-
1. Data: 2002-06-26 16:29:22
Temat: ZUS, a chwilowy brak zysków z działalności gosp.
Od: "Maciej Nowak" <n...@p...onet.pl>
Temat dostyczy płatnika, prowadzącego jednoosobową firmę. Obecnie ma
zadłużenie w ZUS za 9 miesięcy. ZUS zastrasza ciągle egzekucją i płatnik
zastanawia się nad zamknięciem firmy - nie wytrzymuje stresu pomimo dobrych
rokowań na przyszły okres.
Czy likwidacja firmy jest ratunkiem z sytuacji?
Maciej N.
-
2. Data: 2002-06-26 22:07:33
Temat: Re: ZUS, a chwilowy brak zysków z działalności gosp.
Od: "Aleks" <a...@p...onet.pl>
Ratunkiem o tyle , że nie będzie obowiązku płacenia bieżących składek ZUS.
Co do zaległości to nie miej złudzeń nie odpuszczą, możesz spróbować jedynie
wystąpić z wnioskiem do ZUS'u o rozłożenie zaległości na raty i zmniejszenie
ociążeń odsetkowych - ale to ich dobra wola .
Pozdro
Aleks
======================
Użytkownik "Maciej Nowak" <n...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:20875-1025108836@as1-10.poznan.dialup.inetia.pl
...
[ciach]
> Czy likwidacja firmy jest ratunkiem z sytuacji?
>
> Maciej N.
>
-
3. Data: 2002-06-27 08:31:52
Temat: Re: ZUS, a chwilowy brak zysków z działalności go
Od: "Maciej Nowak" <n...@p...onet.pl>
Użytkownik Maciej Nowak <n...@p...onet.pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:2...@a...poznan.dialup.inetia
.pl...
> Temat dostyczy płatnika, prowadzącego jednoosobową firmę. Obecnie ma
> zadłużenie w ZUS za 9 miesięcy. ZUS zastrasza ciągle egzekucją i płatnik
> zastanawia się nad zamknięciem firmy - nie wytrzymuje stresu pomimo
dobrych
> rokowań na przyszły okres.
> Czy likwidacja firmy jest ratunkiem z sytuacji?
Na razie wychodzi na to, że o decyzjach ZUS decyduje "dobra wola" (czyt.
humor) urzędniczki, a nie przepisy. Problem jest taki, że ryzyko jest
wpisane w każdy interes i może wystąpić wszędzie. Czy o wszczęciu egzekucji
decydują jakieś przesłanki, czy tylko widzimisie jego referatu? Czy są
jakieś przepisy, które chronią płatnika? Jakie procedury zachować jeśli
urzędnik jest nieugięty?
Maciej N.
-
4. Data: 2002-06-27 11:35:12
Temat: Re: ZUS, a chwilowy brak zysków z działalności go
Od: "Hammer" <t...@a...net>
Użytkownik "Maciej Nowak" <n...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:31060-1025166589@as1-69.poznan.dialup.inetia.pl
...
> Użytkownik Maciej Nowak <n...@p...onet.pl> w wiadomości do grup
> dyskusyjnych napisał:2...@a...poznan.dialup.inetia
.pl...
> > Temat dostyczy płatnika, prowadzącego jednoosobową firmę. Obecnie ma
> > zadłużenie w ZUS za 9 miesięcy. ZUS zastrasza ciągle egzekucją i płatnik
> > zastanawia się nad zamknięciem firmy - nie wytrzymuje stresu pomimo
> dobrych
> > rokowań na przyszły okres.
> > Czy likwidacja firmy jest ratunkiem z sytuacji?
>
> Na razie wychodzi na to, że o decyzjach ZUS decyduje "dobra wola" (czyt.
> humor) urzędniczki, a nie przepisy. Problem jest taki, że ryzyko jest
> wpisane w każdy interes i może wystąpić wszędzie. Czy o wszczęciu egzekucji
> decydują jakieś przesłanki, czy tylko widzimisie jego referatu? Czy są
> jakieś przepisy, które chronią płatnika? Jakie procedury zachować jeśli
> urzędnik jest nieugięty?
>
> Maciej N.
>
--------------------
Witam,
No, niestety, kazdy dlug wobec ZUS-u podlega
obligatoryjnie wyegzekwowaniu...!!!
ZUS, a wlasciwie, jego jednostka zajmujaca sie
egzekucja tego dlugu, umocowana na "wyzszych
pietrach" kompetencyjnych, moze podjac decyzje,
na wniosek dluznika, o ratalnej mozliwosci splat
tego zadluzenia. Wiaze sie to z podpisaniem
umowy/zobowiazania, gdzie pod rygorem zajecia
komorniczego (koniecznosc wpisania do specjalnego
formularza posiadanych 'wartosci materialnych'!),
dluznik zobowiazuje sie do systematycznych splat
ustalonych rat...
To jest jedyna 'ulgowa' pomoc ZUS-u...
Pozdrawiam
H