-
1. Data: 2004-07-16 18:18:20
Temat: Wypowiedzenie
Od: Piotr <p...@i...pl>
Witam.
Złożyłem miesięczne wypowiedzienie.
Ile według prawa ma czasu na ustosunkowanie się do tego prezes?
chyba nie może czekac do ostatniej chwili?
--
**************************
Pozdrawiam
Piotr
2004-07-16 20:15:18
**************************
-
2. Data: 2004-07-16 18:32:10
Temat: Re: Wypowiedzenie
Od: Dredd<...@...pl>
Wypowiedzenie jest jednostronną czynnością. Skuteczne jest z chwilą
dotarcia do adresata (pracodawcy) niezależnie od jego stanowiska
No chyba że złożona została prośba o rozwiązanie umowy w drodze
porozumienia stron (co ludzie czasem też nazywają nieprecyzyjnie
wypowiedzeniem) - wtedy faktycznie potrzebne jest działanie obu
stron, czyli owo porozumienie
--
Wysłano z serwisu Usenet na stronach PomocPrawna.INFO
-> http://usenet.pomocprawna.info
-
3. Data: 2004-07-16 18:44:43
Temat: Re: Wypowiedzenie
Od: Piotr <p...@i...pl>
Dnia 2004-07-16 20:32:10 *Dredd* naskrobał(a):
> Wypowiedzenie jest jednostronną czynnością. Skuteczne jest z chwilą
> dotarcia do adresata (pracodawcy) niezależnie od jego stanowiska
>
> No chyba że złożona została prośba o rozwiązanie umowy w drodze
> porozumienia stron (co ludzie czasem też nazywają nieprecyzyjnie
> wypowiedzeniem) - wtedy faktycznie potrzebne jest działanie obu
> stron, czyli owo porozumienie
OK!
A co w momencie gdy ten prezes nie podpisze mojej chęci odejścia z tego
zakladu. Będę żył w nieświadomości przez ten cały miesiąc?
Wydaje mi się, że powinien mi dać odpowiedź (negatywną lub pozytywną) w
jakimś sensownym czasie.
Albo ja tego nie rozumiem?
Czy znasz może podstawe prawną tego problemu?
Czytalem KP i nie znalazłem.:(
--
**************************
Pozdrawiam
Piotr
2004-07-16 20:39:56
**************************
-
4. Data: 2004-07-16 19:19:52
Temat: Re: Wypowiedzenie
Od: Dredd<...@...pl>
> OK!
> A co w momencie gdy ten prezes nie podpisze mojej chęci odejścia z
tego
> zakladu. Będę żył w nieświadomości przez ten cały miesiąc?
Powtarzam po raz kolejny że wypowiedzenie to jednostronna czynność
prawna. Masz tylko zadbać o to by Twój pracodawca miał możłiwość
zapoznać się z Twoim wypowiedzeniem (musi być na piśmie)
Zgoda pracodawcy nie ma tu nic do rzeczy. Okres wypowiedzenia jest
m.in. po to by mógł sobie zorganizować ciągłość funkcjonowania
stanowiska które zajmujesz.
Akurat nie mam nic pod ręką czym mógłbym poprzeć moje słowa, ale
spróbuję tak Cię przekonać:
Odwróć sytuację: pracodawca zwalnia Ciebie dając Ci miesięczne
wypowiedzenie. Czy musisz się na nie zgadzać? Nie - po owym
wypowiedzeniu wylatujesz z roboty i szlus (chyba że w międzyczaise
pracodawca zmieni zdanie a Ty na tą zmianę zdania się zgodzisz)
Na tej samej zasadzie Twoje wypowiedzenie jest skuteczne z chwilą
złożenia go pracodawcy i termin leci (pamiętaj aby zastosować właściwy
okres wypowiedzenia i prawidłowo policzyć termin jego upływu)
> Wydaje mi się, że powinien mi dać odpowiedź (negatywną lub
pozytywną) w
> jakimś sensownym czasie.
A może pracodawca nie ma ochoty na odpowiadanie... BTW:
Obowiązku też nie ma
Jeśli masz rozterki umów się na pogawędkę i przypomnij że okres
wypowiedzenia leci i że odchodzisz za X dni
--
Wysłano z serwisu Usenet na stronach PomocPrawna.INFO
-> http://usenet.pomocprawna.info
-
5. Data: 2004-07-16 19:35:08
Temat: Re: Wypowiedzenie
Od: Piotr <p...@i...pl>
Dnia 2004-07-16 21:19:52 *Dredd* naskrobał(a):
> Powtarzam po raz kolejny że wypowiedzenie to jednostronna czynność
> prawna. Masz tylko zadbać o to by Twój pracodawca miał możłiwość
> zapoznać się z Twoim wypowiedzeniem (musi być na piśmie)
> Zgoda pracodawcy nie ma tu nic do rzeczy. Okres wypowiedzenia jest
> m.in. po to by mógł sobie zorganizować ciągłość funkcjonowania
> stanowiska które zajmujesz.
