| Znać zatem będziemy praktykę prokuratury w przypadku zgłaszania
| wersji OEM jako nielegalne. (jesteś pewien, że nie zareaguje po
| zgłoszeniu "pirackiego" oprogramowania?)

Trudno mi przewidzieć reakcję prokuratury. Z kpk wynika, że brak wniosku o
ściganie jest ujemną przesłanką procesową. A więc jak nie dostaną wniosku,
to choćby zabezpieczyli u mnie piracki program, to nic nie zrobią. Na to nie
ma silnych. Z mojego doświadczenia wynika, że w razie otrzymania takiego
zawiadomienia wszczynają czynności sprawdzające i w drodze przesłuchania
ustalają stanowisko pokrzywdzonego i ewentualnie przyjmują wniosek o
ściganie.


--
Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

W zasadzie to masz racje, ale..... niezupełnie. Korzystanie z nielegalnego
programu jest zabronione (art 290,291,292 KK). A umowa przyznaje ci przymiot
legalnosci w scisle okreslonej sytuacji, przy zachowaniu odpowiedznich
warunkow. Jezeli ich nie zachowales - program nielegalny - przestepstwo.
Tez nie uwazam tego za absolutnie jasne, poniewaz IMHO powinno byc
wystarczajacym powodem do wykazania braku winy to, ze KUPILEM ten program
(za 700zeta :( ) Mam fakture i tyle.
Druga rzecz: czy sprzet zakupiony razem z OEM musi byc zainstalowany i
dzialajacy? np. Kupuje karte sieciowa i po prostu wrzucam ja do obudowy (np.
naklejam tasma klejaca po wewnetrznej stronie obudowy). Czy to zgodne z
umowa?
Po trzecie: umowa (dla Windowsa i Offica na pewno) okresla jurysdykcje sadow
amerykanskich w kwestii tej umowy a takie postanowienie we wzorcu umownym
zawieranym z konsumentem jest klauzula niedozwolona (art. 385^3 pkt23 KC).
Czyli nie obowiazuje. Poza tym wiele z tych postanowien umownych mozna uznac
za "ksztaltujace prawa i obowiazki w sposob sprzeczny z dobrymi
obyczajami" -> czyli IMHO najpierw sprawa cywilna wytoczona przez Microsoft
przed POLSKIM SADEM o niedotrzymanie warunkow umowy, a dopiero potem wniosek
do prokuratury.

Pozdrawiam
Jacek

> Wiem że się czepiam, ale jak ja zawrę z tobą umowę że obcięcie ci uszu
> będzie legane a picie wody w poniedziałki będzie nielegalne, to sądzisz że
> będzie? :)

do góry

Mozesz miec racje. Nie bardzo orientuje sie w KPK. Zagralem va banque ;)
Pozdroofka

> Nie. To nie jest ścigane z urzędu.
> A jeśli uważasz inaczej to podaj podstawę prawną.

do góry

Użytkownik Jacek napisał:
> Korzystanie z nielegalnego programu jest zabronione (art 290,291,292 KK).

Bzdura! Art. 290 mówi o wyrębie drzew, a 291 i 292 nie mówią o nielegalnym
programie lecz o rzeczach nabytych "za pomocą czynu zabronionego".
I dopiero art 293 pozwala traktować program komputerowy jako taką "rzecz".

A zakup legalnej wersji programu NIE jest czynem zabronionym w rozumieniu prawa
karnego.

A tak swoją drogą - czyżbyś był nowym obliczem Experta ?

pozdrawiam
Arek


--
http://www.sti.org.pl/0-700.htm

do góry

Użytkownik "Robert Tomasik" <r...@g...pl> napisał w wiadomości
news:bc9sck$8fr$7@inews.gazeta.pl...
> a również podłączam tę myszkę. Skąd mam wziąć naklejkę?
przyklej na myszke :))



--
Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

In article <bcktnk$70e$5@inews.gazeta.pl>, Robert Tomasik wrote:
>| Wiesz, teoretytcznie, tak żeby sie po prostu nie móc przyczepić w żadnych
>| okolicznościach to ten komputer do którego nabyłeś ów wspaniały produkt to
>| ten który:
>| 1) ma część widniejącą na fakturze z windows,
>| 2) ma obudowę z rzeczoną nalepką,
>| Reszta części nie ma znaczenia.
>
> Ale ja mam fakturę na myszkę i system - nic więcej. To co, do myszki nie
> mogę legalnie podłączyć komputera? Coś mi się nie podoba to rozumowanie.

Tzn nie masz tej zafajdanej nalepki? No to skoro licencja tego wymaga to
d***. Do komputera to ją rzecz jasna mysz możesz podłączyc :)
A rozumowanie to jest M$ i póki się ktoś nie wychyli a główny bojownik
robi uniki póty wiedzieć nie będziemy czy UŻYTKOWANIE takiego systemu jest
legalne, bo kopia ponad wszelką wątpliwość jest.

