecki.blog.onet.pl.
Poza tym oskarżonemu w dacie popełnienia czynu nie był przypisany żaden
adres IP.
Wszystkie istniejące wątpliwości, w tym powyższe, sąd winien był
rozstrzygnąć na korzyść oskarżonego w myśl zasady "in dubio pro reo", czego
nie uczynił, naruszając tym samym art. 5 § 2 k.p.k.
2) art. 7 k.p.k., poprzez rażąco dowolną, nie zaś swobodną ocenę
materiału dowodowego, przeprowadzoną z naruszeniem wskazań wiedzy i
doświadczenia życiowego, polegającą na przyjęciu, że wydruk komputerowy
notatki napisanej w edytorze tekstu jest dostatecznym i wystarczającym
dowodem na potwierdzenie zamieszczenia przez oskarżonego rzekomego artykułu
na blogu internetowym prowadzonym pod adresem
http://grzegorz-niedzwiecki.blog.onet.pl.
Na podstawie art. 427 § 1 i 438 pkt 3) k.p.k., powyższemu wyrokowi zarzucam
błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę zaskarżonego wyroku,
które miały wpływ na jego treść poprzez:
1) przyjęcie, że oskarżony dopuścił się zarzucanego mu czynu poprzez
umieszczenie na prowadzonym przez siebie pod adresem
http://grzegorz-niedzwiecki.blog.onet.pl blogu internetowym notatki
zatytułowanej "Nie kupujcie auta u Ligęzy", w której pomówił Firmę
Motoryzacyjną "Ligęza" sp. z o. o. w Jeleniej Górze o to, że w czasie
czynności związanych z likwidowaniem szkody w samochodzie należącym do
Elżbiety Klimkiewicz, pracownicy spółki dopuścili się "bezpodstawnego
wyłudzenia" od niej części kosztów naprawy auta, co mogło narazić spółkę na
utratę zaufania potrzebnego dla danego rodzaju działalności, to jest
występku z art. 212 § 2 k.k., w sytuacji, gdy brak jest bezpośrednich
dowodów wskazujących na zamieszczenie notatki w dniu 23 lutego 2007 roku.
2) uznanie, że wpisu tego dokonał oskarżony Grzegorz Niedźwiecki pomimo
konsekwentnego nieprzyznawania się do winy przez oskarżonego oraz w
sytuacji, gdy z podstawowej wiedzy informatyki wynika, że nadanie rzekomej
treści i w takim miejscu byłoby możliwe technicznie przez inne osoby
zupełnie obce, bądź przez kogoś z rodziny. Oskarżony nie miał żadnego
motywu, aby dokonać wpisu pomawiającego oskarżyciela prywatnego, tym
bardziej o treści wskazanej w wyroku. Oskarżony zeznał, że nie pozostaje w
konflikcie z oskarżycielem prywatnym, nigdy nie łączyły ich żadne stosunki
handlowe, ani pracownicze, co potwierdził w swoich zeznaniach oskarżyciel
prywatny. Oskarżony nie miał żadnego interesu w tym, aby poniżać, czy też
powodować utratę zaufania do oskarżyciela prywatnego. Motywacja sprawcy
czynu stanowi zasadniczy element winy.
Oskarżony wnosi o zmianę wyroku w zaskarżonej części i uniewinnienie
oskarżonego od zarzucanego mu czynu z art. 212 § 2 k.k., ewentualnie o
uchylenie wyroku w zaskarżonej części i przekazanie sprawy Sądowi Rejonowemu
w Jeleniej Górze do ponownego rozpoznania.
UZASADNIENIE
Oskarżyciel prywatny Mieczysław Ligęza działający w imieniu Firmy
Motoryzacyjnej "Ligęza" sp. z o. o. w dniu 31 maja 2007 roku wniósł prywatny
akt oskarżenia przeciwko Grzegorzowi Niedźwieckiemu oskarżając go o to, że w
dniu 23 lutego 2007 roku w Jeleniej Górze, umieścił na prowadzonym przez
siebie pod adresem http://grzegorz-niedzwiecki.blog.onet.pl blogu
internetowym artykuł zatytułowany "Nie kupujcie auta u Ligęzy", w której
pomówił Firmę Motoryzacyjną "Ligęza" sp. z o. o. w Jeleniej Górze o to, że w
czasie czynności związanych z likwidowaniem szkody w samochodzie należącym
do Elżbiety Klimkiewicz, pracownicy spółki dopuścili się "bezpodstawnego
wyłudzenia" od niej części kosztów naprawy auta, co mogło narazić spółkę na
utratę zaufania potrzebnego dla danego rodzaju działalności, to jest o
występek z art. 212 § 2 k.k.
Oskarżyciel prywatny załączył do aktu oskarżenia wydruk komputerowy notatki
napisanej w edytorze tekstu stanowiący rzekomo potwierdzenie treści strony
internetowej. W istocie oskarżyciel sam napisał tę notatkę w edytorze
tekstu, wydrukował i przedłożył sądowi twierdząc, że jest to dowód
publicznego pomówienia spółki "Ligęza" przez Grzegorza Niedźwieckiego.
Sędzia Sądu Rejonowego w Jeleniej Górze w wyroku z dnia 6 maja 2008 r.,
sygn. akt II K 467/07 uznał oskarżonego Grzegorza Niedźwieckiego za winnego
występku z art. 212 § 2 k.k. i za to, na podstawie art. 212 § 2 k.k.,
wymierza mu karę 20 (dwudziestu) stawek dziennych grzywny, ustalając
wysokości jednej stawki na 10 (dziesięć) zł.
Zaskarżony wyrok jest absolutnie błędny i nieuzasadniony, ponieważ oskarżony
nigdy nie zamieszczał na swoim blogu jakichkolwiek informacji związanych z
działalnością Spółki "Ligęza". Oskarżyciel prywatny nie przedstawił żadnego
bezpośredniego dowodu potwierdzające, ze oskarżony pomówił Firmę
Motoryzacyjną "Ligęza" sp. z o. o. Wspomniany wyżej wydruk komputerowy jest
jedynym dokumentem rzekomo zaświadczającym o rzekomym artykule zamieszczonym
na blogu internetowym Grzegorza Niedźwieckiego. W praktyce jest kilka
przyjętych i dostatecznie wiarygodnych metod zabezpieczania treści strony
internetowej, choćby sporządzenie przez notariusza protokołu z wejścia na
stronę internetową, na której w danym momencie widniała określona treść.
Oskarżyciel prywatny, choć doskonale obeznany z zasadami funkcjonowania
stron internetowych, nie wykonał nawet podstawowego zrzutu z ekranu
monitora, tj. zachowaniu kopii strony internetowej w postaci pliku
graficznego - który mógłby choćby uprawdopodobnić, że ten artykuł, pochodzi
w ogóle z bloga skazanego Grzegorza Niedźwieckiego.
Zauważyć należy, że na załączonym przez oskarżyciela prywatnego wydruku
znajduje się tylko treść i data - oskarżyciel nie wydrukował całej strony
internetowej, nie zachował również adresu strony. Jest to de facto świstek
papieru. Każdy może sobie napisać w domu taki tekst, opatrzyć dowolną datą
i oskarżyć niewinną osobę o pomówienie.
Jest nieprawdopodobne i błędne, że sąd dał wiarę, że wspomniany wyżej
dokument zaświadcza o rzekomym artykule zamieszczonym na blogu internetowym
Grzegorza Niedźwieckiego.
Podkreślenia wymaga fakt, że sąd zwrócił się do administratora portalu Onet
w sprawie bloga Grzegorz-niedzwiecki.blog.onet.pl. Administrator portalu nie
odpisał, że nie ma możliwości potwierdzenia zamieszczenia artykułu
zatytułowanego "Nie kupujcie auta u Ligęzy" na blogu internetowym
prowadzonym pod adresem http://grzegorz-niedzwiecki.blog.onet.pl.
Należy przypomnieć, że podstawową zasadą prawa karnego jest zasada in dubio
pro reo, która w tym przypadku została przez Sąd pogwałcona. Nie można w
sposobie procedowania Sądu Rejonowego Jelenia Góra nie dopatrzeć się obrazy
art. 5 § 2 k.p.k., gdyż nie można niedających się usunąć wątpliwości,
rozstrzygać na niekorzyść oskarżonego i spowodować żeby osoba niewinna
poniosła karę, na którą w świetle prawa i okoliczności faktycznych nie
zasłużyła. Każdy może sobie spreparować dowolnie jakieś krótkie pismo bez
podpisu i powiedzieć "ja to znalazłam na tej i tej stronie".
Warunkiem sprawiedliwego skazania, powinno być istnienie w rzeczywistości na
takim a takim blogu, takiego a takiego właśnie artykułu, bądź dostarczenie
bezpośredniego, wiarygodnego i niepodatnego na manipulacje dowodu. Takiego
artykułu nie tylko, że nie było na stronie skazanego Grzegorza
Niedźwieckiego, ale i także administrator portalu nie potwierdził
zamieszczenia takiej treści.
Jednocześnie oskarżonemu w dacie popełnienia czynu nie był przypisany żaden
adres IP. Gdyby nawet i ustalono adres IP skazanego, to orzecznictwo Sądu
Najwyższego, wyraźnie mówi, że zarówno adres IP jak i adres poczty
internetowej, nie są indywidualizacją osoby (autora e-maili czy też innych
treściowych informacji, zawartych np. na blogu internetowym). Żeby móc
przypisać winę pozwanemu, należałoby w sposób absolutnie pewny i
bezsprzeczny, ustalić, że to właśnie on, a nie np. inna osoba trzecia jest
autorem takich treściowych informacji.
Zachodziły, więc liczne wątpliwości niemożliwe do rozwikłania czy
potwierdzenia jakimikolwiek sposobami. Powinny one zostać rozstrzygnięte na
korzyść oskarżonego. O skazaniu nie powinna była decydować sama treść
spreparowanego przez nie wiadomo kogo artykułu, ale dowód że artykuł o
takiej a nie innej treści pochodzi właśnie ze strony (blogu) skazanego i że
to skazany artykuł napisał i zamieścił. Nie wystarczą również niewiarygodne
zeznania świadków zaprzyjaźnionych z oskarżycielem prywatnym.
Należy również zauważyć, że oskarżony nie miał żadnego motywu, aby dokonać
wpisu pomawiającego oskarżyciela prywatnego, tym bardziej o treści wskazanej
w wyroku. Oskarżony zeznał, że nie pozostaje w konflikcie z oskarżycielem
prywatnym, nigdy nie łączyły ich żadne stosunki handlowe, ani pracownicze,
co potwierdził w swoich zeznaniach oskarżyciel prywatny. Oskarżony nie miał
żadnego interesu w tym, aby poniżać, czy też powodować utratę zaufania do
oskarżyciela prywatnego. Motywacja sprawcy czynu stanowi zasadniczy element
winy.
Nie ma bardziej klarownego przykładu złamania praworządności, niż skazanie
człowieka niewinnego na piekło bez powodu. Sądzę, że Wysoki Sąd jako
Instytucja prawa, zechce zauważyć tę wielką niesprawiedliwość i podjąć
stosowne kroki w kierunku, przywrócenia - człowieka który troszczy się o
rodzinę - do życia w społeczeństwie, które w tak łatwy sposób zwątpiło w
niego i "skazało go" ustami Sędziego I instancji na poniewierkę w obcym
kraju, którego obywatelstwo z powodu wyrządzonej mu bez uzasadnienia
prawnego krzywdy - chce przyjąć. Na pewno Wysoki Sąd zauważył jak często
zdarzają się pomyłki sądowe, że ludzie pokrzywdzeni, albo głodują pod
sądami, albo też wyrażają swoje niezadowolenie z wyroków w bardziej
drastyczny sposób. Oskarżony, jako socjolog nie pochwala tak desperackiego
postępowania, ale równocześnie przygląda się tym sprawom, a już na pewno
swojej. Sąd powinien także zauważyć tę ogromną rozpacz oskarżonego i nie
pozwolić na to by ten został niewinnie ukarany i wpadł w pętlę depresji, w
której sam nie będzie umiał sobie pomóc.
Skazany nie był w Polsce w trakcie wydania wyroku i dlatego nie zaskarżył go
w porę, a potem, miotał się na prawo i lewo, bo nikt nie potrafił mu
udzielić skutecznej pomocy ani wskazać drogi prawnego rozwiązania. Jedyną,
więc drogą, która pozwoliłaby mu wyjść na prostą jest uniewinnienie
oskarżonego od zarzucanego mu czynu z art. 212 § 2 k.k., ewentualnie o
uchylenie wyroku w zaskarżonej części i przekazanie sprawy Sądowi Rejonowemu
w Jeleniej Górze do ponownego rozpoznania.
Oskarżony przypomina brzmienie wyroku Trybunału Konstytucyjnego:
"zdaniem TK niezbywalna godność człowieka, wymaga by każda osoba, była
traktowana przez prawo sprawiedliwie tj. według jednakowej miary i
bezstronnie. Dotyczy to godności tych osób, które popełniły czyn zabroniony
i mają prawo do sprawiedliwego osądu, jak i tych, które wprawdzie czynu
karalnego nie popełniły, ale odbierają reakcję prawa na to jako sprawiedliwą
tzn. taką jaka odnosiłaby się w podobnej sytuacji do nich samych. Chodzi tu
także o to, by sprawiedliwość, która występuje w sposobie znoszenia
bezprawia, była wolna od subiektywnych interesów i subiektywnej postaci oraz
przypadkowej siły, a tym samym by była sprawiedliwością niespóźnioną,
niemszczącą się, ale karzącą. W tym ujęciu sprawiedliwość jest silniejsza od
prawa".
Podkreślić należy, że oskarżyciel prywatny dopuścił się oskarżenia
oskarżonego przed organami powołanymi do ścigania i orzekania o
przestępstwie, którego pokrzywdzony nie popełnił. Oskarżenie to jest
fałszywe zarówno w sensie obiektywnym, jak i subiektywnym, z czego
oskarżyciel prywatny zdaje sobie doskonale sprawę. Nie wystarczy
zorganizować fałszywych świadków i przestawić świstek papieru, ale skazać
człowieka. Należy przede wszystkim bezsprzecznie udowodnić, że ten a nie
inny dokument pochodzi ze strony skazanego i że to skazany go zamieścił.
Krzywda i szkoda, jakiej oskarżony z winy oskarżyciela prywatnego doznał,
jest potężna. W wyniku zamiany kary grzywny oskarżony został skazany
niewinnie na karę pozbawienia wolności. Oskarżyciel prywatny odebrał mu
spokój psychiczny na długie lata, zrujnował życie rodzinne, które toczy się
wokół ewentualnego zamknięcia skazanego w zakładzie karnym. Kto na tym
najbardziej ucierpi? Żona i dzieci skazanego, staruszki, którymi skazany
opiekuje się w Niemczech. Takiej krzywdy, naprawić się już nie da, można
jedynie wyeliminować częściowo jej skutki w drodze sprawiedliwego obecnie
osądu.
W sytuacji, gdy nie jest możliwe wykazanie prawdziwości określonego przekazu
informacyjnego, należy przyjąć, że nieprzeprowadzenie dowodu prawdziwości
określonej informacji, jest tożsame z uznaniem jej nieprawdziwości (W.
Wolter(w) I. Andrejew, W. Świda kk s.522).
Podstawę wszelkich rozstrzygnięć powinny stanowić prawdziwe ustalenia
faktyczne. W tym stanie rzeczy wnoszę jak na wstępie.
Grzegorz Niedźwiecki
- - -
W dniu 27 lutego 2015 roku Sąd Rejonowy w Jeleniej Górze (SSR Grzegorz
Stupnicki) postanowił na podstawie art. 126 § 1 k.p.k. odmówić mi
przywrócenia terminu do złożenia apelacji od wyroku Sądu Rejonowego w
Jeleniej Górze z dnia 6 maja 2008r. w sprawie o sygn. akt II K 467/07.
Argumentacja opierała się głównie na nieuprawnionym wmawianiu mi
"prawniczej" świadomości co do wiedzy i procedur dotyczących apelacji. Na
ten subiektywny akt złożyłem oczywiście zażalenie.
- - -
Jelenia Góra, dnia 13 marca 2015 r.
Grzegorz Niedźwiecki
ul. Działkowicza 19
58-506 Jelenia Góra
mój znak: - GN/001/2015
Sąd Okręgowy w Jeleniej Górze
za pośrednictwem
Sądu Rejonowego w Jeleniej Górze
dot.: sygn akt II K 467/07
Zażalenie
na postanowienie wydane przez SSR Grzegorza Stupnickiego z dnia 27.02.2015
o odmowie przywrócenia terminu do złożenia apelacji
od wyroku SSR Jarosława Staszkiewicza II K 467/07
W dniu 6 maja 2008 r. Jarosław Staszkiewicz zatrudniony na urzędzie sędziego
Sądu
Rejonowego w Jeleniej Górze ogłosił wyrok w sprawie pod sygn. akt II K
467/07 którym skazał z mocy art. 212 § 2 k.k Grzegorza Niedźwieckiego za
czyn nieistniejący i nie popełniony przeze mnie.
Podnoszę, że odmówiono mi przywrócenia terminu do złożenia apelacji czyli
konstytucyjnego prawa do obrony swoich praw osoby niewinnej.
W dniu 27.02.2015 r. wydano postanowienia z którym się nie zgadzam i w
całości je zaskarżam jako bezpodstawne i wydane z naruszeniem prawa
określonego art. 8 Konstytucji RP.
Podnoszę, iż została bezwzględnie naruszona konstytucyjna zasada i moje
konstytucyjne prawo do bezstronnego sądu - art. 45 Konstytucji RP z faktu i
na okoliczność braku zasadności oraz braku prawomocności orzekania przez SSR
Grzegorza Stupnickiego ponieważ tego samego dnia został ten sędzia czyli
GRZEGORZ STUPNICKI został wyłączony przeze mnie ze sprawy na okoliczność
poświadczenia nieprawdy przez SSR Jarosława Staszkiewicza w sprawie wyroku
II K 467/07 a tym samym zostało naruszone moje prawo do właściwego,
bezstronnego , niezależnego i niezawisłego sądu.
Wnoszę z mocy art. 127 kpk o wstrzymanie wykonania orzeczenia, z mocy art.
438 kpk oraz z mocy najwyższych praw zawartych w Konstytucji RP - ar. 7; 45
o uchylenie postanowienia wydanego przez Grzegorza Stupnickiego - sędziego
SR w Jeleniej Górze z dn. 27.02.2015 r.
Grzegorz Niedźwiecki
- - -
Zażalenie nieformalne (niezłożone)
Jelenia Góra, dnia 13 marca 2015 r.
Grzegorz Niedźwiecki
ul. Działkowicza 19
58-506 Jelenia Góra
dot.: II K 467/07
Sąd Okręgowy w Jeleniej Górze
za pośrednictwem
Sądu Rejonowego w Jeleniej Górze
Zażalenie
na postanowienie SSR Grzegorza Stupnickiego odmawiające przywrócenia terminu
do złożenia apelacji od wyroku SSR Jarosława Staszkiewicza II K 467/07
"Któregoś dnia bogacz widząc biedaka wręczył mu koszyk. Koszyk wypełniony
śmieciami.. Biedak zabrał koszyk i odszedł. Następnego dnia bogacz zastał
biedaka pod swoimi drzwiami. Biedak wręczył mu jego koszyk wypełniony
kwiatami. Bogacz spytał go; Dlaczego dajesz mi kwiaty skoro ja ci dałem
śmieci? Biedak odpowiedział; Każdy daje innym to co ma we własnym sercu.
(.)"
W dniu 6 maja 2008 r. nie Sąd tylko Sędzia Sądu Rejonowego w Jeleniej Górze
Jarosław Staszkiewicz ogłosił na rozprawie wyrok w sprawie prowadzonej pod
sygn. akt II K 467/07, w którym skazał Grzegorza Niedźwieckiego za
nieistniejący czyn z art. 212 § 2 k.k. na karę. Protokół z tej rozprawy
zaginął, potem się znalazła parodia protokołu.
Prostą sprawę osiem lat wałkują ludzie, nie umiejąc zdiagnozować rzekomego
dowodu, zwykłej kartki papieru. Zbaczają z oczywistej drogi i represjonują
niewinną rodzinę. Dokonują egzekucji za pieniądze. Wykluczony społecznie
Grzegorz Niedźwiecki, ujrzał możliwość odwołania się od wadliwego wyroku.
Pozbawiony pracy za granicą złożył sugerowaną apelację. Niestety ktoś nadal
ma w nosie zbiór zasad etyki zawodowej sędziów i gra procedurami aby nie
ustosunkować się do meritum. Odmówiono przywrócenia terminu do złożenia
apelacji, bo prawda w oczy kole. Nie można pokonać fosy jeżeli po drodze są
zasieki.
Nie zgadzam się z uzasadnieniem postanowienia z dnia 27 marca 2015 r. Mam
też wątpliwości czy zasadne było orzekanie przez SSR Grzegorza Stupnickiego
skoro tego samego dnia został wyłączony z bliźniaczej sprawy poświadczenia
nieprawdy przez SSR Jarosława Staszkiewicza w wyroku II K 467/07. Takie są
fakty.
Należy odróżnić zamiar i myśli od czynów. Rzecznik Praw Obywatelskich nie
istnieje w Polsce, kurator sądowy namawiał mnie w przerwie (nieskutecznie)
do zapłacenia niesłusznych kosztów sądowych, wznowienie postępowania z
innych przyczyn zostało zbyte, wyrok bez uzasadnienia otrzymałem dopiero w
2011 r., nie miałem adwokata i nie było precyzyjnego pouczenia w trakcie
ogłoszenia wyroku. Protokołu rozprawy głównej z dnia 6 maja 2008 r. nie
znalazłem w aktach sprawy robiąc kopie rok temu, bo musiało by tam być
zapisane, iż wnoszę o uniewinnienie na podstawie art. 5 § 2 i art. 17 § 1
pkt 1) kpk. Nigdy do tych wniosków nie ustosunkował się Asesor, późniejszy
Sędzia Jarosław Staszkiewicz. Trudno laikowi zrozumieć procedury, ale
większą wadą jest nieetyczne postępowanie sędziów w sprawach materialnych.
Na marginesie dodam, że w Polsce na bazie porażek robi się ciekawe reformy.
W sądach wprowadzono wnioski do przeglądania akt. Może ktoś się zniechęci,
może nie zdąży, sąd się przygotuje. Ciekawa poprawa.
Szanowni państwo. Jeśli czytaliście tą apelację to wiecie, że wyrok
skazujący II K 467/07 został wydany bezpodstawnie. Był usypiający. Nie wiem
czy mam się cieszyć, że nie dawał wam możliwości zasądzić mi 25 lat
więzienia za rzekomą obronę praw człowieka, czy płakać że stalinizm mimo
wszystko nadal istnieje. Wy wiecie, że kłamstwa, cenzurę, procedury, błędy
merytoryczne, pisarskie, terminowe, formalne, materialne, bezczynności i
inne popełniliście rażące, ale zepsuty wymiar sprawiedliwości was kryje
(vide protest wyborczy). Nikt, nigdy nie powtórzy, że zniesławiłem Firmę
Motoryzacyjną "Ligęza" Sp. z o.o. w Jeleniej Górze na stronie internetowej
http://grzegorz-niedzwiecki.blog.onet.pl/, bo to by było kolejne kłamstwo,
za które będę ścigał Jarosława Staszkiewicza do skutku. Nikt nigdy nie
ocenił dowodu spreparowanego przez Mieczysława Ligęzę, bo macie w tym
interes. Macie pieczątki, ale nie ma to nic wspólnego ze sprawiedliwością i
interesem państwa. Rzetelność wszelkich dowodów kwestionowałem ciągle, ślepy
to zauważy, patrz protokoły rozpraw. Nikt nigdy nie podważył zasady in dubio
pro reo wyrażonej w art. 5 § 2 kodeksu postępowania karnego - którego
naruszenie stale zarzucałem. Tu nie ma się co głaskać, bo wy nie macie
żadnych zahamowań. Tak się zapędziliście, że nawet białych rękawiczek nie
zakładacie do jawnych nadużyć. Źli ludzie używając pluralistycznego języka
są tak perfidni, że są gotowi bezpodstawnie aresztować, albo i zamordować
"Przemyka", oraz zagłodzić jego dzieci, zamiast przeprosić. Najsmutniejsze w
tym wszystkim jest to, że to nie hitlerowcy, banderowcy ze spluwą
eksterminują ludzi, tylko funkcjonariusze nadużywający pieczątek i
niezawisłości. Biurokratycznie to załatwiacie, a od egzekucji macie "ZOMO".
Kiedyś za to odpokutujecie. W normalnym kraju ktoś zadał by sobie pytanie.
Co było pierwsze, jajko czy kura. Czy SSR Jarosław Staszkiewicz nie dopełnił
in dubio pro reo, czy Grzegorz Niedźwiecki nie odwołał się od kombinowanej
reketierki. Kto pierwszy zawinił nich pierwszy naprawi. Należy naprawić
wszystko od początku. Zdrowy dom buduje się od fundamentów. Od dachu
nierealne.
Ewentualne chwilowe próby podejmowania "szeregu" różnych działań mających na
celu uchylenie stalinowskiego wyroku kończyły się niemerytorycznym
torpedowaniem tego przez katów. Katów, bo sędzia nie może stosować prawa
pięści. Wy wywindowaliście maksimum internowania za nic jak Karl Fritsch.
Apelacja była odrzucona już w toku postępowania II K 467/07. Ignorowaliście
wszelkie wnioski, kłamaliście, przewlekaliście, manipulowaliście
procedurami, działaliście na przedawnienie. Jesteście hazardzistami, a nie
sędziami stawiającymi na wagę argumenty. Na fikcyjnej podstawie, na której
wydaliście wyrok, można skazać 38 mln Polaków. Działacie na zasadzie -
pokażcie mi człowieka, a paragraf się znajdzie. Piramida koneksji
funkcjonuje znakomicie. Z układu zamkniętego nikt się nie wyłamie, bo
odpowiednio skonstruowaliście ten system. Jeden efekt reżimu już
osiągnęliście. Pozbawiliście mnie pracy w Niemczech.
Szanowni państwo. Nie chcecie sprawy analizować, bo macie wytrych w
subiektywnych procedurach. Kiedyś ktoś jednak naprawi to oszustwo. Prezes
Sądu Rejonowego nie skierował aktu oskarżenia do oddalenia ze względu na
braki formalne. W dniu 15 października 2007 r. Jarosław Staszkiewicz nie
umorzył postępowania na podstawie art. 17 § 1 pkt 1) kpk na mój wniosek. Nie
wydał też wyroku skazującego, bo wiedział, że w akcie oskarżenia jest fałsz
materialny. Nie zakończył postępowania w możliwie najkrótszym czasie. Zaczął
szukać na własną rękę dowodów winy Grzegorza Niedźwieckiego. Nie znalazł,
nawet w archiwum Onet, a mimo to skazał. Po co przeprowadził siedem rozpraw
i kombinował rok czasu? Ja wiem. I wy też wiecie.
Nie uda wam się ukryć parodii prawa przez statystyczne czterdzieści lat.
Urojeń i kłamstw nikt nie obroni procedurami. Zgodnie z art. 1. § 1. k.k.
Odpowiedzialności karnej podlega ten tylko, kto popełnia czyn zabroniony pod
groźbą kary przez ustawę obowiązującą w czasie jego popełnienia. To chyba
jedyny kraj w którym karze się za stalinowskie procedury a nie za czyny.
Ludzie prawdę poznają szybciej niż wam się zdaje. Za zabójstwo pod "Atrapą"
daliście pięć lat więzienia mordercy, a za wady asesora pół roku opiekunowi
osób starszych. Choćbyście mnie kołem łamali to nie zmusicie mnie do
przyjęcia czegoś co nie miało miejsca.
Dzieci moje i osoby chore nie dlatego będą płakać, że coś złego zrobiłem
tylko dlatego, że wy jesteście bezwzględnymi oprawcami. Najgorszego kalibru,
bo gwałcącymi sprawiedliwość. Zamkniecie mnie na podstawie fałszu
intelektualnego w oparciu o fałsz materialny. Nie mają tu do rzeczy
stronnicze szachy proceduralne, bo wszystkie żałosne buble zaklepujecie tak
jak w stalinowskich procesach Generała Augusta Emila Fieldorfa. Bez dowodów
winy i w sfingowanych procesach. Hitler nie patrzył czy dzieci płaczą. Miał
taką politykę. Wy też kiedyś zapłacicie za swoje zbrodnie. Macie dzieci,
macie rodziny, ale nie macie serca. Oby wasi najbliżsi nie odziedziczyli po
was takiej zapalczywości.
Przestępstwo. Wsadzić na pół roku do więzienia za czyjeś urojenia lub
emigranta za nieodwołanie się od tego, i rozbić rodzinę, mogą tylko
gangsterzy. Każdy kto się do tego przyczyni będzie Josefem Fritzlem. Polska
podpisała art. 11 ust. 1 Powszechnej Deklaracji Praw Człowieka, art. 14 ust.
2 Międzynarodowego Paktu Praw Obywatelskich i Politycznych, art. 6 ust. 2
Europejskiej Konwencji Praw Człowieka. Niestety władzę chwilowo mają
separatyści. Uznali winnym Grzegorza Niedźwieckiego nie udowodniając mu winy
zgodnie z ustawą. Zastosowali niepasujący do faktów i akt sprawy przepis
art. 212 § 2 kk. "To wszystko budzi głębokie oburzenie. Proszę nie brać
udziału w tych działaniach nawiązujących do najgorszych zwyczajów walki
politycznej sprzed 1989 r." Zastanawiam się jako socjolog, czy wasza
złośliwa mentalność jest nabyta czy wrodzona.
Sprawiedliwość - "uczciwe, prawe postępowanie". Jedno z podstawowych pojęć
etycznych i prawnych, oznaczające cechę przypisywaną jednostkom (osoba
sprawiedliwa), działaniom (sprawiedliwe postępowanie) czy instytucjom
społecznym (sprawiedliwe prawa, sprawiedliwy ustrój, sprawiedliwy wyrok),
wiązaną najczęściej z odpowiednim rozdziałem dóbr lub bezstronnością.
Jeżeli nie wyprostujecie tych nadużyć i zdecydujcie się mnie internować to
będzie oznaczać, że postępujecie według scenariusza i norm z 1952 r. kiedy
skazywano generała Augusta Emila Fieldorfa. Na podstawie fałszywych dowodów,
nie uwzględniając wniosków represjonowanego, nie powołując biegłych do
zbadania wskazanego przez niego dowodu, finalnie egzekucji dokonując w
sfingowanym procesie. Padnę ofiarą oszustw sądowych okresu
neogomułkowskiego, nie popełniając w ogóle zarzucanego czynu. W III RP
obowiązuj może tolerancja na zbrodnie i dożyjecie może nawet emerytury z
togowego zawodu, ale kiedyś co najmniej zapłaczecie za te niegodziwości.
Opiekując się niedawno w Niemczech byłym obersturmbannfuhrerem, był on dla
mnie miły i płakał, że zabił wielu Polaków. Żałował grzechu i bał się sądu
ostatecznego.
Szanowni państwo. Niedotrzymanie terminu zawitego nastąpiło z przyczyn od
strony niezależnych, nie studiowałem prawa. Sędzia naruszył wszelkie normy
ludzkie, społeczne i prawne, w tym art. 16 k.p.k. Nie pouczył mnie o prawie
do apelacji. Okoliczności niedochowania terminu są niezawinione. Od 7 maja
2008 roku bujam się po świecie. Chleb dla moich dzieci jest najwyższą
wartością, co wam jest obojętne. Nie było dotąd realnej możliwości
przeprowadzenia postępowania apelacyjnego i mojej świadomości.
Przeprowadzenie apelacji jest zasadne i prawnie dopuszczalne. Podważyłem
uzasadnienie postanowienia z dnia 27 lutego 2015 r. Nie bardzo też wiem
dlaczego miałem się odwołać od faktu niebyłego (wracając do meritum). To
oskarżyciel ma obowiązek udowodnić winę, a sędzia powinien bezstronnie orzec
w oparciu o fakty i niezbite dowody. Powiedzcie uczciwie co zrobiłem złego,
że dzieci nie będą miały ojca i pokażcie na to argumenty.
- - -
W dniu 12 marca 2015 r. przejrzałem akta sprawy II K 467/07 i ustosunkuję
się dokładnie do ocen ujętych w uzasadnieniu odmówienia przywrócenia terminu
do złożenia apelacji.
Akta z toku postępowania sprawy II K 467/07 zostały przepakowane do teczki z
sygn. akt II K 467/14, a w teczce II K 467/07 znajdują się obecnie
chaotyczne dokumenty z pomieszanymi numerami ze spraw mających miejsce już
po ogłoszeniu wyroku. Poprzerabiane numery kart i młyn w aktach jest
straszny.
Jednozdaniowy protokół "wydania" wyroku (k. 73) to parodia protokołu. W dniu
6 maja 2008 r. odbyła się normalna, długa rozprawa. Były obie strony, pisała
Protokolant Magdalena Cisek (nazwisko z protokołu), a brak jest w protokole
oświadczeń stron i podstaw prawnych. Gdzie są ujęte zdania stron
postępowania, w których Radca Prawny Dominik Kubacki na pytanie sędziego
oświadczył, iż nie będzie rościł żadnych nawiązek, a oskarżony Grzegorz
Niedźwiecki wnosił o uniewinnienie na podstawie art. 5 § 2 i 17 § 1 pkt 1)
kpk? Postępowanie nie trwało 10 minut, były przerwy i narada. Kłamstwem
jest, iż SSR Jarosław Staszkiewicz podał motywy i odczytał wyrok. Chyba, że
sporządził go przed wysłuchaniem stron. Nie jest to fizycznie możliwe
spłodzić w tak krótkim czasie po wysłuchaniu wielu wątków. Znaleziony
obecnie protokół jest nieprawdziwy. Z otrzymanej dnia 13 marca 2015 r. kopii
wycięto nawet podpisy i pieczątki. Podejrzany protokół z dnia 6 maja 2008 r.
nic nie mówi, nie ma tam pouczenia o APELACJI.
Karta nr 81 akt sprawy pokazuje tylko, że nie zgadzałem się z wyrokiem. Była
informacją o wystąpieniu z prośbą o kasację. Podejrzewam, że prośba mogła
zostać wysłana online przez Internet do Biura Rzecznika Praw Obywatelskich.
Tyle samo można wyczytać w opisie wywiadu środowiskowego kuratora sądowego,
który przypadkiem między rozjazdami zastał mnie w Polsce (k. 89). Nie są to
okoliczności świadczące o wiedzy na temat apelacji i całego prawa
formalnego.
Wniosek o wznowienie postępowania z przyczyn innych niż wskazanych w
apelacji, to nie był mój pomysł choć świadczy na moją korzyść. Orzeczenia
sędzi w sprawie VI Ko 71/10 (k. 105 akt sprawy) nie dał bym dziecku jako
ściągi na WDŻ. Jesteście niepoważni i to prawdopodobnie udowodnicie. Łacinę
znacie, ale moje wnioski nie tylko o sprostowanie (patrz choćby nadal ułomne
postanowienie o ponownym odroczeniu wykonania kary I Co 3259/08) i
rzetelność macie gdzieś.
Karta 125 akt sprawy też brzmi na moją korzyść.
Przed upływem siedmiu dni od oświecenia mnie na temat apelacji złożyłem
wniosek o przywrócenie terminu. Są przesłanki z art. 126 § 1 k.p.k. Chyba,
że dacie mi dyplom prawnika. Wobec powyższego wnoszę jak we wniosku.
Każdy człowiek ma prawo, by szanowane było jego życie i godność, które
stanowią dobra nienaruszalne. W żadnym piśmie Prokuratury Rejonowej w
Jeleniej Górze, Prokuratury Okręgowej w Jeleniej Górze, Sądu Rejonowego w
Jeleniej Górze, Sądu Okręgowego w Jeleniej Górze nie ma ustosunkowania się
do art. 5 § 2 i 17 § 1 pkt 1) kpk oraz stwierdzenia, że dowód oskarżyciela
(k. 8 akt sprawy) pochodzi ze strony internetowej
http://grzegorz-niedzwiecki.blog.onet.pl/. Oskarżonego uważa się za
niewinnego, dopóki wina jego nie zostanie udowodniona i stwierdzona
prawomocnym wyrokiem (art. 5 § 1 k.p.k.). Założeniem tej zasady jest
domniemanie uczciwości każdego obywatela, chyba że dowiedziona zostanie jego
nieuczciwość.
Szanowni państwo. Macie wtyki w PG, RPO, MS, organizacjach, mediach i
myślicie, że przedawnieniem, ucieczką od meritum, ucieczką od badania
dowodów, ucieczką od kasacji, cenzurą, prawomocnością bubli pozamiatacie
wszystko? Jest frajer skazany, a przy apelacji mógłby wrócić do oskarżonego
tak? Tyle tylko, że bezczynność uwiarygadnia właśnie obrazę przepisów i
błędy w ustaleniach faktycznych zarzucane w apelacji. Gdyby było inaczej to
przywrócili byście termin i pozamiatali na wieki wieków. Czego się boicie?
Że nie pozamiatacie. Bo mam rację. Otóż podstaw braku prawdziwych przesłanek
do odmówienia przywrócenia terminu nie ma, ale tak łatwiej. Nie będzie
siary. Myślę, że jest. Dnia 10 lutego Ania Zdziech wezwała mnie do
"usunięcia braku formalnego wniosku", poprzez przedłożenie apelacji (czego
nie zrobił Jarosław Staszkiewicz w czerwcu 2007 r., wzywając oskarżyciela do
przedłożenia brakującego dowodu. Mógł oddalić akt oskarżenia, ale wolał sam
szukać dowodu w sprawie prywatnej...). Apelację złożyłem dnia 17 lutego,
zapoznaliście się i przestraszyliście. Tędy nie pozamiatamy. Nie jestem
nadal biegły w prawie, ale nie można było odrzucić wniosku z powodu braku
uzasadnienia wyroku? Może o tym pouczył SSR Staszkiewicz w protokole z dnia
6 maja 2008 r.? Nie wysyłacie mnie do psychiatryka, nie pozywacie o
znieważenie, robicie ze mnie generała. Na pewno wszystko
przeanalizowaliście? Teraz nie wiadomo czego można się spodziewać.
Niedźwiecki poświadczenie nieprawdy może przeforsować, a może i wycofać...
