W dniu 05.05.2023 o 19:52, J.F pisze:

>> Ja też - róbcie tak dalej a wszczepią wam paralizatory w dupy, żeby was
>> kulsony do kibla ciagać nie musiały:P
>
> A moze by tak kulsonom numer słuzbowy na czole wytatuowac?

Tego akurat władza dla ciebie nie zrobi, ale może zrobić coś innego:P

--
Shrek

Czy wiesz, że "***** ***" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
PS - i konfederację!

do góry

W dniu 05.05.2023 o 19:06, Shrek pisze:
> Jak ograniczysz - mocą?
Ja bym czasem odpowiedzi ograniczał.
--
(~) Robert Tomasik

do góry

On 2023-05-05, J.F <j...@p...onet.pl> wrote:
> On Fri, 05 May 2023 06:20:31 GMT, Marcin Debowski wrote:
>> On 2023-05-05, Shrek <...@w...pl> wrote:
>>> W dniu 05.05.2023 o 01:42, Marcin Debowski pisze:
>>>>> Jest problemem. Nie wiem jak u ciebie ale u mnie moto jest w ... dużo.
>>>>
>>>> Ca 5x więcej w przeliczeniu na wszystkie pojazdy niż w Polsce. Tu jest
>>>> Sparta, tzn. Azja. I nie tylko w lecie i na wiosnę
>>>
>>> No właśnie - dlatego byłem zdziwiony że nie widzisz problemu.
>>>
>>>>> Ponieważ nie zapierdalam w "kanionie" to na odcinku km na plecach
>>>>> potrafi mi usiąść z pięciu (przepuszczam na bieżącao jak jest
>>>>> możliwość). A to tylko tych pięciu co jechali trochę szybciej ode mnie.
>>>>
>>>> Transponder z unikatowym, niezmienialnym nr.
>>>
>>> Trochę zbyt skomplikowane. Zresztą do czego przypiać ten numer? Do
>>> rejestracji? Wygięta i nie widać.
>>
>> Jak zbyt skomplikowane? Podobny stopień skomplikowania co karta wifi z
>> dodatkową warstwą bezpieczęństwa. A gdzie, no w ECU sugerowałeś.
>> Przeciez ten nr. to nie jest fizyczny a siedzi gdzieś w cipie.
>
> No ale skad wiesz, jaki numer jest tego, ktory ucieka?
> Samochod zazwyczaj ma widoczną tablice rejestracyjną, z motocyklami
> roznie bywa.

No wcześniej napisałem. Identyfikacja po cechach fizycznych jak marka,
kolor, położenie, rejestracja. Jak jest unikatowy nr związany z
konkretnym pojazdem to te dane mogą być dostępne, a położenie np. z
gpsa.

>>>> Część opresyjną da się pewnie zrobić tak, że na ekraniku będą pokazywane
>>>> pojazdy w zasięgu z cechami identyfikacji fizycznej (kolor, marka,
>>>> położenie). I to w zasadzie powinno wystarczyć.
>>>> To nawet nie musi być specjalnie drogie.
>>>
>>> Hmmm...
>>
>> No serio. Jak działają trackery GPS? Teraz dodaj do tego warstwę
>> wykonawczą i już z grubsza. A jak działa w sieci WOL? Posyłasz magiczną
>> ramkę z adresem MAC i jedno urządzenie w podsieci się budzi. Na podobnej
>> zasadzie, tylko oczywiście z warstwą szyfrującą. To nie są bóg-wie-jak
>> drogie sprzeta.
>
> Szczegolnie, ze GPS we wspołczesmym samochodzie juz jest ...
>
>>>> Jak stoi ich kupa w jednym miejscu to policja i tak nie będzie w nich
>>>> wjeżdżać, podobnie jak nie będzie (nie powinna) strzelać w tłumie. Ale
>>>> wiecznie na tej kupie nie będą stali włączając w to ściganego.
>>>
>>> Policja to mały problem. Inni uczestnicy ruchu i nagle unieruchomiony
>>> moto...
>>
>> Dlatego byłoby lepiej dławić paliwo, ale w końcu policja tez może go
>> unieruchomić jak będzie w miarę bezpieczniej i nawet ten zapłon odciąć.
>
> Ale zdlawisz wiekszej ilosci, a gdzies tam niedalego ktos ciezarowke
> wyprzedza.

