-
31. Data: 2013-02-15 18:04:57
Temat: Re: Zameldowanie na pobyt stały
Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>
W dniu 2013-02-15 15:49, Andrzej Lawa pisze:
> W dniu 15.02.2013 05:01, Liwiusz pisze:
>> W dniu 2013-02-14 22:12, Andrzej Lawa pisze:
>>>>
>>>> No i? Jakoś poza usenetem mało kto się tym przejmuje :)
>>>
>>> Niby tak. Ale "hak" jest ;->
>>
>> Sęk w tym, że właśnie nie ma. Bo oprócz przepisu (wyłudzenie
>> poświadczenia nieprawdy) powinien być jeszcze zwyczaj go stosowania w
>> tej sytuacji. A nie ma.
>>
> No to co? Ktoś będzie chciał mu dopiec - i już jest ktoś, kto napisze
> donosik.
Polacy lubią donosić, a jednak takie przypadki się nie zdarzają.
Osobiście uważam, że w praktyce taki czyn nie byłby karany z tytułu
wyłudzenia poświadczenia nieprawdy.
--
Liwiusz
-
32. Data: 2013-02-15 19:37:19
Temat: Re: Zameldowanie na pobyt stały
Od: Kris <k...@g...com>
W dniu piątek, 15 lutego 2013 15:48:08 UTC+1 użytkownik Andrzej Lawa napisał:
>
> Czyli nie możesz tam zamieszkać - bez balustrad z gołymi przewodami jest
>
> dość niebezpiecznie, nie uważasz?
A jak będzie miał formalny odbiór(załatwienie tego to banalnie proste i balustrad nie
musi montować i przewodów chować) to już wg urzędniczej nowomowy będzie bezpieczny?
>
> Świadomie psujący kodowanie i formatowanie wierszy
>
> są jak srający z lenistwa i głupoty na środku pokoju.
>
> I jeszcze ci durnie tłumaczą to nowoczesnością...
Konkurujesz ze Stokrotką podpisami?
-
33. Data: 2013-02-15 20:39:19
Temat: Re: Zameldowanie na pobyt stały
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
W dniu 15.02.2013 19:37, Kris pisze:
> W dniu piątek, 15 lutego 2013 15:48:08 UTC+1 użytkownik Andrzej Lawa napisał:
>>
>> Czyli nie możesz tam zamieszkać - bez balustrad z gołymi przewodami jest
>>
>> dość niebezpiecznie, nie uważasz?
>
> A jak będzie miał formalny odbiór(załatwienie tego to banalnie proste i
> balustrad nie musi montować i przewodów chować) to już wg urzędniczej
> nowomowy będzie bezpieczny?
Formalnie nie powinien mieć odbioru bez balustrad i z gołymi gniazdkami.
Jak bywa w praktyce - wiadomo. Ale cóż - to, że uda ci się np. kradzież
nie do wykrycia nie oznacza, że jest przez to legalna ;->
PS: ciągle nie umiesz wierszy zawijać, ofiaro losu?
--
Świadomie psujący kodowanie i formatowanie wierszy
są jak srający z lenistwa i głupoty na środku pokoju.
I jeszcze ci durnie tłumaczą to nowoczesnością...
-
34. Data: 2013-02-15 20:40:01
Temat: Re: Zameldowanie na pobyt stały
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
W dniu 15.02.2013 19:37, Kris pisze:
>> I jeszcze ci durnie tłumaczą to nowoczesnością...
>
> Konkurujesz ze Stokrotką podpisami?
Ze stokrotką to ty konkurujesz łamaniem cywilizowanych zasad pisania i
chełpieniem się tym.
Cóż, jesteście do siebie tacy podobni...
--
Świadomie psujący kodowanie i formatowanie wierszy
są jak srający z lenistwa i głupoty na środku pokoju.
I jeszcze ci durnie tłumaczą to nowoczesnością...
-
35. Data: 2013-02-16 12:03:04
Temat: Re: Zameldowanie na pobyt stały
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Fri, 15 Feb 2013, cte wrote:
> Znaczy jak chcę pożyczyć od kumpla auto żeby pojechać na badanie do szpitala
> do innego miasta a on mi chce dać kluczyki to:
> 1. Spisujemy umowę użyczenia (notarialnie)
A nie wystarczy jak umowę zawrzecie USTNIE?
> o czym zapomniałem?