Niedźwieckiego mogą odprowadzać kamery i załamane dzieci do aresztu, albo
nie da się żywcem złapać... A może pójdzie do was z koszykiem wypełnionym
kwiatami? Ja bym się zastanowił czy ten bumerang nie dowiedzenia
Niedźwieckiemu nieuczciwości nie wróci kiedyś z impetem i czy nie odbije wam
się to czkawką.
Grzegorz Nil Niemcow Niedźwiecki
Do wiadomości: Amnesty International
- - -
W dniu 15 maja 2015 roku Sędzia Sądu Okręgowego w Jeleniej Górze Barbara
Żukowska postanowieniem VI Kz 111/15 na podstawie art. 437 § 1 kpk utrzymała
w mocy zaskarżone postanowienie Sądu Rejonowego w Jeleniej Górze odmawiające
mi przywrócenia terminu do złożenia apelacji.
- - -
Jelenia Góra, dnia 15 maja 2015 r.
Grzegorz Niedźwiecki
ul. Działkowicza 19
58-506 Jelenia Góra
Minister Sprawiedliwości
za pośrednictwem
Prezesa Sądu Okręgowego w Jeleniej Górze
SKARGA
Dnia 15 maja 2015 r. zostałem wezwany na posiedzenie odwoławcze w sprawie VI
Kz 111/15, celem rozpoznania zażalenia na postanowienie, w przedmiocie
nieuwzględnienia wniosku o przywrócenie terminu do złożenia apelacji od
wyroku II K 467/07.
Posiedzenie miało odbyć się w sali 214 o godz.09.10, ale opóźniło się o
piętnaście minut z racji dłuższego rozpatrywania wcześniejszych posiedzeń.
Po wezwaniu mnie na salę rozpraw SSO Barbara Żukowska bardzo nieskładnym
językiem odczytała część akt sprawy mówiąc "Sąd odmówił Grzegorzowi
Niedźwieckiemu przywrócenia terminu..." i głośno uwypuklając zdanie z treści
zażalenia z dnia 13 marca 2015 r. "Grzegorz Stupnicki został wyłączony
przeze mnie ze sprawy...". Zacytowała przypisy konstytucji. Skłamała, że Sąd
Rejonowy w Jeleniej Górze pouczył mnie o prawie do złożenia apelacji po
ogłoszeniu wyroku dnia 6 maja 2008 r.
Po chwili SSO Barbara Żukowska zapytała mnie czy mam jakieś nowe wnioski i
chciała mnie wyprosić z sali (najwyraźniej decyzja zapadła już zanim odbyło
się to posiedzenie). Odpowiedziałem, iż chciałem się ustosunkować do tego co
przed chwilą usłyszałem i uszczegółowić zażalenie. Sędzina powiedziała
proszę, co chwila jednak bardzo ordynarnym tonem mi przerywając. Zdążyłem
powiedzieć, że to nie Sąd odmówił mi przywrócenia terminu do apelacji, tylko
Sędzia Grzegorz Stupnicki i skomentowałem, że to nie ja wyłączyłem go ze
sprawy dotyczącej fałszu intelektualnego SSR Jarosława Staszkiewicza
(zażalenie ktoś mi napisał), tylko on sam się z wyłączył z orzekania ws
kolegi. Dodałem, że nie można się częściowo wyłączyć i że wniosek sędzia
złożył zanim wydał postanowienie dnia 27 lutego 2015 r. Próbowałem jeszcze
odnieść się do merytorycznych argumentów zażalenia, że w protokole z dnia
wydania wyroku nie ma jasnego pouczenia o apelacji, może chodziło o prawo do
uzasadnienia; nigdzie takiego pouczenia nie było. Sędzina przerwała mi i
kazała wyjść.
Po "naradzie" SSO Barbara Żukowska oświadczyła, że utrzymuje w mocy
postanowienie z dnia 27 lutego 2015 r. odmawiające Grzegorzowi
Niedźwieckiemu przywrócenia terminu do złożenia apelacji od wyroku II K
467/07. Podała art. 437 § 1 kpk i rozwinęła się na temat nie wyłączenia się
SSR Grzegorza Stupnickiego od tego wątku sprawy i o rzekomo szerokiej wiedzy
mojej o procedurach, wieloletnim wykorzystaniu wszelkich środków zaskarżenia
wyroku, kasacji, jakiegoś wznowienia itd. Kłamała o mojej wiedzy,
świadomości i przypisała mi ten czas rozległy. Wmawiała mi moje myśli. Sąd
postanowił i na tym sprawę zakończono. Uśmiechnąłem się i powiedziałem:
Mój komentarz nic nie zmieni, ale nie zgadzam się. Złoże skargę na Panią.
Manipulujecie procedurami, a nie badacie faktów materialnych. Odmówiła mi
Pani prawa do obrony, naruszyła art. 6 kpk, studiowaliście zbiór zasad etyki
zawodowej sędziów, składaliście ślubowanie o godności, rzetelności,
uczciwości, bezstronności i obiektywizmie, a moralność i prawa człowieka
macie gdzieś. To nie sąd postanowił tylko Pani. To nie sąd orzeka tylko
ludzie. To ludzie o ludziach decydują. To Pani tak orzekła. Nie dlatego, że
takie są fakty, tylko dlatego że tak chciała. Powoływanie się na inicjacje
kasacji nie mają tu nic do rzeczy. Pani wie jaki to system. Boicie się
dwuinstancyjności. Kryjecie się.
Sędzina wybuchła i kazała zadzwonić na policję. Powiedziała, że ma inne
sprawy, na co ja odrzekłam, że ja mam chorą teściową na kręgosłup, matkę 84
letnią, której muszę pomagać. Dziadków niemieckich, którymi muszę się
opiekować. Wolicie bazować na sfingowanych procesach, legalizować fikcję i
skazać moje dzieci na brak ojca przez pół roku (bez przyczyny) niż
merytorycznie wyjaśnić sprawę. To nie ja jestem winny przewlekłości
postępowania. Sędzina jeszcze raz zapytała czy wyjdę czy poczekam na
policję. Odpowiedziałem, że wyjdę. Nie dlatego, że się boję, tylko mam
więcej szacunku od was. Miłego dnia powiedziałem i wyszedłem. Na korytarzu
minąłem się z ładną policjantką. Jak będzie trzeba to odtworzę nagranie tego
cyrku.
Ad vocem
Nigdy nie pouczono mnie o apelacji i prawach do obrony. Nigdy nie
udowodniono mi przypisanej winy. Nigdy nie rozpoznano żadnych dowodów i
merytorycznych wniosków. Nie było w ogóle zarzucanego czynu. Nie miałem
adwokata, bo nie sądziłem, że korupcja wymiaru sprawiedliwości może być tak
ogromna jak z czasów generała Augusta Emila Fieldorfa. Jest, są,
stalinowskie orzeczenia. Skazano moje dzieci, moją żonę, moją mamę, moją
chorą teściową, niepełnosprawnych Niemców, podatników i państwo polskie. Za
co? Dlaczego? Bo orzekają Fajgi Mindla i Marie Górowskie Sand nie tylko w
Jeleniej Górze. Dałem wam szansę wyjść z twarzą z tej gangsterki.
Rozpoznanie apelacji (niezależnie od tego dlaczego ten cyrk trwa już
dziewięć lat) nie obarczyło by winą sądu za fałsz materialny i fałsz
intelektualny. Nie skorzystaliście. Wolicie kryć reketierów i amoralnych
kolegów. Wolicie kontynuować brak stażu pracy dla mnie w Polsce,
ubezpieczenia i internować mnie. SSO Barbara Żukowska naruszyła art. 433 § 2
kpk. Powinna przejść pół roku terapii tam za murami Sądu Okręgowego w
Jeleniej Górze za odwrotne spełnianie roli. Jesteście potworami, wsadzicie
tam może mnie.
W załączeniu:
Ekspertyza biegłego sądowego w zakresie informatyki
*
Fałsz materialny
Mieczysław Ligęza, popełnił przestępstwo z art. 235 kk, tworząc fałszywy
dowód, który załączył do prywatnego aktu oskarżenia z dnia 31 maja 2007 r.
Dyrektor Firmy Motoryzacyjnej "Ligęza" Sp. z o.o. w Jeleniej Górze, a
jednocześnie skarbnik jeleniogórskiego Rotary Club w 2007 r., oskarżył
Grzegorza Niedźwieckiego z art. 212 § 1 i 2 kk. o pomówienie firmy za pomocą
środka masowego komunikowania, tj. bloga internetowego
http://grzegorz-niedzwiecki.blog.onet.pl/. Załączony dowód (notatka)
figuruje w aktach sprawy II K 467/07 jako karta nr 8.
- - -
Jelenia Góra, 20-03-2014 r.
Grzegorz Niedźwiecki
ul. Działkowicza 19
58-506 Jelenia Góra
Prokurator Rejonowy w Jeleniej Górze
Zawiadomienie o popełnieniu przestępstw: fałszywego oskarżenia Grzegorza
Niedźwieckiego przez właścicieli Firmy Motoryzacyjnej "Ligęza" sp. z .o.o. w
Jeleniej Górze ul. W. Pola 28 oraz podrobienia przez nich dokumentu (fałsz
materialny dokumentu) - tj. o czyny określone w art. 234 kk w zw. z art. 235
kk oraz art. 270 par. 1.
Na podstawie art. 303 kpk w zw. z art. 10 par. 1 kpk - wnoszę o wszczęcie,
ściganie i skazanie wyżej wymienionych, którzy doprowadzili ostatecznie do
tego, że niewinny pokrzywdzony jest ścigany jak dzikie zwierzę od kilku lat
za czyn, którego faktycznie nie popełnił, a obecnie został wezwany do tzw.
odsiadki
/./
Sąd, nigdy nie zbadał, czy dokument przedłożony przez podejrzanych,
rzeczywiście (fizycznie) pochodzi ze strony bloga pokrzywdzonego, gdyż nie
posiada on żadnego podpisu, jest świstkiem papieru, który każdy może sobie
wydrukować.
/./
Dlatego pokrzywdzony wnosi o bezwzględne przeprowadzenie ekspertyzy
kryminalistycznej: zarówno kartki papieru, na której zamieszczono
przedmiotowy artykuł jak i ekspertyzy grafologicznej pisma, na okoliczność,
czy ten artykuł pochodzi w sensie fizycznym ze strony pokrzywdzonego oraz
ekspertyzy daktyloskopijnej - na okoliczność czy na tym konkretnym piśmie
znajdują się odciski palców pokrzywdzonego. Pierwszym, co rzuciło się w oczy
na rozprawach, jest brak dowodu rzeczowego a także całkowity brak możliwości
jego odtworzenia. O czym tutaj mówimy? O artykule, który Pan Niedźwiecki
miał rzekomo zamieścić na swojej stronie internetowej (blogu), a którym to
według Sądu obraził Spółkę motoryzacyjną "Ligęza" (wyrok karny w
załączeniu).
- - -
W dniu 27 czerwca 2014 roku uprawomocniła ponoć (PPR Marzanna Siemaszko,
podpisała kserokopie PPR Bożena Różańska) postanowienie z dnia 24 czerwca
2014 roku (przeszło trzy miesiące od złożenia zawiadomienia) umarzające
dochodzenie 1 Ds. 496/14 na podstawie art. 17 § 1 pkt. 2 k.p.k. Prokuratura
Rejonowa w Jeleniej Górze, pomijając szopki z dostarczeniem tego
postanowienia mi, nie odniosła się w ogóle w tej sprawie do sensu stricto
zawiadomienia.
- - -
Jelenia Góra, dnia 20 października 2014 r.
Grzegorz Niedźwiecki
ul. Działkowicza 19
58-506 Jelenia Góra
Do Sądu Rejonowego w Jeleniej Górze
Wydział II Karny Al. Wojska Polskiego 56
58-500 Jelenia Góra
za pośrednictwem
Prokuratury Rejonowej Ul. Matejki 17
58-500 Jelenia Góra
sygn. akt. 1 Ds. 496/2014
RSD-1201/2014
Zażalenie
na postanowienie Prokuratury Rejonowej w Jeleniej Górze z dnia 01.07.2014 r.
zatwierdzające postanowienie Policji z dnia 24.06.2014 r., które
uprawomocniło się w dniu 27.06.2014 r.(?) i nie zostało skarżącemu wysłane.
Brak dowodu doręczenia w księgach In Post. Ponieważ skarżący twierdzi że
przywrócono mu dnia 09.10.2014 r. (doręczono 13.10.2014 r.) termin do
złożenia zażalenia, uznać należy że takowe zażalenie zostaje wniesione
skutecznie we właściwym terminie.
Na podstawie art. 306 par. 1 kpk zaskarżam w całości powyższe postanowienie,
zarzucając mu rażącą obrazę przepisów postępowania a to poprzez naruszenie
podstawowych zasad prowadzenia postępowania karnego przez Prokuraturę.
Prokurator powinien prowadzić postępowanie karne tak, aby trafnie zastosować
przepisy prawne, dokonać prawidłowej subsumpcji stanu faktycznego, pod
odpowiedni przepis ustawy karnej i to w ten sposób, aby winny poniósł
odpowiedzialność karną a pokrzywdzony zyskał odpowiednią ochronę.
G woli wyjaśnienia. Jeśli pokrzywdzony, złoży zawiadomienie o przestępstwie
kradzieży, Prokurator nie może wydać postanowienia w kwestii molestowania,
bo znaczy to że absolutnie nie przeczytał zawiadomienia o przestępstwie
skarżącego i de facto nie wie w ogóle o co w sprawie chodzi. Tak właśnie
jest w niniejszej sytuacji.
Pokrzywdzony, nie składał zawiadomienia o przestępstwie fałszywego
oskarżenia go (o ile już to należy umieć odróżnić kwestie opisowe
zawiadomienia, od zgłoszenia sensu stricte), ani też o przestępstwie
tworzenia fałszywego dowodu, ale jednoznacznie zażądał ekspertyzy dokumentu
którym spółka Ligęza posłużyła się oskarżając niewinnie pokrzywdzonego. A
zatem, pokrzywdzony, powołuje fałsz dokumentu którym się posłużono. Zwraca
uwagę Prokuratury na fakt że powinni być w tej kwestii ustanowieni biegli
odpowiedniej profesji, należy ściągnąć oryginał dokumentu którym się
posłużono, porównać go z kopią doręczoną Sądowi w procesie karnym,
przeprowadzić odpowiednią kryminalistyczną ekspertyzę dokumentu, a nie
bezmyślnie kończyć postępowanie, którego nota bene z powyższych przyczyn
zweryfikować się nie da, gdyż dotyczy zupełnie innej podstawy faktycznej
aniżeli wskazywana przez Prokuratora.
W związku z powyższym, skarżący wnosi o:
1. uchylenie przedmiotowego postanowienia
2. skierowanie sprawy do ponownego rozpoznania przy uwzględnieniu powyższych
uwag.
U Z A S A D N I E N IE
Niezrozumiałe absolutnie jest stanowisko Prokuratury, która "orzekając"
sięga raz do jednych, a raz do drugich dokumentów, wyroków, po to tylko by
przepisywać jedne czy drugie wersy, zamiast zająć się samym dokumentem tj.
jego fizycznym podrobieniem przez Spółkę Ligęza.
Przecież cała Polska obserwuje gehennę Pana Niedźwieckiego. Nie wystarczy
prowadzić proces przestrzegając pozornie wszystkich przepisów prawa.
Historia pełna jest bezdusznych wyroków, budzących poważne zastrzeżenia od
pierwszej chwili, wydanych w wyniku procesu, któremu formalnie nic albo
prawie nic nie można było zarzucić.
Czasem sami sprawcy, opracują swój proces tak, aby Sąd nie miał żadnych
zastrzeżeń do "wiarygodności" oskarżającego. Tymczasem, żmudna praca
Prokuratury, może udowodnić że racja leży po innej stronie, że dany proces
należy wznowić. I do tego właśnie zmierza postępowanie skarżącego, który od
początku uważał ten dokument za fałszywy, jednak nikt nie kwapił się do tego
by zbadać wiarygodność dokumentu którym posłużono się w Sądzie.
Czy ktokolwiek zastanowił się nad faktem, do jakiego nieszczęścia taka
opieszałość Prokuratury może doprowadzić ? Skarżący jest jedynym żywicielem
rodziny, no i co to da, jeśli i nawet pójdzie do więzienia, na skutek
uprawomocnienia się wyroku Sądu Cywilnego przymuszającego go do wykonania
wskazań tego wyroku. Czy to cokolwiek zmieni? Ligęza, wciąż nadal i wciąż od
nowa będzie żądał nowych i nowych grzywien. Sąd będzie te grzywny zamieniał
na areszt a skarżący i tak nie zamieści tekstu przeproszenia w internecie i
nie dlatego żeby nie miał szacunku do Sądu, ale dlatego że wie iż prawdziwy
sprawca, który dokument sfałszował a następnie wykorzystał w celu fałszywego
go oskarżenia przed Sądem, wciąż pozostaje na wolności.
Dlatego zadaniem Prokuratora powinno być podjęcie uczciwego śledztwa w
sprawie, zbadanie wiarygodności dokumentu, na mocy którego Spółka Ligęza,
wprowadziła Sądy Jeleniogórskie w błąd i uzyskała, korzystne dla siebie
wyroki, a nie " zamiatanie sprawy pod dywan".
Zauważyć należy że pokrzywdzony, nigdy dotąd nie żądał wszczęcia
postępowania przygotowawczego w tego rodzaju sprawie. Dlatego tym bardziej
Prokuratura powinna była zająć się przestępstwem fałszerstwa dokumentu .
Należy w tym miejscu przypomnieć treść art.270 kk:
Art. 270 kk Fałszerstwo dokumentu:
§ 1. Kto, w celu użycia za autentyczny, podrabia lub przerabia dokument lub
takiego dokumentu jako autentycznego używa, podlega grzywnie, karze
ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5.
§ 2. Tej samej karze podlega, kto wypełnia blankiet, opatrzony cudzym
podpisem, niezgodnie z wolą podpisanego i na jego szkodę albo takiego
dokumentu używa.
§ 2a. W wypadku mniejszej wagi, sprawca podlega grzywnie, karze ograniczenia
wolności albo pozbawienia wolności do lat 2.
§ 3. Kto czyni przygotowania do przestępstwa określonego w § 1, podlega
grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2.
I o to właśnie przestępstwo skarżącemu chodziło.
W tym stanie rzeczy, na podstawie art. 437 par.2 kpk i art. 438 pkt. 3 kpk
wnoszę o uchylenie powyższego postanowienia i przekazanie sprawy
Prokuraturze Rejonowej w Jeleniej Górze celem wszczęcia właściwego
postępowania i dalszego prowadzenia w kierunku podrobienia dokumentu.
Podkreślić na zakończenie należy że wobec braku właściwego uzasadnienia, nie
jest możliwe "odniesienie się polemiczne do ewentualnej motywacji". Siłą
faktu, obecne postanowienie Prokuratury jest bezzasadne i nieweryfikowalne
albowiem nie o ten czyn sprawcy - chodziło skarżącemu.
Grzegorz Niedźwiecki
- - -
Jelenia Góra, dnia 26 stycznia 2015 r.
Grzegorz Niedźwiecki
ul. Działkowicza 19
58-506 Jelenia Góra
Sąd Rejonowy w Jeleniej Górze
II Wydział Karny
Sygn. akt II Kp 882/14
Oświadczenie procesowe
Badanie fałszywego dowodu to nie jest sprawa o pietruszkę. Sędzia Sądu
Rejonowego w Jeleniej Górze nie ustosunkował się do zasady in dubio pro reo
w sprawie II K 467/07 z oskarżenia prywatnego, wniosku o umorzenie
postępowania na podstawie art. 5 § 2 i 17 § 1 pkt 1 kpk. Wymiar
sprawiedliwości ma obowiązek moralny i prawny stwierdzić, czy dowód powoda
jest wydrukiem z bloga http://grzegorz-niedzwiecki.blog.onet.pl/. Patrz
strona druga aktu oskarżenia z dnia 31 maja 2007 r. W oparciu o ten
teoretycznie banalny wyrok z dnia 6 maja 2008 r. wydano dnia 3 września 2008
r. przy drzwiach zamkniętych radykalny zaoczny wyrok I C 1062/08. Skazany
nie mógł się od niego odwołać, bo wszystko procedowano na podstawie fikcji
doręczeń. Jeżeli Sąd teraz utrzyma w mocy postanowienie Prokuratora
Rejonowego w Jeleniej Górze to ojciec dwójki dzieci będzie niesłusznie pół
roku internowany. Grzegorz Niedźwiecki nie złoży wniosku o zawieszenie
wykonania kary, bo nullum crimen, nulla poena. Składał wnioski o odroczenie
wykonania kary tylko dlatego, aby dać szansę Sądowi rozstrzygnąć tą sprawę
merytorycznie. Żaden sędzia nie będzie mógł w przyszłości argumentować
bezpodstawnego aresztowania brakiem złożenia apelacji przez Grzegorza
Niedźwieckiego. Należy wznowić dochodzenie w sprawie tworzenia fałszywych
dowodów i dokonać kryminalistycznej ekspertyzy karty nr 8 z akt sprawy II K
467/07. Zawsze jest czas na opamiętanie się. Postanowienie 1 Ds. 496/14 o
umorzeniu dochodzenia z obrazą przepisów prawa art. 11 § 1, 17 § 1 pkt 2 kpk
i innych nie podważyło zarzutów. Umorzenie śledztwa, bijące w prawa
człowieka jest bezzasadne. Grzegorz Niedźwiecki oczekiwał w zawiadomieniu z
dnia 20 marca 2014 r. stwierdzenia przestępstwa z art. 234, 235 (tworzenia
fałszywych dowodów) i 270 § 1 kk. Aby uczciwie rozstrzygnąć problem,
wywiązać się z obowiązków należy uszanować art. 2 kpk, rozpatrzyć
wyczerpująco wszystkie zarzuty i zweryfikować materialne fakty, dowody.
Służba nie polega na przeciąganiu w czasie i kryciu oczywistych błędów.
Chyba, że ktoś myli ustrój demokratyczny z reżimem. Nie chcę nic więcej jak
równego traktowania stron w tym postępowaniu. To pozwoli szybko dojść do
bezspornych wniosków. Uzasadnienie postanowienia, delikatnie mówiąc,
ignoruje fałszerstwa materialne. Wszyscy wiedzą kto pobłądził i kogo tu się
korporacyjnie kryje. Tego postanowienia nie napisał policjant. Wnoszę o
uchylenie stronniczego, niemerytorycznego postanowienia 1 Ds. 496/14 i
skierowania go do ponownego rozpatrzenia przez Prokuraturę Rejonową w
Jeleniej Górze. Utrzymanie go w mocy będzie sprzeczne ze ślubowaniem
sędziego, Zbiorem Zasad Etyki Zawodowej Sędziów, art. 2 , art. 4, art. 92 i
art. 167 § 1 kpk, art. 75 § 1 kpa i art. 227 kpc. Naruszeniem art. 7, 42 ust
3 Konstytucji, art. 6 ust. 2 EKPCz oraz art. 14 ust. 2 MPPOiP. Będzie
legalizacją tortur, bezprawia. Ofiarami tych barbarzyńskich, ośmioletnich
prześladowań są obecne tu moje dzieci. To budzi głębokie oburzenie. Proszę
nie brać udziału w tych działaniach nawiązujących do najgorszych zwyczajów
sądów politycznych sprzed 1989 r.
https://prawowfirmie.wordpress.com/2013/03/24/narusz
enie-dobr-osobistych-w-internecie-zabezpieczenie-dow
odow/
W załączeniu:
1. Kopia dowodu Aktu oskarżenia Mieczysława Ligęzy, rzekomy wydruk ze
strony internetowej (karta nr 8). Treść fałszywa.
2. Kazus - prawo karne materialne i problematyka przestępstw przeciwko
wiarygodności dokumentów.
3. Zasada domniemania niewinności i ciężar dowodu w procesie karnym.
- - -
W dniu 26 stycznia 2015 roku, po odczytaniu m. in. powyższego oświadczenia
przy członkach rodziny i kuriozalnym posiedzeniu, Sąd Rejonowy w Jeleniej
Górze (SSR Marek Gajdecki) ogłosił postanowienie II Kp 882/14 zaskarżone
postanowienie Prokuratury Rejonowej utrzymując w mocy na podstawie. art. 329
§ 1 kpk i 437 § 1 kpk.
- - -
Utrzymał, ale nie wiedział dlaczego
SSR w Jeleniej Górze Marek Gajdecki po wysłuchaniu oświadczenia procesowego
Grzegorza Niedźwieckiego zarządził naradę. Kilkanaście minut później wyszedł
z sali rozpraw bez togi i udał się na naradę gdzieś dalej. Może do Prezesa
lub do SSR Jarosława Staszkiewicza, a może po prostu do toalety. Przedłużyło
się znacznie posiedzenie w sprawie II Kp 882/14, ale w końcu wezwano
uczestników na ogłoszenie orzeczenia. SSR Marek Gajdecki ze skuloną głową
zakomunikował, że na podstawie art. 329 § 1 kpk i 437 § 1 kpk utrzymuje w
mocy zaskarżone postanowienie Prokuratora Rejonowego w Jeleniej Górze.
Następnie oświadczył, że z uwagi na zawiłość sprawy odracza napisanie
uzasadnienia na czas 7 dni.
Grzegorz Niedźwiecki prócz odczytania i złożenia do akt (wcześniej na biuro
podawcze) oświadczenia procesowego, przeprosił za końcowe porównania do
czasów stalinowskich, ale wałkowania bzdur osiem lat nie można inaczej
określić, po czym oznajmił:
O Prokurator jest od ścigania przestępstw i w zależności od kalibru sprawy
prowadzi dochodzenie sam lub zleca to policji. Nie można twierdzić, że nie
popełniono przestępstwa tworzenia fałszywych dowodów czy podrobienia
dokumentu i umarzać takiego postępowania jeżeli skutkiem spreparowanego
świstka papieru będzie pół roku internowania ojca dwójki dzieci. Prokurator
ustosunkował się lakonicznie do dwóch zarzutów a padły trzy. Bezczynnością
nie da się stwierdzić błędu w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę
orzeczenia, jeżeli mógł on mieć wpływ na treść orzeczenia. Art. 438 § 3 kpk.
O Sąd jako instytucja nie może w tej samej sprawie raz skazywać człowieka na
podstawie wydruku sporządzonego przez powoda i bez znamion czynu
zabronionego (wbrew nullum crimen, nulla poena), a drugim razem umarzać
postępowanie wykazujące niezbite dowody fałszerstwa materialnego. Nie chcę
nic innego jak równego traktowania stron w tym postępowaniu i orzeczenia
prawdy. Jeżeli nie można w sądzie przedstawić wiarygodnego dowodu to prawnie
tej rzeczy nie ma. Sędzia Sądu Rejonowego w Jeleniej Górze nie ustosunkował
się do zasady in dubio pro reo w sprawie II K 467/07 z oskarżenia
prywatnego, wniosku o umorzenie postępowania na podstawie art. 5 § 2 i 17 §
1 pkt 1 kpk. Wymiar sprawiedliwości ma obowiązek moralny i prawny
stwierdzić, czy dowód powoda jest wydrukiem z bloga
http://grzegorz-niedzwiecki.blog.onet.pl/. Żaden sędzie nie będzie mógł w
przyszłości argumentować bezpodstawnego aresztowania brakiem złożenia
apelacji przez Grzegorza Niedźwieckiego. Niedźwiecki będzie internowany za
nic, a nie w wyniku stwierdzenia przestępstwa. To będzie reżimowa przemoc i
egzekucja a nie sprawiedliwość.
Sędzia Marek Gajdecki (moja żona określała go wstępnie jako najlepszego)
zauważył zawiłość sprawy (patrz ilość art. w "apelacji rewizyjnej"), która
nie pozwoliła mu sentencji wyrazić, ale nie przeszkodziła utrzymać w mocy
chorego postanowienia. Więc czym się kierował? Po wyjściu z sali dzieci moje
zaczęły płakać.
http://blogmedia24.pl/node/61128
- - -
Jelenia Góra, dnia 16 marca 2015 r.
Grzegorz Niedźwiecki
ul. Działkowicza 19
58-506 Jelenia Góra
Prokuratura Okręgowa w Jeleniej Górze
za pośrednictwem
Prokuratury Rejonowej w Jeleniej Górze
Wniosek o wznowienie postępowania 1 Ds. 496/14
W odpowiedzi na wezwanie Prokuratury Rejonowej w Jeleniej Górze z dnia 9
marca 2015 r. 1 Ds. 496/14/D do złożenia podpisu, czynią to w tym miejscu i
żądam przekazania sprawy do organu wyższej instancji. Państwo nagminnie
ignorujecie mnie. Wzywanie mnie przez organ, który nie dopełnił obowiązku
jest niestosowne i nie ma uzasadnienia w przepisach prawa ani w dobrych
obyczajach. Przynajmniej w normalnym kraju. Prokuratura jest od ścigania
przestępstw a nie od ich krycia. Tak niestety się stało z zawiadomieniem o
przestępstwie fałszu materialnego z dnia 20 marca 2014 r., odesłanym do
źródła zaniedbań. Zarzucam Prokurator Marzannie Siemaszko niedopełnienie
obowiązków służbowych i krycie przestępstwa stworzenia fałszywego dowodu.
Wniosek o wznowienie postępowania nie wymaga nowych okoliczności, albowiem
prokuratura nie rozpatrzyła merytorycznie i uczciwie starych. Nie
rozpatrzyła w ogóle sensu stricto. Nadal nie mam ekspertyzy, a jako skazany
na pół roku więzienia i głód moich dzieci mam do tego prawo, że dowód
Mieczysława Ligęzy załączony do aktu oskarżenia z dnia 31 maja 2007 r. w
sprawie II K 467/07 jest wydrukiem ze strony internetowej
http://grzegorz-niedzwiecki.blog.onet.pl/. To było clou całego zawiadomienia
o przestępstwie i rozwianie tej wątpliwości będzie podstawą do uchylenia
wskazanych represji (art. 540 § 1 pkt 1) kpk). Tu chodzi o życie człowieka.
Prokurator nie może być przestępcą. Każdy następny organ, który nadal nie
dopełni tego obowiązku będzie oskarżony przeze mnie o stalinowskie represje.
Zasłanianie się stronniczymi decyzjami kolegów z korporacji nie jest żadnym
wytłumaczeniem. Trzydziestu dwóch sędziów Sądu Rejonowego w Jeleniej Górze
zostało już wyłączonych ze sprawy Jarosława Staszkiewicza, wodzireja II K
467/07, więc ten tok odpada. Nie wybiórcze przepisy i uboczne tematy
stanowią o przestępstwie tylko fakty i dowody, które należy zbadać. Nie
odwracaniem kota ogonem tylko formalnie. Jeżeli pani Marzanna Siemaszko nie
potrafi wypełniać obowiązków prokuratora to nich zmieni profesję. Prokurator
ma działać w interesie pokrzywdzonego, państwa i sprawiedliwości, a nie
stronniczo wspierać interesy prywatne i akceptować bezprawie w prawie.
Uzasadnienie
Sędzia Sądu Rejonowego w Jeleniej Górze w wyroku z dnia 6 maja 2008 r.,
sygn. akt II K 467/07 napisał: "1. oskarżonego Grzegorza Niedźwieckiego
uznaje za winnego tego, iż w dniu 23 lutego 2007 roku w Jeleniej Górze,
umieścił na prowadzonym przez siebie pod adresem
http://grzegorz-niedzwiecki.blog.onet.pl blogu internetowym notatkę
zatytułowaną "Nie kupujcie auta u Ligęzy", w której pomówił Firmę
Motoryzacyjną "Ligęza" sp. z o.o. w Jeleniej Górze o to, że w czasie
czynności związanych z likwidowaniem szkody w samochodzie należącym do
Elżbiety Klimkiewicz, pracownicy spółki dopuścili się "bezpodstawnego
wyłudzenia" od niej części kosztów naprawy auta, co mogło narazić spółkę na
utratę zaufania potrzebnego dla danego rodzaju działalności, to jest
występku z art. 212 § 2 k.k. i za to, na podstawie art. 212 § 2 k.k.,
wymierza mu karę 20 (dwudziestu) stawek dziennych grzywny, ustalając
wysokość jednej stawki na 10 (dziesięć) zł;".
Podstawą (załącznikiem), aktu oskarżenia Mieczysława Ligęzy z dnia 31 maja
2007 r. był jedyny dowód: wydruk ze strony internetowej z dnia 23 lutego
2007 r. z artykułem "Nie kupujcie auta u Ligęzy, który figuruje w aktach
sprawy jako karta nr 8.
Gdyby dowód był wiarygodny, Asesor Sądu Rejonowego w Jeleniej Górze Jarosław
Staszkiewicz zakończyłby całe postępowanie już na pierwszym posiedzeniu w
dniu 15 października 2007 r. tak jak to przewiduje art. 6 § 1 kpc, art. 366.
§ 2. kpk i art 45 ust. 1 Konstytucji RP. Wiedział jednak Asesor, że jest to
fałsz materialny i dlatego odroczył postępowanie, szukając wbrew onus
probandi z urzędu rzeczywistego, prawdziwego wydruku z bloga Grzegorza
Niedźwieckiego lub potwierdzonej przez uprawnione podmioty kopii. Nie
znalazł, zignorował zasadę in dubio pro reo i napisał w wyroku to co
powyżej. Popełnił świadomy błąd, bo czynu przypisanego nie było.
Nie mają w tej sprawie żadnego znaczenia przekonania, poglądy, słowne opinie
świadków, albowiem zgodnie z art. 2 § 2 kpk Podstawę wszelkich rozstrzygnięć
powinny stanowić prawdziwe ustalenia faktyczne. W aktach sprawy II K 467/07
nie ma dowodu pomówienia Firmy Motoryzacyjnej "Ligęza" Sp. z o.o. za pomocą
środka masowego komunikowania http://grzegorz-niedzwiecki.blog.onet.pl/.
Podstawę prawną do tego stanowi art. 104 § 3 prawa o notariacie lub
zabezpieczony przez policję dysk komputerowy Grzegorza Niedźwieckiego z
inkryminowaną treścią.
Fałszem materialnym (+) wyroku II K 467/07 można skazać 38 mln Polaków. W
wyniku tego wyroku skazano Grzegorza Niedźwieckiego, sfingowanym trybem, na
180 dni więzienia i całą jego rodzinę na nieuzasadnione straty materialne
oraz moralne. Prawomocność świństw nie jest nieusuwalna. Jest prawo, nie ma
elementarnej przyzwoitości. Jest obłęd i cyrk reketierski jakiego nie było w
PRL. Prymitywizm i odwaga milczenia powala. Uczciwy prokurator nie musi
akceptować wyroku II K 467/07 dopóki nie będzie dysponował opinią biegłego,
że karta nr 8 akt sprawy jest wydrukiem ze strony internetowej
http://grzegorz-niedzwiecki.blog.onet.pl/. Wszyscy mają być równi wobec
prawa. Usankcjonowanie barbarzyństwa (niemerytorycznym tłumaczeniem)
zastosowania art. 212 § 2 kk w wyroku II K 467/07 bez faktu czynu
zarzucanego, będzie współudziałem w przestępstwie poświadczenia nieprawdy z
art. 271 §1 kk i art. 235 kk. Bezczynność, bierność, abstrakcyjne
rozstrzygnięcia, wymyki innych organów, nie mogą być tłumaczeniem. To będzie
kolejna spychologia. Nullum crimen, nulla poena.
Jeżeli prokurator się nie obudzi, nie uszanuje min art. 2 kpk, nie uzna
przysługującego mi art. 30 Konstytucji RP i zapisów Powszechnej Deklaracji
Praw Człowieka, nie podważy tych trzech dokumentów (Aktu oskarżenia z dnia
31 maja 2007 r., załączonego dowodu oskarżyciela, wyroku w sprawie II K
467/07) i nie przerwie stalinowskich represji, ośmioletniego wymuszenia
rozbójniczego, to będzie reżimowym przestępcą. Do czasu.
W załączeniu:
3) Stanowisko przekazane Prokuratorowi Apelacyjnemu Wojciechowi
Kubińskiemu
4) Akt oskarżenia Mieczysława Ligęzy z dnia 31 maja 2007 r.
5) Dowód Mieczysława Ligęzy załączony do aktu oskarżenia (k. 8 akt
sprawy)
6) Wyrok z dnia 6 maja 2008 r. ws II K 467/07
- - -
Jelenia Góra, dnia 24 maja 2015 r.
Grzegorz Niedźwiecki
ul. Działkowicza 19
58-506 Jelenia Góra
dotyczy III Dsa 113/14/JG
Prokurator Apelacyjny we Wrocławiu
za pośrednictwem
Prokuratora Okręgowego w Jeleniej Górze
Skarga/doniesienie
Prokurator Prokuratury Okręgowej w Jeleniej Górze Michał Korczycki nie
dopełnił obowiązku służbowego, poświadczył nieprawdę (delikatnie mówiąc) i
nadużył prawa w lakonicznej wypowiedzi wysłanej mi pismem z dnia 14 maja
2015 r.
Po pierwsze celowo nie odczytał mojego przedsądowego wezwania z dnia 21
kwietnia 2015 r. jako kontynuacji wniosku o wznowienie postępowania 1 Ds.
496/14 i zaniechał tego, aby nie ustosunkować się do tego w formie
postanowienia.
Po drugie skłamał, iż przedstawiona przeze mnie "ekspertyza" nie jest
dowodem pozwalającym na zakwestionowanie ustaleń poczynionych w ramach
wcześniej toczących się postępowań. Kłamał, ponieważ właśnie ośmieszenie
braku takiej ekspertyzy, zaniechania wykonania jej przez Prokuraturę
Rejonową w Jeleniej Górze jest podstawą do wznowienia postępowania ws
stworzenia fałszywego dowodu i podstawą do złożenia aktu oskarżenia
przeciwko Mieczysławowi Ligęzie z art. 235 kk. Może pan Prokurator Korczycki
zrobił studia bez szkoły podstawowej, ale dowód dołączony do aktu oskarżenia
z dnia 31 maja 2007 r. (k. 8 akt sprawy II K 467/07) nie jest wydrukiem ze
strony internetowej http://grzegorz-niedzwiecki.blog.onet.pl/. Ekspertyza
informatyczna biegłego sądowego z BDW Consulting to potwierdziła. Tupetem
jest pisanie, iż sam powołany przez Pana "ekspert" podkreślił, iż ostateczna
ocena przydatności sporządzonej przez niego "ekspertyzy" dla dokonywania
ustaleń faktycznych w postępowaniu karnym należy do organów powołanych do
ścigania przestępstw i jednocześnie olewanie sobie przepisu art. 2 kpk. To
manipulacja. Cały zresztą cytat jest przekłamany, pominął też słowo
zleceniodawcy. Czemu mają służyć w ogóle użyte cudzysłowie? Zaniżeniu
wartości. Analiza k. 8 akt sprawy II K 467/07 podważa zasadność umorzenia
dochodzenia sprawy 1 Ds. 496/14. Ekspertyza udowodniła bowiem, że karta ta
jest fałszem materialnym. Może pan Prokurator ma inne ustalenia, ale nie
ujrzały one jeszcze światła dziennego. Brak nadzoru pozwala Panu łgać o
braku nowych okoliczności podważających zasadność podjętych decyzji
procesowych i migać się od pracy, służby. Kwituje Pan wszystko ogólnikami, a
gdzie ta zasadność, merytoryka? Ja dokonałem ustaleń faktycznych, a
prokuratorzy i sędziowie, a zwłaszcza oskarżyciel prywatny (na nim ciąży
obowiązek udowodnienia winy - onus probandi) nie wykazali żadnych ustaleń.