Zakładacie, że to byłoby używane kompletnie bezrozumie, a ja zakładam,
że nie. Jak ucieka jakiś bandyta i jest w tłumie to strzela się w ten
tłum, czy też czeka na odpowiednią okazję?

--
Marcin

do góry

W dniu 06.05.2023 o 00:31, Marcin Debowski pisze:

> No wcześniej napisałem. Identyfikacja po cechach fizycznych jak marka,
> kolor, położenie, rejestracja. Jak jest unikatowy nr związany z
> konkretnym pojazdem to te dane mogą być dostępne, a położenie np. z
> gpsa.

Zaraz? To mam jeszcze sobie gpsa w moto wsadzić i nadawać swoją pozycję
państwu? Rozumiem, że mam słowo honoru prezesa, że do niczego innego
tego nie wykorzysta;) Ale czemu ograniczać się akurat do moto.
Samochody, rowerey w zasadzie to najlepiej obywatelowi w dupe włożyć i
niech ma:P Uczciwi nie mają się czego obawiać. Oczywiście politycy
powinni być zwolnieni - tajne misje robią;)

>> Ale zdlawisz wiekszej ilosci, a gdzies tam niedalego ktos ciezarowke
>> wyprzedza.
>
> Zakładacie, że to byłoby używane kompletnie bezrozumie,

Przecież mają z tego korzystać kulsony, to chyba rozsądne założenie, że
rozsądne użycie jest limitowane rozsądkiem kulsona. No więc po tym jak
kulsonowi wydaje się rozsądne szukanie roweru ukrytego w gaciach
obywatela, to ja pozostaję sceptyczny;)



--
Shrek

Czy wiesz, że "***** ***" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
PS - i konfederację!

do góry

On 2023-05-05, Shrek <...@w...pl> wrote:
> W dniu 05.05.2023 o 08:20, Marcin Debowski pisze:
>
>>>> Część opresyjną da się pewnie zrobić tak, że na ekraniku będą pokazywane
>>>> pojazdy w zasięgu z cechami identyfikacji fizycznej (kolor, marka,
>>>> położenie). I to w zasadzie powinno wystarczyć.
>>>> To nawet nie musi być specjalnie drogie.
>>>
>>> Hmmm...
>>
>> No serio. Jak działają trackery GPS?
>
> A wiesz co to jest:
>
> kurewsko drogie i nie zatrzymuje spierdalających motocyklistów?
>
> Polska, obowiązkowa maszynka do zatrzymywania spierdalających
> motocyklistów przez kulsonów:P

Ja się nawet nie wypowiadam o słuszności idei a jedynie uważam, że
technicznie da się to zrobić.

>> Teraz dodaj do tego warstwę
>> wykonawczą i już z grubsza.
>
> Tylko że:
>
> Musi być fabryczne, albo autoryzowane, musi być zabezpieczone przed
> ingerencją, uniwersalne (ja mam gaźnik), atestowane, sprawdzane w
> stacjach diagnostycznych i pewnie wiele innych rzeczy.
>
> Jak to sobie wyobrażasz, że od 1 stycznia w polsce nie będzie można
> zarejestrować moto bez tego ficzera? I co światowi producenci nagle
> wezmą pod uwagę wymagania ustawy przepchniętej w nocy przez pisiorów (a
> więc do dupy, z błędami i przy okazji wprowadzającymi uniewinnienie
> jakiegoś pisior, podatek od kwiatów ogrodowych i zmianę szerokości linni
> odzielającej p-8) i będą sobie tego ficzera aktualizować na bieżąco co
> się pinokiowi na tłiterze w pałerpoincie napisze?

Ale ja tego nie wprowadzam od 1 stycznia :) Ale z czasem się da.