> Akurat nie mam nic pod ręką czym mógłbym poprzeć moje słowa, ale
> spróbuję tak Cię przekonać:
> Odwróć sytuację: pracodawca zwalnia Ciebie dając Ci miesięczne
> wypowiedzenie. Czy musisz się na nie zgadzać? Nie - po owym
> wypowiedzeniu wylatujesz z roboty i szlus (chyba że w międzyczaise
> pracodawca zmieni zdanie a Ty na tą zmianę zdania się zgodzisz)
> Na tej samej zasadzie Twoje wypowiedzenie jest skuteczne z chwilą
> złożenia go pracodawcy i termin leci (pamiętaj aby zastosować właściwy
> okres wypowiedzenia i prawidłowo policzyć termin jego upływu)
> A może pracodawca nie ma ochoty na odpowiadanie... BTW:
> Obowiązku też nie ma
> Jeśli masz rozterki umów się na pogawędkę i przypomnij że okres
> wypowiedzenia leci i że odchodzisz za X dni
Chyba wszystko zrozumiałem.:)
A jak wygląda sytuacja, gdy obowiązuje mnie trzymiesięczny okres
wypowiedzenia, a złożę miesięczne wypowiedzenie?
Jak wtedy prezes może zareagować?
Kręci się to tak samo czy raczej nie?
--
**************************
Pozdrawiam
Piotr
2004-07-16 21:31:31
**************************
-
6. Data: 2004-07-16 20:12:23
Temat: Re: Wypowiedzenie
Od: "andrzej" <v...@o...pl>
Użytkownik "Piotr" <p...@i...pl> napisał w wiadomości
news:cd9aoe$t4i$1@nemesis.news.tpi.pl...
> A jak wygląda sytuacja, gdy obowiązuje mnie trzymiesięczny okres
> wypowiedzenia, a złożę miesięczne wypowiedzenie?
Jeżeli po prostu ty wypowiadasz pracodawcy lub on tobie to obowiązuje was
termin wypowiedzienia okreeslony w kodeksie pracy.
Jeżeli chcecie wypowiedzieć na innych warunkach to ta druga strona musi się
wtedy na te warunki zgodzić i w wypadku akceptacji nazywa się to
"wypowiedzeniem za porozumieniem stron".
andrzej
-
7. Data: 2004-07-16 21:30:07
Temat: Re: Wypowiedzenie
Od: Czarek Gorzeński <c...@p...org>
andrzej wrote:
> Użytkownik "Piotr" <p...@i...pl> napisał w wiadomości
> news:cd9aoe$t4i$1@nemesis.news.tpi.pl...
>>A jak wygląda sytuacja, gdy obowiązuje mnie trzymiesięczny okres
>>wypowiedzenia, a złożę miesięczne wypowiedzenie?
> Jeżeli po prostu ty wypowiadasz pracodawcy lub on tobie to obowiązuje was
> termin wypowiedzienia okreeslony w kodeksie pracy.
Innymi słowy, wypowiedzenie zawierające błąd pod postacią
nieprawidłowego (niezgodnego z KP) okresu wypowiedzenia jest skuteczne,
ale z datą włąściwą wg KP? Czy też może jest nieważne?
Pozdrawiam
Czarek Gorzeński
-
8. Data: 2004-07-17 05:19:26
Temat: Re: Wypowiedzenie
Od: "SQLwysyn" <s...@w...pI>
Użytkownik "andrzej" <v...@o...pl> napisał w wiadomości
news:cd9cot$p0h$1@news.onet.pl...
> wtedy na te warunki zgodzić i w wypadku akceptacji nazywa się to
> "wypowiedzeniem za porozumieniem stron".
Nie rób ludziom z mózgu wody bo nie ma takiej formy prawnej rozwiazania
umowy o prace.
Art. 30. § 1. Umowa o pracę rozwiązuje się:
1) na mocy porozumienia stron,
2) przez oświadczenie jednej ze stron z zachowaniem okresu wypowiedzenia
(rozwiązanie umowy o pracę za wypowiedzeniem),
3) przez oświadczenie jednej ze stron bez zachowania okresu wypowiedzenia
(rozwiązanie umowy o pracę bez wypowiedzenia),
4) z upływem czasu, na który była zawarta,
5) z dniem ukończenia pracy, dla której wykonania była zawarta.
--
SQLwysyn
"If the First Amendment will protect a scumbag like me, it will protect all
of you" - Larry Flynt