Na zebraniu właścicieli lokali podjęto uchwałę; istnieje zamiar zaskarżenia
jej do sądu na mocy art. 25 ust. 1 Ustawy o własności lokali.
Okoliczności są takie:
- uchwała dotyczy podjęcia pewnych prac remontowo-budowlanych;
- nie wszyscy uprawnieni otrzymali zawiadomienie o zebraniu, zarządca
ograniczył się do zlecenia wrzucenia ich do euroskrzynek, nie ma żadnych
dowodów kto powiadomienie otrzymał;
- nie zastosowano się do wymogu art. 23 ust. 3 wspomnianej ustawy, tj.
właściciele nie otrzymali pisemnej informacji o jej pełnej treści;
- kilka miesięcy po podjęciu uchwały zarządca rozesłał właścicielom (również
metodą "doeuroskrzynkową", więc bez żadnych dowodów doręczenia) informację o
podjęciu uchwały i jej przedmiocie, oraz o konieczności wpłaty określonej
sumy na rzecz tejże inwestycji.

Uzasadnienie.
- w uchwale nie określono wiążącego terminu realizacji inwestycji
(rozpoczęcie, zakończenie);
- nie określono, że szacunkowa kwota do zapłacenia nie ulegnie zwyżce; w
praktyce oznacza to, że finalnie może ona być dowolna;
- brak możliwości wycofania wpłaconej kwoty w przypadku niedotrzymania
terminu;
- brak określenia kar umownych za niedotrzymanie terminu, ceny;
- podobne sytuacje miały w tej wspólnocie miejsce w przeszłości, właściciele
wpłacali kwoty, inwestycji nierealizowano (wytłumaczenie zarządcy: bo nie
zgromadzono środków), kolejne kosztorysy zawsze były znacznie wyższe niż
poprzednie.

Pytania.
- czy uzasadnienie jest wystarczające;
- do jakiego sądu składa się zaskarżenie;
- jakie dokumenty należy dołączyć do wniosku?

--
Jotte