> A nawet nie doszliśmy skąd kulson ma wiedzieć że ten moto to właśnie ten
> skoro ma podgiętą tablicę;P
>
> Ale politycy to lubią i pewnie wcześniej czy później zrealizują twój
> pomysł ale na masową skalę - każdy samochód. A potem każdemy wszczepią
> paralizator w dupę:(

No, sam nawet JFowi gdzieindziej napisałęm, że jeśli uważa, że spotka
to tylko motocyklistów, to jest dość naiwny. Osobiście nie sądzę, że
prędko, ale sądzę że ostatecznie coś takiego się pojawi. I
wykorzystanie motocyklistóoe jako pretekstu może być całkiem skuteczne.
Nikt ich nie lubi poza nimi samymi. A potem już będziemy mieli
precedens i argument, jakie to nie jest pożyteczne. Zakaz wprowadznia
na rynek nowych pojazdów spalinowych jest w sumie podobnej klasy
decyzją - niepopularną dla znaczącej liczby osób.

Nb. a co wykrywaczami alkoholu za kółkiem? Też były swojego czasu
wyraźne zapędy.

--
Marcin

do góry

On 2023-05-05, Shrek <...@w...pl> wrote:
> W dniu 06.05.2023 o 00:31, Marcin Debowski pisze:
>
>> No wcześniej napisałem. Identyfikacja po cechach fizycznych jak marka,
>> kolor, położenie, rejestracja. Jak jest unikatowy nr związany z
>> konkretnym pojazdem to te dane mogą być dostępne, a położenie np. z
>> gpsa.
>
> Zaraz? To mam jeszcze sobie gpsa w moto wsadzić i nadawać swoją pozycję
> państwu? Rozumiem, że mam słowo honoru prezesa, że do niczego innego

A gps nadaje pozycję państwu? :) Te dane będą mogły być zczytane jak
motor byłby w zasiegu, czyli np. 200m.

> tego nie wykorzysta;) Ale czemu ograniczać się akurat do moto.
> Samochody, rowerey w zasadzie to najlepiej obywatelowi w dupe włożyć i
> niech ma:P Uczciwi nie mają się czego obawiać. Oczywiście politycy
> powinni być zwolnieni - tajne misje robią;)

No pewnie nawet masz telefon z gpsem.

>>> Ale zdlawisz wiekszej ilosci, a gdzies tam niedalego ktos ciezarowke
>>> wyprzedza.
>>
>> Zakładacie, że to byłoby używane kompletnie bezrozumie,
>
> Przecież mają z tego korzystać kulsony, to chyba rozsądne założenie, że
> rozsądne użycie jest limitowane rozsądkiem kulsona. No więc po tym jak
> kulsonowi wydaje się rozsądne szukanie roweru ukrytego w gaciach
> obywatela, to ja pozostaję sceptyczny;)

To zapłacą jak przekroczą uprawnienia :)

--
Marcin

do góry

W dniu 06.05.2023 o 00:41, Marcin Debowski pisze:

>> A wiesz co to jest:
>>
>> kurewsko drogie i nie zatrzymuje spierdalających motocyklistów?
>>
>> Polska, obowiązkowa maszynka do zatrzymywania spierdalających
>> motocyklistów przez kulsonów:P
>
> Ja się nawet nie wypowiadam o słuszności idei a jedynie uważam, że
> technicznie da się to zrobić.

Technicznie to wiele rzeczy się da. Małpy w kosmos latały. Co nie znaczy
że ma to uzasadninie.

>> Jak to sobie wyobrażasz, że od 1 stycznia w polsce nie będzie można
>> zarejestrować moto bez tego ficzera? I co światowi producenci nagle
>> wezmą pod uwagę wymagania ustawy przepchniętej w nocy przez pisiorów (a
>> więc do dupy, z błędami i przy okazji wprowadzającymi uniewinnienie
>> jakiegoś pisior, podatek od kwiatów ogrodowych i zmianę szerokości linni
>> odzielającej p-8) i będą sobie tego ficzera aktualizować na bieżąco co
>> się pinokiowi na tłiterze w pałerpoincie napisze?
>
> Ale ja tego nie wprowadzam od 1 stycznia :) Ale z czasem się da.

Nie da się. To musiałoby być na poziomie UE a nie jakiegoś kraju gdzie
sprzdaje się promil motocykli i prawo zmienia się w nocy.


