-
111. Data: 2018-08-09 21:13:52
Temat: Re: Wynajem mieszkania, coś zjada mi prąd
Od: <4...@9...211352.invalid> (Tom N)
Queequeg w
<news:d281a336-eff8-48c3-83cc-8cbabab245da@trust.no1
>:
> Z włączonymi dwoma bezpiecznikami
nie ma zasilania trójfazowego
> Po włączeniu tego "złego" bezpiecznika
Baczność!
> (wszystko z jego gniazdek odpięte)
Odłączyłeś odbiorniki jednofazowe, inne zostały podłączone i żrą...
Ale nie można być trollem, ani milicjantem po weryfikacji...
-
112. Data: 2018-08-09 21:28:54
Temat: Re: pów nigdy od czegoś takiego nie widziałem. Re: Wynajem mieszkania, coś zjada mi prąd
Od: q...@t...no1 (Queequeg)
Shrek <...@w...pl> wrote:
>> Od kiedy jest taki nakaz? Tu remont był robiony, podejrzewam, całkiem
>> niedawno (3 lata temu?) i nie ma różnicówki...
>
> Od 2002 roku.
>
> BTW - jest tam też o zakazie stosowania PEN.
>
> Pamiętaj jednak, że obowiązuje wersja rozporządzenia z czasów pozwolenia
> na budowę.
Hmm, czyli budynek stary, jest PEN, to zgodnie z prawem zrobili remont bez
różnicówki (byle taniej)...
--
https://www.youtube.com/watch?v=9lSzL1DqQn0
-
113. Data: 2018-08-09 21:31:34
Temat: Re: Wynajem mieszkania, coś zjada mi prąd
Od: q...@t...no1 (Queequeg)
J.F. <j...@p...onet.pl> wrote:
>>W sumie dopóki to moja łazienka i moja pralka, to chyba mogę mieć na
>>bolcach taki potencjał, jaki chcę mieć? :)
>
> A jak przyjdzie gosc i dotknie naraz pralki i baterii ?
Załóżmy że goście poinstruowani :)
> Albo wpadna policjanci na rewizje bez nakazu ? :-)
"Na władzę nie poradzę" ;)
>>Inna sprawa że pralka jest podłączona do sieci wodociągowej, rury mogą
>>być plastikowe... i wtedy to już nie jest tylko moja łazienka.
>
> woda w rurach troche przewodzi.
Tak, dlatego mówię, że to nie jest tak, że "wolność Tomku w swoim domku",
bo ten domek ma wspólną chociażby wodę, która przewodzi.
--
https://www.youtube.com/watch?v=9lSzL1DqQn0
-
114. Data: 2018-08-09 21:32:04
Temat: Re: Wynajem mieszkania, coś zjada mi prąd
Od: q...@t...no1 (Queequeg)
Dominik Ałaszewski <D...@g...pl.invalid> wrote:
>> W sumie dopóki to moja łazienka i moja pralka, to chyba mogę mieć na
>> bolcach taki potencjał, jaki chcę mieć? :)
>
> Możesz. Tylko pamiętam historię gościa, który podłączył fazę
> do barierki balkonowej- przeciw włamywaczom.
>
> No i o tym zapomniał...
Fakt... przyzwyczajenie drugą naturą człowieka, a jak on się zawsze o
barierkę opierał, z przyzwyczajenia...
--
https://www.youtube.com/watch?v=9lSzL1DqQn0
-
115. Data: 2018-08-09 21:34:47
Temat: Re: Wynajem mieszkania, coś zjada mi prąd
Od: q...@t...no1 (Queequeg)
ń <?@?.?> wrote:
> Kiedyś z braku zapięcia i chęci nagłych niespodziewanych zakupów zostawiłem rower
przed sklepem rozpinając hamulce.
> Też zapomniałem...
> "Jechał szybko, było z góry..."
