-
1. Data: 2013-10-13 16:09:36
Temat: Wyrok - a kiedy zapłata
Od: Mariuzek <m...@o...eu>
Witam
Przyszedł mi wyrok ( jakieś duperele - wykroczenie - ze mam zapłacić 300
zl + 80 zł kosztów sądowych)
W piśmie nie ma żadnego numeru konta itd, czy mam czekać na
uprawomocnienie sie wyroku czy jak, bo nie miałem nigdy z sądami stycznosci.
I mam pytanie, te 300 zł to idzie na skarb Panstwa czy do tej osoby
która mnie zgłosiła.
Acha sprawa NIE BYŁA z powodztwa cywilnego, ale od osoby prywatnej.(
sprawa początkowo prowadzona przez Policje, pozniej Policja przekazała
sprawe do sądu )
ps. nie płaciłbym tego tylko odwoływał tylko szkoda zachodu, wiec wole
zapłacić
-
2. Data: 2013-10-13 16:28:38
Temat: Re: Wyrok - a kiedy zapłata
Od: Mariuzek <m...@o...eu>
Tzn zle napisalem, osoba nie wniosła sprawy z powodztwa cywilnego tylko
na policje, a pozniej sad
-
3. Data: 2013-10-13 22:23:57
Temat: Re: Wyrok - a kiedy zapłata
Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "Mariuzek" napisał w wiadomości
>Przyszedł mi wyrok ( jakieś duperele - wykroczenie - ze mam zapłacić
>300 zl + 80 zł kosztów sądowych)
Rozumiem ze wydany w trybie nakazowym.
>W piśmie nie ma żadnego numeru konta itd, czy mam czekać na
>uprawomocnienie sie wyroku czy jak, bo nie miałem nigdy z sądami
>stycznosci.
Czekac, a potem przyjdzie wlasciwe pismo.
>I mam pytanie, te 300 zł to idzie na skarb Panstwa czy do tej osoby
>która mnie zgłosiła.
>Acha sprawa NIE BYŁA z powodztwa cywilnego,
Czyli jak rozumiem sprawa jest karna, to grzywna na skarb panstwa.
>ale od osoby prywatnej.( sprawa początkowo prowadzona przez Policje,
>pozniej Policja przekazała sprawe do sądu )
>ps. nie płaciłbym tego tylko odwoływał tylko szkoda zachodu, wiec
>wole zapłacić
A moze jednak nie szkoda.
Co to za sprawa ? Cos zlego komus zrobiles ?
Bo potem moze przyjsc wezwanie do sprawy cywilnej, i nie koniecznie na
300 zl sie skonczy.
J.
-
4. Data: 2013-10-14 09:09:29
Temat: Re: Wyrok - a kiedy zapłata
Od: Mariuzek <m...@o...eu>
> A moze jednak nie szkoda.
> Co to za sprawa ? Cos zlego komus zrobiles ?
> Bo potem moze przyjsc wezwanie do sprawy cywilnej, i nie koniecznie na
> 300 zl sie skonczy.
A jemu pozniej przyjdzie że "przyznałem" sie do winy i zapłaciłem ??