>> Ale politycy to lubią i pewnie wcześniej czy później zrealizują twój
>> pomysł ale na masową skalę - każdy samochód. A potem każdemy wszczepią
>> paralizator w dupę:(
>
> No, sam nawet JFowi gdzieindziej napisałęm, że jeśli uważa, że spotka
> to tylko motocyklistów, to jest dość naiwny. Osobiście nie sądzę, że
> prędko, ale sądzę że ostatecznie coś takiego się pojawi.

Niestety uważam, że masz rację...

> zakaz wprowadznia
> na rynek nowych pojazdów spalinowych jest w sumie podobnej klasy
> decyzją - niepopularną dla znaczącej liczby osób.
>
> Nb. a co wykrywaczami alkoholu za kółkiem? Też były swojego czasu
> wyraźne zapędy.

Dziel i rządź. Odnoszę wrażenie, że polaryzacja ludzi na każdym kroku to
nie jest przypadek. Obecnie jak ktoś próbuje samodzielnie myśleć albo
chociażby zadawać pytania, to jest szurem dla obu stron. Bardzo wygodne
dla władzy:( Lepiej już było.

--
Shrek

Czy wiesz, że "***** ***" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
PS - i konfederację!

do góry

W dniu 06.05.2023 o 00:45, Marcin Debowski pisze:

>> Zaraz? To mam jeszcze sobie gpsa w moto wsadzić i nadawać swoją pozycję
>> państwu? Rozumiem, że mam słowo honoru prezesa, że do niczego innego
>
> A gps nadaje pozycję państwu? :)

Skoro kulson na podstawie mojego GPSu ma mnie zdalnie zatrzymać... to
tak. Oczywiście dałoby się to zrobić inaczej ale się nie zrobi. Państwo
takie okazji nie pominie (zresztą jakby nie miało to działać "online na
serwerach państwa" to byłoby banalne do obejścia - choćby "aluminiowa
czapeczka";)

> Te dane będą mogły być zczytane jak
> motor byłby w zasiegu, czyli np. 200m.

Aluminiowa czapeczka;)

>> tego nie wykorzysta;) Ale czemu ograniczać się akurat do moto.
>> Samochody, rowerey w zasadzie to najlepiej obywatelowi w dupe włożyć i
>> niech ma:P Uczciwi nie mają się czego obawiać. Oczywiście politycy
>> powinni być zwolnieni - tajne misje robią;)
>
> No pewnie nawet masz telefon z gpsem.

Słuszna uwaga... Ale póki co nie mam obowiązku nosić go przy dupie.

>>> Zakładacie, że to byłoby używane kompletnie bezrozumie,
>>
>> Przecież mają z tego korzystać kulsony, to chyba rozsądne założenie, że
>> rozsądne użycie jest limitowane rozsądkiem kulsona. No więc po tym jak
>> kulsonowi wydaje się rozsądne szukanie roweru ukrytego w gaciach
>> obywatela, to ja pozostaję sceptyczny;)
>
> To zapłacą jak przekroczą uprawnienia :)

Powołają biegłego jarosława b z łodzi. Zresztą jacy oni. My zapłacimy.

Wracając do tematu. Bukmacherzy (ubezpieczyciele) uważają że
motocykliści są dla otoczenia bezpieczni co znajduje odzwierciedlenie w
cenie OC. Także główny problem nie jest w zagrożeniu a ich potencjalnej
bezkarności. Więc wbrew pozorom szkodliwość społeczna jest niewielka.
Znam poważniejsze problemy (na przykład bezkarność patologii).

--
Shrek

Czy wiesz, że "***** ***" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
PS - i konfederację!

do góry

On 2023-05-05, Shrek <...@w...pl> wrote:
> W dniu 06.05.2023 o 00:41, Marcin Debowski pisze:
>
>>> A wiesz co to jest:
>>>
>>> kurewsko drogie i nie zatrzymuje spierdalających motocyklistów?
>>>
>>> Polska, obowiązkowa maszynka do zatrzymywania spierdalających
>>> motocyklistów przez kulsonów:P
>>
>> Ja się nawet nie wypowiadam o słuszności idei a jedynie uważam, że
>> technicznie da się to zrobić.
>
> Technicznie to wiele rzeczy się da. Małpy w kosmos latały. Co nie znaczy
> że ma to uzasadninie.

