-
1. Data: 2008-05-06 06:10:46
Temat: Z cyklu uciazliwy sasiad - zniszczenie zywoplotu
Od: "Piotr" <a...@t...pl>
Witam
Czy fakt zniszczenia zywoplotu (opryskanie roundapem - czy jakos tak to sie
pisze) przez sasiada kwalifikuje sie do jakiegos ukarania? Nie wiem czy
zawracac sobie tym glowe i czy ma to jakis sens? Mozna to zglosic na
Policji?
Sasiad popryskal zywoplot rosnacy w granicy po mojej stronie. Wiadomo
galezie przchodza czesciowo na strone sasiada ale sa regularnie obcinane.
Teraz juz nie bedzie czego obcinac. Zywoplot zakrywal rozwalajacy sie plot
;-( Oprocz znieszczenia zywoplotu zostala zniszczona rosnaca obok mala
plantacja truskawek - wszystko jest popalone.
Prosze bez kasliwych komentarzy jak to czesto bywa w takich watkach.
Piotr