eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoWypadek i naprawa › Wypadek i naprawa
  • Data: 2002-12-06 08:07:52
    Temat: Wypadek i naprawa
    Od: "esseirion" <e...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    1 grudnia gdy spadl pierwszy snieg mielismy z tata kolizje drogowa, tzn 100%
    winy tamtego goscia ktory w nas wjechal, po prostu wpadl w poslizg i znalazl
    sie na naszym pasie - zderzenie czlolowe. On jechal maluchem - my renault.
    On bedzie pewni wyklepany w jakims malym warsztacie za niewielkie pieniadze,
    a my mamy pogniecione polowe maski przedniej (+ jeszcze caly przod, ale to
    nie wazne). Problem jest taki, czy mozemy zarzadac, zeby nam wymienili cala
    przednia maske, bo dotychczas nie byla uszkodzona, a jak ja tylko wyklepia i
    zaszpachluja to na pewno bedzie to widac, a zreszta niby dlaczego z nie
    naszej winy mamy miec jakas poszpachlowana maske samochodu ??? Zreszyta
    zderzak przedni, atrapa i swiatla nie mowiąc juz o chlodnicy beda na pewno
    nowe, ale czy da sie zalatwic nowa maske ????

    PS. rzeczoznawca przychodzi dzis, wiec prosze o odpowiedz.

    Magda


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1