No dyskusja była głownie techniczna, że w prosty sposób się nie da, to
podsunąłem w miarę proste rozwiązanie. Podobno Robert był już widziany
w okolicach NS z routerem i lutownicą.

>>> Ale politycy to lubią i pewnie wcześniej czy później zrealizują twój
>>> pomysł ale na masową skalę - każdy samochód. A potem każdemy wszczepią
>>> paralizator w dupę:(
>>
>> No, sam nawet JFowi gdzieindziej napisałęm, że jeśli uważa, że spotka
>> to tylko motocyklistów, to jest dość naiwny. Osobiście nie sądzę, że
>> prędko, ale sądzę że ostatecznie coś takiego się pojawi.
>
> Niestety uważam, że masz rację...

Wszystko idzie w tym kierunku.

>> zakaz wprowadznia
>> na rynek nowych pojazdów spalinowych jest w sumie podobnej klasy
>> decyzją - niepopularną dla znaczącej liczby osób.
>>
>> Nb. a co wykrywaczami alkoholu za kółkiem? Też były swojego czasu
>> wyraźne zapędy.
>
> Dziel i rządź. Odnoszę wrażenie, że polaryzacja ludzi na każdym kroku to
> nie jest przypadek. Obecnie jak ktoś próbuje samodzielnie myśleć albo
> chociażby zadawać pytania, to jest szurem dla obu stron. Bardzo wygodne
> dla władzy:( Lepiej już było.

W Polsce nazywa się ten przypadek Kaczyński. Ale że jest to celowe
działanie to oczywiste. Populiści manipuląją masami aby dorwać się do
żłoba i nawet się z tym za specjalnie nie kryją, bo i po co.

--
Marcin

do góry

On 2023-05-05, Shrek <...@w...pl> wrote:
> W dniu 06.05.2023 o 00:45, Marcin Debowski pisze:
>>> tego nie wykorzysta;) Ale czemu ograniczać się akurat do moto.
>>> Samochody, rowerey w zasadzie to najlepiej obywatelowi w dupe włożyć i
>>> niech ma:P Uczciwi nie mają się czego obawiać. Oczywiście politycy
>>> powinni być zwolnieni - tajne misje robią;)
>>
>> No pewnie nawet masz telefon z gpsem.
>
> Słuszna uwaga... Ale póki co nie mam obowiązku nosić go przy dupie.

A motorem jeździć masz obowiązek? To już prędzej powiedz, że nie masz
obowiązku mieć telefonu z gps'em, ale już z pytaniem, czy masz de facto
mieć obowiązek posiadania telofonu jest większy problem. Niby nie masz,
ale de facto często jakby masz. A jak masz to i tak wiedzą gdzie się
znajduje telefon. No można wyłączać jak nie używasz.

>>>> Zakładacie, że to byłoby używane kompletnie bezrozumie,
>>>
>>> Przecież mają z tego korzystać kulsony, to chyba rozsądne założenie, że
>>> rozsądne użycie jest limitowane rozsądkiem kulsona. No więc po tym jak
>>> kulsonowi wydaje się rozsądne szukanie roweru ukrytego w gaciach
>>> obywatela, to ja pozostaję sceptyczny;)
>>
>> To zapłacą jak przekroczą uprawnienia :)
>
> Powołają biegłego jarosława b z łodzi. Zresztą jacy oni. My zapłacimy.
>
> Wracając do tematu. Bukmacherzy (ubezpieczyciele) uważają że
> motocykliści są dla otoczenia bezpieczni co znajduje odzwierciedlenie w
> cenie OC. Także główny problem nie jest w zagrożeniu a ich potencjalnej
> bezkarności. Więc wbrew pozorom szkodliwość społeczna jest niewielka.
> Znam poważniejsze problemy (na przykład bezkarność patologii).

No bo co prawda wielu jeżdzi jak idioci, ale z ograniczoną energią
kinetyczną i brakiem pancerza zwykle szkodzą sobie dużo bardziej niż
innym.

--
Marcin

do góry