-
111. Data: 2019-06-17 22:19:51
Temat: Re: Zniszczyli ważne dokumenty z wypadku z Beatą Szydło
Od: Marcin Debowski <a...@I...zoho.com>
On 2019-06-17, Shrek <...@w...pl> wrote:
> W dniu 17.06.2019 o 14:09, Marcin Debowski pisze:
>
>> Jest wywiad z Karolem Molendą (Centrum Operacji Cybernetycznych) na
>> Niebezpieczniku. Facet zrobił na mnie dobre wrażnie, ale faktycznie
>> sugeruje, że pensje odbiegają od tego co można wycisnąć w firmach
>> prywatnych. Ale też ma rację (jakby to frazesem nie zajechało), że ludzie
>> mają różne priorytety i wielu może rajcowac sam fakt działania na takim
>> przyczółku. Dostają setki CV.
>
> Do wotów też chętnych nie brakuje. Ale daleki jestem od nazwania ich
> elitą. Zresztą co miał powiedzieć "a ic pan w chuj - za tą cenę to tylko
> jakiś desperat przyjdzie, jeszcze będzie musiał idiotów nad sobnbą
> słuchać bo jak nie to pod sąd wojskowy"?
Nie siedzę w środowisku, ale zdaje się mają i dobrą opinię.
>>> Od tego to mamy chyba ministerstwo cyfryzacji dedykowane.
>>
>> Nie ten poziom MZ niezbędnego bezpieczeństwa, choć tu ponownie, jest to
>> jedyne chyba ministerstwo, gdzie wiele spraw wyglądało dobrze a
>> Streżyńska, którą oczywiście już wywalili, była kimś kompetentnym.
>
> Dlaczego nie ten? Właśnie jak najbardziej ten. Przecież przetwarzają
> krytyczne dane.
Przetwarzać a stracić dane na poziomie repozytorium narodowego, gdzie
mogłoby dochodzić do ingerencji w dowody lub ich niszecznia w tym przez
inne kraje to wydaje mi się jednak inna liga, ale może źle to widzę.
> Tak przy okazji - cepik2 to już ruszył, upadł? To nie pod nich podpada?
Pojęcia nie mam.
--
Marcin
-
112. Data: 2019-06-17 22:27:18
Temat: Re: Zniszczyli ważne dokumenty z wypadku z Beatą Szydło
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "Marcin Debowski" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:toSNE.58187$m...@f...ams1...
On 2019-06-17, J.F. <j...@p...onet.pl> wrote:
>> Akurat jesli mowa o dyskach, to radzilbym dzialac na kopii, bo jest
>> duza szansa uszkodzenia/zmiany oryginalu.
>W niektórych przypadkach dane mozna odzyskać z nadpisanego dysku.
>Ktoś
>np. "wyzerował" dysk, aby ukryć ślady. Tego nie skopiujesz. To nie są
>rzecz jasna rutynowe czynności, ale pewnie od wielkiego dzwona się
>próbuje.
IBM straszyl, ze to mozliwe, ale cos mi sie widzi, ze to bylo mozliwe
na dyskach sprzed 30 lat albo i dawniej.
Dzisiaj to raczej SSD - po takim "wyzerowaniu", kto wie, co jest w
rzeczywistej pamieci, a tylko kontroler nie daje dostepu.
A ja bardziej np o odzyskaniu skasowanych plikow - modyfikacja
oryginalu moze byc niebezpieczna.
J.
-
113. Data: 2019-06-17 22:39:23
Temat: Re: Zniszczyli ważne dokumenty z wypadku z Beatą Szydło
Od: Shrek <...@w...pl>
W dniu 17.06.2019 o 22:19, Marcin Debowski pisze:
>> Do wotów też chętnych nie brakuje. Ale daleki jestem od nazwania ich
>> elitą. Zresztą co miał powiedzieć "a ic pan w chuj - za tą cenę to tylko
>> jakiś desperat przyjdzie, jeszcze będzie musiał idiotów nad sobnbą
>> słuchać bo jak nie to pod sąd wojskowy"?
>
> Nie siedzę w środowisku, ale zdaje się mają i dobrą opinię.
Zależy u kogo i na tle czego. Ogólnie opinia jest taka, że ich wartość
bojowa jest znikoma i jeśli zawodowi nie dadzą rady to będzie
pozamiatane. Niby nadają się na zielone ludziki, ale na zielone ludziki
równie dobrze nadaje się regularna armia. Ogólnie to niewiadomo czemu ma
to obecnie służyć.
>> Dlaczego nie ten? Właśnie jak najbardziej ten. Przecież przetwarzają
>> krytyczne dane.
