Jak wiadomio kupowanie przez internet ['poza lokalem', itd] pozwala na zwrot
produktu w ciagu 10 dni.

Czy zmienia cos sytuacja gdy jest 'odbior osobisty' w sklepie, a nie
wysylka...?

[chcialem kupic pamięć w Kraku, czyli tu gdzie mieszkam, ale przez net aby
miec owe 10 dni... Ale w formularzu jest mozliwosc wybrania 'odbior
osobisty' i zaoszczedzenia 40zl za wysylke (niestety ślą tylko kurierem)...]

--
Wojtek
Pozdrowienia

do góry

> Czy zmienia cos sytuacja gdy jest 'odbior osobisty' w sklepie, a nie
> wysylka...?

Zmienia. Wtedy to jest normalny zakup.

do góry

Użytkownik <p...@g...pl> wrote:

||| Czy zmienia cos sytuacja gdy jest 'odbior osobisty' w sklepie, a nie
||| wysylka...?
||
|| Zmienia. Wtedy to jest normalny zakup.

bu, szkoda

dzieki

--
Wojtek
Pozdrowienia

do góry

In article <c1pk3q$bfp$1@inews.gazeta.pl>, Piwek wrote:
>> Czy zmienia cos sytuacja gdy jest 'odbior osobisty' w sklepie, a nie
>> wysylka...?
>
> Zmienia. Wtedy to jest normalny zakup.

Na pewno? Mogę prosić o podstawę prawną?

--
Marcin

do góry

Witam


"Piwek" <p...@g...pl> napisał:

> Zmienia. Wtedy to jest normalny zakup.
>

Nie jestem taki pewien... skoro bowiem umowa sprzedazy zostala
zawarta w internecie, czyli poza lokalem, to nie ma znaczenia czy
odbieram dana rzecz osobiscie, czy tez nie.

A te 10 dni reguluje art. 7 ust. 1 ustawy z dnia 2 marca 2000 r. o
ochronie niektórych praw konsumentów oraz o odpowiedzialności
za szkodę wyrządzoną przez produkt niebezpieczny (Dz. U. z dnia
31 marca 2000 r.)

(mrk)

do góry

> Nie jestem taki pewien... skoro bowiem umowa sprzedazy zostala
> zawarta w internecie, czyli poza lokalem, to nie ma znaczenia czy
> odbieram dana rzecz osobiscie, czy tez nie.

Ale dlaczego zakladasz, ze umowa zawarta zostala przez Internet? Dla mnie w
takim przypadku Internet to tylko swoista tablica z ogloszeniami. Przyszedl
gosc do sklepu, dostal zapewne paragon i dla mnie w tym momencie jest
zawarta umowa sprzedazy.

PS: A jak kupie futa przez Internet to tez mam 10 dni na zwrot :-))))))?

do góry

Witam

"Piwek" <p...@g...pl> napisał:

> Ale dlaczego zakladasz, ze umowa zawarta zostala przez Internet?
>

Tak wynikalo z postu Kenn'ego. W sklepie mial sobie tylko odebrac
towar. Najlepiej gdyby podal adres tego sklepu, wtedy moznaby
ustalic co_i_jak.

> PS: A jak kupie futa przez Internet to tez mam 10 dni na zwrot :-))))))?
>

Dobrze by bylo :-)

Pozdrawiam

(mrk)

do góry