O tym, że umowa może być zawarta nawet niewerbalnie (bez słów, wyrażonych
czy to na piśmie czy słowami), np. kładziesz kioskarzowi odliczoną
kwotę i pokazujesz co chcesz, on bierze pieniądze i Ci daje i ...już.
Umowa zawarta.
Oczywiście, argumentacja jest a contrario - usiłujemy Ci pokazać,
że ZAWARLIŚCIE UMOWĘ!
Umowa to nie papierek, to "wyrażenie woli" przez zainteresowanych.
pzdr, Gotfryd
-
36. Data: 2013-02-18 09:16:47
Temat: Re: Zameldowanie na pobyt stały
Od: cte <c...@o...eu.com>
W dniu 2013-02-16 12:03, Gotfryd Smolik news pisze:
> On Fri, 15 Feb 2013, cte wrote:
>
> Oczywiście, argumentacja jest a contrario - usiłujemy Ci pokazać,
> że ZAWARLIŚCIE UMOWĘ!
> Umowa to nie papierek, to "wyrażenie woli" przez zainteresowanych.
OK, rozumiem to, ale ja Wam usiłuję pokazać że umówiliśmy się że ja będę
mógł w mieszkaniu zostać, mieszkać, płacić za nie ale nie będę się
meldował. To dlatego nie chcę zameldować się "urzędowo" argumentując że
przecież tutaj mieszkam.
-
37. Data: 2013-02-18 09:19:20
Temat: Re: Zameldowanie na pobyt stały
Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>
W dniu 2013-02-18 09:16, cte pisze:
> W dniu 2013-02-16 12:03, Gotfryd Smolik news pisze:
>> On Fri, 15 Feb 2013, cte wrote:
>>
>> Oczywiście, argumentacja jest a contrario - usiłujemy Ci pokazać,
>> że ZAWARLIŚCIE UMOWĘ!
>> Umowa to nie papierek, to "wyrażenie woli" przez zainteresowanych.
>
> OK, rozumiem to, ale ja Wam usiłuję pokazać że umówiliśmy się że ja będę
> mógł w mieszkaniu zostać, mieszkać, płacić za nie ale nie będę się
> meldował.
Umowa w tej kwestii jest nieważna, jako niezgodna z obowiązującym prawem.
> To dlatego nie chcę zameldować się "urzędowo" argumentując że
> przecież tutaj mieszkam.
To się nie melduj, ale też nie oczekuj, że będziesz się mógł zameldować
gdzieś, gdzie nie mieszkasz.
--
Liwiusz
-
38. Data: 2013-02-18 10:26:39
Temat: Re: Zameldowanie na pobyt stały
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Mon, 18 Feb 2013, cte wrote:
> OK, rozumiem to, ale ja Wam usiłuję pokazać że umówiliśmy się że ja będę mógł
> w mieszkaniu zostać, mieszkać, płacić za nie ale nie będę się meldował.
Odpowiedź Liwiusza podeprę przykładem: a jakbyś się umówił, że Groźny
Zbycho zabije Twojego uciążliwego sąsiada, to taka umowa będzie WAŻNA?
Znaczy idziesz do sądu i żądasz zapłaty kary umownej, bo Groźny Zbycho
nie wywiązał się w terminie... :>
> To dlatego nie chcę zameldować się "urzędowo"
Dobrze kojarzę, że chwilowo jest to niezgodne z prawem, ale niekaralne?
pzdr, Gotfryd
-
39. Data: 2013-02-18 18:47:44
Temat: Re: Zameldowanie na pobyt stały
Od: witek <w...@g...pl.invalid>
cte wrote:
> W dniu 2013-02-16 12:03, Gotfryd Smolik news pisze:
>> On Fri, 15 Feb 2013, cte wrote:
>>
>> Oczywiście, argumentacja jest a contrario - usiłujemy Ci pokazać,
>> że ZAWARLIŚCIE UMOWĘ!
>> Umowa to nie papierek, to "wyrażenie woli" przez zainteresowanych.
>
> OK, rozumiem to, ale ja Wam usiłuję pokazać że umówiliśmy się że ja będę
> mógł w mieszkaniu zostać, mieszkać, płacić za nie ale nie będę się
> meldował. To dlatego nie chcę zameldować się "urzędowo" argumentując że
> przecież tutaj mieszkam.
nie mozesz umawiac sie na cos co jest niezgodne z prawem.
to znaczy mozesz, ale taka umowa jest nie wazna z definicji.
twoje chcenie lub nie, akurat niewiele tu znaczy.