>
> Przetwarzać a stracić dane na poziomie repozytorium narodowego, gdzie
> mogłoby dochodzić do ingerencji w dowody lub ich niszecznia w tym przez
> inne kraje to wydaje mi się jednak inna liga, ale może źle to widzę.
Szczerze- to ja obstawiam, że akurat ci od ministerstwa cyfryzacji są
bardziej kompetentni niż szweje. Jest dużo infrastruktury krytycznej pod
cywilnym zarządem i jestem przekonany, że lepiej żeby tak zostało.
Shrek
-
114. Data: 2019-06-17 22:39:27
Temat: Re: Zniszczyli ważne dokumenty z wypadku z Beatą Szydło
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "Robert Tomasik" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:5d07d74b$0$17351$6...@n...neostrad
a.pl...
W dniu 17.06.2019 o 18:06, J.F. pisze:
>>> Jest wywiad z Karolem Molendą (Centrum Operacji Cybernetycznych)
>>> na
>>> Niebezpieczniku. Facet zrobił na mnie dobre wrażnie, ale
>>> faktycznie
>>> sugeruje, że pensje odbiegają od tego co można wycisnąć w firmach
>>> prywatnych. Ale też ma rację (jakby to frazesem nie zajechało), że
>>> ludzie
>>> mają różne priorytety i wielu może rajcowac sam fakt działania na
>>> takim
>>> przyczółku. Dostają setki CV.
>> Bo zglaszajacy sie jeszcze nie wiedza co ich czeka - ani pensja,
>> ani np
>> rozkaz wyjazdu do Afganistanu :-)
>O nieprzedłużaniu na 6 kontrakt trzyletni nie wspominając.
A to akurat informatykow moze tak bardzo nie stresowac :-)
J.
-
115. Data: 2019-06-17 22:40:49
Temat: Re: Zniszczyli ważne dokumenty z wypadku z Beatą Szydło
Od: Marcin Debowski <a...@I...zoho.com>
On 2019-06-17, J.F. <j...@p...onet.pl> wrote:
> Użytkownik "Marcin Debowski" napisał w wiadomości grup
> dyskusyjnych:toSNE.58187$m...@f...ams1...
> On 2019-06-17, J.F. <j...@p...onet.pl> wrote:
>>> Akurat jesli mowa o dyskach, to radzilbym dzialac na kopii, bo jest
>>> duza szansa uszkodzenia/zmiany oryginalu.
>
>>W niektórych przypadkach dane mozna odzyskać z nadpisanego dysku.
>>Ktoś
>>np. "wyzerował" dysk, aby ukryć ślady. Tego nie skopiujesz. To nie są
>>rzecz jasna rutynowe czynności, ale pewnie od wielkiego dzwona się
>>próbuje.
>
> IBM straszyl, ze to mozliwe, ale cos mi sie widzi, ze to bylo mozliwe
> na dyskach sprzed 30 lat albo i dawniej.
MZ nie. Googlnij.
> Dzisiaj to raczej SSD - po takim "wyzerowaniu", kto wie, co jest w
> rzeczywistej pamieci, a tylko kontroler nie daje dostepu.
Dokładnie. Może nawet się nie wyzerować w ogóle, bo przecież są
mechanizmy pilnujace równomierngo "zuzycia" (wear-leveling) takiego
dysku. Ale to byłby ten łatwiejszy przypadek, sugerujacy, że zwykła
kopia binarna może wystarczyć. Albo i nie.
> A ja bardziej np o odzyskaniu skasowanych plikow - modyfikacja
> oryginalu moze byc niebezpieczna.
Wiem, ale mi chodziło o co innego :)
--
Marcin
-
116. Data: 2019-06-17 22:41:19
Temat: Re: Zniszczyli ważne dokumenty z wypadku z Beatą Szydło
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "Robert Tomasik" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:5d07d708$0$17351$6...@n...neostrad
a.pl...
W dniu 17.06.2019 o 19:39, b...@g...com pisze:
>>> W wypadku monitoringu nie ma sensu zabezpieczać obrazu dysku
>> Wiadomo, dlatego sprzęty mają możliwość nagrywania na inne nośniki.
>> Np. DVD i zniknęła im pewnie płytka DVD, więc pisanie o kopii z HDD
>> na DVD jako
>> o oryginale jest bez sensu.
>
>Oryginał, to wyjęty z rejestratora HDD. Wydaje mi się, ze im zginęło
>nagrani z rejestratora samochodowego - takiej kamerki, tylko bardziej
>wypasionej. Może wyjęli to w oryginale, a może robili kopię
>równoważną.