Nie przedłożyli żadnych wiarygodnych dowodów.
Nie prawdziwe ustalenia widać decydują o utrzymaniu w mocy stalinowskich
wyroków tylko niespotykana korupcja organów ścigania i wymiaru
sprawiedliwości. O internowaniu mnie na pół roku nie zdecydował czyn
zabroniony, bo takiego nie było, tylko widzi mi się przestępców w togach.
Bezczelność współczesnego państwa w państwie ukształtowanym sobie prawem,
procedurami, pseudo regulaminem i właściwościami przekroczyła wszelkie
reżimy. Jest Pan przestępcą pokroju Fajga Mindla Panie Michale Korczycki a
nie prokuratorem. Jest Pan gangsterem, bo kryje Pan przestępstwa fałszu
materialnego. Nie są to słowa obraźliwe. Wykazałem to, wykonałem robotę za
Pana. Nikt nigdy mi nie udowodnił i nie udowodni zbrodni z art. 212 § 2 kk.
Zbrodni - oceniając skalę tortur. Możecie mnie zabić, piekło was spotka.
Jesteście zwierzętami nie ludźmi. Ukrytymi za koneksjami, pieczątkami i
ZOMO. Gracie na zmęczenie i przedawnienie, a potem powiecie że ja przez
dziesięć lat wykorzystałem wszelkie środki zaskarżenia. Zbrodniarze nie
muszą czekać do "alibi" proceduralnego. Zbrodniarze mogą mnie już zamknąć na
pół roku lub na dożywocie. Przyrodzoną i niezbywalną godność człowieka ma
Pan w d... Powinien Pan być klawiszem w więzieniu a nie tuszem przestępstw.
Za ten terroryzm własne dzieci się kiedyś Pana wyprą. Ludzie już tą perfidię
widzą.
Na koniec jeszcze raz opinia prawna i wnioski końcowe:
W ocenie eksperta zaprezentowany dokument nie posiada żadnych,
niepodważalnych cech mogących stanowić, że zaprezentowana w nim treść
pochodzi ze strony internetowej i została na niej opublikowana. /.../ W
ocenie eksperta przedmiotowy skan dokumentu nie daje podstaw aby uznać go
za:
1) pochodzący ze strony internetowej (jakiejkolwiek)
2) świadczący i wskazujący autora treści oraz ewentualnej publikacji
internetowej
3) wskazujący konkretną stronę (adres internetowy), z której została
zaczerpnięta jego treść
Proszę wykazać, że dysponował Pan tą ekspertyzą i że nie jest to okoliczność
nowa, albo wykonać EKSPERTYZĘ podważającą ekspertyzę Mariusza Czarneckiego i
udowadniającą, że dowód Mieczysława Ligęzy z artykułem "Nie kupujcie auta u
Ligęzy" (k. 8 akt sprawy II K 467/07) jest wydrukiem ze strony internetowej
http://grzegorz-niedzwiecki.blog.onet.pl/, a sprezentuję Panu nissana Note.
Trzeba mieć nieprawdopodobny poziom inteligencji, żeby przez dziewięć lat
nie umieć napisać jednego zasadnego zdania co ustalono? Ustalono, nie
zaklepano. Min art. 16 kpk się kłania. Prokurator też mówi szyfrem. Pan
Prokurator Michał Korczycki pracuje w Dziale Nadzoru. Złośliwy kameleon
potrzebował miesiąc czasu na napisanie próżnej powiastki. Faktycznie,
właściwy człowiek na właściwym miejscu.
Zasadność - słuszność czegoś dowiedziona odpowiednimi argumentami.
Bezczynność nie jest czynnością.
Co się z tymi funkcjonariuszami porobiło? Przedłożona ekspertyza przesądza
niezbicie o niewinności Grzegorza Niedźwieckiego i wykazała
niedopuszczalność wykorzystania spreparowanego dowodu oskarżyciela (patrz
art. 168a i 169 kpk). Osiem lat funkcjonariusze kompromitują się kartką
papieru oskarżyciela. Jest różnica między obiektywną rzeczywistością a
urojeniami. W związku z postępowaniem dopuszczono się przestępstwa, a
istnieje uzasadniona podstawa do przyjęcia, że mogło to mieć wpływ na treść
orzeczenia (art. 540. § 1 pkt 1) kpk). To są nowe, jedyne, fundamentalne
fakty, które nie były brane pod uwagę. Bierność prokuratora w tej sytuacji
(art. 10 § 2 kpk) jest współudziałem w represjach. To jest jawne, świadome
barbarzyństwo. Złożę pozew o odszkodowanie od Skarbu Państwa, może nie o
milion złotych a o 100 tysięcy. Mam już nawet prawników. Możecie głupa
rżnąć, ale dam wam trochę pracy.
Grzegorz Niedźwiecki
http://socjolog61.neon24.pl/post/122491,przestepcy-w
-togach
- - -
Organ wyższej instancji
za pośrednictwem
Prokuratora Okręgowego w Jeleniej Górze
Zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa:
poświadczenia nieprawdy, tuszowania przestępstw, poplecznictwa, zatajenia
dowodów niewinności Grzegorza Niedźwieckiego i niedopełnienia obowiązków
służbowych.
Prokurator Okręgowy w Jeleniej Górze Ewa Węglarowicz-Makowska pismem z dnia
18 czerwca 2015 roku, sygnowanym IS - 051 / 4 / 15, poświadczyła nieprawdę
(art. 271 § 1 kk), iż nadesłana przez Grzegorza Niedźwieckiego
korespondencja w tej sprawie nie zawierała nowych okoliczności podważających
zasadność postanowienia 1 Ds. 496/14 o umorzeniu dochodzenia. Zataiła
Przedsądowe wezwanie z dnia 21 kwietnia 2015r. i Skargę/doniesienie z dnia
18 maja 2015r., które zawierały istotną ekspertyzę biegłego sądowego w
zakresie informatyki Mariusza Czarneckiego z dnia 13 kwietnia 2015r.
Prokurator Okręgowy w Jeleniej Górze Ewa Węglarowicz-Makowska tuszowała
(art. 239 § 1 kk) przestępstwo Mieczysława Ligęzy stworzenia fałszywego
dowodu (art. 235 kk), który dołączył do aktu oskarżenia z dnia 31 maja
2007r. (k. 8 akt sprawy II K 467/07).
Prokurator Okręgowy w Jeleniej Górze Ewa Węglarowicz-Makowska zataiła dowód
niewinności Grzegorza Niedźwieckiego (art. 236 § 1 kk), wspomnianą, nową
ekspertyzę BDW CONSULTING.
Prokurator Okręgowy w Jeleniej Górze Ewa Węglarowicz-Makowska nie dopełniła
obowiązków służbowych (art. 231 § 1 kk) nie wznawiając postępowania karnego
przeciwko Mieczysławowi Ligęzie mimo Propter nova, nie stawiając zarzutów
oskarżonemu (art. 234, 235, 286 § 1 kk) i nie wnosząc aktu oskarżenia
przeciwko winowajcy do Sądu Rejonowego w Jeleniej Górze. Podstawę wszelkich
rozstrzygnięć powinny stanowić prawdziwe ustalenia faktyczne (art. 2 § 2
kpk). Zadaniem prokuratury jest strzeżenie praworządności oraz czuwanie nad
ściganiem przestępstw (art. 2 ustawy o prokuraturze).
To wszystko jest jawnym poplecznictwem (art. 239 § 1 kk), kryciem
przestępstw i niedopełnieniem obowiązków służbowych (art. 231 § kk) które
skutkować może bezpodstawnym aresztowaniem Grzegorza Niedźwieckiego na 180
dni.
Nie jestem złośliwy. Moim celem nie jest uporczywe ściganie pani Ewy
Węglarowicz-Makowskiej, tylko przywrócenie prawa i sprawiedliwości. Żądam
wznowienia postępowania 1 Ds. 496/14. Są ku temu podstawy i żelazne zasady
prawa oraz obowiązki sumienności i etyki funkcjonariusza.
Jelenia Góra, dnia 29 czerwca 2015 r.
Z poważaniem
Grzegorz Niedźwiecki, ul. Działkowicza 19, 58-506 Jelenia Góra
- - -
Szanowny Panie Mirosławie Chłopik.
Art. 304. § 1. k.p.k. Każdy dowiedziawszy się o popełnieniu przestępstwa
ściganego z urzędu ma społeczny obowiązek zawiadomić o tym prokuratora lub
Policję. Przepisy art. 148 § 2a-2c oraz art. 156a stosuje się odpowiednio.
§ 2. Instytucje państwowe i samorządowe, które w związku ze swą
działalnością dowiedziały się o popełnieniu przestępstwa ściganego z urzędu,
są obowiązane niezwłocznie zawiadomić o tym prokuratora lub Policję oraz
przedsięwziąć niezbędne czynności do czasu przybycia organu powołanego do
ścigania przestępstw lub do czasu wydania przez ten organ stosownego
zarządzenia, aby nie dopuścić do zatarcia śladów i dowodów przestępstwa.
§ 3. Zawiadomienie o przestępstwie lub własne dane świadczące o popełnieniu
takiego przestępstwa, co do którego obowiązkowe jest prowadzenie śledztwa
przez prokuratora, Policja przekazuje wraz z zebranym materiałem
niezwłocznie prokuratorowi.
Dnia 31 maja 2007 roku Dyrektor Firmy Motoryzacyjnej "Ligęza" Sp. z o.o. w
Jeleniej Górze Mieczysław Ligęza, podpisał prywatny akt oskarżenia
zarzucając Grzegorzowi Niedźwieckiemu - że w dniu 23 lutego 2007r. zamieścił
na stronie internetowej http://grzegorz-niedzwiecki.blog.onet.pl/ artykuł
zatytułowany "Nie kupujcie auta u Ligęzy", w którego treści znalazły się
nieprawdziwe i szkalujące dobre imię oraz uznaną renomę oskarżyciela
prywatnego sformułowania i informacje, w których całkowicie bezpodstawnie
zarzucono mu, że podczas naprawy powypadkowej pojazdu dopuścił się względem
jednego ze swoich klientów rzekomego "bezpodstawnego wyłudzenia", tj. czynu
wyczerpującego znamiona art. 212 § 1 i 2 kodeksu karnego.
Na tą okoliczność załączył:
dowód: wydruk ze strony internetowej z dnia 23 lutego 2007r. z artykułem
"Nie kupujcie auta u Ligęzy" (k. 8 akt spray II K 467/07)
Popełnił przestępstwo m. in. z Art. 235. Kto, przez tworzenie fałszywych
dowodów lub inne podstępne zabiegi, kieruje przeciwko określonej osobie
ściganie o przestępstwo, w tym i przestępstwo skarbowe, wykroczenie,
wykroczenie skarbowe lub przewinienie dyscyplinarne albo w toku postępowania
zabiegi takie przedsiębierze, podlega karze pozbawienia wolności do lat 3.
Stanowią o tym nie pieczątki tych, którzy kryją te przestępstwa tylko fakty.
Dnia 6 maja 2008 roku Sędzia Sądu Rejonowego w Jeleniej Górze Jarosław
Staszkiewicz mimo uporczywego szukania (z urzędu) dowodów winy oskarżonego,
których nie znalazł, wydał stalinowski wyrok skazujący bez przyczyny
Grzegorza Niedźwieckiego. Popełnił przestępstwa co najmniej z Art. 231. § 1.
Funkcjonariusz publiczny, który, przekraczając swoje uprawnienia lub nie
dopełniając obowiązków, działa na szkodę interesu publicznego lub
prywatnego, podlega karze pozbawienia wolności do lat 3. i Art. 271. § 1.
Funkcjonariusz publiczny lub inna osoba uprawniona do wystawienia dokumentu,
która poświadcza w nim nieprawdę co do okoliczności mającej znaczenie
prawne, podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5.
Świadczą o tym nie pieczątki tych, którzy te przestępstwa stalinowskie kryją
tylko fakty.
Dnia 20 marca 2014 roku Grzegorz Niedźwiecki złożył do Prokuratury Rejonowej
w Jeleniej Górze zawiadomienie o przestępstwach m. in. tworzenia fałszywych
dowodów. Prokuratura Rejonowa po ociężałych działaniach umorzyła
śledztwo/dochodzenie 1 Ds. 496/14.
Dnia 16 marca 2015 roku Grzegorz Niedźwiecki złożył do Prokuratury Okręgowej
w Jeleniej Górze wniosek o wznowienie dochodzenia, dołączając dnia 21
kwietnia 2015 roku nowy fakt - ekspertyzę informatyczną BDW CONSULTING
Mariusza Czarneckiego z dnia 13 kwietnia 2015 roku, świadczącą o niezasadnym
umorzeniu dochodzenia 1 Ds. 496/14, albowiem dowód (k. 8 akt sprawy II K
467/07) jest dowodem fałszywym.
To nie jest kwestia dowolnych ocen funkcjonariuszy tylko niezbitych dowodów.
Prokurator Okręgowy w Jeleniej Górze Ewa Węglarowicz-Makowska i Prokurator
Prokuratury Apelacyjnej we Wrocławiu Anna Gwizdalska, wbrew poniższym
przepisom, w tym, § 261. 1. Regulaminu wewnętrznego urzędowania powszechnych
jednostek organizacyjnych prokuratury, zaniechali obowiązków służbowych, nie
wydali merytorycznych postanowień w kwestii propter nova.
To nie jest kwestia widzi mi się prokuratorów, tylko należy mi się formalne
postanowienie jako pokrzywdzonemu.
Wyrok II K 467/07 z dnia 6 maja 2008 roku nie jest prawomocnym wyrokiem Sądu
Rejonowego w Jeleniej Górze, tylko przestępstwem poświadczenia nieprawdy
przez funkcjonariusza Jarosława Staszkiewicza. W wyniku tego przestępstwa
wydano kolejny kapturowy wyrok (cywilny I C 1062/08), po sfingowanym
procesie, drenującym niżej podpisanego dziewięć lat i śrubującym
bezpodstawnym aresztem na 180 dni. To jest zbrodnia. Takie wyroki bez
przyczyny wydawali stalinowscy sędziowie jak Maria Gurowska Sand.
Cała eksterminacja, psychoza władzy, oparta jest o jedna kartkę papieru, dwa
główne przestępstwa i dwie osoby. Jedyny "dowód" oskarżyciela, NIGDY
NIEANALIZOWANA kartka papieru, dołączona do aktu oskarżenia z dnia 31 maja
2007 roku (k. 8 akt sprawy II K 467/07); fałsz materialny przedstawiciela
oskarżyciela prywatnego Mieczysława Ligęzy (art. 235 kk); fałsz
intelektualny SSR Jarosława Staszkiewicza w wyroku II K 467/07 z dnia 6 maja
2008 roku (art. 271 § 1 kk). Akceptacja tej parodii prawa i mafijne krycie
tych ewidentnych bubli umoczyło wszystkie struktury we wszystkich
instancjach PRL. Trzeba być nieprawdopodobną świnią lub imbecylem, żeby tych
oczywistych przekrętów nie widzieć.
Ignorowanie tego faktu nie jest wynikiem "demokratycznych" przepisów tylko
współudziałem skorumpowanych funkcjonariuszy tzw. organów ścigania i wymiaru
sprawiedliwości. Na podstawie fałszywej kartki papieru wieloletnie tortury
mogą stosować tylko zbrodniarze gorsi od pospolitych przestępców. Fakt, że
działacie wspólnie i w porozumieniu pozwala wam na bezczelność i na
śmiałość. Wkrótce przedstawię dodatkowe, obciążające zarzuty kryminalne,
dotyczące reketierów i gangsterów. Urojenia to nie są ustalenia. Nikt nie ma
prawa wmawiać mi rzeczy niestworzonych. To jest prymitywne oszustwo, nie
branie pod uwagę faktów, tylko orzekanie z księżyca. Na takie draństwo
pozwolić nie można. Prokurator ma ścigać przestępstwa, a sędzia obiektywnie
i bezstronnie warzyć. Tak ślubowaliście i za to bierzecie pieniądze.
Kłamstwa należy wyprostować, wadliwe wyroki uchylić, a prawa człowieka
przywrócić. Jak ktoś chce być gangsterem, to niech zrzuci togę, bo ją hańbi.
Stosujecie gestapowskie prawo, nadużywając władzy i pieczątek.
Ja żądam tylko i wyłącznie, stwierdzenia prokuratorskiego czy dowód: wydruk
ze strony internetowej z dnia 23 lutego 2007r. z artykułem "Nie kupujcie
auta u Ligęzy" (k. 8 akt spray II K 467/07) jest wydrukiem ze strony
internetowej http://grzegorz-niedzwiecki.blog.onet.pl/ czy nie? To jest całe
clou sprawy II K 467/07 oraz I C 1062/08, którego nierozwiązanie pociąga za
sobą bezpodstawne aresztowania Grzegorza Niedźwieckiego na 180 dni. Mam
zawsze prawo do obrony oraz do poszanowania godności i jako człowiek tego
żądam. Dlaczego mi tego odmawiacie?
Zarzucam Prokuratorowi Prokuratury Okręgowej w Olsztynie delegowanemu do
Prokuratury Generalnej Mirosławowi Chłopikowi przestępstwa krycia kłamstw
sądowych, krycia przestępstw fałszywego oskarżenia Grzegorza Niedźwieckiego,
zatajenia dowodów niewinności Grzegorza Niedźwieckiego, współudziału w
poświadczeniu nieprawdy o czynie Grzegorza Niedźwieckiego z art. 212 § 2 kk,
tuszowania fałszywych dowodów Mieczysława Ligęzy, poplecznictwa w
kryminogennych działaniach sędziów, niedopełnienia obowiązków służbowych,
stronniczości, nie badania prawdziwych ustaleń faktycznych i wszystkich
okoliczności oraz dowodów, nadużycia władzy, nie ścigania przestępstw
zgodnie z konstytucyjną zasadą równości wszystkich wobec prawa, kłamania o
braków nowych okoliczności i nie udzielenia pomocy człowiekowi znajdującemu
się w położeniu grożącym bezpośrednim niebezpieczeństwem utraty życia albo
ciężkiego uszczerbku na zdrowiu.
Kodeks karny
Art. 1. § 1. Odpowiedzialności karnej podlega ten tylko, kto popełnia czyn
zabroniony pod groźbą kary przez ustawę obowiązującą w czasie jego
popełnienia.
Art. 162. § 1. Kto człowiekowi znajdującemu się w położeniu grożącym
bezpośrednim niebezpieczeństwem utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na
zdrowiu nie udziela pomocy, mogąc jej udzielić bez narażenia siebie lub
innej osoby na niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na
zdrowiu, podlega karze pozbawienia wolności do lat 3.
Art. 231. § 1. Funkcjonariusz publiczny, który, przekraczając swoje
uprawnienia lub nie dopełniając obowiązków, działa na szkodę interesu
publicznego lub prywatnego, podlega karze pozbawienia wolności do lat 3.
Art. 236. § 1. Kto zataja dowody niewinności osoby podejrzanej o popełnienie
przestępstwa, w tym i przestępstwa skarbowego, wykroczenia, wykroczenia
skarbowego lub przewinienia dyscyplinarnego, podlega grzywnie, karze
ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2.
Art. 239. § 1. Kto utrudnia lub udaremnia postępowanie karne, pomagając
sprawcy przestępstwa, w tym i przestępstwa skarbowego uniknąć
odpowiedzialności karnej, w szczególności kto sprawcę ukrywa, zaciera ślady
przestępstwa, w tym i przestępstwa skarbowego albo odbywa za skazanego karę,
podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5.
Art. 271. § 1. Funkcjonariusz publiczny lub inna osoba uprawniona do
wystawienia dokumentu, która poświadcza w nim nieprawdę co do okoliczności
mającej znaczenie prawne, podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy
do lat 5.
Kodeks postępowania karnego
Art. 2. § 1. Przepisy niniejszego kodeksu mają na celu takie ukształtowanie
postępowania karnego, aby:
1) sprawca przestępstwa został wykryty i pociągnięty do odpowiedzialności
karnej, a osoba, której nie udowodniono winy, nie poniosła tej
odpowiedzialności,
3) zostały uwzględnione prawnie chronione interesy pokrzywdzonego przy
jednoczesnym poszanowaniu jego godności,
4) rozstrzygnięcie sprawy nastąpiło w rozsądnym terminie.
§ 2. Podstawę wszelkich rozstrzygnięć powinny stanowić prawdziwe ustalenia
faktyczne.
Art. 4. Organy prowadzące postępowanie karne są obowiązane badać oraz
uwzględniać okoliczności przemawiające zarówno na korzyść, jak i na
niekorzyść oskarżonego.
Art. 5. § 1. Oskarżonego uważa się za niewinnego, dopóki wina jego nie
zostanie udowodniona i stwierdzona prawomocnym wyrokiem.
§ 2. Wątpliwości, których nie usunięto w postępowaniu dowodowym, rozstrzyga
się na korzyść oskarżonego.
Art. 6. Oskarżonemu przysługuje prawo do obrony, w tym prawo do korzystania
z pomocy obrońcy, o czym należy go pouczyć.
Art. 7. Organy postępowania kształtują swe przekonanie na podstawie
wszystkich przeprowadzonych dowodów, ocenianych swobodnie z uwzględnieniem
zasad prawidłowego rozumowania oraz wskazań wiedzy i doświadczenia
życiowego.
Art. 10. § 1. Organ powołany do ścigania przestępstw jest obowiązany do
wszczęcia i przeprowadzenia postępowania przygotowawczego, a oskarżyciel
publiczny także do wniesienia i popierania oskarżenia - o czyn ścigany z
urzędu.
Art. 303. Jeżeli zachodzi uzasadnione podejrzenie popełnienia przestępstwa,
wydaje się z urzędu lub na skutek zawiadomienia o przestępstwie
postanowienie o wszczęciu śledztwa, w którym określa się czyn będący
przedmiotem postępowania oraz jego kwalifikację prawną.
ROZPORZĄDZENIE MINISTRA SPRAWIEDLIWOŚCI z dnia 24 marca 2010 r. Regulamin
wewnętrznego urzędowania powszechnych jednostek organizacyjnych prokuratury
Rozdział 10
Podjęcie na nowo i wznowienie umorzonego postępowania oraz uchylenie lub
zmiana prawomocnego postanowienia o umorzeniu postępowania
§ 261. 1. Postanowienie o podjęciu na nowo umorzonego śledztwa lub
dochodzenia należy wydać niezwłocznie po ujawnieniu okoliczności
wskazujących, że umorzenie postępowania było niezasadne.
Ustawa o prokuraturze
Art. 2. Zadaniem prokuratury jest strzeżenie praworządności oraz czuwanie
nad ściganiem przestępstw.
Art. 7. Prokurator jest obowiązany do podejmowania działań określonych w
ustawach, kierując się zasadą bezstronności i równego traktowania wszystkich
obywateli.
Art. 44. 1. Prokurator jest obowiązany postępować zgodnie ze ślubowaniem
prokuratorskim.
1. Prokurator powinien w służbie i poza służbą strzec powagi sprawowanego
urzędu i unikać wszystkiego, co mogłoby przynieść ujmę godności prokuratora
lub osłabiać zaufanie do jego bezstronności.
Art. 45. 4. Przy powołaniu prokurator składa ślubowanie wobec Prokuratora
Generalnego według następującej roty:
"Ślubuję uroczyście na powierzonym mi stanowisku prokuratora służyć wiernie
Rzeczypospolitej Polskiej, stać na straży prawa i strzec praworządności,
obowiązki mojego urzędu wypełniać sumiennie, dochować tajemnicy prawnie
chronionej, a w postępowaniu kierować się zasadami godności i uczciwości";
składający ślubowanie może dodać na końcu zwrot: "Tak mi dopomóż Bóg".
Konstytucja Rzeczypospolitej Polskiej
Art. 2.
Rzeczpospolita Polska jest demokratycznym państwem prawnym,
urzeczywistniającym zasady sprawiedliwości społecznej.
Art. 7.
Organy władzy publicznej działają na podstawie i w granicach prawa.
Art. 8.
1. Konstytucja jest najwyższym prawem Rzeczypospolitej Polskiej.
2. Przepisy Konstytucji stosuje się bezpośrednio, chyba że Konstytucja
stanowi inaczej.
Art. 9.
Rzeczpospolita Polska przestrzega wiążącego ją prawa międzynarodowego.
Art. 30.
Przyrodzona i niezbywalna godność człowieka stanowi źródło wolności i praw
człowieka i obywatela. Jest ona nienaruszalna, a jej poszanowanie i ochrona
jest obowiązkiem władz publicznych.
Art. 32.
1. Wszyscy są wobec prawa równi. Wszyscy mają prawo do równego
traktowania przez władze publiczne.
2. Nikt nie może być dyskryminowany w życiu politycznym, społecznym lub
gospodarczym z jakiejkolwiek przyczyny.
Art. 40.
Nikt nie może być poddany torturom ani okrutnemu, nieludzkiemu lub
poniżającemu traktowaniu i karaniu. Zakazuje się stosowania kar cielesnych.
Art. 41.
1. Każdemu zapewnia się nietykalność osobistą i wolność osobistą.
Pozbawienie lub ograniczenie wolności może nastąpić tylko na zasadach i w
trybie określonych w ustawie.
Art. 42.
1. Odpowiedzialności karnej podlega ten tylko, kto dopuścił się czynu
zabronionego pod groźbą kary przez ustawę obowiązującą w czasie jego
popełnienia. Zasada ta nie stoi na przeszkodzie ukaraniu za czyn, który w
czasie jego popełnienia stanowił przestępstwo w myśl prawa międzynarodowego.
2. Każdy, przeciw komu prowadzone jest postępowanie karne, ma prawo do
obrony we wszystkich stadiach postępowania. Może on w szczególności wybrać
obrońcę lub na zasadach określonych w ustawie korzystać z obrońcy z urzędu.
3. Każdego uważa się za niewinnego, dopóki jego wina nie zostanie
stwierdzona prawomocnym wyrokiem sądu.
Art. 45.
1. Każdy ma prawo do sprawiedliwego i jawnego rozpatrzenia sprawy bez
nieuzasadnionej zwłoki przez właściwy, niezależny, bezstronny i niezawisły
sąd.
Art. 78.
Każda ze stron ma prawo do zaskarżenia orzeczeń i decyzji wydanych w
pierwszej instancji. Wyjątki od tej zasady oraz tryb zaskarżania określa
ustawa.
Art. 83.
Każdy ma obowiązek przestrzegania prawa Rzeczypospolitej Polskiej.
Art. 91.
1. Ratyfikowana umowa międzynarodowa, po jej ogłoszeniu w Dzienniku Ustaw
Rzeczypospolitej Polskiej, stanowi część krajowego porządku prawnego i jest
bezpośrednio stosowana, chyba że jej stosowanie jest uzależnione od wydania
ustawy.
2. Umowa międzynarodowa ratyfikowana za uprzednią zgodą wyrażoną w
ustawie ma pierwszeństwo przed ustawą, jeżeli ustawy tej nie da się pogodzić
z umową.
3. Jeżeli wynika to z ratyfikowanej przez Rzeczpospolitą Polską umowy
konstytuującej organizację międzynarodową, prawo przez nią stanowione jest
stosowane bezpośrednio, mając pierwszeństwo w przypadku kolizji z ustawami.
Art. 176.
2. Postępowanie sądowe jest co najmniej dwuinstancyjne.
3. Ustrój i właściwość sądów oraz postępowanie przed sądami określają
ustawy.
Art. 178.
1. Sędziowie w sprawowaniu swojego urzędu są niezawiśli i podlegają tylko
Konstytucji oraz ustawom.
2. Sędziom zapewnia się warunki pracy i wynagrodzenie odpowiadające
godności urzędu oraz zakresowi ich obowiązków.
3. Sędzia nie może należeć do partii politycznej, związku zawodowego ani
prowadzić działalności publicznej nie dającej się pogodzić z zasadami
niezależności sądów i niezawisłości sędziów.
Ja żądam tylko i wyłącznie, stwierdzenia prokuratorskiego czy dowód: wydruk
ze strony internetowej z dnia 23 lutego 2007r. z artykułem "Nie kupujcie
auta u Ligęzy" (k. 8 akt spray II K 467/07) jest wydrukiem ze strony
internetowej http://grzegorz-niedzwiecki.blog.onet.pl/ czy nie? To jest całe
clou sprawy II K 467/07 oraz I C 1062/08, którego nierozwiązanie pociąga za
sobą bezpodstawne aresztowania Grzegorza Niedźwieckiego na 180 dni. Mam
zawsze prawo do obrony oraz do poszanowania godności i jako człowiek tego
żądam. Dlaczego mi tego odmawiacie?
Grzegorz Niedźwiecki
ul. Działkowicza 19
58-506 Jelenia Góra
- - -
Jelenia Góra, dnia 22 lipca 2015 r.
Grzegorz Niedźwiecki
ul. Działkowicza 19
58-506 Jelenia Góra
Prokuratura Apelacyjna we Wrocławiu
Ap I 041/10/15
Prokuratorzy Rejonowi i Okręgowi w Jeleniej Górze usankcjonowali
postanowienie o umorzeniu dochodzenia 1 Ds. 496/14 bezzasadnie. Było to
niemerytoryczne. Nawet ekspertyza biegłego sądowego w zakresie informatyki
nie była potrzebna żeby stwierdzić, że dowód oskarżyciela ( k. 8 akt sprawy
II K 467/07) nie pochodzi ze strony internetowej
http://grzegorz-niedzwiecki.blog.onet.pl/. Wyrok II K 467/07 został wydany w
oparciu o fałsz materialny oskarżyciela (art. 235 kk). Wyrok z dnia 6 maja
2008 roku jest fałszem intelektualnym sędziego (art. 271 § 1 kk). Nie ma
takiego ustroju w Polsce i nie ma takich przepisów pozwalających skazać
kogokolwiek bez przyczyny.
Dnia 16 marca 2015 roku Grzegorz Niedźwiecki złożył do Prokuratury Okręgowej
w Jeleniej Górze wniosek o wznowienie dochodzenia, dołączając dnia 21
kwietnia 2015 roku nowy fakt - ekspertyzę informatyczną BDW CONSULTING
Mariusza Czarneckiego z dnia 13 kwietnia 2015 roku, świadczącą o niezasadnym
umorzeniu dochodzenia 1 Ds. 496/14, albowiem dowód (k. 8 akt sprawy II K
467/07) jest dowodem fałszywym.
Zgodnie z przepisem art. 2 § 2 kpk, rozstrzygnięcie sprawy nie jest kwestią
dowolnych ocen funkcjonariuszy tylko niezbitych faktów.
ROZPORZĄDZENIE MINISTRA SPRAWIEDLIWOŚCI z dnia 24 marca 2010 r. Regulamin
wewnętrznego urzędowania powszechnych jednostek organizacyjnych prokuratury
Rozdział 10
Podjęcie na nowo i wznowienie umorzonego postępowania oraz uchylenie lub
zmiana prawomocnego postanowienia o umorzeniu postępowania
§ 261. 1. Postanowienie o podjęciu na nowo umorzonego śledztwa lub
dochodzenia należy wydać niezwłocznie po ujawnieniu okoliczności
wskazujących, że umorzenie postępowania było niezasadne.
Mnie nie interesują Państwa poglądy, rozumowanie, doświadczenia życiowe,
przekonania i obejścia in concreto. Mnie interesują fakty i prawda. Ja ją
znam i Wy ją znacie. Propter nowa jest podstawą do wznowienia dochodzenia 1
Ds. 496/14. Prokuratorzy nie wzięli jeszcze pod uwagę tego nowego, jedynego
faktu.
To co Państwo czynicie obecnie, to nie jest swobodna ocena, czy nawet
dowolna. To są subiektywne, stronnicze decyzje. To jest krycie przestępstw i
akceptowanie bezpodstawnego aresztowania Grzegorza Niedźwieckiego. To jest
aspołeczne zachowanie. Tak niegodnie nie postępowali prokuratorzy nawet w
PRL. Żądam sprawiedliwości i szacunku do moich dzieci.
- - -
Jelenia Góra, dnia 22 lipca 2015 r.
Grzegorz Niedźwiecki
ul. Działkowicza 19
58-506 Jelenia Góra
Sąd Rejonowy w Jeleniej Górze
A.0231-31/2015
To, że Państwo pozostawiacie moje pisma bez rozpatrzenia to jestem
zdziwiony. Powinniście założyć mi sprawę o znieważenie i dołożyć kolejnych
represji. To Wy zniesławiacie wymiar sprawiedliwości i znieważacie całą moją
rodzinę. Nadużywacie brutalnie władzy i pieczątek. Kiedyś staniecie za te
zbrodnie bez przyczyny przed sędzią.
- - -
W nawiązaniu do Pana pisma z dnia 23.07.2015 roku dostarczonego przez
kuriera InPost informuję, że wobec nagminnego poświadczania nieprawdy
(przestępstwa z art. 271 § 1 kk) i bezpodstawnej próby zastraszania mnie,
zaniechania obowiązków służbowych, krycia przestępstw i odwrotnego
spełniania roli wnoszę skargę na Prezesa Sądu Rejonowego w Jeleniej Górze
Andrzeja Żuk do Krajowej Rady Sądowniczej i do Prokuratora Generalnego.
W dniu 31 maja 2007 roku Dyrektor Firmy Motoryzacyjnej "Ligęza" Sp. z o.o. w
Jeleniej Górze Mieczysław Ligęza podpisał, i złożył dnia 18 czerwca 2007
roku do Sądu Rejonowego w Jeleniej Górze, prywatny akt oskarżenia zarzucając
mi - że w dniu 23 lutego 2007 r. zamieściłem na stronie internetowej
http://grzegorz-niedzwiecki.blog.onet.pl/ artykuł zatytułowany "Nie kupujcie
auta u Ligęzy", zniesławiając jego firmę. Do aktu oskarżenia dołączył jedyny
"dowód": wydruk ze strony internetowej z dnia 23 lutego 2007 r. z artykułem
"Nie kupujcie auta u Ligęzy" (k. 8 akt sprawy II K 467/07).
Sąd miał świadomość, że w akcie oskarżenia znajduje się fałsz materialny,
nie oddalił jednak pozwu i nie skierował do umorzenia. Rok czasu trwało
bezproduktywne szukanie wiarygodnych dowodów winy oskarżonego. Szukał ich
sędzia z urzędu, w sprawie z oskarżenia prywatnego.
W dniu 6 maja 2008 roku SSR Jarosław Staszkiewicz uznał mnie za winnego
tego, iż w dniu 23 lutego 2007 roku w Jeleniej Górze, umieściłem na
prowadzonym przez siebie pod adresem
http://grzegorz-niedzwiecki.blog.onet.pl/ blogu internetowym notatkę
zatytułowaną "Nie kupujcie auta u Ligęzy", w której pomówiłem Firmę
Motoryzacyjną "Ligęza" sp. z o.o. w Jeleniej Górze.
Zostałem skazany z art. 212 § 2 kk bez przyczyny, ale nie złożyłem wniosku o
uzasadnienie i o apelację, ponieważ na drugi dzień, dnia 7 maja 2008 roku
musiałem wyjechać do miejscowości Vlotho w Niemczech, gdzie miałem już
zlecony kontrakt na opiekę nad osobą starszą, niepełnosprawną. Po powrocie
podjąłem szereg prób wzruszenia wadliwego wyroku (art. 17 § 1 pkt. 1) kpk -
to zostało zmilczane również w trakcie postępowania II K 467/07), ale
bezskutecznie. Odmówiono mi przywrócenia terminu do złożenia apelacji i
wniesienia kasacji do Sądu Najwyższego.
Dnia 22.07.2015 roku (i wcześniej) przesłałem m. in. Sądowi Rejonowemu w
Jeleniej Górze ekspertyzę biegłego sądowego w zakresie informatyki BDW
CONSULTING Mariusza Czarneckiego stwierdzającą jednoznacznie, że "dowód"
oskarżyciela (k. 8 akt sprawy II K 467/07) nie pochodzi z bloga
http://grzegorz-niedzwiecki.blog.onet.pl/.
Prezes Sądu Rejonowego w Jeleniej Górze bezcelnie kłamie, że nie przesłałem
nic nowego. Miga się od służby zastępczymi przepisami. Przywołany art. 41a §
4 ustawy - Prawo o ustroju sądów powszechnych, (§ 202. 5. Rozporządzenia
Ministra Sprawiedliwości z dnia 11 września 2014 r. Regulamin wewnętrznego
urzędowania powszechnych jednostek organizacyjnych prokuratury - przyp.
wł.), jest sprzeczny z art. 25, 26, 213, 231 § 1, 271 § 1 KK i art. 54 ust.
1 Konstytucji RP.
Sędziowie i prokuratorzy zaangażowani w prześladowanie od dziewięciu lat
Grzegorza Niedźwieckiego na podstawie ewidentnego fałszu materialnego i
fałszu intelektualnego są przestępcami najgorszego kalibru, bo powołani do
służby jako ludzie o najwyższej etyce, zamiast bezstronnie rozstrzygać
sprawiedliwość i ścigać faktyczne przestępstwa, uprawiają stalinowską
sprawiedliwość. Szanowni Państwo przyjęli bardzo prymitywną i brutalną
metodę. Wikłania jak największej liczby funkcjonariuszy do akceptacji
kłamstwa z myślą, że zbrodnia się sama obroni. Otóż nie. Nie ma takiego
przepisu, żeby skazać Grzegorza Niedźwieckiego bez faktu czynu zarzucanego.
