eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoWzrost napięcia w sieci elektr. i spalenie monitoraWzrost napięcia w sieci elektr. i spalenie monitora
  • Data: 2005-07-17 21:16:56
    Temat: Wzrost napięcia w sieci elektr. i spalenie monitora
    Od: Wojtek Szweicer <w...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Witam!
    Znajomemu spalił się monitor LCD. Przyczyną było zapewne zbyt wysokie
    napięcie w sieci, znajomy zmierzył zwykłym multimetrem (bez żadnych
    atestów) napięcie w gniazdku - było 246V. ZTCP, może być 230 -10% +5%,
    czyli max. ok. 242V. Jestem świadkiem, że tyle wskazywał przyrząd.
    Znajomy zatelefonował do Zakładu Elektroenergetycznego z awanturą. Pan z
    ZE (mamy jego nazwisko) coś tam marudził, że "jesteśmy w Unii i może być
    nawet 250V i to nie ich wina". Przyjął jednak zgłoszenie. Znajomy
    pogroził, że jeśli gwarancja na monitor nie będzie uznana, to będzie się
    domagał od ZE pokrycia kosztów naprawy.
    Następnie wyszliśmy z domu. Pod naszą nieobecność do domu przyszedł
    monter z ZE i odbył (przez drzwi) rozmowę z jedną ze starszych
    domowniczek. Monter w pewnym sensie przyznał się do tego, że była awaria
    ("proszę przekazać p. Iksińskiemu, że wszystko powinno być już dobrze").
    I pytanie:
    zakładając, że serwis uzna, że usterka nie nastąpiła z winy producenta,
    to jak udowodnić ZE, że to z jego winy nastąpiło zniszczenie monitora?
    Jak udowodnić, że tego dnia o tej godzinie było w gniazdku za wysokie
    napięcie a znajomy nie połączył monitora np. na napięcie międzyfazowe?
    Czy ktoś ma doświadczenia w takiej sytuacji? Czy Zakłady Energ. płacą
    bez kłopotów odszkodowania?
    w.

    --
    http://members.chello.pl/e.szweicer/

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1