-
1. Data: 2005-05-04 09:33:17
Temat: Zalegly urlop po I kwartale
Od: Roland Zerek <n...@n...pl>
Witam,
Niestety nie wykorzystalem ani jednego dnia urlopu z poprzedniego roku do
dzisiaj, wiec jest on co najmniej zalegly.
Czy jest tak mozliwosc, zeby go jednak teraz wykorzystac? Przydalby mi sie,
a w sumie to sie chyba nalezy. I czy pracodawca moze odmowic zalegly urlop?
(i tak raczej zmieniam prace, a umowa i tak do konca czerwca).
No i na koniec: Jesli urlopu nie dostane to ile wyniesie ekwiwalent za niego?
TIA, Pozdrawiam
--
Roland Żerek
rolandz (na) poczta fm
-
2. Data: 2005-05-07 14:01:39
Temat: Re: Zalegly urlop po I kwartale
Od: "x" <y...@o...pl>
> Niestety nie wykorzystalem ani jednego dnia urlopu z poprzedniego roku do
> dzisiaj, wiec jest on co najmniej zalegly.
>
> Czy jest tak mozliwosc, zeby go jednak teraz wykorzystac? Przydalby mi
sie,
> a w sumie to sie chyba nalezy. I czy pracodawca moze odmowic zalegly
urlop?
> (i tak raczej zmieniam prace, a umowa i tak do konca czerwca).
Pracodawca ma OBOWIĄZEK dać Ci urlop, ale jeśli - np. przysługuje Ci 20 dni
urlopu i nie zdążyłbyś go wykorzystać (bo masz np. umowę ważną jeszcze 5 dni
a urlopu 20 dni - wtedy pracodawca ma obowiązek wypłacić Ci ekwiwalent*).
Jeśli masz umowę do końca czerwca, to prawdopodobnie pracodawca wyśle Cię na
urlop na poczatku czerwca, tak żebyś wykorzystał należne Ci dni.
O ile się nie mylę ekwiwalent obliczasz tak
kwotę brutto, którą zarabiasz dzielisz przez 21 (ilość dni w ciagu miesiąca
w które pracujesz) i to co wyjdzie, mnożysz razy liczbę dni należnego Ci
urlopu.
np. zarabiając brutto 1500 zł i mając 20 dni urlopu, dostaniesz:
1500/21 = 71,43 i teraz 71,43 x 20 dni urlopu - otrzymujesz 1428,57 brutto.
pozdrawiam,
x
-
3. Data: 2005-05-10 12:55:44
Temat: Re: Zalegly urlop po I kwartale
Od: Roland Zerek <n...@n...pl>
x napisał(a):
>>Niestety nie wykorzystalem ani jednego dnia urlopu z poprzedniego roku do
>>dzisiaj, wiec jest on co najmniej zalegly.
> Pracodawca ma OBOWIĄZEK dać Ci urlop, ale jeśli - np. przysługuje Ci 20 dni
> urlopu i nie zdążyłbyś go wykorzystać (bo masz np. umowę ważną jeszcze 5 dni
> a urlopu 20 dni - wtedy pracodawca ma obowiązek wypłacić Ci ekwiwalent*).
> Jeśli masz umowę do końca czerwca, to prawdopodobnie pracodawca wyśle Cię na
> urlop na poczatku czerwca, tak żebyś wykorzystał należne Ci dni.
Rozumiem, ze moge natychmiast wykorzystac urlop z zeszlego roku? Czy
pracodawca moze jednak odmowic i placic ekwiwalent? Za zalegly? Wiem, ze w
swietle kodeksu pracy to juz jest naruszenie przepisow, ze wciaz go nie
wykorzystalem i jest to uchybienie ze strony pracodawcy...
Pytam, bo znalazlem sie w trudnej sytuacji i ten urlop moglby mi czesciowo
pomoc. Ale musialbym go dostac natychmiast...
> O ile się nie mylę ekwiwalent obliczasz tak
> kwotę brutto, którą zarabiasz dzielisz przez 21 (ilość dni w ciagu miesiąca
> w które pracujesz) i to co wyjdzie, mnożysz razy liczbę dni należnego Ci
> urlopu.
21 dni, czy 20? Czy jest to norma, czy obliczam wg konkretnego miesiaca?
--
Roland Żerek
rolandz (na) poczta fm