Nie ma takiego przepisu, żeby internować Grzegorza Niedźwieckiego bo
zaniechania funkcjonariuszy pozwalają na prawomocność zbrodni. Grzegorz
Niedźwiecki nie popełnił czynu, za który dnia 6 maja 2008 roku zaklepał
dyspozycyjny sędzia fikcyjny wyrok. Zaklepał wyrok bez przyczyny przybijając
pieczątkę, że to w imieniu Rzeczypospolitej Polskiej. To jest zbrodnia i za
to prędzej czy później odpowiecie. Bo jesteście Fajgami Mindla i Mariami
Gurowskimi Sand. Hańbicie togi i znieważacie państwo Polskie. Jesteście
katami.
Grzegorz Niedźwiecki nic nie musi, ale wykonał ekspertyzę, choć ciężar
dowodu spoczywa na oskarżycielu (którego nie spełnił, nawet z pomocą
sędziego). Jak będziecie dalej głupa rżnąć, spychając fałsz do wyższych
instancji (do kolegów), to musicie wiedzieć, że nawet z więzienia można
dochodzić swoich praw. Ma się więcej czasu na studiowanie waszych kodeksów,
których nawet nie chcecie uczciwie stosować. Nadużywacie bezczelnie władzy i
zostaniecie za to wynagrodzeni.
Jelenia Góra, 28.07.2015 r.
Grzegorz Niedźwiecki
ul. Działkowicza 19
58-506 Jelenia Góra
- - -
Jelenia Góra, 29 lipca 2015 r.
Grzegorz Niedźwiecki
ul. Działkowicza 19
58-506 Jelenia Góra
III Dsa 113/14/JG
Prokurator Apelacyjny we Wrocławiu
za pośrednictwem
Prokuratora Okręgowego w Jeleniej Górze
Kłamie Pan nadal Prokuratorze Michale Korczycki. Moim jedynym punktem
zawiadomienia o przestępstwie z dnia 20 marca 2014 roku było żądanie
wykonania oceny "dowodu" oskarżyciela (k. 8 akt sprawy II K 467/07), czy
stanowi ona wydruk ze strony internetowej
http://grzegorz-niedzwiecki.blog.onet.pl/. Prokuratura Rejonowa w Jeleniej
Górze w śledztwie 1 Ds. 496/14 zajęła się pobocznymi tematami.
Sąd Rejonowy w Jeleniej Górze odpowiadając na moje zażalenie utrzymał w mocy
postanowienie umarzające dochodzenie, bo krył własne błędy.
W dniu 16 marca 2015 roku złożyłem w Prokuraturze Okręgowej w Jeleniej Górze
wniosek o wznowienie dochodzenia, wskazując w dniu 21 kwietnia 2015 roku
nowy dowód w sprawie - ekspertyzę informatyczną BDW CONSULTING Mariusza
Czarneckiego z dnia 13 kwietnia 2015 roku, świadczącą o niezasadnym
umorzeniu dochodzenia 1 Ds. 496/14, albowiem dowód (k. 8 akt sprawy II K
467/07) jest dowodem fałszywym. Jest to przestępstwo z art. 235 kk, a może i
z art. 270 § 1 kk - jeśli Mieczysław Ligęza skopiował ten dokument ze strony
Jelonka.com. Należy go o to zapytać. Akt oskarżenia z dnia 31 maja 2007 roku
był fałszywym oskarżeniem.
Kłamie Pan Prokuratorze Korczycki, bo ekspertyza Mariusza Czarneckiego jest
Propter nova i tą okolicznością się Pan nie zajmował. Jeśli ja kłamię lub
znieważam Pana, to proszę mi pokazać dowód, że była ona przedmiotem
postępowania w Prokuraturze Rejonowej lub Okręgowej w Jeleniej Górze.
Nie wnikam w powody tego zaniechania. Mieliście Państwo obowiązek się tym
zająć, bo od tego są organy ścigania. Na podstawie tego fałszu materialnego
(jedynego "dowodu" oskarżyciela prywatnego) zostałem niesłusznie skazany,
czego konsekwencją był sfingowany proces cywilny i zasądzenia bajońskich
grzywien zamienionych na 180 dni internowania. Nie będę Panu mówił o moich
dzieciach, o chorych mamach i o sobie jako jedynym żywicielu rodziny, bo to
nie jest najważniejsza sprawa. Uchyla się Pan od obowiązków i narusza nie
tylko § 261. 1. Regulaminu wewnętrznego urzędowania powszechnych jednostek
organizacyjnych prokuratury. Narusza Pan święty obowiązek niesienia pomocy,
o czym wspomniałem. To tak jakby Pan zobaczył wypadek samochodowy,
umierającą kobietę przy drodze i uciekł z miejsca wypadku tłumacząc się
potem, że to żadna nowa okoliczność. To m. in. przestępstwo z art. Art. 162.
§ 1 kk.
Na razie apeluję do Pana o zreflektowanie się. Jeśli nadal Państwo będą
kryli przestępstwa i akceptowali moje wnioski jako pokrzywdzonego, to będę
zmuszony dopracować szczegóły prawne i złożyć radykalne zawiadomienie o
przestępstwach. Nie ważne kto to będzie rozpatrywał. Państwo wiedzą, do
czego można to przyrównać. Prędzej czy później będziecie musieli ocenić ten
"dowód", albo dokończyć egzekucji.
W załączeniu: "Oczekuję wznowienia postępowania II K 467-07"
Można by przyjąć taką informację Prokuratora Michała Korczyckiego za
obiektywną, tylko wówczas, jeśli oświadczy, że tak samo by się zachował
gdyby reketierzy groźbami internowania zmuszali go do zapłacenia haraczu i
on by na to przystał. Albo jeśli przyzna, że zakup naczyń Zepter za
podrobiony czek to nie oszustwo i on wyraża na to zgodę. Albo nie ma nic
przeciwko temu, żeby zabrali mu jakieś mienie. Pan Michał Korczycki od dnia
24 maja 2015 roku stracił już mandat do bycia stroną w tym postępowaniu.
Wymuszenia rozbójnicze
Art. 282. Kto, w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, przemocą, groźbą
zamachu na życie lub zdrowie albo gwałtownego zamachu na mienie, doprowadza
inną osobę do rozporządzenia mieniem własnym lub cudzym albo do zaprzestania
działalności gospodarczej, podlega karze pozbawienia wolności od roku do lat
10.
Oszustwo
Art. 286. § 1. Kto, w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, doprowadza inną
osobę do niekorzystnego rozporządzenia własnym lub cudzym mieniem za pomocą
wprowadzenia jej w błąd albo wyzyskania błędu lub niezdolności do należytego
pojmowania przedsiębranego działania, podlega karze pozbawienia wolności od
6 miesięcy do lat 8.
- - -
Jelenia Góra, dnia 6 sierpnia 2015 r.
Grzegorz Niedźwiecki
ul. Działkowicza 19
58-506 Jelenia Góra
Prokuratura Apelacyjna we Wrocławiu
za pośrednictwem
Prokuratury Okręgowej w Jeleniej Górze
Zawiadomienie o przestępstwie
Poświadczenia nieprawdy i niedopełnienia obowiązków służbowych przez
Prokuratora Prokuratury Okręgowej w Jeleniej Górze Urszulę Sondej.
Uzasadnienie
Prokurator Urszula Sondej pismem z dnia 5 sierpnia 2015 roku, sygn. III Dsa
113/14/JG, świadomie, intencjonalnie skłamała, że nie przekazałem nowych
faktów i dowodów, świadczących o niezasadnym umorzeniu dochodzenia 1 Ds.
496/14. Popełniła przestępstwa nie tylko z art. 231 § 1 kk i 271 § 1 kk.
Dowód oskarżyciela prywatnego Mieczysława Ligęzy, który dołączył do aktu
oskarżenia z dnia 31 maja 2007 roku (k. 8 akt sprawy II K 467/07) jest
fałszywym dowodem. Nie był przedmiotem analizy Prokuratury Rejonowej i
Okręgowej w Jeleniej Górze, a tego domagał się pokrzywdzony Grzegorz
Niedźwiecki. Nie potrzeba w zasadzie żadnych nowych argumentów, aby organy
ścigania nie trudniły się przestępstwami zamiast je ścigać.
Niezależnie od powyższego, zleciłem biegłemu sądowemu w zakresie informatyki
BDW CONSULTING Mariuszowi Czarneckiemu dokonanie ekspertyzy jedynego
materialnego "dowodu" (chociaż nie do mnie ten obowiązek należał), który
skutkował bezpodstawnym oskarżeniem i niezasadnym skazaniem mnie oraz
skutkuje nieprawdopodobnymi, dziewięcioletnimi represjami całej rodziny
Niedźwieckich.
Perfidnym kłamstwem, nie licującym z powagą funkcjonariusza publicznego,
jest twierdzenie, że nie ma podstaw prawnych do czynienia tego do czego
zostało się powołanym. Jest nie tylko art. 463 § 1 k.p.k. i art. 465 k.p.k.
Propter nova jest bezwzględną podstawą do wznowienia dochodzenia 1 Ds.
496/14, bo przywraca prawa człowieka. Nie była przez żadne organa poważnie i
formalnie brana pod uwagę, prokuratorzy kryją faktyczne przestępstwa, biorą
współudział w stalinowskim zamordyzmie. Prędzej czy później odpowiecie za te
zbrodnicze działania. Za odwrotne spełnianie roli. Odpowiecie jeszcze za
życia, nie tak jak Fajga Mindla. Gdzie wasza godność? Nawet NKWD tak podle
nie postępowało. Nadużywacie cynicznie władzy i samowoli.
- - -
09-08-2015
Żądam wznowienia postępowania 1 Ds. 496/14
Art. 327. § 1. Umorzone postępowanie przygotowawcze może być w każdym czasie
podjęte na nowo na mocy postanowienia prokuratora, jeżeli nie będzie się
toczyć przeciw osobie, która w poprzednim postępowaniu występowała w
charakterze podejrzanego. Przepis ten stosuje się odpowiednio w sprawie, w
której odmówiono wszczęcia śledztwa lub dochodzenia.
§ 2. Prawomocnie umorzone postępowanie przygotowawcze wznawia się przeciwko
osobie, która występowała w charakterze podejrzanego, na mocy postanowienia
prokuratora nadrzędnego nad tym, który wydał lub zatwierdził postanowienie o
umorzeniu, tylko wtedy, gdy ujawnią się nowe istotne fakty lub dowody nie
znane w poprzednim postępowaniu albo gdy zachodzi okoliczność określona w
art. 11 § 3. Przewidziane w ustawie ograniczenia okresu tymczasowego
aresztowania stosuje się wówczas do łącznego czasu trwania tego środka.
Propter nova
Grzegorz Niedźwiecki
ul. Działkowicza 19
58-506 Jelenia Góra
- - -
Postępowanie (czy przetargi) jest w toku.
*
Fałsz intelektualny
Jelenia Góra, dnia 22 września 2014 r.
Grzegorz Niedźwiecki
ul. Działkowicza 19
58-506 Jelenia Góra
Prokurator Rejonowy w Jeleniej Górze
Zawiadomienie o przestępstwie poświadczenia nieprawdy
w wyroku Sądu Rejonowego w Jeleniej Górze z dnia 6 maja 2008 r., sygn. akt
II K 467/07
Przewodniczącemu SSR Jarosławowi Staszkiewiczowi zarzucam przestępstwo z
art. 271 § 1 kk. Poświadczył on nieprawdę oskarżonego Grzegorza
Niedźwieckiego uznając za winnego tego, iż w dniu 23 lutego 2007 roku w
Jeleniej Górze, umieścił na prowadzonym przez siebie pod adresem
http://grzegorz-niedzwiecki.blog.onet.pl/ blogu internetowym notatkę
zatytułowaną "Nie kupujcie auta u Ligęzy"...
Jedynym dowodem w sprawie była notatka napisana własnoręcznie przez powoda.
Funkcjonariusz Jarosław Staszkiewicz zignorował podnoszony przez oskarżonego
nie tylko w mowie końcowej art. 5 § 2 kpk oraz art. 17 § 1 pkt. 1) kpk.
- - -
Jelenia Góra, dnia 7 października 2014 r.
Grzegorz Niedźwiecki
ul. Działkowicza 19
58-506 Jelenia Góra
Prokuratura Rejonowa w Jeleniej Górze
Sygn. akt 3Ds/267/14
Oświadczenie
Nie było żadnych podstaw do wniesienia aktu oskarżenia, a nawet po
wniesieniu jego podstawy do oddalenia wniosku ponieważ Sąd Rejonowy w
Jeleniej Górze dysponował oświadczeniem z bloga z dnia 8 marca 2007 roku o
nieznalezieniu zarzucanego wpisu.
W Protokole rozprawy głównej z dnia 15 października 2007 r. sygn. akt II K
467/07 jest napisane: "Ja wnoszę o oddalenie pozwu, albowiem kartkę, która
zawiera wydruk z publikacji, mogę ja napisać w każdej chwili. To jest
niepodpisane i nie wynika z tego, aby było gdziekolwiek publikowane. Nie
jest to wydruk z mojego bloga.../.../ Ja wnoszę o umorzenie postępowania na
podstawie art. 17 § 1 pkt 1 k.p.k."
Sędzia Sądu Rejonowego szukał z własnej woli w sprawie prywatnej dowodów
winy oskarżonego zamiast ważyć dostarczone materiały. Odbyło się osiem
posiedzeń w rok czasu i SSR Jarosław Staszkiewicz nie uzyskał potwierdzenia
aktu oskarżenia nawet z archiwum Onet.pl
Na ostatniej rozprawie w dniu 6 maja 2008 r. Radca Prawny powoda zarzekał
się, że nie będą wnosić o rekompensatę, nawiązkę, zadość uczynienie, a
oskarżony wnosił o uniewinnienie (art. 5 § 2 i 11 § 1 kpk). Postępowanie
trwało długo, nie było to tylko odczytanie wyroku. Sędzia Jarosław
Staszkiewicz kazał stronom wyjść zanim uzgodni wyrok. Zaginął protokół z tej
rozprawy, w odróżnieniu do jednodniowego posiedzenia I C 1062/08.
Wyrok symboliczny zapadł 6 maja 2008 roku, a ja musiałem wyjechać za chlebem
7 maja 2008 roku na trzy miesiące do pracy przy opiece niepełnosprawnego w
niemieckiej miejscowości Vlotho. Dowody na to są przypadkiem w
jeleniogórskim Sądzie Pracy z powodu zaocznych czynności ws Time Work z
Poznania.
Podstawa wyroku II K 467/07, art. 212 § 2 kk, to poświadczenie nieprawdy
skutkujące dużymi, nieuzasadnionymi represjami. Nie znieważyłem nikogo na
blogu. To ogromne nadużycie prawa.
- - -
W dniu 7 października 2014 roku Prokuratura Rejonowa w Jeleniej Górze (PPR
Grzegorz Chojnacki) po przesłuchawszy mnie nerwowym tonem, nie czytając
nawet powyższego oświadczenia wydała błyskawiczne sygn. akt 3 Ds. 267/14
postanowienie o odmowie wszczęcia śledztwa na podstawie art. 17 § 1 pkt. 2
k.p.k.
- - -
Jelenia Góra, dnia 10 października 2014 r.
Grzegorz Niedźwiecki
ul. Działkowicza 19
58-506 Jelenia Góra
Prokuratura Rejonowa w Jeleniej Górze
Sygn. akt 3Ds/267/14
Oświadczenie 2
W dniu 7 października 2014 roku zostałem przesłuchany w Prokuraturze
Rejonowej w Jeleniej Górze jako świadek w sprawie przekroczenia uprawnień
przez SSR Jarosława Staszkiewicza i innych. Złożyłem jednocześnie dodatkowo
oświadczenie w biurze podawczym. Generalnie sprawa jest oczywista, ale
zaniepokoiło mnie wybieganie w toku przesłuchania przez Prokuratora
Grzegorza Chojnackiego poza obręb postępowania II K 467/07. Szukanie czegoś
co było już po wydaniu nieuczciwego wyroku jest bezsensowne. Zastanawia
jednak powód takich zachowań. Aby nie było nieporozumień wyjaśniam.
Wpuszczenie w maliny Bożeny Niedźwieckiej przez cwaniaków aby spróbowała w
2010 roku przyjąć winę znieważenia FM "Ligęza" i poświadczenia nieprawdy w
Sądzie jako możliwość wznowienia postępowania II K 467/07 to nie nasz
problem. Nikt tego nie kupił i sprawa jest zakończona. Żona wyjaśniła, co
jest wiadomym Prokuraturze Rejonowej w Jeleniej Górze, że prawdziwe są jej
pierwotne zeznania w sprawie II K 467/07 (PRG z dnia 8 listopada 2007 r.).
Próba wznowienia postępowania karnego II K 467/07 nie opierała się o obecne
okoliczności, a adwokat z urzędu przyznany został wówczas przez ten sam,
stronniczy Sąd.
Pytanie o osoby, które miały dostęp do hasła bloga
http://grzegorz-niedzwiecki.blog.onet.pl/ nie ma znaczenia, rozpatrywał to
Sąd. Nie było problemowego wpisu.
Wszystko wyszło nie po myśli oskarżyciela, było na korzyść oskarżonego, a
mimo to bez faktu czynu zabronionego wydano wyrok skazujący. Takie są fakty
i nikt tego żadnymi wybiegami proceduralnymi nie zmieni. Skazywanie bez
czynu zabronionego i skala represji to zbrodnie adekwatne do czasów
stalinowskich. O głównym winowajcy akceptowania fałszywego oskarżenia
przekonałem się dopiero teraz i nie ma powodów osiem lat torturować
niewinnej osoby. Dowód, wydruk artykułu "Nie kupujcie auta u Ligęzy" (k. 8)
mogą niedowiarki zawsze poddać ekspertyzie, a SSR Jarosławowi
Staszkiewiczowi należy zdjąć immunitet. Twierdzenie w wyroku II K 467/07:
"oskarżonego Grzegorza Niedźwieckiego uznając za winnego tego, iż w dniu 23
lutego 2007 roku w Jeleniej Górze, umieścił na prowadzonym przez siebie pod
adresem http://grzegorz-niedzwiecki.blog.onet.pl/ blogu internetowym notatkę
zatytułowaną "Nie kupujcie auta u Ligęzy..."" jest kłamstwem. Art. 44.
Konstytucji: Bieg przedawnienia w stosunku do przestępstw, nie ściganych z
przyczyn politycznych, popełnionych przez funkcjonariuszy publicznych lub na
ich zlecenie, ulega zawieszeniu do czasu ustania tych przyczyn. Nie
rozpatruje się od początku oczywistych faktów materialnych tylko manipuluje
proceduralnie.
Jeżeli nie otrzymam zaległego odpisu postanowienia w sprawie 1 Ds. 496/14,
to złożę zawiadomienie o przestępstwie zaniechania. Żaden wiatr nie wywiał
urojonych awizo z naszej skrzynki pocztowej. Jeśli mi go nie doręczycie to w
tej sprawie złożę o wyłączenie lokalnej prokuratury lub zażądam osobistego
odbioru postanowień. Nie można grać w szachy prawne z ludźmi bez aplikacji.
Nie można maltretować ludzi za NIC. To gwałcenie kpk, Zbioru zasad etyki
zawodowej Prokuratorów i Sędziów oraz Powszechnej Deklaracji Praw Człowieka.
Tak skazywano Generała Fieldorfa. Kiedyś za to odpowiecie.
Ps.
Spytajcie Przewodniczącego Miejskiej Komisji Wyborczej w Jeleniej Górze
Sędziego Sądu Rejonowego Ryszarda Sułtanowskiego czy nie nagrałem Sędziego 7
października 2014 roku w Ratuszu o godzinie 23.50 w nieciekawej sytuacji,
przy naruszeniu art. 304 § 2 kk?
Grzegorz Niedźwiecki
- - -
Jelenia Góra, dnia 16 października 2014 r.
Grzegorz Niedźwiecki
ul. Działkowicza 19
58-506 Jelenia Góra
Sygn. akt 3Ds/267/14
Sąd właściwy do rozpoznania sprawy
za pośrednictwem
Prokuratora Rejonowego w Jeleniej Górze
ZAŻALENIE
pokrzywdzonego na postanowienie o odmowie wszczęcia śledztwa
Na podstawie art. 306 § 1 kpk w zw. z art. 465 § 1 i § 2 kpk
zaskarżam postanowienie z dnia 7 października 2014 roku, wydane przez
Prokuratora Prokuratury Rejonowej w Jeleniej Górze, doręczone mi w dniu 10
października 2014 roku o odmowie wszczęcia śledztwa i domagam się jego
uchylenia oraz przekazania sprawy do dalszego prowadzenia.
Uzasadnienie
Postanowieniem z dnia 7 października 2014 roku odmówiono
wszczęcia śledztwa w sprawie przestępstwa polegającego na poświadczeniu
nieprawdy w wyroku II K 467/07 przez Sędziego Sądu Rejonowego w Jeleniej
Górze Jarosława Staszkiewicza.
W uzasadnieniu wskazano, że Żadna ze stron nie złożyła wniosku o
uzasadnienie przedmiotowego wyroku.
Postanowienie to jest niezasadne. Dnia 7 października 2014 r.
złożyłem zeznania w Prokuraturze Rejonowej w Jeleniej Górze ws 3Ds/267/14.
Dodatkowo złożyłem oświadczenie w biurze podawczym grożące wyłączeniem
Prokuratury Rejonowej w Jeleniej Górze z tej sprawy w przypadku bierności we
wcześniejszej sprawie. Jeszcze tego samego dnia, 7 października 2014 r.,
Prokurator Prokuratury Rejonowej w Jeleniej Górze Grzegorz Chojnacki
wyskrobał jak kura pazurem postanowienie odmawiające wszczęcia śledztwa w
sprawie poświadczenia nieprawdy przez Sędziego Sądu Rejonowego Jarosława
Staszkiewicza w wyroku karnym z oskarżenia prywatnego II K 467/07.
Błyskawiczna, choć niechlujna, akcja dziwi w obliczu niedoręczenia przez pół
roku postanowienia ws 1 Ds. 496/14. Teraz wiemy dlaczego kombinowano
proceduralnie żeby zamknąć mi drogę do złożenia zażalenia od postanowienia
merytorycznie nie na temat.
Prokurator - funkcjonariusz publiczny prokuratury uprawniony do
samodzielnego wykonywania charakterystycznych czynności. Jako funkcjonariusz
prokuratury strzeże praworządności oraz czuwa nad ściganiem przestępstw.
Zasada niezależności prokuratorów: Oznacza ona, że prokurator nie musi
uzyskiwać dla swoich czynności uprzedniej zgody przełożonego. A po dokonaniu
czynności, nie musi ona być przez przełożonego zatwierdzona. Prokuratorzy
nie są niezawiśli - więc nie podlegają tylko Konstytucji i ustawom - muszą
wykonywać zarządzenia, wytyczne i polecenia przełożonych. To cytaty z
Wikipedii. Prokurator Grzegorz Chojnacki, który zarzekał się w polemice z
Grzegorzem Niedźwieckim, że aplikację zdobył dzięki ciężkiej pracy i
przeczytaniu tony książek nie przeczytał chyba Zbioru zasad etyki zawodowej
Prokuratorów. Odwrotnie spełnia swoją rolę. Pozwala, żebym poszedł na pół
roku do więzienia lub zapłacił (póki co) 27.100 zł haraczu chociaż nie
ukradłem nawet pudełka zapałek - bo nie złożyłem wniosku o uzasadnienie od
gangsterskiego wyroku. Jeżeli sędzia mówi, że znieważyłem kogoś na swoim
blogu nie mając na to żadnych dowodów (mimo szukania) - to poświadcza
nieprawdę. Należy go na tą okoliczność przesłuchać zanim wyda się werdykt.
Ja mogę twierdzić, że PPR Grzegorz Chojnacki ukradł mi telefon komórkowy jak
byłem u niego na przesłuchaniu. Sytuacja będzie identyczna. Ciekawe czy
wszyscy będziemy równi wobec prawa? W moim przypadku gwałci się art. 286 kk.
Domniemanie niewinności - zasada, według której każda osoba jest niewinna
wobec przedstawianych jej zarzutów, dopóki wina nie zostanie jej
udowodniona. Zasada domniemania niewinności sięga swymi korzeniami prawa
rzymskiego (domniemanie dobrej wiary - łac. praesumptio boni viri).
Zasadę tę przyjmuje się za oczywistą dla współczesnych państw prawa. Jest
ona gwarantowana zarówno przez prawo krajowe poszczególnych państw, jak i
przez prawo międzynarodowe.
Prawo międzynarodowe
4) Art. 11 ust. 1 Powszechna Deklaracja Praw Człowieka stanowi, że: Każdy
człowiek oskarżony o popełnienie przestępstwa ma prawo, aby uznawano go za
niewinnego dopóty, dopóki jego wina nie zostanie mu udowodniona zgodnie z
prawem podczas publicznego procesu, w którym miał wszystkie gwarancje
konieczne dla swojej obrony;
5) art. 14 ust. 2 Międzynarodowego Paktu Praw Obywatelskich i Politycznych
przewiduje, że: Każda osoba oskarżona o popełnienie przestępstwa ma prawo
być uważana za niewinną aż do udowodnienia jej winy zgodnie z ustawą;
6) art. 6 ust. 2 Europejska Konwencja Praw Człowieka potwierdza, że:
Każdego oskarżonego o popełnienie czynu zagrożonego karą uważa się za
niewinnego do czasu udowodnienia mu winy zgodnie z ustawą.
Prawo polskie
Kodeks postępowania karnego: Oskarżonego uważa się za niewinnego, dopóki
wina jego nie zostanie udowodniona i stwierdzona prawomocnym wyrokiem (art.
5 § 1 k.p.k.). Założeniem tej zasady jest domniemanie uczciwości każdego
obywatela, chyba że dowiedziona zostanie jego nieuczciwość.
Konsekwencje domniemania niewinności
Z zasady domniemania niewinności wynika, że ciężar dowodu w procesie karnym
spoczywa na oskarżycielu. To oskarżyciel ma przekonać sąd, że oskarżony jest
winny popełnienia zarzucanego mu czynu. Teoretycznie obrona nie ma obowiązku
udowadniania czegokolwiek, choć może przedstawiać dowody wskazujące na
niewinność oskarżonego (np. alibi) lub wątpliwości co do winy oskarżonego.
Wina oskarżonego powinna być badana w sposób obiektywny niezależnie od
obciążającego go materiału dowodowego oraz subiektywnego przekonania o
winie. Nie jest dopuszczalna odmowa przeprowadzenia dowodu na tej tylko
podstawie, że dotychczas zebrane dowody wykazały przeciwność tezy, na
prawdziwość której został powołany dowód.
Zasada domniemania niewinności działa na korzyść oskarżonego, bowiem nie
dające się usunąć wątpliwości rozstrzyga się na korzyść oskarżonego (zasada
in dubio pro reo).
Czy Sędzia Sądu Rejonowego w Jeleniej Górze Jarosław Staszkiewicz nie jest
funkcjonariuszem publicznym uprawnionym do wystawienia dokumentu mającego
znaczenie prawne? Do kogo odnosi się art. 271 § 1 kk?
Nie można odmówić wszczęcia śledztwa w sprawie poświadczenia nieprawdy przez
SSR Jarosława Staszkiewicza przed ekspertyzą dowodu w sprawie II K 467/07
złożonego przez przedstawicieli FM "Ligęza", czyli załączonego artykułu "Nie
kupujcie auta u Ligęzy". Prokurator musi niezbicie stwierdzić czy pochodzi
on z mojego bloga. Postępowania 3Ds/267/14 nie można zamknąć niezależnie od
ostatecznego wyniku 1 Ds. 496/14 i rozwiania wątpliwości ws podrobienia
dokumentu i fałszywego oskarżenia. Adolf Hitler mordował bo miał takie
prawo. Dziś ścinają głowy dżihadyści. Nie tylko. Jak ktoś krzywdzi dzieci to
dostaje niebieską linię. Prokurator Prokuratury Rejonowej w Jeleniej Górze
Grzegorz Chojnacki jest przestępcą. Nie świadczy o tym przyklepanie tylko
fakt. Akceptuje psychopatyczne, barbarzyńskie zbrodnie na mojej rodzinie,
moich dzieciach i niszczy państwo. Kolaboruje.
W żywe oczy głupa rżniecie, ale kiedyś zapłaczecie. Nie jestem
administratorem portalu Jelonka.com (nie było to przedmiotem postępowania) i
nie ma w aktach sprawy II K 467/07 linku do wskazanego bloga świadczącego o
istnieniu tam artykułu "Nie kupujcie auta u Ligęzy. Nigdzie nie było pod
wydrukami powoda mojego podpisu ani moich inicjałów. Wydruk powoda to
podrobiony dokument. Nie przesłuchano oskarżonego przeze mnie SSR Jarosława
Staszkiewicza, aby dowiedzieć się na czym oparł w wyroku II K 467/07
zastosowanie art. 212 § 2 kk.
Zarzucam Prokuratorowi Prokuratury Rejonowej w Jeleniej Górze
nieobiektywność, stronniczość, zaniechanie obowiązków służbowych,
lekceważenie kpk, odwrotne spełnianie roli funkcjonariusza Prokuratury.
Zamiast ścigać przestępców kryje stalinowskie orzeczenia. Wspiera mafijne
pokłosie.
Nie wyjaśniono wszystkich okoliczności stanu faktycznego, nieprzeprowadzenie
określonych dowodów i wadliwa ocena zebranych dowodów jest pogwałceniem
wszelkich norm prawnych oraz zasad etycznych wskazanych powyżej i akceptacją
represjonowania pokrzywdzonego. Takie bezpodstawne, sfingowane metody
stosowano w procesie generała Augusta Emila Fieldorfa.
Oskarżcie mnie o zniesławienie Sędziego Sądu Rejonowego w Jeleniej Górze
Jarosława Staszkiewicza i Prokuratora Prokuratury Rejonowej w Jeleniej Górze
Grzegorza Chojnackiego jeżeli to czynię. Wówczas się okaże kto kogo
zniesławia. Nie ma w aktach sprawy II K 467/07 żadnych dowodów materialnych
świadczącym o zniesławieniu Firmy Motoryzacyjnej "Ligęza" Sp. z o.o. w
Jeleniej Górze za pomocą sugerowanego artykułu "Nie kupujcie auta u Ligęzy"
w środku masowego komunikowania http://grzegorz-niedzwiecki.blog.onet.pl/.
Zastosowanie przez funkcjonariusza SR Jarosława Staszkiewicza w wyroku
skazującym podstawy prawnej art. 212 § 2 kk jest przestępstwem poświadczenia
nieprawdy zagrożonym odpowiedzialnością karną z art. 271§ 1 kk. Nie ukazała
się w 2007 roku na stronie internetowej
http://grzegorz-niedzwiecki.blog.onet.pl/ publikacja pod tytułem "Nie
kupujcie auta u Ligęzy". Twierdzenia takie sędziów i prokuratorów są
bezczelnym kłamstwem niegodnym funkcjonariusza publicznego. Uczucia to może
sędzia zastosować do żony. Proszę mi pokazać moją notatkę. Jeśli ktoś na
białe mówi czarne to powinien pracować w kopalni. Lub w NKWD. Pozostaje
jedno pytanie. Jaki jest powód tej parodii sprawiedliwości? Prześladowania
Grzegorza Niedźwieckiego. Trwania w oszustwie. Opartemu na g... Skazanie za
nic to egzekucja i każdy moment jest dobry na weto.
Mając powyższe na uwadze, wnoszę o wyłączenie jeleniogórskich
Prokuratur z tych spraw, uchylenie zaskarżonego postanowienia i przekazanie
sprawy do ponownego rozpoznania, w tym polecenie organowi prowadzącemu
postępowanie przeprowadzenia następujących czynności*:
. Wzięcie pod uwagę złożonego w dniu 7 października przez Grzegorza
Niedźwieckiego Oświadczenia2 w Prokuraturze Rejonowej w Jeleniej Górze.
. Przeprowadzenie ekspertyzy dokumentu pełnomocników FM "Ligęza" Sp.
z o.o. w Jeleniej Górze jako dowodu artykułu "Nie kupujcie auta u Ligęzy"
(k.8) i rozpatrzenie zażalenia na chyłkiem doręczone w końcu Grzegorzowi
Niedźwieckiemu (kłamliwe) postanowienie w sprawie 1 Ds. 496/14. Klarowne i
obiektywne wyjaśnienie tej sprawy ma znaczenie w przedmiotowej sprawie.
. Przesłuchanie oskarżonego Sędziego Sądu Rejonowego Jarosława
Staszkiewicza na okoliczność poświadczenia nieprawdy w wyroku II K 467/07.
Do wiadomości:
Opinia publiczna. Będziecie mieli argument do większych represji.
"Naród, który zabija własne dzieci, jest narodem bez przyszłości"
.- - -
W dniu 27 lutego 2015 roku Sąd Okręgowy w Jeleniej Górze VI Wydział Karny
Odwoławczy (SSO Edyta Gajgał) sygn. akt VI Ko 29/15 postanowił o wyłączeniu
od rozpoznania sprawy II Kp 820/14 wszystkich (32) sędziów Sądu Rejonowego w
Jeleniej Górze + kolegę SSR Jarosława Staszkiewicza oczywiście i przekazał
sprawę do rozpoznania Sądowi Rejonowemu w Lubaniu.
- - -
W dniu 9 marca 2015 roku złożyłem do Sądu Rejonowego w Lubaniu wniosek o
dokonanie rejestracji dźwięku i obrazu podczas rozprawy II Kp. 64/15, na co
sąd nie zareagował tylko zawiadomił mnie o posiedzeniu sądu w dniu 9
kwietnia 2015 roku.
W dniu 26 marca 2015 roku złożyłem wniosek o wyłączenie sędziów Sądu
Rejonowego w Lubaniu od rozpoznania zażalenia w/s 3 Ds. 267/14.
W dniu 30 kwietnia 2015 roku Sąd Okręgowy w Jeleniej Górze VI Wydział Karny
Odwoławczy (SSO Andrzej Tekieli) sygn. akt VI Ko 58/15 postanowił o
wyłączeniu sędziów Sądu Rejonowego w Lubaniu, którzy przyznali się do
przyjaźni z SSR Jarosławem Staszkiewiczem i sprawę przekazał do rozpoznania
Sądowi Rejonowemu w Złotoryi.
Sąd Rejonowy w Złotoryi sygn. akt II Kp 180/15 trzykrotnie wyznaczał już
termin rozprawy. Nie wydał jeszcze merytorycznego postanowienia, mimo iż
pouczył mnie o stawiennictwie nieobowiązkowym. Sprawa jest w toku.
Sędzia Sądu Rejonowego w Jeleniej Górze Jarosław Staszkiewicz będzie mógł
uniknąć odpowiedzialności ludzkiej za fałszywe składanie zeznań, tylko jeśli
doprowadzi do uchylenia wadliwego wyroku bez przyczyny II K 467/07 i
uniewinni mnie od fałszywego oskarżenia.
*
Propter nova
2015-04-14
Wznowienie postępowania karnego, sygn. akt II K 467/07, wyrok z dnia 6 maja
2008 r.
Witam
Chciałbym złożyć wniosek o wznowienie postępowania karnego i podważyć akt
oskarżenia (fałsz materialny) oraz wyrok (fałsz intelektualny).
Zarzucono mi, że w dniu 23 lutego 2007 r. zamieściłem na stronie
internetowej http://grzegorz-niedzwiecki.blog.onet.pl/ artykuł zatytułowany
"Nie kupujcie auta u Ligęzy" /.../ Do aktu oskarżenia załączono dowód:
wydruk ze strony internetowej z dnia 23 lutego 2007 r. z artykułem "Nie
kupujcie auta u Ligęzy".
Oskarżonego Grzegorza Niedźwieckiego uznano za winnego tego, iż w dniu 23
lutego 2007 roku w Jeleniej Górze, umieścił na prowadzonym przez siebie pod
adresem http://grzegorz-niedzwiecki.blog.onet.pl/ blogu internetowym notatkę
zatytułowaną "Nie kupujcie auta u Ligęzy"...
W załączeniu dowód (k. 8 akt sprawy).
Można oprzeć się na podstawie:
. niewiarygodny dowód
. skazany nie popełnił czynu
. in dubio pro reo (art. 5 § 2 kpk)
. błędy w ustaleniach faktycznych
. ograniczenie prawa do obrony
. orzecznictwo
. nowe fakty
Podstawą do skazania mogły być tylko ustalenia faktyczne, twarde dowody,
których nie było. Sędzia ignorował wielokrotnie wniosek o umorzenie
postępowania na podstawie art. 17 § 1 pkt 1) kpk. Aby udowodnić, że doszło
do zarzuconego pomówienia za pomocą środka komunikowania
http://grzegorz-niedzwiecki.blog.onet.pl/ niezbędne było zabezpieczenie
konkretnego dowodu (którego ciężar spoczywał na oskarżycielu), typu:
. potwierdzenie z historii medium internetowego Onet o tym fakcie
. wspólne wyjście na stronę WWW z notariuszem i spisanie protokołu
. zabezpieczony przez policję dysk komputerowy oskarżonego z dowodem
wpisu
. poświadczenie adwokata, że inkryminowana treść była zamieszczona w
Internecie
Takich wiarygodnych dowodów nie było. Dowód załączony przez Mieczysława
Ligęzę do aktu oskarżenia z dnia 31 maja 2007 roku (k. 8 akt sprawy) nie był
badany z oczywistych względów. Dziś wiedziałbym jakie pytania zadawać
świadkom i czego żądać od sądu.
Nullum crimen, nulla poena. Sąd Rejonowy musi zmierzyć się z argumentami
wyrażonymi we wniosku o wznowienie postępowania, choćby z art. 540 § 1 pkt
2) a) oraz art. 540 § 3 kpk. Prędzej czy później będzie obowiązek
uwzględnienia oceny dowodu: k. 8 akt sprawy, czego zaniechano. To był
jedyny, niezbadany, istotny dowód, mający fundamentalny wpływ na prawidłowe
rozstrzygnięcie sprawy. Ujawniły się niezbite fakty, wskazujące na to, że
skazany nie popełnił czynu i nie podlegał karze (art. 1 § 1 kk, art. 322
kpk), choć przyczyn i podstaw do skazania nie było od początku. Wyrok II K
467/07 zapadł bez żadnych ustaleń. Zleciłem wykonanie badania autentyczności
materiału dowodowego. Ekspertyza biegłego sądowego w zakresie informatyki
Mariusza Czarneckiego podważyła wiarygodność dowodu Mieczysława Ligęzy
dołączonego do aktu oskarżenia z dnia 31 maja 2007 r. Pomocny również może
być wyrok Sądu Okręgowego w Tarnobrzegu, sygn. akt II Ka 37/14. Rzetelność
prawa gwarantuje art. 32 pkt 2, art. 42 i art. 45 pkt 1 Konstytucji RP.
