-
1. Data: 2005-05-04 10:05:00
Temat: Wypadek w drodze do pracy
Od: W <w...@w...pl>
Witam!
Przeszperałem google, wszystko prawie już wiem, ale mam pewien problem.
Wczoraj postanowiłem wybrać się do pracy rowerem. Niestety uległem
wypadkowi - rana wymagająca zszycia i uszczerbione zęby :(
Oczywiście zadzwoniłem do pracodawcy, powiadomiłem o wypadku i o
konieczności udania się do lekarza celem zszycia rany. Nie wiem co mnie
pokusiło, ale postanowiłem później pójść do pracy, pomimo tego że
niezbyt się czułem. Wizyta na pogotowiu i dojazd do pracy zajęły mi 2
godziny, w pracy zamiast o 10 byłem o 12. Zdziwiłem się jednak, gdy po
wejściu do pracy spytałem kierownika jak mam się wpisać na listę
obecności a ten odpowiedział że mam wpisać godz. 12.....
Czy według was szanowni grupowicze i według prawa mój pracodawca
zachował się OK? Czy wizytę u lekarza po wypadku w drodze do pracy można
traktować jak nieobecność w pracy?
Czy w/g was mam wypełniać kartę wypadku? W sumie tylko 2 godziny mnie
nie było, nie wiem jak to traktować.
Przyszedłem do pracy, pomimo tego że nie musiałem a mój wspaniały
kierownik zachowywał się jakbym się spóźnił do pracy z mojej winy i
stosował na nas mobbing z podwojoną zażartością :(
Może wydać się wam dziwne że zależy mi na tych 2 godzinach. Nie jest to
jednak jedyna sprawa jaka mnie i moich kolegów i koleżanki z pracy
denerwuje (m. in. musimy przychodzić do pracy 15-30 min wcześniej i
wychodzić później ), więc postanowiłem akurat w tej sprawie zadać pytanie.
Będę wdzięczny za odpowiedź.
P.S. Nie pracuję w Biedronce ale w podobnej sieci tyle że z branży RTV i
AGD.
Pozdrawiam,
W.
-
2. Data: 2005-05-07 16:01:26
Temat: Re: Wypadek w drodze do pracy
Od: "x" <y...@o...pl>
> niezbyt się czułem. Wizyta na pogotowiu i dojazd do pracy zajęły mi 2
> godziny, w pracy zamiast o 10 byłem o 12. Zdziwiłem się jednak, gdy po
> wejściu do pracy spytałem kierownika jak mam się wpisać na listę
> obecności a ten odpowiedział że mam wpisać godz. 12.....
nie wiem co Cię zdziwiło, byłeś na pogotowiu o 10 czy o 10 w pracy?
sprawdź co przysługuje Ci za "wypadek w drodze do pracy" - wpisz w google
( http://www.google.pl/search?hl=pl&q=wypadek+w+drodze
+do+pracy&lr= ) i
znajdziesz mnóstwo informacji, a to, że kierownik nie pozwolił Ci wpisać
godz. 10:00, to tylko plus dla niego. Raz - że nie skłamał, dwa - że masz
mozliwość udowodnienia, że miałeś wypadek. Poczytaj, poszukaj i nie dziw
się, bo chyba nikt na miejscu twojego kierownika, nie postąpiłby inaczej.
pozdrawiam,
x