W ramach jakiegoś postępowania został zatrzymany dość drogi sprzęt
elektroniczny jako dowód rzeczowy. Został zatrzymany mnie, lecz nie
stanowi mojej własności. Sprzęt do sprawy nic nie wnosi ale jest jak
jest. Nie chcę robić problemów właścicielowi z powodu wrednego,
asekuranckiego lub najzwyklej przygłupiego prokuratora i stąd pytanie -
czy mogę z tą wadą prawną zakupić ten sprzęt? Tak by właściciel odzyskał
wartość sprzetu a ja od tego momentu był w postępowaniu właścicielem
rzeczy i m.in. mi sprzęt został zwrócony. Da się? Wystarczy dokonać
zwykłej sprzedaży z zaznaczeniem owej wiedzy o tej wadzie? Są jakieś
przeciwskazania? Mogą być jakieś problemy?


z góry dzięki
pzdr
Mar