Patrz też:
. Europejska Konwencja Praw Człowieka, z 1959 r. zwana "Rzymską",
. Międzynarodowy Pakt Praw Obywatelskich i Politycznych.
. Powszechna Deklaracja Praw Człowieka.
Była wprawdzie w 2010 roku podejmowana próba wznowienia postępowania II K
467/07, ale z innych przyczyn. Pewien człowiek podpuścił nas, że nową
okolicznością byłoby przyznanie się żony do winy i złożenie oświadczenia o
składaniu fałszywych zeznań. Ten intrygant wiedział, że żona miała jakieś
zawodowe relacje z problemowym klientem Opla Ligęzy i chciał uwiarygodnić
zarzut. Z tym wznowieniem poszli jednak na przedawnienie i na
niewiarygodność. Nie był to zresztą dowód z tych kategorii powyżej, choć
może bardziej wiarygodna poszlaka jak u niesłusznie skazanego.
Ta parodia prawa, ten cały cyrk nie powinien mieć w ogóle miejsca. Już
wstępna kontrola aktu oskarżenia powinna spowodować skierowanie sprawy na
posiedzenie celem umorzenia z powodu braku faktycznych podstaw oskarżenia.
Zgodnie z art. 239 § 3 pkt 2) kpk Prezes sądu kieruje sprawę na posiedzenie
także wtedy, gdy zachodzi potrzeba innego rozstrzygnięcia przekraczającego
jego uprawnienia, a zwłaszcza: umorzenia postępowania z powodu oczywistego
braku faktycznych podstaw oskarżenia. Nie było czynu zarzucanego, były
wnioski in dubio pro reo, a są nieprawdopodobne tortury. Nie chodzi mi o
kąsanie sędziów, tylko o odkręcenie nieprawidłowości, o naprawienie szkody.
Przywrócenia mi godności. Orzeczenie prawdy. Chodzi o zwykłą sprawiedliwość.
Wniosek o wznowienie postępowania karnego należy złożyć niezależnie od tego,
czy sędziowie skłonią się jeszcze do ewentualnego uznania zażalenia na
odmowę przywrócenia terminu do złożenia apelacji i rozpoznania jej uczciwie.
Posiedzenie SO w tej sprawie odbędzie się 15 maja br. Można wykorzystać też
podstawy apelacji.
Grzegorz Niedźwiecki, ul. Działkowicza 19, 58-506 Jelenia Góra, tel.
791830093
- - -
W dniu 12 maja 2015 roku, na podstawie Propter nova, adwokat złożył do Sądu
Okręgowego w Jeleniej Górze VI Wydział Karny Odwoławczy wniosek o wznowienie
postępowania karnego II K 467/07.
W dniu 23 czerwca 2015 roku Sąd Okręgowy w Jeleniej Górze (Przewodniczący -
SSO Klara Łukaszewska) sygn. akt VI Ko 66/15 postanowił o oddaleniu poza
rozprawą wniosku pełnomocnika o wznowienie postępowania karnego II K 467/07
na podstawie art. 540 § 1 pkt. 2 a k.p.k. a contrario. Co to znaczy?
Postawili kontrę fachowej ekspertyzie biegłego sądowego dwoma argumentami
nie mającymi związku z postępowaniem II K 467/07. Jakimś wydrukiem z
Jelonki.com, który nie był przedmiotem ustaleń wyroku karnego i późniejszą,
również nie mającą znaczenia prawnego, próbą obudzenia wyroku z dnia 6 maja
2008 roku za pomocą prowokacji słownej. Merytoryczną Propter nova zbyli a
priori kłamstwem. Ramy i zakres postępowania był inny, następujący: 18
czerwiec 2007 - 6 maj 2008; pomówienie za pomocą bloga Grzegorza
Niedźwieckiego. Pani Klara łukaszewska wyszła poza ustalenia i pogwałciła
prawo do drugiej instancji.
Oto moja nieformalna odpowiedź:
Dam Pani Klarze Łukaszewskiej dwa nissany Note warte 50 tys. zł i dołożę
basen jak udowodni mi, że Sąd Rejonowy w Jeleniej Górze ustalił wpis "Nie
kupujcie auta u Ligęzy" na stronie internetowej
http://grzegorz-niedzwiecki.blog.onet.pl/ dnia 23 lutego 2007r. Jak podważy,
jak ustosunkuje się do tego, czego (wbrew wnioskom) zaniechał Jarosław
Staszkiewicz, czyli do art. 5 § 2 kpk.
Sąd Rejonowy w Jeleniej Górze nic nie ustalił w sprawie II K 467/07. Gdyby
ustalił, to wydałby wyrok na pierwszym posiedzeniu sądu a nie szukał rok
czasu dowodów, których notabene nie znalazł. Dlatego Grzegorz Niedźwiecki
złożył obecnie zawiadomienie o przestępstwie poświadczenia nieprawdy przez
SSR Jarosława Staszkiewicza. Nieeleganckim zarzutem jest pisanie teraz przez
SSO Klarę Łukaszewską w uzasadnieniu postanowienia oddalającego poza
rozprawą wniosek o wznowienie postępowania, że Grzegorz Niedźwiecki nie
przedłożył do ekspertyzy informatycznej dokumentu znajdującego się na k.
42 - 43 akt sprawy. Ciężar dowodu spoczywa na oskarżycielu i z tego
obowiązku się on nie wywiązał w stosunku do żadnego dowodu czy dokumentu.
Choćby chciał to i tak by nie wykonał żadnej ekspertyzy, bo nie sprostałby
chciejstwu, gdyż nie było w ogóle zarzucanego wpisu na stronie internetowej
http://grzegorz-niedzwiecki.blog.onet.pl/. Argumentowane powyższe karty z
pewnością nie są zrzutami ekranowymi ze strony
http://grzegorz-niedzwiecki.blog.onet.pl/ potwierdzonymi przez notariusza.
Świadkowie rodziny to żadne dowody w przedmiocie art. 212 § 2 kk.
Grzegorz Niedźwiecki nie bierze odpowiedzialności też za sąd i za
"rewelacje" Bożeny Niedźwieckiej, które nie były przedmiotem postępowania
II K 467/07. Sąd Okręgowy w Jeleniej Górze nie powinien w aspekcie
profesjonalnej ekspertyzy wykluczającej możliwość wydrukowania jedynego
"dowodu" oskarżyciela (k. 8 akt sprawy) ze strony
http://grzegorz-niedzwiecki.blog.onet.pl/ i żadnych wymaganych przez prawo
dowodów obciążających Grzegorza Niedźwieckiego a priori wyrokować, że dowód
niewinności nie jest przesądzający. To powinien zgodnie z zasadą
kondratoryjności i prawdy materialnej, obiektywnej (art. 2 § 2 kpk) ocenić
Sąd podczas procesu. Czego się boi Sąd skoro coś ustalił? Boi się, bo nic
nie ustalił. Sąd Okręgowy w Jeleniej Górze gdyby kierował się zasadą etyki
to wyłączyłby się z rozpatrywania tej sprawy, bo przecież dotyczy ona ich
samych (patrz wyrok I C 1062/08 SSO J. Gajewskiej).
To, co było ewentualnie publikowane na portalu Jelonka.com (k. 42 - 43) nie
było objęte prywatnym aktem oskarżenia Mieczysława Ligęzy z dnia 31 maja
2007r. i nie było przedmiotem postępowania II K 467/07. Grzegorz Niedźwiecki
nie jest administratorem portalu Jelonka.com, oskarżyciel spółki FM "Ligęza"
nie zrobił ekspertyzy kryminalistycznej wskazanej karty i nie oskarżył
redakcji Jelonka.com. Ponoć się z nimi dogadał.
Opisem i kwalifikacją prawną czynu, którego popełnienie oskarżyciel zarzucił
oskarżonemu jest wyłącznie to, co oskarżyciel zarzucił oskarżonemu w
pierwotnym, pisemnym akcie oskarżenia skierowanym do sądu, a nie to, co
bezprawnie zmodyfikował sąd w trakcie rozprawy. Opis czynu zarzucanego
wykracza poza granice przedmiotowe skargi, których sąd nie może przekroczyć,
Ustalenia faktyczne są takie, że nie potwierdził się akt oskarżenia. Całe
postępowanie powinno być już na starcie oddalone lub skierowane do
umorzenia. Asesor Sądu Rejonowego Jarosław Staszkiewicz, któremu przekazano
sprawę do rozpatrzenia, nie był bezstronny, obiektywny i sprawiedliwy.
Poświadczył nieprawdę. Krycie go teraz przez SSO Klarę Łukaszewską jest
płytkie. Właśnie te nowe okoliczności (niebadane) są podstawą do wznowienia
postępowania karnego II K 467/07 i zweryfikowania chybionych ustaleń.
Propter nova jest zasadna.
In concreto - wyrok bez faktu czynu zarzucanego
Kolejnym krokiem jest postępowanie dowodowe, w toku którego sąd przesłuchuje
świadków, zapoznaje się z opiniami biegłych, przeprowadza dowody z
dokumentów. Jest to najważniejszy moment procesu. Od wagi dowodów i ich
wiarygodności zależy bowiem czy oskarżony zostanie skazany. Trzeba również
pamiętać, że oskarżony nie ma obowiązku dostarczania dowodów
potwierdzających jego niewinność. To oskarżyciel musi bezspornie wykazać
jego winę.
"Oskarżonego uważa się za niewinnego, dopóki wina jego nie zostanie
udowodniona i stwierdzona prawomocnym wyrokiem."
Art. 5 Kodeksu Postępowania Karnego
Z uwagi, iż udowodnienie winy sprawcy leży w bezpośrednim interesie
pokrzywdzonego winien on dołożyć wszelkiej staranności aby postępowanie
dowodowe było pełne i przeprowadzone w sposób właściwy. Ponadto należy
pamiętać, że sąd nie był świadkiem przestępstwa i w konsekwencji nie widział
ani nie słyszał jego przebiegu. Stąd fakty "oczywiste" dla strony, dla sądu
mogą już takie nie być. Co więcej, jeżeli nie poinformujemy sądu o tych
"oczywistych" faktach nie zostaną one ujęte. Sąd bowiem ma obowiązek
wyrokowania na podstawie wyłącznie zebranego w aktach sprawy materiału
dowodowego.
http://www.kampaniaprzemoc.pl/2009/ABCprojekt.pdf
Art. 6 ust. 1 i 2 oraz art. 46 ust. 1 Konwencji o ochronie praw człowieka i
podstawowych wolności w zw. z art. 540 § 3 k.p.k.
Szanowny Wiceprezesie Sądu Okręgowego w Jeleniej Górze
Szanowny Wiceprezesie Sądu Rejonowego w Jeleniej Górze
Dosyć szybko i formalnie zareagowaliście na mój elaborat dotyczący
irracjonalnego stosunku funkcjonariuszy do wniosku o wznowienie postępowania
karnego II K 467/07 i braku podstaw katorżniczego traktowania Grzegorza
Niedźwieckiego na podstawie fałszu materialnego oskarżyciela - jednej kartki
papieru (k. 8 akt sprawy). Wszyscy wiedzą, że to nie jest kwestia prawa.
Zareagowaliście, bo choć podejmujecie decyzje kapturowo, to Grzegorz
Niedźwiecki wprowadził w życie konstytucyjną zasadę jawnego rozpatrzenia
sprawy. Widzicie, że czytają to różne opcje i dziewięcioletnie głupa
rżniecie niemerytoryczną oceną faktów, w tym SSO Klary Łukaszewskiej,
próbujecie zepchnąć temat proceduralnie do wyższej instancji, żeby zamknąć
drogę sądową Grzegorzowi Niedźwieckiemu do obalenia kłamstwa sądowego.
Pani Klara Łukaszewska skłamała świadomie, że jakaś karta 42 - 43 była
dowodem w sprawie, bo wydruk z Jelonki.com nie był przedmiotem aktu
oskarżenia. Skłamała, że nie zrobiłem ekspertyzy tej karty, bo po pierwsze
nie było potrzeby, podstaw i nie do mnie ten obowiązek należy. Jeśli już to
do oskarżyciela. Skłamała, że świadkowie rodziny są alternatywą wiarygodnego
zrzutu ekranu.
Dlaczego skłamała? Bo właśnie słowo "niezawisłość" i droga zamknięcia
Grzegorzowi Niedźwieckiemu prawa do obrony jest ucieczką od służebnej roli
sędziego. Nadużywacie prymitywnie władzy. Stosujecie prawo prywatne,
subiektywne, restrykcyjne (a contrario), a nie konkretne, państwowe,
bezstronne. Przekroczyliście wszelkie granice przyzwoitości. Głupa rżnięcie
wymknęło wam się spod kontroli. Czyta to nie tylko IPN.
- - -
2015-07-02
Szanowna Pani Mecenas,
Nie wiem czy Pani otrzymała to postanowienie oddalające wniosek o wznowienie
postępowania, bo w piśmie przewodnim tego nie widać. Tak czułem, że należało
wnieść o wyłączenie lokalnego sądu z rozpatrywania tej sprawy, bo jest
koleżeńsko związany z tym problemem.
Nie jestem prawnikiem, ale brzydko piszą, że ekspertyza jest mało wiarygodna
by podważyć wyrok, który zapadł bez jakiegokolwiek faktu czynu zarzucanego,
a nawet mimo wniosków o umorzenie na postawie prawdy materialnej świadczącej
na moją korzyść oraz protokolarnych wniosków In dubio pro reo. Sędziowie
jeleniogórscy uprawiają dozwoloną samowolę, wydają wyroki bez przyczyny jak
za Stalina i w nosie mają prawo do obrony, które przysługuje w każdym
stadium postępowania. Domniemanie niewinności też nadal jest aktualne tylko
oni prawdę materialną przykrywają manipulacjami proceduralnymi.
Trochę może ich wkurzyłem, bo poszedłem ostro, ale nie poddam się. Proszę
przeczytać materiały i podstawy, które wałkuję próbując wznowić dochodzenie
w/s fałszu materialnego.
Proszę oczywiście złożyć zażalenie w terminie, rozważając najlepszą metodę
rozwiązania tego problemu.
O zbiorach etycznych i ślubowaniu zapomnieli, ale może teraz powinni
uszanować tą kondraktoryjność, dwuinstancyjność.
Z poważaniem
Grzegorz Niedźwiecki
- - -
W dniu 6 lipca 2015 roku adwokat złożył zażalenie do Sądu Apelacyjnego we
Wrocławiu za pośrednictwem Sądu Okręgowego w Jeleniej Górze. Szczerze mówiąc
nie znam jego treści, ale czekam spokojnie.
*
Szczecin, dnia 13 kwietnia 2015
EKSPERTYZA INFORMATYCZNA
z zakresu informatyki i technologii internetowych
Ekspertyzę opracował:
BDW CONSULTING Mariusz Czarnecki
ul. Celna 1
70-644 Szczecin
NIP 8541706856
Zleceniodawca:
Grzegorz Niedźwiecki
ul. Działkowicza 19
58-506 Jelenia Góra
NIP 611-174-14-70
Na podstawie zlecenia z dnia 9 kwietnia 2015 roku dokonano
analizy skanu dokumentu o tytule "Nie kupujcie auta u Ligęzy" nadesłanego
przez Pana Grzegorza Niedźwieckiego pod kątem wskazania prawidłowości
zabezpieczenia materiału dowodowego oraz niepodważalnych cech i właściwości
mogących świadczyć o źródle pochodzenia jego treści w celu:
1. Wyjaśnienia czy dostarczony skan dokumentu o tytule: "Nie kupujcie auta u
Ligęzy" z dnia 23 lutego 2007 r. (k. 8 akt sprawy) jest niepodważalnym
dowodem pochodzenia jego treści ze strony
http://grzegorz-niedzwiecki.blog.onet.pl/? Czy posiada atrybuty świadczące o
tym, że treść w nim wskazana została opublikowana na stronie
http://grzegorz-niedzwiecki.blog.onet.pl/?
Jedyny "dowód" oskarżyciela dołączony do aktu oskarżenia
Zleceniodawca dostarczył ekspertowi skan w/w notatki, na
podstawie której zlecił sporządzenie ekspertyzy w ujęciu informatycznym i
oparciu o wiedzę z zakresu technologii internetowych, w celu bezspornego
wyjaśnienia czy w/w dokument stanowi o źródle pochodzenia jego treści. Czy
według załączonego skanu można stwierdzić jednoznacznie, że jego treść
została opublikowana w internecie, np. na blogu internetowym?
W ocenie eksperta zaprezentowany dokument nie posiada żadnych,
niepodważalnych cech mogących stanowić, że zaprezentowana w nim treść
pochodzi ze strony internetowej i została na niej opublikowana.
W ocenie eksperta prawidłowy tok zabezpieczenia dowodu treści ze
strony internetowej lub innego medium internetowego winien być
przeprowadzony przy udziale notariusza i wykonany przy zachowaniu pewnych
istotnych reguł obowiązujących w informatyce celem zabezpieczenia podczas
takiej czynności dowodu pierwotnego - ze źródła które zetknęło się
bezpośrednio z faktem udowadnianym - oryginał dokumentu. Zabezpieczanie
treści znajdującej się na spornej stronie internetowej jako treści
opublikowanej czyli podanej do wiadomości winno zostać zabezpieczone w
postaci zrzutów ekranowych tzw. screenów, z jednoczesnym zapisem adresu
strony (linka) internetowej, na której znajduje się powyższa treść oraz
pozostałych elementów tej strony jak np. szata graficzna czy reklamy celem
uwierzytelnienia źródła pochodzenia dowodu.
Na przedmiotowych zrzutach ekranowych dołączonych do aktu notarialnego
winien jako na załączniku tego aktu podpisać się i opieczętować notariusz
wykonujący czynności wraz z podaniem dokładnej daty i godziny wystąpienia
faktu i jego stwierdzenia.
Prezentowana sporna notatka podlegać może wielu zarzutom w toku postępowania
z uwagi na nieprawidłowe zabezpieczenie również z uwagi na samą cytowaną
treść, która została zaprezentowana w formie notatki.
W ocenie eksperta przedmiotowa notatka miała by wartość dowodową w
połączeniu z wyżej opisanymi załączonymi zrzutami ekranowymi wykonanymi
przez notariusza.
Wyjaśnienia pojęć fachowych:
O Zrzut ekranu (z ang. screenshot, screen dump, screen capture) - zapis
aktualnego obrazu wyświetlanego na monitorze, najczęściej do pliku
graficznego. Zrzuty ekranu stosuje się np. w celu demonstracji
oprogramowania lub problemu użytkownika, umieszczenia ich w instrukcji lub w
dowolnym innym przypadku, gdy z pewnego powodu zachodzi potrzeba pokazania
zarchiwizowanej zawartości ekranu innym.
Wnioski końcowe:
1. Ekspertyza została sporządzona w oparciu o skan dokumentu dostarczony
przez Grzegorza Niedźwieckiego o tytule "Nie kupujcie auta u Ligęzy".
Interpretacja informatyczna została przygotowana na podstawie wiedzy i
doświadczenia zawodowego eksperta. Ekspert odniósł się w swoim dokumencie
wyłącznie co do wartości powyższego skanu pod kątem jego atrybutów jako
pochodzącego ewentualnie ze strony internetowej.
2. W ocenie eksperta przedmiotowy skan dokumentu nie daje podstaw aby uznać
go za:
a.. pochodzący ze strony internetowej (jakiejkolwiek)
b.. świadczący i wskazujący autora treści oraz ewentualnej publikacji
internetowej
c.. wskazujący konkretną stronę (adres internetowy), z której została
zaczerpnięta jego treść
Ekspert dokonał wszelkich starań aby przedstawione informacje
opierały się na aktualnej wiedzy specjalistycznej z zakresu
informatyki i technologii internetowych.
Zaprezentowane dane pozostawiono do zapoznania i oceny
zleceniodawcy. Ocena przydatności danych w postępowaniach
karnych bądź cywilnych czy administracyjnych należy wyłącznie
do zleceniodawcy oraz organów i instytucji powołanych do
ścigania nadużyć i przestępstw.
Autor powyższej Ekspertyzy wyraża pisemną zgodę na użycie jej
treści w całości bądź części w ramach prowadzonych w RP spraw
przed sądami.
*
Świętsi od księży
1. Jarosław Staszkiewicz - Sędzia Sądu Rejonowego w Jeleniej Górze
2. Andrzej Muszka - Sędzia Sądu Rejonowego w Jeleniej Górze
3. Paweł Siwek - Sędzia Sądu Rejonowego w Jeleniej Górze
4. Sylwia Bańka-Mrozewska - Sędzia Sądu Rejonowego w Jeleniej Górze
5. Grzegorz Stupnicki - Sędzia Sądu Rejonowego w Jeleniej Górze
6. Marek Gajdecki - Sędzia Sądu Rejonowego w Jeleniej Górze
7. Tomasz Sproch - Wiceprezes Sądu Rejonowego w Jeleniej Górze
8. Konrad Kosowski - Wiceprezes Sądu Rejonowego w Jeleniej Górze
9. Ryszard Sułtanowski - Prezes Sądu Rejonowego w Jeleniej Górze
10. Andrzej Żuk - Prezes Sądu Rejonowego w Jeleniej Górze
11. Dorota Witek - Sędzia Sądu Okręgowego w Jeleniej Górze
12. Junona Gajewska - Sędzia Sądu Okręgowego w Jeleniej Górze
13. Klara Łukaszewska - Sędzia Sądu Okręgowego w Jeleniej Górze
14. Andrzej Tekieli - Sędzia Sądu Okręgowego w Jeleniej Górze
15. Barbara Żukowska - Sędzia Sądu Okręgowego w Jeleniej Górze
16. Tomasz Skowron - Sędzia Sądu Okręgowego w Jeleniej Górze
17. Ewa Szymańska-Habzda - Sędzia Sądu Okręgowego w Jeleniej Górze
18. Beata Kostaś - Sędzia Sądu Okręgowego w Jeleniej Górze
19. Beata Glazar - Sędzia Sądu Okręgowego w Jeleniej Górze
20. Maria Lechowska - Sędzia Sądu Okręgowego w Jeleniej Górze
21. Marek Buczek - Sędzia Sądu Okręgowego w Jeleniej Górze
22. Waldemar Masłowski - Sądzia Sądu Okręgowego w Jeleniej Górze
23. Jadwiga Kwapiszewska - Wiceprezes Sądu Okręgowego w Jeleniej Górze
24. Robert Bednarczyk - Wiceprezes Sądu Okręgowego w Jeleniej Górze
25. Wojciech Damaszko - Prezes Sądu Okręgowego w Jeleniej Górze
26. Edyta Gajgał - Prezes Sądu Okręgowego w Jeleniej Górze
27. Wojciech Kociubiński - Sędzia Sądu Apelacyjnego w we Wrocławiu
28. Wiesław Pędziwiatr - Sędzia Sądu Apelacyjnego we Wrocławiu
29. Stanisław Rączkowski - Sądzia Sądu Apelacyjnego we Wrocławiu
30. Anna Surowiak - Prokurator Prokuratury Rejonowej w Jeleniej Górze
31. Mariusz Rybak - Prokurator Prokuratury Rejonowej w Jeleniej Górze
32. Marzanna Siemaszko - Prokurator Prokuratury Rejonowej w Jeleniej Górze
33. Grzegorz Chojnacki - Prokurator Prokuratury Rejonowej w Jeleniej Górze
34. Bożena Różańska - Prokurator Prokuratury Rejonowej w Jeleniej Górze
35. Adam Kurzydło - Prokurator Rejonowy w Jeleniej Górze
36. Edward Szafraniec - Prokurator Prokuratury Okręgowej w Jeleniej Górze
37. Michał Korczycki - Prokurator Prokuratury Okręgowej w Jeleniej Górze
38. Urszula Sondej - Prokurator Prokuratury Okręgowej w Jeleniej Górze
39. Ewa Węglarowicz-Makowska - Prokurator Okręgowy w Jeleniej Górze
40. Dariusz Szyperski - Prokurator Prokuratury Apelacyjnej we Wrocławiu
41. Anna Gwizdalska - Prokurator Prokuratury Apelacyjnej we Wrocławiu
42. Małgorzata Wasiak - Prokurator Prokuratury Apelacyjnej we Wrocławiu
43. Wojciech Kubiński - Prokurator Prokuratury Apelacyjnej we Wrocławiu
44. Tomasz Małuch - Prokurator delegowany do Prokuratury Generalnej
45. Mirosław Chłopik - Prokurator delegowany do Prokuratury Generalnej
46. Janina Szmuda-Więckowska - Prokurator delegowany do Prokuratury
Generalnej
47. Anna Czarnecka - Prokurator delegowany do Prokuratury Generalnej
48. Bernadetta Misiewicz - Główny Specjalista w Ministerstwie
Sprawiedliwości
49. Iwona Łopińska - Zastępca Dyrektora Departamentu Sądów, Organizacji i
Analiz Wymiaru Sprawiedliwości
50. Waldemar Szmidt - Dyrektor Departamentu Sądów, Organizacji i Analiz
Wymiaru Sprawiedliwości
51. Magdalena Olczyk - Starszy specjalista w Biurze Rzecznika Praw
Obywatelskich
52. Adam Graczek - Główny Specjalista w Biurze Rzecznika Praw Obywatelskich
53. Przemysław Możejko - Główny specjalista w Biurze Rzecznika Praw
Obywatelskich
54. Krzysztof Marczuk - Główny specjalista w Biurze Rzecznika Praw
Obywatelskich
55. Piotr Sobota - Naczelnik Wydziału do Postępowań Organów Ścigania przy
RPO
*
Brak drugiej instancji, brak prawa do obrony
Orzekano bez wiarygodnych dowodów, bez podstawy prawnej lub na fikcyjnej
podstawie prawnej, zaocznie, niejawnie, przy drzwiach zamkniętych,
manipulowano prawem materialnym (obiektywnym, faktycznym) i formalnym
(procesowym, proceduralnym), odmawiano, odrzucano, oddalano wszystko a
priori, nie uwzględniano faktów, nie nadawano biegu oczywistym sprawom,
istotnym okolicznościom, odmawiano wszczęcia merytorycznego śledztwa,
wznowienia dochodzeń i postępowań mimo zasadnych podstaw, utrzymywano w mocy
wadliwe decyzje, zatwierdzano fuszerki, skazywano bez ustaleń, etykę
sędziowską i prokuratorską zastąpiono prawem pięści działając wspólnie i w
porozumieniu.
To nie jest państwo w państwie. To jest legalna mafia. To jest prywata. To
jest barbarzyńskie wykańczanie ludzi i rozwalanie państwa od środka.
Na podstawie załączonej, fałszywej kartki papieru, do której nikt nie chce
się ustosunkować, dziewięć lat torturuje się całą rodzinę i niszczy
niewinnemu człowiekowi życiorys.
18 czerwca 2007 roku - Mieczysław Ligęza złożył prywatny akt oskarżenia
przeciwko mnie w Sądzie Rejonowym w Jeleniej Górze, na podłożu fałszu
materialnego.
6 maja 2008 roku - SSR Jarosław Staszkiewicz skazał mnie wyrokiem II K
467/07 bez przyczyny z art. 212 § 1 kk, popełnił fałsz intelektualny.
3 września 2008 roku - SSO Junona Gajewska skazała mnie zaocznie, przy
drzwiach zamkniętych wyrokiem cywilnym I C 1062/08, bez podstawy prawnej.
23 lipca 2010 roku - (w prezencie urodzinowym) Bożena Niedźwiecka złożyła
Akt skruchy do Prezesa Sądu Okręgowego w Jeleniej Górze.
4 sierpnia 2010 roku - złożyłem wniosek o wznowienie postępowania II K
467/07.
31 sierpnia 2010 roku - wmanipulowano mnie we wznowienie postępowania
cywilnego I C 1062/08.
15 października 2010 roku - SSO Klara Łukaszewska zarządzeniem VI Ko 71/10
odmówiła mi przyjęcia wniosku o wznowienie postępowania karnego w sprawie II
K 467/07.
3 marca 2011 roku - SSO Ewa Szymańska-Habzda postanowieniem IC 1227/10
odrzuciła mój wniosek o wznowienie postępowania cywilnego I C 1062/08.
29 kwietnia 2011 roku - Sąd Apelacyjny we Wrocławiu postanowieniem I A Cz
731/11 oddalił moje zażalenie na odrzucenie wniosku o wznowienie
postępowania cywilnego I C 1062/08.
12 sierpnia 2011 roku - SSO Andrzej Tekieli postanowieniem VI Ko 58/11
oddalił mój wniosek o wznowienie postępowania karnego II K 467/07.
11 października 2011 roku - Sąd Apelacyjny we Wrocławiu postanowieniem II
Akz 374/11 utrzymał w mocy postanowienie Sądu Okręgowego.
16 styczeń 2012 roku - Prokurator Rejonowy w Jeleniej Górze Mariusz Rybak
zatwierdził postanowienie o odmowie wszczęcia śledztwa sygn. 1 Ds. 2464/11 w
sprawie fałszywego składania zeznań przez świadka.
22 maja 2012 roku - Prokurator Rejonowy w Jeleniej Górze Mariusz Rybak
zatwierdził postanowienie o umorzeniu śledztwa sygn. 1 Ds. 456/12 w sprawie
fałszywego składania zeznań przez świadka.
21 września 2012 roku - SSR Andrzej Muszka postanowieniem Kp 435/12 utrzymał
w mocy zaskarżone postanowienie umarzające śledztwo Prokuratora Rejonowego w
Jeleniej Górze.
2 sierpnia 2012 roku - Prokurator Prokuratury Rejonowej w Jeleniej Górze
Anna Surowiak postanowieniem 3 Ds. 229/12 odmówiła wszczęcia śledztwa w
czterech zakresach po zawiadomieniu Bożeny Niedźwieckiej z dnia 13 czerwca
2012 roku.
27 lutego 2015 roku - SSR Grzegorz Stupnicki postanowił odmówić mi
przywrócenia terminu do złożenia apelacji od wyroku Sądu Rejonowego w
Jeleniej Górze z dnia 6 maja 2008r. w sprawie o sygn. akt II K 467/07.
15 maja 2015 roku - SSO Barbara Żukowska postanowieniem VI Kz 111/15
utrzymała w mocy zaskarżone postanowienie Sądu Rejonowego w Jeleniej Górze
odmawiające przywrócenia terminu do złożenia apelacji.
20 marca 2014 roku złożyłem do Prokuratury Rejonowej w Jeleniej Górze
zawiadomienie o przestępstwach m. in. tworzenia fałszywych dowodów przez
oskarżyciela.
27 czerwca 2014 roku - PPR Marzanna Siemaszko zatwierdziła postanowienie
umarzające dochodzenie 1 Ds. 496/14 na podstawie art. 17 § 1 pkt. 2 k.p.k.
26 stycznia 2015 roku - SSR Marek Gajdecki utrzymał w mocy zaskarżone
postanowienie Prokuratury Rejonowej II Kp 882/14 na podstawie art. 329 § 1
kpk i 437 § 1 kpk.
16 marca 2015 roku Grzegorz Niedźwiecki złożył do Prokuratury Okręgowej w
Jeleniej Górze wniosek o wznowienie dochodzenia, dołączając dnia 21 kwietnia
2015 roku nowy fakt - ekspertyzę informatyczną BDW CONSULTING Mariusza
Czarneckiego z dnia 13 kwietnia 2015 roku, świadczącą o niezasadnym
umorzeniu dochodzenia 1 Ds. 496/14, albowiem dowód (k. 8 akt sprawy II K
467/07) jest dowodem fałszywym.
22 września 2014 r. złożyłem zawiadomienie o przestępstwie poświadczenia
nieprawdy przez SSR Jarosława Staszkiewicza w wyroku Sądu Rejonowego w
Jeleniej Górze z dnia 6 maja 2008 r., sygn. akt II K 467/07.
7 października 2014 roku Prokuratura Rejonowa w Jeleniej Górze (PPR Grzegorz
Chojnacki) po przesłuchawszy mnie nerwowym tonem, nie czytając nawet
powyższego oświadczenia wydała błyskawiczne postanowienie 3 Ds. 267/14 o
odmowie wszczęcia śledztwa na podstawie art. 17 § 1 pkt. 2 k.p.k.
27 lutego 2015 roku Sąd Okręgowy w Jeleniej Górze VI Wydział Karny
Odwoławczy (SSO Edyta Gajgał) postanowieniem VI Ko 29/15 wyłączył od
rozpoznania sprawy II Kp 820/14 wszystkich (32) sędziów Sądu Rejonowego w
Jeleniej Górze + kolegę SSR Jarosława Staszkiewicza oczywiście i przekazał
sprawę do rozpoznania Sądowi Rejonowemu w Lubaniu.
30 kwietnia 2015 roku Sąd Okręgowy w Jeleniej Górze VI Wydział Karny
Odwoławczy (SSO Andrzej Tekieli) postanowieniem VI Ko 58/15 wyłączył sędziów
Sądu Rejonowego w Lubaniu.
Sąd Rejonowy w Złotoryi trzykrotnie wyznaczał termin rozprawy II Kp 180/15.
Nie wydał jeszcze merytorycznego postanowienia, mimo iż pouczył o
stawiennictwie nieobowiązkowym. Sprawa jest w toku.
12 maja 2015 oku pełnomocnik złożył do Sądu Okręgowego w Jeleniej Górze na
podstawie Propter nova wniosek o wznowienie postępowania karnego II K
467/07.
23 czerwca 2015 roku Sąd Okręgowy w Jeleniej Górze (Przewodniczący - SSO
Klara Łukaszewska) postanowieniem VI Ko 66/15 oddalił poza rozprawą wniosek
mojego pełnomocnika o wznowienie postępowania II K 467/07 na podstawie art.
540 § 1 pkt. 2 a k.p.k. a contrario.
Pełnomocnik złożył zażalenie na powyższe do Sadu Apelacyjnego we Wrocławiu.
W dniu 4 sierpnia 2015 roku Prokuratura Apelacyjna we Wrocławiu
(Przewodniczący - SSA Wojciech Kociubiński) wydała postanowienie AKz 271/15
zaskarżone postanowienie utrzymać w mocy. Uzasadnienie jest dowolne. Kryjące
kłamstwa SSO Klary Łukaszewskiej. Powołujące się na jakieś niebadane
ustalenia Jelonki.com, nie mające związku z postępowaniem II K 467 i
"rewelacje" Bożeny Niedźwieckiej, które toczyły się po wydaniu wyroku z dnia
6 maja 2008 roku i które absolutnie nie mają charakteru jakiegokolwiek
dowodu In concreto II K 467/07. Nie obciążają mnie. Sędziwie Sądu
Apelacyjnego kryją własne i kolegów błędy uciekając od kondratoryjności i
merytorycznego rozpoznania sprawy. Ekspertyzę biegłego sądowego w zakresie
informatyki BDW CONSULTING Mariusza Czarneckiego uznali za mniej
przekonywującą jak poświadczenie nieprawdy SSR Jarosława Staszkiewicza.
Biegły był gotów przyjechać na rozprawę. Gdzie druga instancja? Gdzie prawo
do obrony? Gdybym złożył w ustawowym terminie apelację, to nie utrzymał by
się wyrok II K 467/07. Prawda w 2008 roku była taka sama jak obecnie. Czynu
zarzucanego nie popełniono i nikt, a zwłaszcza ten na kim ciąży ciężar
dowodu, by tego faktu nie odwrócił. Sąd Apelacyjny może nie ma obowiązku
analizować tożsamych apelacji, orzeczeń Sądu Okręgowego w Tarnobrzegu (Sygn.
akt II Ka 37/14):
http://orzeczenia.ms.gov.pl/content/$N/1540150000010
06_II_Ka_000037_2014_Uz_2014-03-20_001
Tam przekazali sprawę do ponownego rozpoznania. Co kraj to obyczaj?
Złożyłem dzisiaj, dnia 10 sierpnia 2015 roku doniesienie do prokuratury
właściwej o współudziale sędziów Sądu Apelacyjnego we Wrocławiu w
przestępstwie poświadczenia nieprawdy SSR Jarosława Staszkiewicza. Wynik,
bez względu na to co orzeknie Sąd Rejonowy w Złotoryi (II Kp 180/15) dnia 26
sierpnia 2015 roku, jest dla mnie przewidziany. Jestem na czarnej liście.
Jakie trzeba mieć wykształcenie, żeby dziewięć lat nie chcieć, nie potrafić
stwierdzić czy dowód: wydruk ze strony internetowej z dnia 23 lutego 2007 r.
z artykułem "Nie kupujcie auta u Ligęzy" (k. 8 akt sprawy II K 467/07)
pochodzi ze strony internetowej http://grzegorz-niedzwiecki.blog.onet.pl/?
Można mieć wysokie.
Jakie przepisy pozwalają skazać człowieka z art. 212 § 2 kk bez faktu czynu
zarzucanego (pomówienia)? Niezawisłe.
Jakie prawo nie pozwala dopuścić do merytorycznego rozpoznania sprawy
sądowej w drugiej instancji? Prywatne.
Kto pozwala bezkarnie nadużywać prawa katom? Psychopaci.
Jakie instytucje pozwalają na wieloletnie egzekucje? Mafijne.
Jaki ustrój na takie tortury pozwala? Totalitarny.
Dziewięć lat pozbawiono mnie prawa do posiadania konta bankowego, posiadania
karty płatniczej, dokonywania transakcji internetowych, prawa do pracy w
Polsce, prawa do ubezpieczenia społecznego, pozbawiono mnie
dziewięcioletniego stażu pracy w Polsce, wyłudzono ode mnie, niewinnego
człowieka, kilkudziesięciu tysięcy złotych na walkę z wiatrakami, rozbito
zdrową komórkę rodzinną, pół roku bezpodstawnie pozbawi się mnie wolności.
Zignorowano w 2007 roku wnioski In dubio pro reo i art. 17 § 1 pkt. 1) kpk,
a teraz się głupa rżnie. Nie skomentowano jedynego "dowodu" (k. 8 akt sprawy
II K 467/07. Woleliście torturować mnie psychiczne, fizyczne i zdrowotnie.
Dziewięć lat gwałcicie fakty, prawdę i prawo - nawet takie jakie jest.
Tworzycie tomy akt. Tak postępował Rudolf Hoess.
Za co? Pokażcie przyczynę!
