Witam

Mam pytanie czy może, ktoś z grupowiczów spotkał się z takim wzorem
testamentu. Chodzi o dokument sporządzany samemu, który jest
potwierdzany tylko notarialnie. Co taki dokument powinien zawierać?

Z poważaniem mauser50

do góry

mauser50 pisze:

>
> Chodzi o dokument sporządzany samemu, który jest
> potwierdzany tylko notarialnie.

Jeśli to testament własnoręczny to nie musi być potwierdzany przez
notariusza. A jeśli chcesz fatygować notariusza, to on wie jak on
powinien wyglądać.

--
@2008 Johnson
Imperare sibi maximum est imperium

do góry

mauser50 wrote:
> Witam
>
> Mam pytanie czy może, ktoś z grupowiczów spotkał się z takim wzorem
> testamentu. Chodzi o dokument sporządzany samemu, który jest
> potwierdzany tylko notarialnie. Co taki dokument powinien zawierać?
>
> Z poważaniem mauser50

Musi, miec date, musi byc w calosci napisany pismem odrecznym, musi byc
podpisany i nie moze byc "na wiecej niz jedna osobe", zadnych skreslen
czy dopiskow.

Spotkalem sie z "testementem rodzinnym" ... my nizej podpisani, ....
co oczywiscie testamentem nie jest.


takiego odrecznego testamentu notariusz potwierdzac nie musi, jest wazny
tak jak jest, pod warunkiem, ze nie został "skopany" np. jak wyzej

no i gdy "rodzinka" nie sępi się na to czego nie dostanie, i nie ma
wątpliwości, że nie bedzie próbować ważność testamentu podważyć.

Testament notarialny podważyć trudniej, dlatego jeżeli są jakieś
wątpliwości, to lepiej iść do notariusza, on już sam będzie wiedsiał, co
napisać.

do góry

witek wrote:
> to lepiej iść do notariusza, on już sam będzie wiedsiał, co
> napisać.

Zaufanie do notariuszy mam ograniczone z uzasadnionych powodów.
Kosztowało mnie ono kiedyś sporo. Po poradę prawną lepiej udać się do
sprawdzonego radcy. IMHO :-)

--

Pozdrowienia
W

do góry

WitCha wrote:
> witek wrote:
>> to lepiej iść do notariusza, on już sam będzie wiedsiał, co napisać.
>
> Zaufanie do notariuszy mam ograniczone z uzasadnionych powodów.
> Kosztowało mnie ono kiedyś sporo. Po poradę prawną lepiej udać się do
> sprawdzonego radcy. IMHO :-)
>

Notariusz nie jest od porad prawnych.

do góry

witek napisał:

> nie moze byc "na wiecej niz jedna osobe"

jak to rozumiec?

do góry

witek napisał:

> nie moze byc "na wiecej niz jedna osobe"

jak to rozumiec?

do góry

Dnia Wed, 20 Aug 2008 15:31:48 +0200, lookacz napisał(a):

>> nie moze byc "na wiecej niz jedna osobe"
>
> jak to rozumiec?

Dosłownie. Testament może dotyczyć wyłącznie jednego spadkobiercy,
żadnych tekstów w rodzaju "My Babcia & Dziadek chcemy, aby nasz wnuk..."
-- taki testament będzie nieważny.

--
pozdrawiam serdecznie, Olgierd
Lege Artis http://olgierd.bblog.pl

do góry

Olgierd pisze:
> Dnia Wed, 20 Aug 2008 15:31:48 +0200, lookacz napisał(a):
>
>>> nie moze byc "na wiecej niz jedna osobe"
>> jak to rozumiec?
>
> Dosłownie. Testament może dotyczyć wyłącznie jednego spadkobiercy,
> żadnych tekstów w rodzaju "My Babcia & Dziadek chcemy, aby nasz wnuk..."
> -- taki testament będzie nieważny.
>


Ciut Ci się pozajączkowało językowo.

Testament nie może być sporządzony PRZEZ więcej niż jedna osobę, czyli
może dotyczyc wyłącznie jednego spadkoDAWCY.

Poza tym OK ;)


--
Roman Rumpel Skype: rumpel.roman www.rumpel.pl
"Bo jakbyś czytał od przodu to byłby to najzwyklejszy pamiętnik a tak
blog. To teraz taka moda. Piszesz od urodzenia do dzisiaj to życiorys,
piszesz od dzisiaj do urodzenia to CV." (C) W. Kasprzak

do góry

Olgierd pisze:
> Dnia Wed, 20 Aug 2008 15:31:48 +0200, lookacz napisał(a):
>
>>> nie moze byc "na wiecej niz jedna osobe"
>> jak to rozumiec?
>
> Dosłownie. Testament może dotyczyć wyłącznie jednego spadkobiercy,
> żadnych tekstów w rodzaju "My Babcia & Dziadek chcemy, aby nasz wnuk..."
> -- taki testament będzie nieważny.
>


Ciut Ci się pozajączkowało językowo.

Testament nie może być sporządzony PRZEZ więcej niż jedna osobę, czyli
może dotyczyc wyłącznie jednego spadkoDAWCY.

Poza tym OK ;)


--
Roman Rumpel Skype: rumpel.roman www.rumpel.pl
"Bo jakbyś czytał od przodu to byłby to najzwyklejszy pamiętnik a tak
blog. To teraz taka moda. Piszesz od urodzenia do dzisiaj to życiorys,
piszesz od dzisiaj do urodzenia to CV." (C) W. Kasprzak

do góry