Apropos tematu.. mogłby mi ktoś podac namiary na jakiś jednolity tekst
dyskutowanej EULA OEM bo mam windows98 OEMa a tam papierowej licencji nie
ma. Znaleźć zaś takowej na sieci mi się przez dobre pół godziny nie udało.

--
Marcin

do góry

In article <bcktnk$70e$5@inews.gazeta.pl>, Robert Tomasik wrote:
>| Wiesz, teoretytcznie, tak żeby sie po prostu nie móc przyczepić w żadnych
>| okolicznościach to ten komputer do którego nabyłeś ów wspaniały produkt to
>| ten który:
>| 1) ma część widniejącą na fakturze z windows,
>| 2) ma obudowę z rzeczoną nalepką,
>| Reszta części nie ma znaczenia.
>
> Ale ja mam fakturę na myszkę i system - nic więcej. To co, do myszki nie
> mogę legalnie podłączyć komputera? Coś mi się nie podoba to rozumowanie.

Tzn nie masz tej zafajdanej nalepki? No to skoro licencja tego wymaga to
d***. Do komputera to rzecz jasna mysz możesz podłączyc :)
A rozumowanie to jest M$ i póki się ktoś nie wychyli, a główny bojownik
robi uniki, póty wiedzieć nie będziemy czy UŻYTKOWANIE takiego systemu
jest legalne, bo kopia ponad wszelką wątpliwość jest.

Apropos tematu.. mogłby mi ktoś podac namiary na jakiś jednolity tekst
dyskutowanej EULA OEM bo mam windows98 OEMa a tam papierowej licencji nie
ma. Znaleźć zaś takowej na sieci mi się przez dobre pół godziny nie udało.

--
Marcin

do góry

| Tzn nie masz tej zafajdanej nalepki? No to skoro licencja tego wymaga to
| d***. Do komputera to rzecz jasna mysz możesz podłączyc :)

Nie, no nalepkę mam, tylko nie wiem do czego ją mam przylepić, system
dołączony do myszki, więc mam ochotę również do niej dołączyć tę nalepkę.

| A rozumowanie to jest M$ i póki się ktoś nie wychyli, a główny bojownik
| robi uniki, póty wiedzieć nie będziemy czy UŻYTKOWANIE takiego systemu
| jest legalne, bo kopia ponad wszelką wątpliwość jest.

Niestety. Szkoda, że nie ma pomysłu na otrzymanie w miarę jednoznacznej
odpowiedzi bez konieczności procesu. Moim zdaniem powinna być taka
procedura. Na przykład, by Rzecznik Praw Obywatelskich mógł w imieniu
obywateli zadać takie pytanie Sądowi Najwyższemu. nie mówię, by każdy miał
takie prawo, bo SN by został zasypany bzdurami, ale co jakiś czas spotykam
się z problemem lub wątpliwością, której nie sposób jednoznacznie rozwiązać.
Może byłoby to jakieś rozwiązanie.
|
| Apropos tematu.. mogłby mi ktoś podac namiary na jakiś jednolity tekst
| dyskutowanej EULA OEM bo mam windows98 OEMa a tam papierowej licencji nie
| ma. Znaleźć zaś takowej na sieci mi się przez dobre pół godziny nie udało.

Ale jest w pliku na płytce - nie pamiętam teraz nazwy a nie mam OEM-owego
systemu. Ale jest na pewno.


--
Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

Użytkownik "Robert Tomasik" <r...@g...pl> napisał w wiadomości
news:bct3o2$9q0$1@inews.gazeta.pl...
> | Tzn nie masz tej zafajdanej nalepki? No to skoro licencja tego wymaga to
> | d***. Do komputera to rzecz jasna mysz możesz podłączyc :)
>
> Nie, no nalepkę mam, tylko nie wiem do czego ją mam przylepić, system
> dołączony do myszki, więc mam ochotę również do niej dołączyć tę nalepkę.

Licencja mówi wyraźnie. Do obudowy komputera. Od momentu zainstalowania
Windows jest związany z tym komputerem.



>
> Ale jest w pliku na płytce - nie pamiętam teraz nazwy a nie mam OEM-owego
> systemu. Ale jest na pewno.
>

eula.txt

do góry

On Thu, 12 Jun 2003 20:42:01 +0200, Arek wrote:
[ciach]
> Albo jeszcze inaczej - kto w końcu zmusi UOKiK do wszczęcia sprawy
> przeciwko M$, Cisco?

nie pytaj się co partia może zrobić dla ciebie.
zapytaj się co ty możesz zrobić dla partii.

pozdrav

maHo
--
lukasz shift-2 mach.com.pl,http://www.lukasz.mach.com.pl
gg://1612670 jabber://m...@j...org jabber://m...@j...org
icq://136281200 motto://"nie dziel skarbu póki smok zipie"

do góry