-
1. Data: 2002-01-08 16:09:34
Temat: Wypowiedzenie umowy o pracę.
Od: "Grzegorz Żyła" <s...@e...pl>
W dniu 08.01.2002 złożyłam u pracodawcy pismo z prośbą o rozwiązanie umowy o
pracę za porozumieniem stron z dniem 09.01.2002. U ww pracodawcy pracuję od
1994 roku. Pracodawca nie wyraził zgody na rozwiązanie umowy z powodu sprawy
toczącej się w Sądzie Pracy, której przedmiotem jest sporna wysokość
wnagrodzenia byłego pracownika (pracownik odwołał się do sądu w sprawie
zaniżonej kwoty ekwiwalentu za urlop). W okresie zatrudnienia ww pracownika
byłam osobą odpowiedzialną za sprawy kadrowo-płacowe. Pracodawca
poinformował mnie jedynie, że zostanę powołana na świadka w spornej sprawie,
a na porozumienie stron może wyrazić zgodę dopiero po wyjaśnieniu sprawy w
sądzie - niestety nie podał mi bliższego terminu. Od m-ca września ub. roku,
w związku z reorganizacją spółki pracuję w dziale handlowym. Czy pracodawca
ma prawo nie zgodzić się na moje odejście i w jaki inny sposób mogę wymówić
umowę o pracę i jak to wpłynie na długość okresu wypowiedzenia (w chwili
obecnej obowiązuje mnie 3 m-czny okres wypowiedzenia)?
Dziękuję za szybką odpowiedź.
Lila
-
2. Data: 2002-01-08 16:32:26
Temat: Re: Wypowiedzenie umowy o pracę.
Od: "Kaizen" <x...@c...sz>
Użytkownik "Grzegorz Żyła" <s...@e...pl> napisał w wiadomości
news:a1f5mu$qv9$1@news.onet.pl...
> zaniżonej kwoty ekwiwalentu za urlop). W okresie zatrudnienia ww
pracownika
> byłam osobą odpowiedzialną za sprawy kadrowo-płacowe. Pracodawca
[...]
> w związku z reorganizacją spółki pracuję w dziale handlowym. Czy
pracodawca
> ma prawo nie zgodzić się na moje odejście i w jaki inny sposób mogę
wymówić
> umowę o pracę i jak to wpłynie na długość okresu wypowiedzenia (w
chwili
> obecnej obowiązuje mnie 3 m-czny okres wypowiedzenia)?
Grzegorza odpowiedzialna za sprawy kadrowo-płacowe i takie pytania?
LOL
1. Oczywiście pracodawca nie musi godzić się na porozumienie stron -
skoro się nie godzi to najlepsze wyjście odpada.
2. Musi za to przyjąć wypowiedzenie umowy o pracę. Przy tym stażu
popracujesz do końca kwietnia (3 miesiące licząc od miesiąca
następującego po miesiącu, w którym złożysz wypowiedzenie) -
najsensowniejsze wyjście w tej sytuacji.
3. Możesz przestać przychodzić do pracy - dostaniesz świadectwo, że
złamałaś podstawowe obowiązki pracownika i zostałaś zwolniona
"dyscyplinarnie". Świadectwa z tak długiego okresu raczej nie da się
ukryć - będziesz musiała pokazać je następnym pracodawcom, a nie będzie
wyglądało ładnie.
4. Możesz poszukać "naruszenia podstawowych obowiązków pracodawcy". Jak
znajdziesz (nieterminowa wypłata, w złej wysokości itd), to możesz
rozwiązać umowę bez wypowiedzenia z winy pracodawcy. Z tym, że rozwiązać
w ten sposób umowę można najdalej w ciągu miesiąca od _otrzymania_
informacji o złamaniu obowiązków.
--
Pozdrawiam,
Kaizen x...@c...sz
GG 2122; ICQ#: 64457775
e-mail Rot13 coded