Witam!
Postanowiłem złożyć doniesienie o popełnienie przestępstwa. Dokładnie
chodzi o przestępstwo komputerowe(nieautoryzowany dostęp do mojego konta
i zmiana zawartości). W związku z tym mam kilka pytań:

1. Takie doniesienie mam złożyć w komisariacie Policji? Jeżeli tak, to
zapewne policjant może robić problemy w przyjęciu tego doniesienia ze
względu np. na to, że to jest zbyt błaha sprawa. Policjant ma obowiązek
przyjąć takie doniesienie. Czy wystawi mi jakieś pokwitowanie
potwierdzające przyjęcie zgłosznia?

2. Czy będę informowany o postępach w prowadzonym
dochodzeniu/postępowaniu przygotowawczym?

3. Czy jest coś jeszcze co powinienem wiedzieć? Gdzie mogę o tym
poczytać?

Pozdrawiam i z góry dziękuję za odpowiedź.

do góry

Dnia 31/10/2005 14:51, Adam Rejnhard wrote :
> Witam!
> Postanowiłem złożyć doniesienie o popełnienie przestępstwa. Dokładnie
> chodzi o przestępstwo komputerowe(nieautoryzowany dostęp do mojego konta
> i zmiana zawartości). W związku z tym mam kilka pytań:
>
> 1. Takie doniesienie mam złożyć w komisariacie Policji? Jeżeli tak, to
> zapewne policjant może robić problemy w przyjęciu tego doniesienia ze
> względu np. na to, że to jest zbyt błaha sprawa. Policjant ma obowiązek
> przyjąć takie doniesienie. Czy wystawi mi jakieś pokwitowanie
> potwierdzające przyjęcie zgłosznia?

Wyślij list (albo złóż na biuro podawcze) do lokalnej prokuratury
opisując wszystko dokładnie. Przestępstwo, które popełniono na Twoją
szkodę to przestępstwo z art. 268a § 1 kk. Następnie czekaj aż Cię wezwą
na przesłuchanie albo dostaniesz odmowę wszczęcia. List zatytułuj:
Zawiadomienie o przestępstwie.

> 2. Czy będę informowany o postępach w prowadzonym
> dochodzeniu/postępowaniu przygotowawczym?

Tak. Będziesz miał także prawo składać zażalenie.

> 3. Czy jest coś jeszcze co powinienem wiedzieć? Gdzie mogę o tym
> poczytać?

Dokładnie to kodeks postępowania karnego. W praktyce dostaniesz przy
przesłuchaniu pouczenie o prawach pokrzywdzonego w którym wszystko
istotne będzie podane.


--
Przemysław Płaskowicki
It is a truth universally acknowledged, that a single man in possession
of a good fortune, must be in want of a wife. (Jane Austen)

do góry