Sędziowie i prokuratorzy, ludzie o najwyższych autorytetach moralnych,
wykluczyli mnie społecznie, zabrali mi dziewięć lat życia (nie licząc zbyt
wczesnej śmierci z powodu wycieńczenia organizmu). Takiego stresu,
niepokoju, obawy, smutku, pozbawienia godność i praw człowieka, tortur - to
nie przeżyła moja mama od faszystów w czasie drugiej wojny światowej. Brak
wakacji, oszczędności, relaksu, sensu życia. To są zbrodnie najgorszych
fanatyków. Ułożyliście te puzzle zbiorowo tak, żeby zbrodnia sama się
obroniła. Powiedziałem, że w tym roku te tortury się skończą (może się
mylę). Pomogłem wam to skonsolidować. Czekam na internowanie. Jesteście
zbrodniarzami jak Fajga Mindla i Maria Gurowska Sand i na razie możecie się
cieszyć "wygraną". Kiedyś za te zbrodnie odpowiecie. Moje dzieci, chorzy
rodzice, starsi Niemcy (których opieki pozbawiliście) wam tego nie wybaczą.
Wydaliście fałszywe wyroki na nich, na podatników i na państwo Polskie.
Jesteście gorsi od tych, których rzekomo sądzicie.
Gdzie wasza etyka?
Prośby o złożenie wniosków do Sądu Najwyższego o kasację nadzwyczajną od
wyroku z dnia 6 maja 2008 roku kwitowane były argumentami typu nie, bo nie.
W Biurze Rzecznika Praw Obywatelskich czuwał nad "prawami człowieka" m. in.:
Krzysztof Marczuk, Magdalena Olczyk, Przemysław Możejko, Piotr Sobota.
W Biurze Prokuratora Generalnego od "dobrej roboty" jest m. in.: Tomasz
Małuch, Janina Szmuda-Więckowska i Mirosław Chłopik. To tak formalnie.
W Biurze Ministra Sprawiedliwości role "autorytetów sprawiedliwości" grają
m. in.: Bernadetta Misiewicz, Iwona Łopińska i Waldemar Szmidt.
Na wnioski do Rzecznika Praw Obywatelskich przekazane za pomocą formularza
elektronicznego (2015-06-18 18:25:45, 2015-06-24 13:14:26, 2015-07-13
22:57:58) nie otrzymałem jeszcze odpowiedzi.
http://grzegorz-niedzwiecki.blog.onet.pl/2015/07/08/
pierwszy-wiezien-stalinowski-w-demokratycznej-polsce
/
http://grzegorz-niedzwiecki.blog.onet.pl/wymiar-nies
prawiedliwosci/
http://socjolog61.neon24.pl/post/93866,uklad-zamknie
ty-roman-kryze-zyje
Taką etykę prawa jak tu, stosowały Fajgi Mindla i Marie Gurowskie Sand.
Grzegorz Nil Niedźwiecki
begin 666 clip_image002.jpg
M_]C_X `02D9)1@`!`0$`8 !@``#_VP!#``H'!P@'!@H(" @+"@H+#A@0#@T-
M#AT5%A$8(Q\E)"(?(B$F*S<O)BDT*2$B,$$Q-#D[/CX^)2Y$24,
\2#<]/CO_
MVP!#`0H+"PX-#AP0$!P[*"(H.SL[.SL[.SL[.SL[.SL[.SL[.SL
[.SL[.SL[
M.SL[.SL[.SL[.SL[.SL[.SL[.SL[.SO_P `1" #G`28#`2(``A$!`Q$!_\0`
M'P```04!`0$!`0$```````````$"`P0%!@<("0H+_\0`M1 ``@$#`P($`P4%
M! 0```%]`0(#``01!1(A,4$&$U%A!R)Q%#*!D:$((T*QP152T? D,V)R@@D*
M%A<8&1HE)B<H*2HT-38W.#DZ0T1%1D=(24I35%565UA96F-D969
G:&EJ<W1U
M=G=X>7J#A(6&AXB)BI*3E)66EYB9FJ*CI*6FIZBIJK*SM+6VM[B
YNL+#Q,7&
MQ\C)RM+3U-76U]C9VN'BX^3EYN?HZ>KQ\O/T]?;W^/GZ_\0`'P$
``P$!`0$!
M`0$!`0````````$"`P0%!@<("0H+_\0`M1$``@$"! 0#! <%! 0``0)W``$"
M`Q$$!2$Q!A)!40=A<1,B,H$(%$*1H;'!"2,S4O 58G+1"A8D-.$E\1<8&1HF
M)R@I*C...@...D-$149'2$E*4U155E=865IC9&5F9VAI:G-T=79
W>'EZ@H.$
MA8:'B(F*DI.4E9:7F)F:HJ.DI::GJ*FJLK.TM;:WN+FZPL/$Q<;
'R,G*TM/4
MU=;7V-G:XN/DY>;GZ.GJ\O/T]?;W^/GZ_]H`# ,!``(1`Q$`/P");6+TIPLX
MO2GBI!3 B%G%3A915**<* (1914\647O4M.H&0?88J/L*>M6*7O0!6^P)_>-
M(^FQ.I5CD'J#5NC%(#E[O3[O1IC/:H9[-CF2)3RON/2KEM+9:A:
O-9W&]T&6
MC)PRGT(K<(R,>V"*PM0\+6]S-Y]K(;27NR9P?RI,#G]9TX6]Y+'
,Q6*=3)$_
MHX&1G^57[>&WTC2%9I_,N9%61D_B8MT_E2:G8ZTUN8+@1W0CRZS
#@JOTJAI=
ME9WMV\&HZ@]OMVI&64GS,GD`]L=:ER:T*2N2:.9;K5E4*)Y.?,?
LGH >]=3]
M@D[$5-9:=;:;#Y-O&%'=N[>]6::V$9QL9?8TPV<H_AS6H:2F!DF
UF_N&F-!(
M/X#^5:](<F@HQC$P_A/Y4QHV]*V2![4UE'H*0&*8SZ&F&,^AK:*
K_=%,*K_=
M% &,4]J85]JV&1?[HJ-HT_NB@#'*\TTH:UFAC/\`"*B:"/\`NT 914TP@UIF
MVB]*C:UC]Q029ISFF-GUK0:U3L3436H_O&F!1:HC5][;CAJ@:V;
^\*!%"YE$
M43,PSCMZU%'J6J&.%K>8QLLN(DC(&&..@Z]JNRVI888C%48PMG/
*HD\J=</#
M)V+>A].._K43C=&D)6>I?U35K_4F1-00H\?!!.23TR?2BLWR[NY
O)2TZ/CJY
M;@FBG!OEZ$S7O:,]+ IX%- IX%:DB@4X"@"G`4@`4M*!3?,C$X@)_>,I8 ]P
M.M #L4X"G!>.:=M&* &4N*7&**0#<44[%1I)%+N\N17VG#;3G!H&5M4G%IIL
M\Q4G:AZ#/)K,T>U=]'63:%G\TNLC+R1U'X5IZS_R";C*2/\`*1A
%SBL#1-<C
MM--6"Y:227<?+"G)7CC.>V:B32U*CKH=3A2B2*ZLL@W#:<XZC!]
#[4F*K:/)
M)=V4CF(*T3'>%.0,GK^9JW33N#5AAHIU(13!##333R*:12 ::813R*0B@"-A
M3"*E(IA%`R(TPC/-2L*S3JUO]K2WPWF.Y3L,$#F@"R14;"IB/7Z
5&10(B(J-
MA4S"HF%!)"U1-4["HGZ4P(6Z5"U3-43BF(@?FJMS;I.A5U!..#W
%7&%0LM C
M-E^S.%\^%Q(BA&"<`X[_`%-%76'/2BHY2N8[P"I *8*>M:"'`4\=*:*44 *S
MK&A=V"JHR6)Z5S]U?S'6$NK;88HEV ,/O@G)_P#K5H:S@P1*[!8]^6R<`GL*
MHK% JGSGV/U"LO)I,:.BAE2:%98VRK#.:S]4N;JQN;>Z# V:G;,F.F>Y-,TA
MG1VC53Y;C(] :O7UN+RQFMSTD0CFBXF3!@P#*=RD<'U%+6+X:OO.M'LI"3/:
M':0>Z]JVA0`'WKC+T?9;UW$,UA,7)5U^96';-=F>*AN2B@+(BLK
<'<.!292.
M5.MZC-9R6OF_:(I5`9XFVL1D$ ^O-4]%0-.W[O<^3D'J*U]<T>(6B36EI%'L
M^^RL0S9/!QTK'T.YGMM0=H #(F".1_7K6?Q+4J]F=/I0\EE A\H*GEEP^"Y/
M/(_#O6LT;H%9U(#C<I/<5S\FD236DE_>3,&8\QQ-G<3TX'O^5:]
C;+!:)%$6
M=%&<,2=OK]*:5@9-335$7+-XA^S"4[%M\[.V2>M7ZH0TTTD`@$@
$]!ZTDTT=
MO \TK;409)K*T^-]2NO[2GW@(<0)V4>M`S5Q28'?CW%.[4QC\P%)`S
*D>3[8
MD1D8%I0I^;M6DPK NISO:X4X*ONW?C6X]Q"L`G=PJ$ \GU&<4DP*.JZ@-/A#
M>5*^X'#(O"X]:X^YN&ELYKC):42AMX3D#O\`TKI+B1Y)&BO]OEN X5N,9Z$?
MA6:CP-9S1^6&9L*#GL#S^E#!(NV>LF[AC1%D\P(#([KC)]OYU8:
[.00R.#P1
MG^M9<4#6MLLCAE$@XR?R'Y4R61692" ,_G1<+&^@$RY0@^M5/M"LS@D+C/O5
M33;];:)\D<@D`G@GTJFTY$CB1MK<XXZ&F38T+:Y^T&7(`V'M3W_
.J>EE?]((
M/&0,FK,L\*-AI44]<%@*H0QJB:I6P0"""#W%1-0(H7.HVMO,8II
"K#M@XJ$Z
MG9-_R\)^-4=9C!U7G.#&#]:S?+W[MJ_=Y.*!,W_MMJQXN$_.BL 1HPSQFBF*
MY[$*>*8*>M,8ZG"D`IPH&1S01W$30S('C<8*FJ+:'')(OG7=Q+&
@`",PY'H3
MW%:='\1I6#8<@54"J-J@8 '84N!CI2"H;U7>RE6.?R&*_P"L/\-%@.>U6-M#
MU:'685/D.=DZC\O_`*]2Z_JTL%]9FVN"L14,<?Q FJ']OS&&2SNHA?V[#!<#
M#X]:Q#+O9;<.S(C 1;S@J,]/PI >B7+SSZ:QLVQ+(@*L#T]ZYVYU?4;+;%>Q
M+*\:Y5QP6^H[U?GU,Z;'9V-N4N)B`92#E0/;%7;_`$6VU,AY?W<
K*%$C-@)]
M:3&BG=:U83V$EK#>*\K0@[RI`R1R!GN.E<Y901R7PCD**IZDMC(
]Z9!I,]U+
M-;I(DDT,K1_+R..A!]".]1WRP)>$>5+;6^ &1CN(P.?S-*XSH;OQ19VMNMO9
M(6D7"#'W5QZ'O52Q;4]<N)2;E[:,##)'E00>O'>L=+F!"KV=B2 >&E;/Z=*Z
M.SUN.\TICY<MM+;E1+(B\+DXX/O4WN4E<L6K^9XMNL _N+94D8GJ?6K2ZM#+
MJ:V,*M*?XY!]U2.U<E=ZO>7VHWCK*8Q,!&7VA7=%X .._K4=G?W,,,UM9@F6
MX.W<.JKTXJKDW-V[E?7M5^R1,196QS*^>&:MZ(*L2I&-JQC 'I5.ST^'3=+,
M*[02N7+G&34]I,DZ^=$=R,"-V>]+J4MBAJFOV^FRF$Q/)+C..B_
GWKG+SQ-J
M-P3Y3" =@@_J:U/%B*4MG(&=S#./:N7?DGTI2=C2"35P>XO3D-/PW)!/6G2
Z
MGJ<L2Q2719%Z+D8&.E5KQF"JR]<`53\R3^]4I-HUDXIVL7GN[V0
8>8MQCELX
M%,-S='.9.O7WJF9)/[U2VA+N^\YPO%.S1"E%NUBZ^J:D8O*:X)3 P#BJ_P!J
MN3@>8!^-179*HK X/%5=[_WC0DV$G%.UBZUS<D &0?G2-=73L6:4D]<YS5$N
M_P#>JX@S#'[@@T:H2M+00W%R22),9.>O6FO<7+C#29Q5:0L'(![
TW+'^*JLS
M-M&E!J.HDQP)<!5R%&5!Q72*K*BJ[F1E&"Q&,UQ]L<,&)Y##^==
DW4TT3)'.
MZ_\`)?1/D\QXX^M90=OFP2"V!6OXD7YH&_V2*QT8+N)'(Y%,S8S
<%8\X^E%2
MBV9P';:BMTYHH%8]C%.%-%.6K*'BE%(M.H *=3:6@!PJKJMK+>:7/! V)'7C
M)ZXYQ5H4M &#I-GJ$E_%<WEG':1V\/E@+C]X<8W'^=)J]SH-S$\$LB><#PT2
M98-^'6N@JO%86D#$QVZ*2<D[<U)5SS[9:PQ.J&43*^5QP *TA:Z[/IYFBNYC
M#(,,A?C'TK6U2P2YBN;94194EWHQ7^$\_P`ZS;G5;ZUT<V%VH1Y
4S&Y7)V9(
M_H>:D+&)`D_GM'YKPMMW@KD9Q3Y+:2)+>YE=GAD;DDGD9[U9ACD
L+2WOC.DD
M<;^682WSX(Z@>A!ZUHW.G)=K;M'*(X1&!%$N3D=3U/KZ4+4+#+[
4_.2./1[.
M6 PMO691@@XQT].320W9&EF*?35C?A8Y<$*^!T/OFK@(MK-FFFDCN9
H\&0C&
MQ?:N<_M!Y(WA>Y>XC5CL!.,G_#UJ.HU*VA'*S#"\;6Z$>G]*U?#
^EP:@BR1W
MPAN48X0<L1ZU$FF#R+*>=MB7,Y!#K@,%P2H]33HKS2]/NXI;#3G
'[TGSBV>_
M`4?W<5>ZN*UF=''X=M]VZYN)KD]<.QP:T88([>$10H$0=%%2YR!
VR,X]*0]*
M2*.>\5K_`*'$WI)_2N3(KL?%"YTO/I(M<>:F6YM3V*UV,Q ^U5?H*T& ;8&'
M'?\`.F-;PB9$#\-U-.&Q-5ZE`JY&0O [U-9J1*P(ZK4TC(EO,@;//%$3J]U#
MM_YYX-4]C.+]X@N_]2IJF*NW/-OGZ_SJF&.SIR*4-BJK][0;MS5
R+_CWC^IJ
ML'"EMT>XD<>U6;8?Z,F>TG-$A4WJ5G0&1J:(6;&WG)J9V57Y]*$
N51<!<G.<
MU2(>XR,%-P/48KL`<HI]5!KD%?S#(<8RO2NCLKHF&..0_P`(P:F
Z3"3LD1ZK
MI[WXCV2*A3.21FLL^'YO^?A/^^:Z)JB:K),%M$N#@&Y4@>QHK:/
6B@1W(-/6
MHQ3A5#)!Q3A31TI:`'44VG4`.%*#6?JNH2:;;+<):M<(&_>;3]Q
?6K-I>07U
MNMQ;OOC;OW'L:0%C/-% HH R]6EBL98KV7_5']W)QVS535]%M=1MEN;<JQ &
M"OS%_8>YJYJ=_IZ,UC>R",NF<LN4_$UST-V=)OXYHIVFT],AHT;
(0>N/4$\&
MI*3&W6CSI8V2*MNT;,6+#*R@G^!P?3V]:S)KN^2..*5 9('RCC(/';'3\JZ+
MQ9<12VEE<QW *.=T)5\DD'TZ]N<UE/<+>V9N"@2194+ #IV-1?E')KJ9T]WJ
M6I;;=BP0GHHQFM"PT-54-+QW`'/YFK=K)"8XX9)X;<QQL^Z09W$
9P![\5/:W
ML5Y&6C.2N-WUKGG.70RDK*Z&:E9->6(0ES#;@MCDI&3QG';/3\J
71]-CDN;*
M5YE**,QQ@=>,Y)/7Z57U6]D39I\$C!KK"RJIX*9Z&E-[#:2FVFE
*R0C,+ ??
M(Z)['W]J4)2BAQ>AV!-)UKG=.U74+R[1[AE@@3(,97E_K70`@]#
D>M=*DI&M
MS*\1C.D2GT(/ZUQ!XKKM9U2VFMKNR4GS%3.2.*X[S 3QR?2B1<))()\&$%C@
M<CCJ:SR>3M+8[9J\Z%HRY)9CE>>W'2J('%"*=WJQI)]34U@=MXG
-1%?8_E4E
MKQ=)]13N3HF2SC]P0#W(JAC\JO3?<D [2,!^55-A"YI1*J:LC(Q5NV/^B'V<
M5693BK%KCR)1Z;3^M-[$1W(;G_6_B146,5/*A-QG^\339H'A(W#
@T(F6[$@^
M^1ZJ16O =UM&?]FLB$XE'TK5M3_HD?TQ43,ZGPHT+>YW#RW//8U,U9AXJS;W
M.[]VY^8=#ZTX3Z&<9$QZT4'K16]BSM13Q3!3A0,D!XIPI@Z4X4 .I0::*7B@
M!W!X(SD8.>AKF;FQO]!O6O=*C,UHPW2P;B>._P#]:FW?B+4=.UA
H;NW40;CA
M0O+KV(-6)_$DDJ2"UTN2ZA/ D+X5QCG^=2!<TWQ-I^HS"!2\,A VB5<!CZ ]
MS2)XBACNY(+Z!K<*Y5)<Y4^@)'0UR-KI\M]?-# ([.1&Y#3=#]*T_#:11W%U
MHU[&S22N6.X<<#GK0,ZR2WM;V+,B),C#(/!S7'^(/#$UCJ<D5H^
^0?-)`O6)
M2,C..U:G]CWVE+/=:5?QB&-#(;>1\JP'4#WK"M?$5W%<&;SL!B-
Q\L'C.<<T
MF4M#.B3=Y>[YV3.5?TSDX]Z>EP@,BIC$@ /L0<TT.TUQ-*[+&ID+Q@KMQD]O
M0>U-EB:253'&0[GE?I22(M=A)++)E&_>%>@3MW/X5+;0&6$RQ7<
<3K\Q5FYR
M/6M"'2)GB/S ,1R<<FLJ]TFXM#O<`KW8"I=NA;IRMJ$MZTM^UQN/FMP-AQM'
MIFM*PL42);@V_G229PI;GZ\U)I>GV>VWCDVAY5W&4^F<5I:C#-#
/;PV8\]LL
M0D>">%R3[X'.*SDI.-T9I/H69X8H)3''',B `A9_OX([U%)JYTZ/!&_=T7TK
M)F\22/J$7VEGEB9 AE?EVP,9K/U*Y+W+.CL5/(_P%9TX2O<6MR*XN&>21P<%
M@<G/3)JJ@&,@@#Z\UM:;:>7:RSS0[9&1A\XR,$5@%<=!6_-S&E.
S=D73CRAZ
MAQG\JHQC>>E:)1#9>='D*0J\]=PZBLH,RDX.,'%-(V;T1IVS1HK
*P!X[U#Y4
M2OYBGG/%40[]B<TJB3S%)Z9JS-K4NRJ T@Q_&#^=53*-F-HJW*09)<]R*R>>
MYJ(FE3H6YO)^S@J?FIMJ<QR@_P!T?SJ."(RR!>I-66 0D1X'8U3:L9QWN07#
M[&5O?^E12W#2<$FK2HK#Y\-@]Z?-:QQ0&8(Q7_T&IC+H.<>I1AX
E&:U;/_CV
M4>A-9:(`P9F"<\ ]ZT[$_N"/]HTJAE/X"9J8?RI[5&:Q1S%F&Z!7#G!'>BJ9
MZT5?,RN9GI*.K*&4Y!Z$=Z>#6):736[=V0GD>E;$<B2H'1@5/>M
XS4D:Q=R8
M&G TP4X&K*'5!=:C:V*[KB4)[=34.IWHL+%Y@1O^ZH]S7#ZDTDA#N2[
$Y.3R
M32;L5%7.GU#5].OK9H?LQN./E)^7;[@USUK=W^C2F:V;]VQRT9Y
5A]*+29Y<
M)D(H'"J<5,Y(!"HV!_"><?A6+F[FG(FB73[^S>2XFGB56F+,`&!
PQ_G4>H:A
M%)#"T89)XEP9"<$CL,_2LJ7Y'\Q,J<]ATJSI<]B+EOM]N\T3(V-
C<A\?+GVS
M6E[HSM;0@WQ,NY;E_O?ZD$@8ZYS]>U.FD@7RH1YRS\^=OQL([;?
US5*YW13E
ME"*&Y"H21^9H=Q)$,D;E&,GK1:XFR]MAD7!D!=CCISFM33;<+,6
Q\QXK#M[@
M^;&(XR7!`&3G-=+:;LEPOW<YS2EL:4EJ;<$*!.OY5'>6T;PE>#D
4FG7K,/+F
MC^]D*V,9P*KRWEQ+.<1E(B./EZ_C65CMND<W?9MFCR[A4+!0.U5
_M,RR%W+N
MX!QACD9^E7=;)CB"N/WGF84>Y%8[32H&P[+[#^=6E='GS5I.P^5
IKMAO1E2)
M<#CH.YJQ:V4]VV]&$2KRI)]*6)+T6RW@=S!*S6YVL,L.,J1Z$&I
X8[J\W6\)
M\FW5=IXY/_UZENRLB6M+ERWMUB)GFOS,V"O+?+@^U<XDJ1W W9.ULD#GBM;4
M;*VLK/<'9W?Y5YXK`=&1B!WZT4TGJ*#MJ:<^H17*;$C,>,Y&*J,
L0)SN.35>
M$$RJ.:N3P/ WE.A7/3/2M>IK=\HL,"GH.3T%330-&@8QE1ZD5%:S+$QW=!ZF
MK<M]`T148/''4T]"+.Y4<_,V>Z UGNA!+=LU>SG'^YBE$P%N8S;J3_>)K*+U
M.F:;2*]JX6"1A]XX`/H*<D;OC;TZY-/LK<.SKP1D'%=#9Z67B5A
&&0]L<BB3
M,XQ9ST,<QE#(F?8]*T+B/R+,[R-QZ"K]ZLNGX"V+[#SO*<5SMU<
//(2[')/W
M3VI;@[HJ.W[WA< 'M6E8',4G^]_2L^1OWAP!BGPW3P*0%SDYIRU1G.-XZ&HQ
MS49J&VN9)V;<J@#TJ5C65K'*U9V&D\T4TGFBJ$=8*L6UR]N^5Y!
ZKZU6%.%9
MWLP6AT$,R3('0Y'\JE':L"WN'MWW)^(]:VK>X6XCWQGGNO<&NJ%
12-E*YSGB
M.],MP(5/RP$9'JU4;)5NY0KC<5'/'>G:_ T&L2J!Q)\Z$]ZKZ:LT,TZ/&QD0
MY95."1VJ9'53-R+1O+&X1@H>20.5-9-_;R13$B0,1R,'FM6SFNK
=E=SM5VV[
M-VX#W%(+)YLRB8_,?WBA1R?>H:L=%KHYJ9VV^:APXS5(3Y;Y@.>
J]C6Q-:1K
M<S\E5W_)GI5B'PY%?JK6SN6*ES@=@,DCZ &GSJ.YR5=&9(N$$;+)%O1E(QCD
M'L:IQH_"[-Q([TLT3))(4R\2MM#@9!IJNP;Y#ACU.>E:JVYDB=,
QN-K*NW!
M#9.X'C-==H]U#</(RCY)@K!?0GJ/SKC#$58QY)9.]:OAJ0V]\ZG
E, X[#M2D
MM#:E*TK'87&V*ZA)EVC!!;L..*2U=/L2D]5R>:C</YVY.8SV(SS
4<C>5&\DK
M`D]!C `K.VAVW.9UZX6?4F0@;4.<YY)-9H"!]C$$$\GT'858N;@W,^P0KY
K/
M\N!EF]#3].TV::/SI(P4P>&[G';]*M/E6IY\W=MCH(8I+N2&:X2
S1E9U,F=K
M;1]T>Y[59%[8VFB_9K>25;N61@[YXV]OI_6H+[S/LJS[D,8&S8P
R<^HI^F:?
M-::SC4;4XAP9;>;Y2ZXSU['!R*AM68)W5BAJ3Q)!#'!(7$8.YCG
#&JWVT#'[
MI>G.>]=)XBTZ1+8*8PI0"0`$'*D<<CVK#TBVB>Z1KA,HYPC'IN]
#3IR]T45?
M0U="T1=1<3N!%&.0">6^@K1O+(ZFSPB)MJ?=;LF.E:5MID\@,K%
$4#$:H,8J
M1+A(HV9OE)!##^ZP[_C4N3>IVP@DCSY]R-M9<,.#]:89#ZBKVIQ
*E_)M3()#
M'\:I_,.BJ* (R[=B?P%("P8'!R/6I")">7 ]A2-U& 3QR:9+N.M;HPWH:=@$
M?C(_A/:O0(-/2XCCEC9@`HX5L UYWY0DB*HA9V' `R<UZ!I5W+!8QQR(1,$'
MR^O%-ZHE63U)7WO"D <@&1E!'7IQ7/\`B.R2WLS).V^4M\A.,_2NA^T['B_T
M>13N) )^4'O7.^*5N[Z6-[>W>2!.2RC.#]*$BY61RI5G)+-R?2F^6".2:E
*L
MI*LI4CMBHR>#1<RLB>T94+Y(48&*D>YB'!<?A5%JB).:I03U9RU
%>1=:Z3/&
M315 T57LT1RH]"S3@:9Q2BN-F9(*EBF>%PZ'D?K4(I>*%=:H"?6@NH::
LT<>
MZ2!LLH^\!WQ7/6-P5N1([_,6"MD=16]'(T;[T.#6-KD"J!<6Z.&
9LR*!Q]16
M\9<R.JC4MH;LLD,L*AG$9# ACVIPN(P\D<<AD)^8L5P*H1RE2L<L1DC(RI'/
M%6)IEE*QP0-"#U9AB@]!/0PMS7NK21#+1JQ4[?K6A<ZM:V6(54R
LHP40\ >Y
MJC##?0K-#;+$`[$B1C\V/2LJYBEM2\$A&1RQ4YS^-3RJ3U//J7E
+4N7NIS7C
MF*)/+0CD+_%55[2/RU$2SM+_`!?)@9I8+F#;#@.9%S@[]H'IBM>
*[N+JTV7"
M*N!M5@,-CW(ZFK=XLJG1E-VB4FM9)/+W* ^<O@^@Q5VTB6W57V[LL5?MGC-"
MD+QB@,R';_"6!Q34KL]26#Y:6FYN6\%P%5HID:-AD$]14=[ _EN96W%AM `Z
M9J/3YO(FV/+^X?HW3:?0^AK1O7M[: 2S-\N=HR,DMZ#WI-:G*MO>.<AM;>"X
M\[RA*]N_1B0)!GH<?A4_VO%Q<W+)@RD.(XUP`<5',!$<$'<[%B"
<X!Z5'BIJ
M*YTT<-"I3M)&1=7WVRZ0/%]GBC.2G?\`_75^ZU"6_M?W,+B'=AG
+9?@?H.E0
M7]N&1IMN67T.":@M8G597CF6W80EP)6V^8,]%]3_`(4VD]C@K4'
2ERFC;V%]
M%'M6Y\M3QM^]Q_A61)<26]Q,$0+'G#(?YCTJVVH+#IS?Z1,;QCM
.3\BQX[?[
M6:Q99#(WS,3GKGO3A%W9SI.+.[TK4I3:J2Y48&,]#_@:G817.Z2
XF\N)!\P)
M%9OA.]CGAD@DVED'*L/O#L:FUY6GLGCLX5+(N\C;]X#KCWQS^!J
=>:QW1E[M
MS!OIXY[V:2$?NR?DSUQ53OFHXKI6&QAM..O8U(#FDTT4FFKH4GY
JELK"?4;I
M(8!DXRV>PJ%FV\G\Z[W2=(@M+1!&NXLH9W<\L?\`"M*<.9F56IR
HKZ9X>MK$
MB5,S2@8+L>GX5+YFR^0$8"-BM-HU5EX*'L1VJI=VZ/<12 [7+J.._-=,X>[9
M''"=YW8W5X77A,A)1NX]:;"K1P!F/( 'X5>U5";JW4=@3487*X([8S6=%:7-
M:\M4BI<Z9:7\02XA63C.<8(^AKCM=T9=+;Y"S1D_*3Z5WJ';A3V
KG_%^&TGI
MDB7K5U(*UR:51WLSAWZ"H><U-)[5%T]:B.PJGQ";311GWHJC,[[
-.!I@-*#7
MGF1(#3@:C!K*U;473=;6[%64?.Z\D>U.,7)V0TKFC>ZA!9+\YW2
?PQCK4R1/
M>62SF0;'Y 7N*Y$#]X2P)/.2W4U=LM1GM$VIEHSR5P>.#T[5O[*RT.FDHQ>I
MTL<;"*/&05Z>]3N'=MQR3C:/:J=GK5E(H$DHCV@X5Q@U)=Z[IUO
&1%())<\*
MO3\Z5GL=EXKJ/EE@T^.5IU# ?=7NQQ7(7+/,7W%E#,3CTZ59N[N6^E#2@<?=
M4*3CDU5.`,G XZ9 ]/6M80MN<]2=V)!:^;<Q@#$:CYO>MU1@*O08XJAIX!0O
MW+>HK0/0'TYK.;U/7P5-1IW[B;.2?PHV@_A3@<CF@<CFH.X6*1H
SD'!QUJZU
M_P";MD:)#(@PCY^Y]!5(`=:4`=N]%R)4H3W0PJ78LQR>N32XQ2D
T"D]31:#)
M!\O2LR:"ZU!E><JH7(7'I6G(>1522X6VMW=N=F<"EKT.+%TX2]Y
]#&U!4BN!
M"C;MBC<?>JN.*&<R2,[<ECDT9KKBK(\*;3>A9TZ\-C?13Y.T'#X
_NGBO0].0
M'4[4J=ZLZD$=QCG]*\SS7IOP\U6VOM+;3Y8XQ?60W1OCYGB_^MT
J90N[EPGR
MJQQ/BO1FT/7Y[8#$+GS(3ZH?\*I6SETYZKQ7I?Q"T?\`M30EOH4
S<67S8'4H
M?O#^1KRVUD"3`?PMQ3FKH5.7+(LS<(37I]G,GV6/*G<RCM[5YA/
_`*LUZ1:R
M`I#G@% ?KQ58?9CQ/0N3-E<8Z_I5-\O+;@@AA+R/7 __`%5;D!()5@,_C5&)
MS-JBJ<CRU.1[UK4=HLPIQO.Q>U##2H>^TU7+;%(8\#WJ>];$L7I
DC]*KL58=
M`0PP:B@[P-*ZM,21L'GH>:Q?$$?VC1Y@.H!D'X?_`%LUJ7#[1G/
05 R!X0KC
MY6&T_CUK5JZL8IV:/-S]X4$>U.G0V]P\9ZQN5_+BFEF]JQAL74W
$*CTHI=WJ
MF:*O0S.HFN)O.=4.%4XXP<\9J=+F, `L2^.0!S5_2)]'@^V?VE;R32ED9-K8
M&W!S^M:5KJ.CQEIP+>VC=SM5R-RC/&>]<*A?J=:A"4$VC#E-Y'8
27J6<GD1C
MF1AQG../6N:9RV7<Y))RP//J<'],&NR\6^*+.ZTK^S[.=;AYF'F
-CA54YX_$
M"N*R<YY;(&2/S/\`DUO""CL9M17PC\[0"P"G'0C&>W?KVH5>!N'
3`Z=>OO38
MRN\9XW-DGH?UI>"<\=,G..N":T$/&-O)`X_V1GY:7)P<'.>@!/;
'H*9G"D!O
MP##T'H*>02&R"?O#D$^AH =MP>1T/4KU^;W-,'=2Q V]L>OI3B%^8[1W[ >A
M[TR1AR#VSCGCN>U (U+'FW0G'(YP*MGI]*KVH*P1CVJ?/?M7-+5GTM%6II"*
MW)'XFI<Y`JH-Q=B>!V JPC[5Z5)K<>1B@'%)N) -% "GJ::QVJ3Z"G&HV(Z4
M`QL>ZXE"Q(S,<84#FJ^O65Q#I8D?8(XIO+//+L<DX]0.E:UCJ+V
$* QJB298
MLF/,D'IGL*S=7GEU.)C*0 H.Q%^ZF/2KCH<-=3J1<4M#EA2CD4@HKH/"#IQ5
MK3=0GTK4(;ZV)62%LX]1W!]C57K2?TH`]VTR]@U?28KN'YHIDY4
_D0?U%>+Z
M]8C2]<NK5/NQ2$I_N]1_.NT^&6J?N+_3';A0)H\]NQ'\JY+Q5,L
WB:_=6W#S
M<9'MQ2'<K>8)DVX/(ZUUGAC6HYXUM+EC]HB4J..&';\>U<G#D0)
FK-A,T.IK
MCJV"GU!S44Y6E8VG'FA<](23(+MP@R/6H-.0M(\YZN<CZ4B2K+I
[RQG@H<>U
M6[%0(5QTQ5XAO8G#1U;9'J!^Y_O"J_2/'>I=3<;D'HV:K-)E2P[
=**%^4G$?
M$07+@R+'D<\D>PIQ(V(/SJB<"0.[`L3M_.K;<ID5T'.<1XAB\K5
YB!P^'']:
MS0U;OBM-L\+]"4(_6N>4X[9KGV9K)7U)-U%,W+ZXHJB+'7.A:\(
&3^[!X]C4
ML4,:9)C7=G[V!DTPLRWL94X)1A_*I0VYV^M<+V-VVZ%C(UB3=>;
#]U$XVCUJ
MH0N21D_>[<U+=GSKZ4@$@L%!QZ5 1P#@=,]#W-=<%[IG'8,D2-AB>"/P-2'
M#$,.C8^?V'M4,6=__P"L5.7&#R>C#[]4,4_,6YSRPQR>U*1U^7D
Y'W?]GW-!
M.6/.<D_WC_#2*!D<8^[_``CT]Z %&,XZ9/JHZK3&R[_*<D@#.<CG'M3U? 7!
MQ]WH5]_2F(Q,F>N,>_O0"W-J'_5+]*DR,?6H+=\PH2N,@4]F`Z GZ=JYGN?3
M0:Y$)@G."1S^=*"1QS35;<FY?7O3A\XSP#WI%$B-VI^3FF*,#UI
:!CR>*A<X
M!J0U"^6.!T)H!D2L`=HZ]S3R>QZ4@_UC<# ..*'("X.<=Q3(>QSEPH6YE51@
M!N!4?05+=G-W)@YYJ(5T+8^;J?&Q.3WY]J .<&G4YX)HPQ>)U53AB5/RGT-,
MC<FTV]N["Z$MDQ$SJ8Q@9)S[5NZ=X!UO4E6:0);K(2293\Q]R*7
P9;^1<MJ,
ML:M&I,8/4H?7VKTFQUBWGBW(<D]1QU]:3&M#E8?AE)'%^_U-0J#
J(\8_.B3X
M<I"R2#6%#HRE2R<&NPGU7=&T:E>1@]ZR]NU2JME6.2#SD^H].*7
*MRN:3T*5
MQH.I6GFI`\<D4B[BO0@_RP:FT^5O+*RH8W_N'@BM"6_CAM0KN `,9)SGVK#F
MN!/(UTLG"G &>6I35RJ4N5V)KY#)=@8X"],U!)!*R;%(7/O5^2WDAPTNX@C@
MG'-,(4_PBG%M*PZB3E<RYM-W1JL;8*G.6'4U*(&48R"*N[ >%'/N?\:C>)D^
M\I'\OSJU-F;@F<[XBTQ[RS8HH,D9W GT'45Q.P@_S%>J[3VY%4+S1-/O,F:U
M56/\<?RFHD[L:5CS@K175W/@LE\VMV,'^&0$8_*BEJ*R'W#;9X'
']XC\Q3_,
M`#OZ#-179 2-O2057N9O+M)CG.5P/T%<RU14-:+,U"6(;&226/R_X4C'"]#T
M'8B@' ((`(!ZCFHRY)!(`'!Z5V(S`9.,`<^Y-/W%>I/7GKZ<_P!*0<G/MZ
T\
M+V Q]#SUQZT`-#L<$D<8ZY]*%Z>N,8 '7\:?CH1PW^[ZFG8RI^3:"!Q@XZT#
M&DA 0N,C&?7C/:FI&'!&6] `,CTJ0 MW/&,G/^?>K>GW&G6VHP/JD$DMKU=(
MSM9AVQZ#/XT`3VLB- J@Y[?E4\6IZ99Z@HU*VGGA`.Y(7"M[<GM73W?C'P9:
MZ6HT[P]%(QX"![EB<UP]S:&];[0'6/<N2N.E9.-G=GJ0Q$JE
-PAN=%JVO
M>&UMHX-.T"2*69,K*\_3GTR<U0P#S[=:S;"$RXF9BS)P`>E:*L>
F/PJ9VOH=
M&$C-1O)DBT[/%=%HO@Z:_7S;QS!'C(0?>:NPLO">CVJHPM4D8=&
DY(H4&Q5<
M;3@[+4\MP6^ZI/T&::5;NK#'M7L_V*QA!(AB4#DG:!6<E[IUQ!)
+%;QG:VW!
M4"J]F<W]I6?PGD*8=G.[@L<4ER=J%MP(`KTR[T[1[Z *;>.)@"6V`!AVXQ63
M;>'=#<31S1YE3JDCDJ<]^*3@T:+'0<7H>6W<)+K(@+"0=AW[UL>
'?#@U#[7<
MWT$WV:VCY"-M)8].>?K7H=IHHMD(CBMN/N[$X ^AK1GT_P`OPO%:+B*>\8W<
M[1)C']P8]P!Q[U:NCS6XR=SS_2O"UFI\Y;V*YNE&8H7^5<CIFI+
76;VQDN+.