HDD z rejestratora monitoringu raczej tez nie wyjmuja, bo co - firma
bez ochrony zostanie ?
Operator przegrywa odpowiednie dane na plyte czy pamiec USB, i jest
"oryginal".
J.
-
117. Data: 2019-06-17 23:50:50
Temat: Re: Zniszczyli ważne dokumenty z wypadku z Beatą Szydło
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "Marcin Debowski" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:lVSNE.58190$m...@f...ams1...
On 2019-06-17, J.F. <j...@p...onet.pl> wrote:
> Użytkownik "Marcin Debowski" napisał w wiadomości grup
>>>W niektórych przypadkach dane mozna odzyskać z nadpisanego dysku.
>>>Ktoś
>>>np. "wyzerował" dysk, aby ukryć ślady. Tego nie skopiujesz. To nie
>>>są
>>>rzecz jasna rutynowe czynności, ale pewnie od wielkiego dzwona się
>>>próbuje.
>
>> IBM straszyl, ze to mozliwe, ale cos mi sie widzi, ze to bylo
>> mozliwe
>> na dyskach sprzed 30 lat albo i dawniej.
>MZ nie. Googlnij.
Coraz mniejsze te bity na dysku, IMO - coraz trudniej to odczytac w
sposob znacznie lepszy niz glowica ..
J.
-
118. Data: 2019-06-18 00:05:42
Temat: Re: Zniszczyli ważne dokumenty z wypadku z Beatą Szydło
Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>
W dniu 17.06.2019 o 22:14, Marcin Debowski pisze:
>>> Z drugiej strony takie wyłączenie i późniejsza analiza dysku pewnie w
>>> tych 99.99% sytuacji wystarcza. Zawsze zostaje kupę śladów.
>> Tylko, ze ten ślad, to może być link do odległego serwera. Jak już Ci to
>> staszczą i ogarniesz, to na serwerze nic nie ma. :-)
> Może, ale to co jest linkowane może mieć 500GB i takich linków może
> być 200 i co wtedy?
To jest wyzwanie. Jesli wiesz, czego szukasz, to możesz tego po prostu
szukać. A jak nien wiesz, to zostaje zabezpieczenie po sieci.
>
> Apropos linków i kopiowania, znam osobę, szef katedry renomowanej
> europejskiej uczelnie, pojechał sobie na konferencję bodajże do Stanów z
> linkiem na dyskietce do swojej prezentacji.
>
I to jeszcze na lokalnym dysku :-)
-
119. Data: 2019-06-18 00:08:16
Temat: Re: Zniszczyli ważne dokumenty z wypadku z Beatą Szydło
Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>
W dniu 17.06.2019 o 22:41, J.F. pisze:
>>>> W wypadku monitoringu nie ma sensu zabezpieczać obrazu dysku
>>> Wiadomo, dlatego sprzęty mają możliwość nagrywania na inne
>>> nośniki. Np. DVD i zniknęła im pewnie płytka DVD, więc pisanie o
>>> kopii z HDD na DVD jako o oryginale jest bez sensu.
>> Oryginał, to wyjęty z rejestratora HDD. Wydaje mi się, ze im
>> zginęło nagrani z rejestratora samochodowego - takiej kamerki,
>> tylko bardziej wypasionej. Może wyjęli to w oryginale, a może
>> robili kopię równoważną.
> HDD z rejestratora monitoringu raczej tez nie wyjmuja, bo co - firma
> bez ochrony zostanie ? Operator przegrywa odpowiednie dane na plyte
> czy pamiec USB, i jest "oryginal".
To jest nagranie, a nie oryginał. Ale nie to jest istotne. Nie wiem po
co komu oryginał, jako dowód w sprawie tego typu.
W wypadku dowodów cyfrowych pojęcie "oryginał" jest bardzo złudne. Jak
zrobi 5 kopii równoważnych, to będę miał 5 oryginałów. Tylko, że kopia
równoważna czasem jest potrzebna, a czasem nie.
-
120. Data: 2019-06-18 00:09:05
Temat: Re: Zniszczyli ważne dokumenty z wypadku z Beatą Szydło
Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>
W dniu 17.06.2019 o 22:39, J.F. pisze:
>>> Bo zglaszajacy sie jeszcze nie wiedza co ich czeka - ani pensja, ani np
>>> rozkaz wyjazdu do Afganistanu :-)
>> O nieprzedłużaniu na 6 kontrakt trzyletni nie wspominając.
> A to akurat informatykow moze tak bardzo nie stresowac :-)
Po 15 latach szukasz sobie pracy od podstaw.