M_P!&CEB=\W"!?F_WAG@C%=58VVF6*M?2V3QG`4F5N ?8]J9<QVNKJ?EB0H?W
M<B3G>A^I'_UJ6MM32HHIV1FV=C#>;SI02#;SY87:>?4?UJ>&QN1
GS(6!7@M%
M@C\O6L2?3]4M+T-?3/%;$[8KFS4,H)[-CIG\LUTL%ZEC&L4=I>2
L@QO<A2?P
MZFFG;<S5.4W:(L=A(O))/^\C"ISIY;&XL/\`<1C_`"IK>+XXQMB
20NQQACT]
MJ?'XOA^[,DR#O@@T^:(UAZSV1%-I$LP*Q6\A)&-T@V"C3O#,5JX
>ZE\XJ<B,
M?=!]_6M&+6+2^P(;E/\`=)P?UJ4ENN>*=T9N$ENA9463@XK/FT]
-V1E#_L_X
M5>#$=:=A7&*+#3:,HV#?\]S_`-\`_P!:0V[18"3;B>-K)6A*OEJ
6/:F6\9P9
MI!R>@]*...@Y...N+"13F,`\9^7C]/\*JF"<Y#02C'JG%;+L"QXW&D
$9/)7'XT!
M<PS!*1GR)"/4*:*W!$G\0HH"YYK>\VS>Q!_6J5VS>01QPP_G117
/3'0_AR*M
MNAFD5,^^[N*T'L8!'\@.1WS116TF[FD$G$HQQ2-((MI)''45+/:
RV<H29-IP
M&[,***NYE;1C%0%PG&?E`^7TK5L=';*O, ,#A0>M%%3/8TI)-ZDNL6T0M_/4
M!7C.&;'8^WK619SV$.I"74K5[FW"D/&KX))[Y^O:BBE3=T%9)3T
+TM[H4=ZQ
ML--DF@>':D=RW^K?NW!.>*JV%SYGR.,,.F.E%%.>P\-4DJED:7A
;2YM5O)+:
M-A&J\N_]T<]JZG2_"4[W$\H5)O(E1%RV``6QD^M%%*RN;5:LX+E
BSNM5@&@B
MV<N[Q.Q0LW8X_K5>35&VY7"@]!BBBKN<?*K7('OW<9W,1[]*IML
96 #(&.3L
M/>BBBXF95U<00WX:-SYQ`5<@X3U)]>U3Q-'&8WC^9O,+.Y7[W&/
R]J**3;&D
M7XY$NI! "5WG!_W>I_\`'0:T59KJX>6WN,$\[0I&T>G/M110V#5D5YU+`B54
MD!ZY'6J[P0RH8BORGJ!115)7(YK!%86IA,,*[=X*NP[CWSUIATY
!"T5G<N)"
M,(\A)R:**3@BU)_"00:?>)&PNS"Z8P$*`@_X5733$G=F>P6VVG:
'BDR/Q4_T
MQ112<4'/*"LF5X[#2G=(;D2B9#L=TX#5'<>'KD2_Z*\P3/&^0?X
T45'*CT:L
MY4E'E>_<AN-.U6T0,CRI])00?U_I4,/B'4+4A9=LH!P`W!S]111
65[,'*].[
M1H3ZCJEXA\N.*/REWM&S;B1_*HX_%F4"75IT[QMC]/\`Z]%%#G)
,Z,/0IU8O
MF6Q9B\3:4W \R(^C)G^578KR"[&87W#Z$445O%MK4X:]*$'[H\J:***HXC__
!V0``
`
end
begin 666 clip_image004.jpg
M_]C_X `02D9)1@`!`0$`8 !@``#_VP!#``H'!P@'!@H(" @+"@H+#A@0#@T-
M#AT5%A$8(Q\E)"(?(B$F*S<O)BDT*2$B,$$Q-#D[/CX^)2Y$24,
\2#<]/CO_
MVP!#`0H+"PX-#AP0$!P[*"(H.SL[.SL[.SL[.SL[.SL[.SL[.SL
[.SL[.SL[
M.SL[.SL[.SL[.SL[.SL[.SL[.SL[.SO_P `1" #I`3<#`2(``A$!`Q$!_\0`
M'P```04!`0$!`0$```````````$"`P0%!@<("0H+_\0`M1 ``@$#`P($`P4%
M! 0```%]`0(#``01!1(A,4$&$U%A!R)Q%#*!D:$((T*QP152T? D,V)R@@D*
M%A<8&1HE)B<H*2HT-38W.#DZ0T1%1D=(24I35%565UA96F-D969
G:&EJ<W1U
M=G=X>7J#A(6&AXB)BI*3E)66EYB9FJ*CI*6FIZBIJK*SM+6VM[B
YNL+#Q,7&
MQ\C)RM+3U-76U]C9VN'BX^3EYN?HZ>KQ\O/T]?;W^/GZ_\0`'P$
``P$!`0$!
M`0$!`0````````$"`P0%!@<("0H+_\0`M1$``@$"! 0#! <%! 0``0)W``$"
M`Q$$!2$Q!A)!40=A<1,B,H$(%$*1H;'!"2,S4O 58G+1"A8D-.$E\1<8&1HF
M)R@I*C...@...D-$149'2$E*4U155E=865IC9&5F9VAI:G-T=79
W>'EZ@H.$
MA8:'B(F*DI.4E9:7F)F:HJ.DI::GJ*FJLK.TM;:WN+FZPL/$Q<;
'R,G*TM/4
MU=;7V-G:XN/DY>;GZ.GJ\O/T]?;W^/GZ_]H`# ,!``(1`Q$`/P#'*?,#[_TI
MVWD4\KT]B*=MZ?6N>YL1[*=LJ0+3@M $00T;*E"XIP6F! 4Y'UI53I4Q3I]:
M<$YH`@6/BGB,^E3I'\O3N?YU)Y?M1<"F8Z84JX4]J8R47 J%#@_2F%>5_&K>
MSFHF7[G^>U("`K\WX4A2IV7YA]*:0.U $.VDVU-BDQ[4`1A?FJ"9?D7ZU;4?
M-4,R_(GU%-,&5@OS&D5>/K4H&#GVI".E7<D9M.*-F"#4N.E&,_A
1<"(IR#05
MSVJ7'% 48I7 CVGFEV?+FGXR.*4BBX$>W _"HP3!'YF 68X0&K"IO;TXY^E0
MDB67>/NKP@H`<)3DL$7<1U%12IMF60#Y9>#]:E IWE^;`\>.1\R47 8%YYI=
MO!HB.^/)Z]#4@''%"8A@7^=.`I^.:,8%`"!>*,<4]1VI<9%,1%M
)HJ3%%%P+
M;KP?8T_;^AH9<Y'^>E* 2/PS69;#;2XIP'%&,T# "GA:0"I$&: &E<E3Z$4\
MIAB/>GL,#\<T./G-`"PID?B:E,>!3(."P_VJF/2F@*[K[5"RU8>
HFI,"(CD5
M`5^5/K_2K'\0J(CY4^O]* (F&"/I3<5))U7Z&FT@&$4F*>::: $4?,*@F'R)
M_O"K"_>%03C]VG^\*:!D/;B@C/-+ZT#&>:HD.HH`I<8&:4#D8H 0=_I0!G%!
M[XI<<T &WF@"@#-*..30!%=,T4(C3_62G\E[TQ5PH45+/'(;MG$;,C(-I7G
%
M-VN.J,/JIH 3%/1MK!O3^5-.,\C'Z4N5]10`TIY-TR#[D@W+4@IMW_Q[0M_&
M&X^E2=#1U$PP>M+C@4G:EH$`&!]:7%(.5'UIV<C%`"D8XHHZ\T4
`7.Y^E.49
M08],4W^/\*?']S%0:"8X%*!2_P`(H[4P%%2+FF#DU(* '-]TT-G/Y4'E3]*3
M/3Z"@!8SAV_#^53;_6H`<.?H*<33N K$5&QXI2:832 0]:B;[B_6I#R:C<X4
M'_;_`*T`1R?>'XTE.<<C\:;2`2FT^D- #5^^*@G/R)_O"K ^\*@F_P!6G^]3
M0,R]3U$6"@*@>1^@)X JC!J-_<8^XF1D;5IMZ?M&I.&'RI\H]\=:T;*V58P0
M.:<F5"-]R&.]NH3^\VR+WP,&M*.598Q(AR/Y5!/ $QTYJO:L8KKR@?ED[>XJ
M8MME5()*YH#K2T<]^N*!@L#FK,11TH(^6CKG%*>E`",/D)'!`]:
8)''&]OSI
M['$9J*@"3SI1TD;\<4OGR=R#]14=+0`%=\F]R6(Z9Z"G]:2E% F'3-+VH[T@
M]>U APX`I1P.:3^$4HYZT .'O12'H:* +AZC\:6,X+?[U*PY_&D7[S?@:DT'
M#H!3ATIH[CWIP'-(!X'%+0**8#@>#]*9GI3EZTS/RK0`[/S?A2Y
IN?F'TH)H
M`,TE!.*:30`$\U&_3_@?]:?4;\#/^U_6D -U7%-(IQ_A^M(:!C32'I2TAIB$
M'6JURP6%6.,`Y/X5.[K$N]VVJ*R;J\>[!@1-L8/+$Y)'MZ5/,D]
32-.4M1L2
M?:[%"YQE3CUS5I$\FVXY*BH!^YA0=LU*9XXDRV2#VJ;W-[)$'VN
:XE:/R550
M/O$U7LR9[P21QD)&<%CWJ0W0C')'SY"A><5):1_9D6,]67<P[YJ
EN9SU1<_B
MS2C[PJ+S5+A?F!(XRI&:=GI6B9S;#\X!IW8>]19%*&Y^E #Y<>7Q4.>:?(?D
MS4<4;S3".,;F;H* %!IXJQ_9-\O)A'';<*B-O-&^QXF4^XX_.BP">M*/Y4YH
MBJ?>`(YIN&ZE3@]Z=A,4]11ZB@F@_P`Z!"GM2@=\T>@I1_*D`I/
'2B@G"9HI
M@76Z'ZBFC_6?5?ZTYL[2>!]:;G)1L?>'-0:#U^\?K4BU"C?.P]*
F'2@!:7-)
M]:.^* %'6F=A]:4NJG!;!J-<[2<G:3D4`//WA^-&:8_W@Q/ ZT"121[T`.-)
M2FFYPV,C)H 6HY#E#]:1I#N*JN<=:1B2C-T)'3TH`<W!7ZTG&>M-)P=W4CMZ
MU0EU%XYY(W0IL; `/ZTTN84I6- ]>M5[BX6!,]2>@JG;:@9GN$:0`^7F,G@[
M@?UJ%G:1B[MN8UAB)^ST.C#4_;>]T&3RR2$O(Q)[`=!4*OY;@@8
QVJP5)'I4
M4B94]_<5P*;;U/64$E9"W4R>5G<`*K17!*#>N<#@BG/MDCPPW&A
4VJ/:NA5M
M#!T$V%DJ-//)(@9E7**>,FK:.-^<<!,XSFJ3%HW$J<%3G-;.Z";
3_)5?F=?,
M$HQD8YQZUO!N>IQUH*FQBJCQQM(DA.,JR\8'N*21E+A0I5<<Y.<
U"MU,I@:)
M(W+QX#$;@/PS4@@N"?,E2-"R@;5XK=*T=3F?O/1!NXR>M ;-5H[AO,:&5 CC
MG'J/6IER2 `23TIDVZ#Y,NH4=<TU898Y-\4CH?7-/1?WP0LK$CD#M4TN?(&U
M=IS@U-W<U4%89'JNHV+HA?SX<\Y^\!6['-%<6ZR*%96Z`GD>QKD
YEF:X.P[<
M=<]:?I^HR:?>LC'*2':X(Z'UJM3)HZ%[82,2J =L4AA$,.P0L,?*`1Q]2:O*
M\;1!(QD+]Y^^31MWR=!Z<_SJKDF;;0A@4,K-MX^8<U+);0J-HC3
)[U?:T0IN
M*EAC.<X--&G1`#;)M9NV>]--"9DHD+N49"3C@8QGZ4V2WE@P0#(
A]>JUK+:.
M'.(U<CY<]Q5:XM][B%B C-\Z'KGVIZ,6IG%@1C/YT5?:R5!GD@GINZ>V**.4
M7,,$9(RQ.<Y([&G-G*GT;'Z4ZD?H#G'S`YK$V J&XSCUQ3@A5MRXQZ&J>GF^
M$'^FX,FYN5&/ESQ6@*!#"SJWS8*TB&1V)+8&..*>S*HRU"L'Z9^
F,4AC!$H+
M$Y8MUS3F^Z?TI3Q2'H:8"8!'(!!]::5#$$CD=*7T^E!(`H C=/F!!P1WS3#M
M5\N?F/05,TD212R29*HA8[>M4O-5M^8FCD#?,C_>4^_X4M]A7L3
"3<I*X!'8
M]34;W490CD,1TQ40;]ZK.3P>GM2[`RR+CYHW//L>?ZFA;#$-Z@R
<=ZS[Z9)W
M#*NWC!)[^E76@R,D@<4UH%!7+ D]!BJA)Q=R:D.>-C'M$S>9SPHJ_C#'GC-$
MR!)0%4 @9.!1SUKS<54<ZESUL%2]G12%(SSBH)0=A(P2*F)(')SGL*ADY7[
I
M'O7/$[GL0ⅅ#$4@<J#GD@XJ#?ND8;L$=JZ%&Y@YI%H`,,&H;D
S?8_L\1"-
MN^5R<<=P:L6UK-+PJ[0.[<UI)IZ(`6&]O4]JUI*<'H<]>4)QLRC
HD,\'$Q!<
MC:!G(4=JTI88FW%H@Q_O,U,N42V0M(X7O3=,*ZQ*\4%R(]O#,$W
,?]W/;\*Z
M6W)W..ZBK&)J<AMIXVA)5G^7"G+?@#VJ73;F<2&*:4RNW((&-N.
U=8W@O3+D
M![BYNY7'\1D`_D.*S=3\+6FDV[3V=[,''2.;#!CT^M:VT,;KF&V
T09_-:K09
M<D?WNJ^N*K6N3$-[<D8)QC-$Z>9%)\Y0' R.H-9V.MCGB$H$B\AB.W6LJ>/=
M.HY+EJO7-V+2*,NP!Q^ I=)M&N[CSROR+T;'7WJTF<TVMD:]B'91#&,L?F?%
M:@*J0H_X$?Z4R&*..$1*,)WQW-6H41\=%7.-K=ZHR )N8!SVR *>8/E;`#,?
MEXXVU*T*K'M2/<^<@^A]:D5%C4X'`Z@'K180+$J8``&!V[U@WN'
U*>5T),>!
M&J^X_P`BM[,A&5 \L_=SQ5"YME9PSC<S#GM5(#+2*Z=0?,;=Z8&,45;>`+A%
M1@F.!UQ15:ARQ9FB7!.X=.E*QW0LPQTY% .34-Q,+>*:5O[N`/4U@62O=01Y
M+S1@]>M.2Y6?#6[!AGYB#7+L=S9/+,>M;>B'$<B@>AJ4[L;C9&B
8P7#$D[>@
M-+Y:EMW(/MQ2\GL:7]/K56$,V,'++C!'3-(NX?(_WL9X/%/_`!'
YTQG57!+#
MIZT`(S;8L[0Q/ !J-HV(`9QP>PI3-#Y>TRID#H32?:(<9#@_2E<+,?(I>RN0
MO!*'\.]<G83RQ^()H9)&998LIN/8<@?ADUUB7$/ES ELLA &P\\5S,FF7AU2
MUNXHAMC&ULG!QR/ZT1DE>XG%MFLW.['4'OZ4J$^>Y)XDCS^(_P#
UT@5P<;"
M5QDG\JCFAN2D9MW6)T+<L,@@CFCFB/DD6'R54<@'[P[TW8HQ@*/
QK /AB1F)
MDU!F)ZDKD_SIZ>&(01NNW;!Z;<?UHYH]RE%EF20/<2.2<!L"G1O
N'?@]Q4R:
M>B ?O2<>PH:UV9=9&8CL>E>=.FY-L]6%6$4HHCQQC./2AD9SL4?C37<
JIV]<
M?E4]NP* ."".N:5*GS/4JK-Q7J1Q:9$QRY+\]SBK,>G6\9!V#GVH>\BCX! ]
MZC-U))D0HQ'<D8KM44C@<FRX3% G)4 =23BLV;6$E8K;`G;QO(P!]*F^SEV#
M3'S#_=_A'^-2K 9R(P@P>.G2J6]D2WU,F>79"\C'S'P2,G/-/LK79&)<JT@7
MYFZ9/4=/?^5:)T> D[U4D=CD`TR'271F6,MNDY'.0/PK=1:,/:)[EW[7/%;1
ME;I\R;U)\YN,],C!Z'OVJ.'3[G6+N22+_41,H9F<DG QP3W_``J2V\.;I1Y\
MRNI^\%7!(],UTMK;PV<*K;JJ(/X0*N[>Y#<5JBM!H=K"Q>2)Y#_
ML"/R&*G;
M3-.EQNM0@']PE?T%75DW<%,YH(*#<(Q^?2FHHASD]RC+86%O$SI
:Q.5&3\N6
MQ^-4+!2+8?NR)"V2#QM'49K4E8A,OE5)Z#J351U9OG4!2,'/K]:
30)EA`J_>
MQO'09JQ#"C+E\.3Z]J2!)&&>-PZ8Z5:8!!@<,1D'%04-*K&HP,+
G\*1/-=3R
M!]>HI6)(`8H`.H!I,[W/)VCM3"P.PV^4#E>_O52_#P6K2QJ&9>0
#WJT$VC)[
M'--,@*L@.[(P:L3*T"F2-9)!@GD*>U%2A6QBBJ).9S6/J]UYLX@
0_*@&?<UH
M7%P+>%Y,\CI6"222Q.2>M<<WT.B*N" E^.U:.E3,9O(7?O=<J%'IU^E4(7"*
M2>I-:NB3JCR3(=Q<;%0=\^M5"%V.<M"VP?\`B9SD?WZ:`,\@GZL
:<]YYJE1&
MP.W<% P#CTIBAR@;Y5!^IHG3:>@1DK:CP4[Q1GZ@FG;U!^6*(?\``!31$S
=)
M8R/8&DV#C]^!SSP*SY9#YHDHN)0.& _X"O\`A33,Y)^=N?3C^5"P`@DRL>V0
M!C\Z8T. H599"1G <@T^23#G2%+$C[S$^YHD#HGF,#CC/%$488ET! `^ZYY-
M6?.;9EQO"CG XK6%'N0ZG8K>3,RE@A('^SG-,17;?@'"G!!'2M"UF:09D01G
M[P&>F!Z5$KF6=G(.&.0P7BK]C$GVC1FO=01MB29$;^ZS8-,:^M%
'-Q'G_>J:
M^TZUU&&07*#*Y(8#!^N:YF;PS>"Y:.VC\Y#@HVWK]>PK-T4MS2-
1OH;AU*R7
M_ENI^AIIU&VS@'-4K#P?(7#:@RQJ>D49!9OQ[5IGPA8HH/V24=R
=Y.*GV/9E
M*JNJ*/GPJQ8K(X)SM. *66]64C$3!N@*M@U=DT:V* 0>:H SN9\Y/I4#:6 5
M<[FC'4* #^=9JC-/0Z'6IR6I3:Z:'_4622R9`^9B2:O0_P!HR*&D2*(?W4!8
MBG6D,$)"@J-V2S,?F!]*DN;NWAQ]F)DFR"2&X'UK9027O'-*=W:
("&1XT9+K
M(8\XC'-6XI!%.Q(PB !<\9/<UAR32W4Q^8$DY*1]`?6KD%H<?O Y/<M5*RV1
M+3ZLU)-0A(*0J9,]6[ _TJSIJVT=V':X#,R@!><`YYP?RJG#`QP`5"@>G)JV
M8,[0A\M@,C/>M$[F;L;[)%M VXP*(U5?NX;ZUE6TDJ%@K!MAY7_/2M&UNQ*0
MDD8C?L,Y!_&J3(:+T>W&3C([5!+*&R>PXISN3D# QU;TK-6;[1<+LSL7/%,A
MDK,79G+$D] 1TIICW0$@8.,#FG[3R6('H#UI0<(1D?C4L"VB%5102,XSBI"B
MQ,227;'<<"B,E N?WA _AX IX63&64>O(XJ$:HB"C;D+]"::[[4W#&"V..]2
MQ$2,2""!TQ5;45$P2/D8D4\4P8C+YC%0W&?F.>_I4BI@`# 'I0J*@"@<_P"?
MUJ9%SUJB!$C ZT5(3V HH \QU*?S)?*!R(_YU3QN8*.]!8L23U/6I;=,MN/;
MBN*/O,[6N6(][<2*(U.TMQS6]9V,5E $@BW'!)+GEC_A67:0_:+J./<1EL\=
ML UMV+R^3@KN*D[GQR!]*[*:ZG+,-KW*G@0N"&!+Y)_I[5&+24#+X4
DYX) -
M6$CM7W9+!^[$XY]A4<\T8VQC<>#A@#@U;7<7-9:%26U)F&UB@/5
A4TBQ"$!-
MLF3@]#BD:3*%B"@&.IS1Y9ARJQD;CC_>I\J);N-AC>*WDFCB#JI
S@G^0I8VD
M+K+<"2(IRFUN#GVZU9@MW &8'WGN6X_ 4Y[5FF0"-BV>&63KGT%*P[D0W(Q"
MA\C[IVYJ;]^$)97/<#'7\*FAD,>](D)D[^V*MQN_RM(N<C*KC[Q
HLP<DC+2"
M8MOR`<<AZG4RQYW(K@9 `..#5N:5SJ440C)"ID1(,DGU;MTX_.K:)#(@CXQW
M.!S@=J+,+W,*51)M;:T>P] /O#TQ35?RB!&K.2V0``,YZ\]JZ"738"B-%C<_
MW3GK5&2Q5FV$,IQG./N_C0XW`H&.)6,LK# '1>]6$L[:XMU9)VP>AW=#3E>*
M%O)>9..K)STZ].G>I2BVY+@AHVZ%>0?>E8:U*]QI:!@T+>7(.J_
PM[XK*GCN
M(I-JP.K@]"1M)^M=-<NDL6%&X 9R.WM55_WJ`%@ZC^Z?Z4W'05[/4X^ZMKM[
MG]]"P+= .5'Y4R"QDN5R[^4,X P?FKI2IQY3\[3M#*,\^],:W9R"K)QV9<9^
ME9J.IJY.Q0MXH[?$:PX;'+'Y>/4FJ[WC#_4XYZ,>C?05LL//CVN
@'&&RN[]*
M5+* 2+Y>U5)Y9ER?PH:[`I6W,Z&>]VEU**/]T5,MS*%&Z3RSGJIR#_@:
T1;1
M(V [,0<9QFHIK%)?^69#GH0/Z4K,;E%EJ'R%@:0.GECDL.>?6G@(ZCS
,<C//
M?_"L1X'0E2 >>E6[:^E@QYZEQGE^O'I34M;,3AU1J^<9$,$DA"$8R<9(],BF
M#3YH?W^GW E#<^5*<AOHW452NKNU>!$@?=*V3_NBDMC>1-NB#*G?/0TI-7$H
MV+AU2&/]W=0RP-T.],@?0]ZG0HP66/YXP1\V.*8+F>5 IA7(ZJAX-2*MT8^=
MN.RC@C_&J5R&D7UD$IWX!],=J=(/-4H20H^]D]JQVDDLY/W;9!&
2*O0RI,I(
M)##E@>HH*++2(2J[#QT]C2&3.8BNXGH?2F-C:"I!;//M[5.L"H!
\W7'-(!%B
MQTY]ZDQCIVILDL4:G<ZJJC)R:PK[Q/9_ZB!Y')'++&>E4F18T9K
^`2>2)E4]
M<GI16&-8L746QL[G#]&=0-Q'-%3=E61Q@X&35B)]L:CUJ&2-@ZQ
D%<^HQ3V
M`X'2N6FM#IGV-#3'5KAGS]Q&_&M8W8"JL0"H3E^?\_E6=I5N;9I
7FP1L!P/?
MH/K6I91^?=,^P XS@#C_`.O79#8Y9/4ECMS<X=DX!QN=PJFK7V>92'$,,H]C
MFK<6E0W(!N)RH4?NU4Y(/J>]/2%DE4EFRO3=ST]Q5V)33W*B3H(
SMLEEE'\.
M=I_6KD2+.JR^4D9 &-IS]:;>S6QD'F 9/ .,$&HX\VMR&W_NVX/851-Q)3#)
M'Y)4(V<`CC'/K[<5$8))I8WF.X1DG*'!.<#\QCCZU<F1E.,*5<8
*=< ^E55A
M"RB6,/M[H/X?6AH8X6<L$Q?!N #SM'S@^_K5FT:*Y5YHUSDXQM^88[8[54%V
MT$T<;;^3A)!R*M31F0>9!/Y.Y3OC_O>XI6&M=Q0J2/OC3&[)P.W
/2D\I\HY;
MRQSNP.?K0D<Z#9N '8#C\Z>[B+*.S*[=B,T793L1Q3_9[C:,L@!P&[YZU=@E
MBF"G`WD]QSD>]8ANBHV2JV5;H1GCO@@5?LIV+*L@0 G]VR^GO[TM1V36A#-I
M8341<*JN'<%>.5]1_GU-6;A$MV"[2P)]:LRL=T9;[HDP?4''%03
7,:RR^:5P
M#@;O;O1=+<G4B9X\[%4;?4^M46M/*??$Y&]N!CA15DRPJ2 5<]2<\9J":Y*H
MOE/O<YS^[)V_2DY1[@E)]"$P9EE=2N6/!V]*E$8CB'F'<!_$#D_
7WIWFC#;@
M[,1R0F #_6FB23!'D\'W%0YP[E\LF-EMK9G3+A2_`*M@$_7Z?RJ*2VD$D*!
I
M'R^0S=A4C1AP`T$8(&"=QY%2(TR;3YB[E((;;DU'MH(:IR)AIZF
(2,QWJ>W>
MF3XC."0JXRV._P"/]*'N+AVRUP<_[*@5"Z[^'=V'7DU+Q$2E39+
.3)%MC\MG
M9?E)_G50Q0VSKYJM*>X0BI/+C'\'YT84=$ J7678KV?F$<L4H#!(X4W85)%S
M^/'2ECF)4I(Q92WRA5Z"D+'Z?2DR<5/MGV*4/,LK?(K\1.T?;@`
TXZGC[ELJ
M\8Y>J>3US4>/>E[60_9HEDNI7;)$8'H?FJ(22*^Y7P?0#BFGZTT
G\:GGDPY4
M2_:9B #.^!Z&D:5V^])(WU<U'V[_`(TWS!_>`_&B\@LD*>?X1^/--T<@W=
_,
M>F\("&QCO2L2H)97&.3E2*70XPU@[<YDE8\*6X]>.];4D[ZF=2U
A=3?S=3ME
MP!LB9N.>IQ15._NDCUF50CMA%49.,=SFBJDW<(K0S;^((0[,78^
O:J\**TRJ
MX9@6`*J>35K4R1:ASZU9T[1I9$A...@...U84Y))7-)J[+,R"
!D50^"-Q#
M8SZ &KENDD<:K =K,<R.5&0,] *5M/EDG,S2(">-O8"K,4,D/2Z1><\#-='M
MHF/LV:,"NRLZL%('!7CGTI2ZC.U3@#)]NYJI@.,/>OCT5,?X4HC
M1UEN'_''
M]:%B$N@O8M]2I%>1R@Q2PF3<Q9<'D^^.W\ZU5O+.:$2&4,I7`/? _K5<)8 Y
M:V=R>I9P/Z5();5,;+*/VW,3_+%)XCLA^R(WFB8LOF@JN F1FHQ*$((+ROG.
M0F!]#TJT+S8<K;6Z?1"?YFE.HSGH47W6-1_2D\0[#]DBF299`WV
*08[Y!P?;
M'2K4;78"D6CF1?NOW_'B@WMP>L\G_?76HGD=C\[%OJ:R=>1:II(
DD:Z<G?%&
MAZG<W>F![@')ECSC'3.*82.M(6]S4NM-]1JE%= P^_<)^>Q"#CZ4FP9)\Q\D
MYX..:"W:DS4.I)]2U%+H*T:M][<_.3EN]($C'2,4N?>FG\1^%3S
-A9(4[>RJ
M/PH+=OY4W*CN/SIGG1YQO&>F,T6871)N]\TW<>U)N<KGRWP>AVG
%+''/,Q6.
M+)'7+ 52@WT#F0$GT%&>YI7M[A6*E5 ]<Y_E3(S Q.Z]A7'?G!'U[5:I2[$N
MI$,CU/UI,_[-2W%OLB$D4CR+D X`P?QIUE!!)(WG98)A3U #<_\`UJI4)$^U
M2("WM3=P)QQGTK5:UMX^2B'/3C)I#AMNTX8<8_\`U5?U=]Q.JC,
V2$@;'&?]
MDTC)(JEF1E4#DG J\\L_GXD*>6/O#'/YTEQ'#);-O#(X& 58D=:I441[25RI
M#;O<)NC>,@_[6:E&F,2=\P7'^Q_]>@%[1<GH..GWO?BJ[WK]2Q9
V_P"^15*G
M$MN3V&.L$4FR0R%OJ!Q4#W4$463"TCY.<-P!GCFAV:5BSL6/J:8
8@5P#G(Z4
M^6*V&HOJS4T;[%=VYE,2F53A@><>AJ[<0QSPM$5 `/&!BL"UDDLI1/%MR3\Z
M'@,*U)M5MH[22Z)8`':(R/F+>@IJQG*+N8&H>8 SWEP75<K'$N1G'<GO5_3]
MD>GVL+LH?;E3QD$^]9,T,]U&\\O,DHRH[*,]*8=0O1((PR*R`*-
JC^M).S!W
M9'<7&=2FG9&<,Y^[S14]M"T)=F<%F[BBD[,:T*VI9DL)`A&\#(%
:FARM)HMJ
M7'(0J<>QK,G16A<!<-CKUJ7P[<>78K;2-NF$C855ZYKE2O'W35M
IZF^#[TX$
M^U58IC+<&!(W\P=0V!4T)>:-74(%) RS=/K_`"I^SF^@<\28&G@@?_KJ'RYO
MFQY?`X&"<U;M]/E>/=+,8S@<*H_K5>QF3[1#-W'7\J4$^F:);(^
9M2:7`P,Y
M^\36:Y9+U<LS1D$;6;(X]/UJOJ\B?;(T6?'4@<9ZTC31C ,BKSC)8#-%@T 5
MH957+'*DC)_SFIKK3+:=F4,8C)G?@@*?K36&[L/;>1$'!XPQ_P" FE0M(I9(
MW91U(' IT:7-I%&@FDN8X2<[Q@$'MG/ %3Z?;VDPDEM9WDCD^ZF<E?PJOJ\>
MK%[5]$1+;W$BAEC&TG&2V*F&EW3=2B_B3_*C]U;@R.SJ%R5&"<X
[>QJKI\JW
M4CRRWK7#<@*K8Y] O]35_5X$*K*Y9_LYP6,DP"J,[D7(/J.:C6W&XYE9EP>B
MX-:+/&D!Z8 '`XS590NX8#;NRCM^-4J,+;$RJ2N4C;KO&Z5RI;!4GVZUH+86
MBN&\H-Q@Y)'4'\JJ3JZS1%#UZY[YZ?Y]ZDGNS:JI</)&_P`RD#@
^Q/8U:C%=
M!.4BJVC/'#Y<4L@7.]&&"R^F0>M2?O$`C;!??EN,<^M6DOUN8@$
!C/1ED4@J
M?QJE</\`*9&/S 98GOZ4)('>Q$9'^V&*7.T#C)X8=\4X$JY2-@N.>O:HVF1X
M'2=)%Y&S:N3D>M36UHR2>=,ZH67YLL-U%BX.RU+A+S1E%!\QU(4
#G!JG9:<M
MI<,TOS'9M;!^4D_S/!J5[VVCC*K((RO+#I^9J0S%X$+<C&5X'2G
>Q'4CGG8#
M=Y3>6IP.?O5:,D: ,5"M,0N!WP._Y53>:-HLM(B_-CKSBH9IT>="CJ0@(S@G
M`SG ]SBES1MN&MS8=8Q;C<N./NXQS5+S@C*'!4'!..M5_M\A<@(P'KD`
GZTU
M[N01E(PJ>[')J'4BBO9MLFENX5897C&,D\8JC)?>8<*I;'4CI4+
1,Q^>;)]A
M0(T4\LQ_'%0ZRZ&BI]Q[SM)\TG!]`"!43L#C:PP.P-/Q&.0G/N:
,J.B@?A63
MJLU44B$R'&%4GZ"I8@.KJYXZ*,?J:4O2YR!4^T8[$\4L<7,=JF?
5VR:JW, N
M[@2S/]T81%X5/7\:D'(Z9I"RKG<57ZG%+FDQ61&D,:KL7<14-K!
&!))M!\R3
M*Y';M4DUS&%VK( 3P2.PI$NX0NU Q"C&>E5J+0D((Z #/M14(O'D;$</XDT5
M-@,E6!4@^E5(;I;.Y27DA) 6P>W>IT.?QJGY0:>0OT!XI479V*J'5V\UO-(K
MPL#)D,C_`-X=LBK!L"R^; Q&9@7C[@YR0/6LG3+*1K.)D)BDY8?G^E:4=S/I
M\Q-P.'QEP<9KT$[HXGHR\0[8+Y7)(&1Q5^)_E4%CTZXZ52ENMS"
5GRKD\#MC
M'-*UY)&[X*@'`7OFAMMFBCH3W18@(N03RS>U9DT`DW,,$*1MQVJ
6&\-T65/F
M8/AF)XSW'X5>LHH22TTT,:(>,M]ZBY#6IFBV<D%."#N'L:MO,!;
&)U:%G&UF
M"Y)K0-SI2<&YB)_V>?Y4C:CIF,*9']A&:GG069B0V]M!(+?.=\9
;]YSGW'H/
MU-6T\I>ZC:<DJ#DC\*6[BTZY=6CL+M)%&%9,+55;2\484-C.0\F WZ<5+G$V
MBG;8N2Q<`+AH^H;)J)K@H@)8#&!D\$TXW%P(U5GMTV]\\G]:AFD
\U-LMTI'H
MJ4O;Q0G!LT$F:1 V]5!/3'_U_P"5,GG^RS!E8G=U!-9Y9"%!EE;;T[8IC-"1
M]PGG/)J?;H/97+R7T#[6G949.@!X/I22W=K,I@?YHSPXP3NX_3_
ZU4A*@^[&
MHQ[4GG'MC\JAUWV*]EYDTDY21O)W.!P@(X*TV&5PXDN$,A4Y"!M
H'X\U"9F)
MQDTTNWK6;K2+Y$S1DU!F;<+:%3ZL23^?%0&]EP54QH#UV1@U5WG
/?\*89 /X
MQ^=3[23#DBA\D<<S;Y078\$GO3AY:J%"\#H":@\P$[5.3Z 9J98+A_N6\I]]
MAQ1[[#W4`<#HBC\*4RMBI5TZ\8<Q!/\`>8?TJ0:3.0-\T:C_`&0
334)!SQ13
M+L1U)I,_Y-6KK3/L]J9A.S$,H/R@#!/-6UTVS7!$9?N"SFJ5)MB
=5(R6D&.M
M`+.<*I;Z#-;:P0)RD$:^X7^M-EO((A^\E0>V>:KV-MR/:]C+6UN
7Z0/CU.!_
M.I/L$X!9S&BCJ6;@47>N)'$YMT\QU'R[CQ5"2]GN"OFMN/=57Y?
\_6GRP0<T
MF2W#Q6T/FF8,I^Z0O#?[O/-9C7UT6&3L4] `/YU-+:W%Y<F::1B#]T$=!4T6
MGJI&7)]034Z%ZE+S)GY>1C^-2;20/EQGT'6M*.RB'.P58\E44ML
S@9%.Z"US
M'$+,,+&3[U,EG,YY7\ZU8H0&\QI%^8<@#BK<4!E($:LY/912<K!
8RXK-U7'\
MJ*ZBW\/7\ZY$!4?[1Q14W"R/+X'W(#GM2(X>_6V5<O(.,FH+=R(
QR/3CZTUG
M\O6+.;)R&QQZ5$-)%RU5SLH;J>.)56TB&,#)<@TLL\T\312BV"-
U4C-9I?)Y
M.<>M`?TJ_:LCDB7$CCCV?Z7C9]W:#4F8#]^>9_\`=&*H^9[4OF;
1\W J>9LI
M)(NJUDG @D;ZL!3Q<6R?=LH_JQ)J@)U;[OS'T7FFFY57"DD,QPJD'FCWA>ZC
M4_M!@ORPPJ/9,T?VE=8XEP/]E0/Z55CM;R0`K;L![X J9=-O#RPB4>[YI\DV
M'-$5[R=_O32,/0L:B,A;W/N:>]I'`";C4;:,=_\`.:J->Z:<I:7
5Q?R=-EO#
MG!^O2CV4NHN=="R'8= *"Y SG]:J0PZ@ER&N+1FA8?ZLS!2O^/TK4\[3(_OV
M?EL/[PS_`")IJE?J#G8I^:I_B!/US3T+/TC=C[*:G.MZ?!T*#'H
%%02^,K*+
MI)N^C9_E5JC'JR?:/L2I:W;_`';:3_@0Q4JZ7>-U6-/K(#_*L[_
A,XI"=D:X
M]2K5#)XNO",0VA;/0D #]:KV=/J)SD;0TB;&3/'_`,!!/\ZD32H3_K)Y3],+
M7-'Q#K\Q^18(AVP,FF&\U^?EKXH#V1!_6G:FA>^SKETJS'+1-)_
O.3_+%2+;
M6L?2"(8]5!_G7&&+4)3F74I_?$F*KM%"[[/.EN&[_,S 4<\%T%RR[G>&[MHE
MP;B&,>F\"H)-9TZ,D->Q9^N:XN2T2&(F58(U[;AN)HM9RRE%@A7
;_$Y/\JT4
MO=ND1RZV9UQU_3Q]V8O_`+JFHSK]N3B.&>0]OEP?UKG4N)9%W1O
",>@IPF;)
M\V82*>P7`%9NK):%J$33OM=^U(+=(?+PP8[V'.*:^NW4SE$>!,]
E!./QK!F6
M"<;55]L8WOGCIU_"J_VZ"U+")1YB@D*.YIJ[U"R.@>6><_O;F0^
P.!31"@[$
M^N3FL2PU*]OIO+$>21_RS7 S3;N6[=]RQS((_O%^!GZ]ZCE?5EW78WMT,?4Q
MKCUQ2M<1Q+YC'Y?45R\;,S;F)//4]ZTI;QIX%BVX`QV]*.4:D:0
U*$$LD;L3
MUS3AJ,C'Y8U4>I.:S8L>E6HER,4^5!=EU;F=\?/CZ#%6H()IW"*
69CT`ZTND
MZ7/J%RD,*$D]?:O3M%\/VVE0K\@>7'+D5#WM$&U'5F!H?@\N!/>
KM7LAZFNN
MMK"VM%"PPJH]<59P**UC22W,93<A,#THI:*TL0?,,,GR\XZTET RJ_&Y#N%1
MI]T_6G7'^JKD2]XZW\)O:),-7:?S&$)C(("\EE/>MM=)MP`3+*P
^H'\JY+PS
M_P`?J_0UUZ]JZXPCR['/*;'?8;&,`NA8?[3DU"VH:1:D@+ &'90*Q-8^\]9L
MG_(-/UHDE'9"5V=)-XAMW.T.D8Z?* 35&>\L3()IWNIMN2BA"BICDX'/YG-4
M4^XG^^M69?\`/YU@YNY<5H)-KUJWR1QWPYP=KD$?EBIH-4!3Y8H
B<=9R[']1
M5$?=/^]0.J_5:=V-6-%M4FR566%,CCRX`,U2DEUJ1V\J<QQ=B(^
:UK;_`(]V
M^M5'_P!;4W=AE$V.H2C][J$Q]=K!::NCQ]9)W?\`WG-7WZBE/W:
FXT5DT^WC
M7:.1]/\`&I8[2VC^['C\,?RIW:CO1<8\+&#P@_&AI8H^6:-/<D"
L_4?]2:Y2
M3[[?6FHW%<[235[&/(:[CX_NG=_*JS^(K%3A3)(>VU/\:Y?LOTI
K=_I6BIQ)
MYG<Z";6A=D*B?N_[K2!"?K4\%]=2V[)%#$@'RXA.2#[GL*YY/O5
MZ#_QZO\`
M[W]5IQ@N84I-HF>.=_G*L%&,*S9/\JM6%A*[L2Y@YP3M&<?4]!4
\G^I@_P!_
M^M7!_KW^H_E6_-;0R<=;CYX["ST66,GS2J$ABOS#W%<;<7[F9OL
Y!B*X^9>?
MKFNJN>D?T/\`*N)'W1]*B24G=E199%Y.;>6+*MYH`).<X!!JOF1
1\Q[]C2?\
MM/\`@(H/]:5BRS!*Z,#&[(<8X.*LM.\K#S9&<^K'-55^[4B]:EC
+2XS5A.U5
M(^U6H^U(HMQ $UJZ=:/=W"11*6=C@ 5DP?>KLO!'_(:B^E1-VB-'H&@:)%I%
DDJ[096'SM_2M?BF>GUI]:4HI1N<[=WJ%+2"EK004444`?__9
`
end
begin 666 clip_image006.jpg
M_]C_X `02D9)1@`!`0$`8 !@``#_VP!#``H'!P@'!@H(" @+"@H+#A@0#@T-
M#AT5%A$8(Q\E)"(?(B$F*S<O)BDT*2$B,$$Q-#D[/CX^)2Y$24,
\2#<]/CO_
MVP!#`0H+"PX-#AP0$!P[*"(H.SL[.SL[.SL[.SL[.SL[.SL[.SL
[.SL[.SL[
M.SL[.SL[.SL[.SL[.SL[.SL[.SL[.SO_P `1" !7`6X#`2(``A$!`Q$!_\0`
M'P```04!`0$!`0$```````````$"`P0%!@<("0H+_\0`M1 ``@$#`P($`P4%
M! 0```%]`0(#``01!1(A,4$&$U%A!R)Q%#*!D:$((T*QP152T? D,V)R@@D*
M%A<8&1HE)B<H*2HT-38W.#DZ0T1%1D=(24I35%565UA96F-D969
G:&EJ<W1U
M=G=X>7J#A(6&AXB)BI*3E)66EYB9FJ*CI*6FIZBIJK*SM+6VM[B
YNL+#Q,7&
MQ\C)RM+3U-76U]C9VN'BX^3EYN?HZ>KQ\O/T]?;W^/GZ_\0`'P$
``P$!`0$!
M`0$!`0````````$"`P0%!@<("0H+_\0`M1$``@$"! 0#! <%! 0``0)W``$"
M`Q$$!2$Q!A)!40=A<1,B,H$(%$*1H;'!"2,S4O 58G+1"A8D-.$E\1<8&1HF
M)R@I*C...@...D-$149'2$E*4U155E=865IC9&5F9VAI:G-T=79
W>'EZ@H.$
MA8:'B(F*DI.4E9:7F)F:HJ.DI::GJ*FJLK.TM;:WN+FZPL/$Q<;
'R,G*TM/4
MU=;7V-G:XN/DY>;GZ.GJ\O/T]?;W^/GZ_]H`# ,!``(1`Q$`/P#V6BBC- !1
M10: "BBB@ HHHH **** "BBB@ HI:2@!:2BB@ HHHH *.]%%`!1110`4444`
M%%%%`!1110`4444`%%%%`!1110`44E+0`4444 %)110`M)2T4 %)12T`%)BE
MHH **** "BBB@ HHHH **** "BBB@ HHHH **** "EI** "BBB@`HHHH`***
M* "BBB@`HI*6@ HHHH *.U%%`!124M !129P*175QE65AZ@YH 6BC&1STHH`
M6DHHH *,T44`%&*J7]Z;-$\N!IY9&VI&A SW))/0"K$$HFA25<X=0PS[T6 ?
M12U ;N#[9]C\P>>4\S9CG;G&: )Z*3/:B@`I:2EH`*0L%!)(`'4GM5"^U/R)
MEM+6$W5VXR(@<!!_><_PC]3VJ$:/]KQ+J\_VMNODC*PI]%[_`%;
-`$KZ[9;S
M';M)=R#JMLADQ^(X_6HDUJ=[^*V;3)HQ)W:1=RCU*@G ^M7HI;1%6&&2!0.%
M1& Q^ J1(8XV9E0!G^\V.3]:8B0=**2BD,6DHS2YH **:6"@DD #J3VJF-8M
M"?D\UT_YZ+"Q3\\4`7J*:DBR('1@RL,@CH:K7.J6MM+Y3,[RXSY
<49=L?0#B
M@"W15:TU"WOE8P,V4.'5U*LI]P:L9 ZF@!:*J7>J6=C*D=U-Y1<$JS*=O'J<
M8'7O5I6#`,I!!Z$'K0`=Z6BB@!**,U3U"]-JL<<*B2YG;;"AZ$]
R?8#DT 7,
MBH[CSC XMR@EVG87SM![9QVJCHJRM:?:KB4RRSDG<>RYX ]!W_&K-W?0VF%)
M+RM]R%!EW^@_KTHMJ!'9M<Q3FVN9Q.WEA]X4+SG!&!V]*L74_P!
FM99\`^6A
M;!. <#UJ"'=!%)=WFU)&&7VG(0#HOZ_G5B6&.Y@:*:,/'(,,C#@CT-#$
$,C2
MP)(Z[&902N<XJ3M6%<ZC+<SR1QSR6MK#(8FEBB+R2,,9"\$*!G&
>M1FWLKA6
MCATZ\NW[R7+.B_BS'I]!3L%SH<T5SNF:A>RDV-E&'2+.Z[ER8_\
`=0=2!T!)
MJP-:FMX)([A(KFZ6011+;9 F?&<#.<8[G)Q3<6%S1N;^*WN(;<Y>:<_(BCG
MZL?0#UJP6 &6( '<UGZ9ISVIDN[N037MQ_K9!T4=D7T4?KUK(FLXO$%T[.SO
M8I(5,A)S.1_ @Z!1W;J>:5KA<W-0D,EH88"&DN!L4@\`'JWT`J2TL;:RC"6\
M$<7 !V*!G\JSKD.&&GV4BPW#H-SJ.+>(<<>A[#W^E6[.[T^+R["WN5=H
UVJN
M[<3CW[FAZ(.I;:6-75"ZAVSM4GDT_MUK)U)(9-0M%5%^T!Q(TF.
4C7).3V!/
M'XU820ZE!F-@+>3^)3RZ_P!,T6T"Y%IL;&^O+E)I7MY"`@=RPW#
.XKZ#G'X5
M9GU.RMGV2W,:MG!7.2/KCI63J,LMQJ7]E1W4=E%'$K[6)4SY)^4
$$$ 8YQSS
M4]OIA6+R7O88X#P8;1!&&^K9+'\Q3L!KHZR('0AE89!'<4H8$?*
0?I6(KK?Z
MC<63W M[:SVI]G1MC2_*#N)Z[,' `ZX-07USIVBZ;>-I40DN&4@+;KNVMT!.
M.@!-*U] N2B^$QO=1>14@0FVMRQP..&8_C^BUI6%U%,BQ012^4B@+(R;58#C
MC/6N5T6&:-HFU/2[UH85`M L6]%7U*]0Q/))&>>U=>EPK1M(T<D:*NXEQC J
MIJV@D3YJE;P%]1FO&!!($2 C'RCJ?Q/\JKZ,'N3+J<N[%UCR5)SMB'W?Q/7\
M16M4[#"DI:2D,6J>J7C6-A),B[Y.$C7U=CA?U-6ZJZE9&_LS"LG
E."'C?&=K
M*<@X[\BA;@-TVP6PM=K-YD[G=-*>LCGJ?IZ>U5;FQCN;_;J%M]H
A?_5,7.U#
MC[I7\^:GAEU?(2:UM0?XI$F.#]%VY_6IX[=_-\V:7S&'W5 PJ_3W]Z8BN^B:
M.L>6TZT4(OWO*48'UJ#1S+'%+*'"::.;<2DEPO<DGHO7&><59U&
PDOVA0R+]
MG5]TL3 XD] <=O;O5F>VBN;62VE7,<J%&4<<'BB^@&5-?WNI,!I =8N]Q(H6
M,_3()/X#'O1#HVHR#-_KETY/\-N%C4?CC-6;?3;NV*J-6N)(5& DB(3C_>QD
MU*^G"5]TUW<N/[@DV+^2XHOV`I7.I0Z/ML;99KJX(W$.[/L']YV
Y./:H4O=4
MN#TN3D<"&U$:C_@4AS^E6CHS6MV;K2YUM6<`21,FY),=">X//7-
3B>Y680,\
M4DO4JB'Y1ZDD\4_0#)=[K[;9Z9JEU&$GWRD,P#.%QA"0`#DG.!V
%:UUJEM:8
MC4^;*1\D,?+-[ 55N+>WO/$`@N88YT6S)*2*&&2XYY^E:-M8VEF"+:VBASU\
MM N:';02,N4ZG':)&LB6UQ<R-Y<...@-...3@5:B:VT:V6*69I9
Y.2<9E
MG;N<#_\`4*FOM-AU`1^8\L;Q-E)(9"C+D8/(IUII]K99,,6';AI
&)9V^K'DT
MF[C((&:);C4;X" %1\A.3&@]<=^34=I#<7UPM_>!HT7FWMCQM']Y_P#:/IV^
MM7;RTCOK9H)&=58@Y0X((.1^HJ6.,1Q+&69]HQECDGZFBX&3<7U
SJ;R6>EC"
M#*37CKE$[$(/XF_0?I5J*6PTBSAM#<)&L*!55WRQ`]NM0KX9T=&
)6Q5<G. [
M`9^F<5?AM+:W_P!3!'&?55&3^-#L`Z&9)DWQY*GN5(S^=2444AB
5CZ89;S4[
MN]D@=5#&&)I!CY%/\(]R"2?IZ5L&C'>@#-&C;,I%?WD4)8D1)(,
+[ XR![9J
MU:V%M9Y,,>';[SL2S-]6/)JS11<"I>6TMS+ H91 C[Y1W;'W1],\_A5KK2T4
M`4/[*B2Y>>WFGMVD;?(L;_*Y]2#D9^E-U'2S>V$]NMS*KR(55F<
D*3["M&DI
MW8C'M]-U%K=;>>>WM(5&-EDI!(_WFZ?A^=6HM&LX;R.Z6/YH4V1
*3\L8[D#U
M/<U>HHNPL5=2MIKS3IK>WG\B21=HDQG'K3=.L#96T<;R^:Z*%R%
"J .@`'05
M<-%%^@6*%QHFGW=[]LG@WR[0I^=@I SC*YP>IZTE_I\DJ6S61ABDM9=Z*Z?)
M]TJ1@8[-6A11<"E9:=]GCD,\AN)IO]=*PQN]L=@/2KBJJ*%4!0!
@`#@4M'2D
M!'+;P7"[9H8Y0.0'4'^=$<$,8 2%$ Z *!BI**!E>?3[*YD$D]I#*ZC 9XP2
M!]:F2..-0J(J#L%&!3Z2@ Q28!!!Y!I:* $5%10JJ%4<``8`I:**`$5LYR",
M'OWI:,44`+1110`4444`)2TE+0`4444`(>E4=+*?8?/+*7D+/*^
>^><GVZ?A
M5^LR70K29V#F;R78NUNLA$;,3DD@=<G\*8AFE-]MOKO4AGR9`L4
!_O(N<L/8
MDG\JU:145%"J`H P`!P*=0V 4444AA1110`44?A10 44E+0`4444`%%%% "4
MM%% !24M)0`48I:*`$Q1110`44M)B@`HH_"B@ HH%% !12T@H ,4F<'ZTM%
M!2TE% "TE%% "T444 %%%% !1THHH 2EQ110`4E%% !2T44`%%%%`!1110`4
M444`%'UHHH 3-+110 4444 %%%% !1110 4?A110`F**** `4444`%%%% !1
7110`8HS110`4444`%+110 4E%% '_]D`
`
end
begin 666 clip_image007.jpg
M_]C_X `02D9)1@`!`0$`8 !@``#_VP!#``H'!P@'!@H(" @+"@H+#A@0#@T-
M#AT5%A$8(Q\E)"(?(B$F*S<O)BDT*2$B,$$Q-#D[/CX^)2Y$24,
\2#<]/CO_
MVP!#`0H+"PX-#AP0$!P[*"(H.SL[.SL[.SL[.SL[.SL[.SL[.SL
[.SL[.SL[
M.SL[.SL[.SL[.SL[.SL[.SL[.SL[.SO_P `1" !7`6X#`2(``A$!`Q$!_\0`
M'P```04!`0$!`0$```````````$"`P0%!@<("0H+_\0`M1 ``@$#`P($`P4%
M! 0```%]`0(#``01!1(A,4$&$U%A!R)Q%#*!D:$((T*QP152T? D,V)R@@D*
M%A<8&1HE)B<H*2HT-38W.#DZ0T1%1D=(24I35%565UA96F-D969
G:&EJ<W1U
M=G=X>7J#A(6&AXB)BI*3E)66EYB9FJ*CI*6FIZBIJK*SM+6VM[B
YNL+#Q,7&
MQ\C)RM+3U-76U]C9VN'BX^3EYN?HZ>KQ\O/T]?;W^/GZ_\0`'P$
``P$!`0$!
M`0$!`0````````$"`P0%!@<("0H+_\0`M1$``@$"! 0#! <%! 0``0)W``$"
M`Q$$!2$Q!A)!40=A<1,B,H$(%$*1H;'!"2,S4O 58G+1"A8D-.$E\1<8&1HF
M)R@I*C...@...D-$149'2$E*4U155E=865IC9&5F9VAI:G-T=79
W>'EZ@H.$
MA8:'B(F*DI.4E9:7F)F:HJ.DI::GJ*FJLK.TM;:WN+FZPL/$Q<;
'R,G*TM/4
MU=;7V-G:XN/DY>;GZ.GJ\O/T]?;W^/GZ_]H`# ,!``(1`Q$`/P#V6BBC- !1
M10: "BBB@ HHHH **** "BBB@ HI:2@!:2BB@ HHHH *.]%%`!1110`4444`
M%%%%`!1110`4444`%%%%`!1110`44E+0`4444 %)110`M)2T4 %)12T`%)BE
MHH **** "BBB@ HHHH **** "BBB@ HHHH **** "EI** "BBB@`HHHH`***
M* "BBB@`HI*6@ HHHH *.U%%`!124M !129XI%=7&596'J#F@!>E+28R.>E%
M`"TE%% !1FBB@ HQ52_O39JGEP-/+(VU(T(&>Y))Z 58@E$T*2KG#J&&?>BP
M#Z*6H#=P?;/LGF#SRGF;,<[<XS0!/129[44`%+24M !2%@H)) `ZD]JH7VI^
M1,MI:PFZNW&1$#@(/[SG^$?J>U0C1S=XDU>?[6W7R1E84^B]_JV
:8$KZ[9;S
M';M)=R#JMLADQ^(X_6HDUJ9[^*V;3)HQ)W:1=RCU*@G ^M7HI;1%6&&2%0.%
M1& Q^ J1(8XV9E0!G^\V.3]30(D'2BDHS2&+249I<T %%-+!022 !U)[53&L
M6A/R>:Z?\]%A8I^>* +U%-219$#HP96&01T-5KG5+6VE\IF=Y<9\N*,NV/H!
MQ0!;HJM::A;WRL8&;*'#JZE64^X-6,@=Z %HJI=ZI9V,J1W4WE%P2I93MX]3
MC Z]ZM*P8!E((/0@]: #O2T44 )11FJ>H7IM5CCA427,[;84/0GN3[ <F@"Y
MD5'<><8'^SE/-VG87SM![9QVJCHJRM:?:KB4RRSDG<>RYX ]!W_&K-W?0VF%
M8EY6^Y"@R[_0?UZ46U CLVN8IS;7,XG;RP^\*%YS@C'IZ58NI_LUK+/@'RT+
M8)P#@>M00[H(I+N\VI(PR^TY"*.B_K^=6)88[F!HIHP\<@PR,."
/0T,00R-+
M`DCKL9E!*YSBI*P;G49;F>2..>2UM89#$TL41>21AC(7@A0,XSU
IAM[*X5XX
M=/O+M^\ERSHOXLQ''T%.P7.AS17.Z9J%[*38V48=(L[KN7)C_P!
U!U('0$FK
M`UJ:W@D2X2*YNED$42VV0)GQG SG&.YR<4W%A<T;F_BM[B&W.7FG/R(HYP.K
M'T ]:L%@!EB !W-9^F:<]J9+N\D$U[<?ZV0?=4=D7T4?KUK(GLXO$%V[.SO8
MI(5,A)S.1_ @Z!1W;J>:5KA<W-0D,EH88"&DN!L4@\ 'JWT`J2TL;:RC"6\$
M<7 !V*!G\JSKD.&&GV4BPW#H,NHXMXAQQZ'L/?Z5;L[K3XO+L+>Y5WC
7:J[]
MQ./?N:'H@ZEMI8U=4+J';.%)Y-/[=:R=22&34+151?M <2-)CE(UR3D]@3Q^
M-6$D.I09C8"WD_B4\NO],T6T"Y%IL;&^O+E)I7MY" @=RPW#.XKZ#G'X59GU
M.RMGV37,:MG!7.2/KCI63J,LMQJ7]E1W4=E%'$K[6)4SY)^4$$8
`QSCGFI[?
M2RL7DO>PQP'@PVB",-]6R6/X$4[=0-='61 Z$,K#(([BEW CY2#]*Q%=;_4;
MBR>X%O:V>U/LZ-L>7Y0=Q/79@X '7!J"^N=.T33;QM*B$EPRD!;==VUCP"<=
M`"<TK7T"Y*+[SC>Z@\BI`A-M;EC@9'#,?Q_1:TK"ZBF18K>*7RD
4!9&3:K <
M<9ZURNBPS1M$VIZ9>M#"H%H!%O0+ZE>H8GDEAGGM77I<*T32-')
&BKN)<8P*
MJ:MH)$^:I6\!?49KQ@1D") 1C"CJ?Q/\JKZ,'N3+J<N[%UCR5)SMB'W?Q/7\
M16M4[#"DI:2D,6J>J7C6-A),B[Y.$C7U=CA?U-6ZJZE9&_LS"LG
E."'C?&=K
M*<@X[\BA;Z@-TVP6PM=K-YD[G=-*>LCGJ?IZ>U5;FQCN;_;J%M]
HA<_NF+G:
MAQ]TK^?-3PRZOD)-:VH/\4B3''X+MS^M3QV[^;YLTOF,/NJ!A5^
GO[TQ%=]$
MT=8\MIMHH1?O>4HP/K4&C&6.*64.$TT<VXE)+A>Y)/1>N,\XJSJ
-A)?M"AD7
M[.K;I8F!Q)Z X[>W>K,]M%<VLEM*N8Y4*,HXX/%%] ,J:_O=28#2`ZQ=[B10
ML9^F02?P&/>B'1M1D&;_`%RZ8G^&W"Q@?CC-6;?3;NV*J-6N)(5
&`DB(3C_>
MQDU*^G>:^Z:[N7']P2;%_)<47[ 4KG4H='VV-NLUU<$;B'=GV#^\[<D#VJ%+
MW5+@]+DY' @M?+4?\"D.?TJT=&:UNS=:7.MLS@+)$R;DDQT)[@\]<U/Y]RLP
M@9XI)>I5$/RCU))XI^@&2[W7VVSTS5+J,)/OE(9@&<+C"$@`').
<#L*UKK4[
M:TQ&I\V4CY(8^6;V`JK<6]O>^(!!<PQSHMF24D4,,EQSS]*T;:Q
M+,$6UM%#
MGKY:!<T.V@D9<IU..T2-9$MKBYD;RXE ;9GGDGK@<G JU$UMHULL4L[2SR<D
MXS).W<X'_P"H5-?:;#J C\QY8WB;*20R%&7(P>13K33[6RR88L.W#2,2SM]6
M/)I-W&00,T2W&HWH$ 91\A.3&@]<=^34=I%<7UPM_>!HXUYM[8\;1_>?_:/I
MV^M7;RTCOK9H)&=58@Y0X((.1^HJ6./RXEC+,^T8RQR3]31<+&5
<7USJ;R6>
MEC"#*37CKE$[$*/XF_0?I5F*2PTBSAM#<)&L*!55W^8@>W6H5\,
Z.C$K9*N3
MG =@,_3.*OPV=M;_`.I@CC/JJC)_&AV =#,DR;X\E3W*D9_.I***0Q*Q],:6
M\U.[O9('558PQ-(,?(I_A'N023]/2M@T8[T`9HT;9E(K^\BA+$B
))!A?8'&0
M/;-6K6PMK/)ACP[?>=B69OJQY-6:*+@5+RVEN98%#*($??*.[8^
Z/IGG\*M=
M:6B@"A_9427+SV\T]N9&WR+&_P`KGU(.1GZ4W4=+-[83VZW,JO(
A569SA2?8
M5HTE.[$8]OINHM;K;S3V]I"HQLLE()'^\W3\!^-6HM&LX;R.Z6/
YH4V1*3\L
M8[D#U/<U>HHNPL5=2MIKS3IK>WG\B21=HDQG'K3=.L#96T<;R^:
Z+MR%"J .
M@ '05<-%%^@6*%QHFGW=[]LG@WR[0I^=@I SC*YP>IZTE_I\DJ6S61ABDM9=
MZ*Z?)]TJ1@8[-6A11<"E9:=]GCD,\AN)IO\`72L,;O;'8#TJXJJ
BA5 4`8 `
MX%+1TI 1RVT%PNV>&.4#D!U!_G1';PQ@!(40#H H&*DHH&5Y]/LKF023VD,K
MJ,!GC!('UJ9(XXU"QHJ#T48%/I* #%)@$$'D&EHH`145%"JH50,``8 I:**
M$#9SD$8/?O2T8HH`6BBB@ HHHH 2EI*6@!*6BB@!#TJCI93[#YY92\A9Y7SW
MSSD^W3\*OUF2Z%:3.X=IO)=B[6ZR$1LQ.22!UR?PI@,TIOMM]=Z
D,^3(%B@/
M]Y%SEA[$D_E6K2*BHH50% & `.!3J&Q!1112&%%%% !11^%%`!124M !1110
M`4444 )2T44`%)2TE !1BEHH`3%%%% !12TF* "C%'X44 %%`HH`**6DH ,4
MF<'ZTM% !2TE% "TE%% "T444 %%%% !1THHH 2EQ110`4E%% !2T44`%%%%
M`!1110`4444`%'UHHH 3-+110 4444 %%%% !1110 4?A110`F**** `4444
=`%%%% !1110`8HS110`4444`%+110 4E%% '_]D`
`
end
begin 666 clip_image008.jpg
M_]C_X `02D9)1@`!`0$`8 !@``#_VP!#``H'!P@'!@H(" @+"@H+#A@0#@T-
M#AT5%A$8(Q\E)"(?(B$F*S<O)BDT*2$B,$$Q-#D[/CX^)2Y$24,
\2#<]/CO_
MVP!#`0H+"PX-#AP0$!P[*"(H.SL[.SL[.SL[.SL[.SL[.SL[.SL
[.SL[.SL[
M.SL[.SL[.SL[.SL[.SL[.SL[.SL[.SO_P `1" !7`6X#`2(``A$!`Q$!_\0`
M'P```04!`0$!`0$```````````$"`P0%!@<("0H+_\0`M1 ``@$#`P($`P4%
M! 0```%]`0(#``01!1(A,4$&$U%A!R)Q%#*!D:$((T*QP152T? D,V)R@@D*
M%A<8&1HE)B<H*2HT-38W.#DZ0T1%1D=(24I35%565UA96F-D969
G:&EJ<W1U
M=G=X>7J#A(6&AXB)BI*3E)66EYB9FJ*CI*6FIZBIJK*SM+6VM[B
YNL+#Q,7&
MQ\C)RM+3U-76U]C9VN'BX^3EYN?HZ>KQ\O/T]?;W^/GZ_\0`'P$
``P$!`0$!
M`0$!`0````````$"`P0%!@<("0H+_\0`M1$``@$"! 0#! <%! 0``0)W``$"
M`Q$$!2$Q!A)!40=A<1,B,H$(%$*1H;'!"2,S4O 58G+1"A8D-.$E\1<8&1HF
M)R@I*C...@...D-$149'2$E*4U155E=865IC9&5F9VAI:G-T=79
W>'EZ@H.$
MA8:'B(F*DI.4E9:7F)F:HJ.DI::GJ*FJLK.TM;:WN+FZPL/$Q<;
'R,G*TM/4
MU=;7V-G:XN/DY>;GZ.GJ\O/T]?;W^/GZ_]H`# ,!``(1`Q$`/P#V6BEI,T %
M%%!H`**** "BBB@`HHHH`**** "BEI* %I*** "BBB@`H[T44 %%%% !1110
M`4444 %%%% !1110`4444 %%%% !124M`!FBBB@`I*6B@ HHHH **** "DQ2
MT4 %%%% !1110 4444 %%%% !1110 4444 %%%% !2TE% !1110`4444`%%%
M% !1110`44E+0 4444 %':BB@ HHHH **3/%(KJXRK*P]0<T`+11C(]J* %H
MI** "C-&:* #-&*J7]Z;-4$<#3RR-M2-"!GN22>@%6()1/ DJYPZAAGWHL ^
MEHJ W<'VP6?F#SRGF;,<[<XS0!/129[44 +124M !2%@H)) `ZD]JH7VI^1,
MMI:PFZNW&1$#@(/[SG^$?J>U0C1S=XEU>?[6W7R5RL*?1>_U;- $KZ[9;S';
MM)=N.JVR&3'XCC]:B36IWOXK8Z9,@D[M(NY1ZE03@?6KT4MHBK#
#) H'"HC
M8_ 5(D,<;,RH`S_>;')^M,1(**2BD,6C-%&:`"BFE@H)) `ZD]JIC6+0GY/-
M=/\`GHD+%/SQ0!>HIJ2+(@=&#*PR".AJM<ZI:VTOE,SO+C/EQ1E
VQ] .* +=
M%5K34+>^5C S90X=74JRGW!JQD#O0 M%5+O5+.QE2.ZF\HN"59E.WCU.,#KW
MJTK!@&4@@]"#UH 7O1110 E+29JGJ%Z;5(XX5$ES.VR%#T)[D^P')H N9%1W
M'G&!_LY02[3L+YV@]LX[51T596M/M5Q*999R3N/9<\ >@[_C5F[OH;3"L2\K
M?<A09=_H/Z]*+:@1V;7,4YMKF<3MY8?>%"\YP1CT]*L74_V:UEG
P#Y:%L$X!
MP/6H(-T$4EW>;4D898*<A%'1?U_.K$L,=S T4T8>.1<,C#@CT-#$$,C2P)(Z
M;&902N<XSVJ2L*YU&6YGDBCGDM;6&0Q-+%$7DD88R%X(4#.,]:C
-O97"M'#I
MUY=OWDN6=%_%F(X^@IV"YT.:6N<TS4+V4FQLHPZ19W7<N3'_`+J
#J0.@)-6!
MK4UO!)'<)%<W2R"*);;($SXS@9SC'<Y.*;BPN:-S?Q6]Q#;G+S3
G"(HR<#JQ
M] /6K!8`98@`=S6?IFG/:F2[O)!->W'^MD'W5'9%]%'Z]:R)[.+Q!=
NSL[V*
M2%3(2<SD?P(.@4=VZGFE:X7-S4)#):&&`AI+@;$(/ !ZM] *DM+&VLHPEO!'
M%P`=B@9_*LZY#AET^RD6&X=!EU'%O$../0]A[_2K=G=Z?%Y=A;W
*NT:[57?N
M)Q[]S0]$!;:6-75"ZAVSM4GD_04_M63J20RZA:*J+]H#B1I,<I&
O)R>P)X_&
MK"2'4H,QN!;R?Q*>77^F:+:!<BTV-C?7ERDTKV\A`0.Y8;AG<5]
!SC\*LSZG
M96S[);F-6S@KG)'UQTK)U&66?4O[*CNH[*)(E?#$J9\DC:""" ,<XYYJ>WTP
MK%Y+WL,<!X,-H@C#?5LEC^!%.W4#71UD0.A#*PR".XI0P(^4@_2
L0.M_J-Q8
MO<"WMK/:GV=&V-+D`Y)Z[,' `ZX-07USIVB:;>-I40DN&4@+;KNVMT!..@!-
M*U] N3"^$S7NH/(J01DVUN6.!D<,Q_']%K1L+J*9%BMXI?*10%D9-JL!
QQGK
M7*Z+#-&T3:GIEZ\,*@6@6+>@'J5ZAB>22,\]JZ]+A6C:1HY(T5=
Q+C&!535M
M!(GS5*W@+ZC->.",@1(",?*.I_$_RJOHP>Z,NIR;L76/)4G.V(?
=_$]?Q%:U
M3L,*2EI*0Q:IZI>-8V$DR+ODX2-?5F.%_4U;JKJ5D;^S:%9#$X(
>-\9VLIR#
MCOR*%N W3;!;"UVLWF3N=\TIZR/W/T]/:JMS8QW-_C4+;[1"_P#JF+G:AQT
*
M_GS4\,FKY"36MKG^*1)C@_1=N?UJ>.W?S?-FEWL/NJ!A5^GO[T[
B*[Z)HZQY
M;3K0!5Z^4HP/K4&C&6..64.$TT'-N)22X7N23T7KC/:K.HV$E^T
*&11;J^Z6
M)@<2#L#CM[=ZLSVT5S:R6TJYCD0HRCC@C%%]`,J:_O=28#2 ZQ=[B10L9^F0
M2?P&/>B'1M1D&;_7+IR?X;<+&!^.,U9M]-N[8JJZM<20J,!)$0G
'^]C)J5].
M$K[IKNY<?W!)L7\EQ1?L!2N=2AT?;8VRS75P1N(=V?8/[SMR0/:
H4O=4N#TN
M3D<""U\M1_P*0Y_2K1T9K6[-UI<ZVK.H62)DW))CH3W!YZYJ<3W
*S"!GBDEX
M)5$/RCU))XI^@&3(]U]ML],U2ZC"3EY2&8;G5<80D `Y)S@=A6M=:I;6F(U/
MFRD?)#'RS>P%5;BWM[SQ`L%S#'.BV98I(H8<N.>?I6C;6-I9@BV
MHH<]?+0+
MFAVT$C+E.IQVB1K(EM<7,C>7$H#;,\\D]<#DX%6HFMM&MEBEG:6
>3DG&99V[
MG __`%"I[_38=0$?F/+&\3922&0HRY&#R*6TT^ULLF&+#L,-(Q+.WU
8\FDW<
M9! S1"XU&^ @!4?(3DQH/7'?DU':Q7%_<+?W@:.->;>W/&T?WG_VCZ=OK5V\
MM([ZV:"0NJL0<H<$$'(_45+''Y<2QEF?:,98Y)^IHN!E7%]<ZF\
EGI8P@RDU
MXZY1#T(4?Q-^@_2K,4EAI%G#:&X2-84"JKO\Q ]NM0KX:T=&++9*N3G =@,_
M3.*OP6EM;?ZF".,^JKR?QH=@'0S),F^/)4]RI'\ZDHHI#$K'TTR
WFJ7=Y) Z
MJK&&)I!CY%/\(]R"2?IZ5L&C% &<-&V;DBO[R*$L2(DD&%]@<9 ]LU9M;"VL
M\F&/#M]YV)9F^K'DU9HHN!4O+:6YD@4,H@5]\H[MC[H^F>?PJU2
T4 4/[*B2
MY>>WFGMVD;?(L3_*Y]2#D9^E-U#2S>V$]NMS*KR(55F<X4GV%:-
)3NQ&/;Z;
MJ)MUMYI[>TA48V62D$C_`'FZ?A^=6H]&LXKR.Z6/YH4V1*3\L8/
4@>I[FKU%
M%V%BKJ5M-=Z?-;VT_D22+M$F,XING6!LK:.-Y?-=%VY"A5 [``=!5PT47Z!8
MH7&B:?=WOVR>#?+M"GYV"D#.,KG!ZGK27^GR2I;-9&&*2UE\Q%=
/D^Z5(P,=
MFK0HHN!2LM/^SQR&>4W,TW^NE88W>V.P'I5Q55%"J H`P !P!2T=*0$<MO!<
M+MFACE Y`=0?YT1P0Q@!(40#H H&*DHH&5Y]/LKF023VD,KJ,!GC!('UJ9(X
MXU"HBH.P48%/I* #%)@$$'D&EHH`145%"JH50, `8 I:** $5LYRI&#W[TM&
M** %HHHH`**** $I:2EH`**** $/2J.EE/L/GEE+R%FE?/?/.3[=/PJ_69-H
M5I,[[VF\EV+M;K(1&S$Y)('7)_"F(9I3?;;Z[U(9,,@6* _WD7.6'L23^5:M
M(J*BA5 4`8 `X%.H; ****0PHHHH`**/PHH`****`"BBB@`HHHH`2EHHH *2
MEHH`2C%+10`F***6@!**6DQS0(****!A1110`44M)0`8I,X/UI:
*`"EI*6@`
MI***`%HHHH **** "CI110`48HHH`**** "BBB@`H^E%% !1110`4444`%'U
MHHH`****`"BBB@`HHHH`****`"C\*** $Q2T44 )2T44`)1110`4M%% "8HS
2110`4444`%+110`4F***`/_9
`
end
Następne wpisy z tego wątku
- 10.08.15 15:37 Sonn
- 10.08.15 17:20 Grzegorz Niedzwiecki
- 10.08.15 17:54 Sonn
- 10.08.15 19:45 Grzegorz Niedzwiecki
- 10.08.15 20:58 Sonn
- 10.08.15 23:57 Robert Tomasik
- 11.08.15 00:31 Liwiusz
- 11.08.15 02:39 Sonn
- 11.08.15 07:55 Grzegorz Niedzwiecki
- 11.08.15 12:15 Grzegorz Niedzwiecki
- 11.08.15 12:20 Liwiusz
- 12.08.15 11:10 Grzegorz Niedzwiecki
- 18.08.15 08:50 Grzegorz Niedzwiecki
Najnowsze wątki z tej grupy
- Re: Dla mr. J.F`a, Trybuna i Wiesiaczka którzy "troszczą" się o państwowe i u których 0 pragmatyzmu
- Re: Dla mr. J.F`a, Trybuna i Wiesiaczka którzy "troszczą" się o państwowe i u których 0 pragmatyzmu
- Re: Dla mr. J.F`a, Trybuna i Wiesiaczka którzy "troszczą" się o państwowe i u których 0 pragmatyzmu
- Re: Antysemici z MTK w Hadze wydali nakazy aresztowania [Izrael odrzuca "fałszywe i absurdalne zarzuty"]
- Ania zaginela
- Sprawdź PESEL w mObywatel
- Wzorcowa interwencja
- Akta sprawy Kajetan Poznański
- Dobra zmiana
- Czy prezydent może ułaskawić od zadośćuczynienia? [A. Lepper odszkodowania]
- ekstradycja
- Marsz niepodległości
- TVN donosi: Obywatelskie zatrzymanie policjanta (nie na służbie)
- znaj podstawe
- Art. 118. [Terminy przedawnienia]
Najnowsze wątki
- 2024-11-21 Re: Dla mr. J.F`a, Trybuna i Wiesiaczka którzy "troszczą" się o państwowe i u których 0 pragmatyzmu
- 2024-11-21 Re: Dla mr. J.F`a, Trybuna i Wiesiaczka którzy "troszczą" się o państwowe i u których 0 pragmatyzmu
- 2024-11-21 Re: Dla mr. J.F`a, Trybuna i Wiesiaczka którzy "troszczą" się o państwowe i u których 0 pragmatyzmu
- 2024-11-21 Re: Antysemici z MTK w Hadze wydali nakazy aresztowania [Izrael odrzuca "fałszywe i absurdalne zarzuty"]
- 2024-11-21 Ania zaginela
- 2024-11-21 Sprawdź PESEL w mObywatel
- 2024-11-18 Wzorcowa interwencja
- 2024-11-16 Akta sprawy Kajetan Poznański
- 2024-11-14 Dobra zmiana
- 2024-11-14 Czy prezydent może ułaskawić od zadośćuczynienia? [A. Lepper odszkodowania]
- 2024-11-12 ekstradycja
- 2024-11-11 Marsz niepodległości
- 2024-11-10 TVN donosi: Obywatelskie zatrzymanie policjanta (nie na służbie)
- 2024-11-08 znaj podstawe
- 2024-11-06 Art. 118. [Terminy przedawnienia]