> ;-)
Bo się takie przypominajki kupuje :)
https://allegro.pl/linka-plus-blokada-tarczy-z-alarm
em-kovix-kd6-i7457009786.html
Blokada tarczy ma zablokować tarczę hamulcową a linkę przypinasz do
kierownicy, żebyś wsiadając ją widział i przypadkiem z tą blokadą nie
ruszył :)
Z rowerami widziałem jeszcze inny patent, gość przerobił układ kierowniczy
tak, że skręcając kierownicą w prawo koło skręcało w lewo. Trochę
poćwiczył i nauczył się na tym jeździć. Złodziejowi życzę powodzenia.
--
https://www.youtube.com/watch?v=9lSzL1DqQn0
-
116. Data: 2018-08-09 21:36:33
Temat: Re: Wynajem mieszkania, coś zjada mi prąd
Od: q...@t...no1 (Queequeg)
Tom N <<4...@9...211352.invalid>> wrote:
>> Z włączonymi dwoma bezpiecznikami
>
> nie ma zasilania trójfazowego
Nie ma, do mieszkania wchodzi jedna faza i się rozdziela.
>> (wszystko z jego gniazdek odpięte)
>
> Odłączyłeś odbiorniki jednofazowe, inne zostały podłączone i żrą...
> Ale nie można być trollem, ani milicjantem po weryfikacji...
Tak, przy połączeniu trójfazowym miałoby to sens :) ale tu nie ma.
--
https://www.youtube.com/watch?v=9lSzL1DqQn0
-
117. Data: 2018-08-09 21:38:39
Temat: Re: Wynajem mieszkania, coś zjada mi prąd
Od: q...@t...no1 (Queequeg)
Robert Tomasik <r...@g...pl> wrote:
>> Każdą śrubę przed dotknięciem sprawdzałem próbnikiem i dotykałem dłonią
>> (jedną) :) Generalnie obmacałem wszystkie ściany oprócz jednej za
>> wielką szafą i nic nie znalazłem, nigdzie nie jest cieplej niż
>> normalnie. W jednym miejscu tylko, ale tam idą rury z ciepłą wodą, więc
>> ma prawo i tego nie liczę.
>
> Jak już tak wszystko posprawdzałeś, to przyszło mi do głowy - czemu
> wykluczamy awarię licznika?
Bo licznik nie ma możliwości wiedzieć, czy bezpiecznik, za którym wszystko
jest odłączone, jest włączony czy nie jest. Nie wyobrażam sobie awarii,
która mogłaby to wykryć.
--
https://www.youtube.com/watch?v=9lSzL1DqQn0
-
118. Data: 2018-08-09 21:39:22
Temat: Re: pów nigdy od czegoś takiego nie widziałem. Re: Wynajem mieszkania, coś zjada mi prąd
Od: Shrek <...@w...pl>
W dniu 09.08.2018 o 21:28, Queequeg pisze:
> Hmm, czyli budynek stary, jest PEN, to zgodnie z prawem zrobili remont bez
> różnicówki (byle taniej)...
Jak remont to zgodnie z prawem budowlanym - tak. Remont to przywrócenie
do stanu pierwotnego;)
Shrek
-
119. Data: 2018-08-09 21:59:21
Temat: Re: Wynajem mieszkania, coś zjada mi prąd
Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>
W dniu 09-08-18 o 21:38, Queequeg pisze:
>>> Każdą śrubę przed dotknięciem sprawdzałem próbnikiem i dotykałem dłonią
>>> (jedną) :) Generalnie obmacałem wszystkie ściany oprócz jednej za
>>> wielką szafą i nic nie znalazłem, nigdzie nie jest cieplej niż
>>> normalnie. W jednym miejscu tylko, ale tam idą rury z ciepłą wodą, więc
>>> ma prawo i tego nie liczę.
>> Jak już tak wszystko posprawdzałeś, to przyszło mi do głowy - czemu
>> wykluczamy awarię licznika?
> Bo licznik nie ma możliwości wiedzieć, czy bezpiecznik, za którym wszystko
> jest odłączone, jest włączony czy nie jest. Nie wyobrażam sobie awarii,
> która mogłaby to wykryć.
>
"Głośno myślę": Licznik mierzy napięcie i natężenie prądu i całkuje to
po czasie. Tak to działało w licznikach analogowych. Może część mierząca
napięcie działa dobrze, natomiast problem jest z natężeniem. Jak
odłączasz zabezpieczenie za licznikiem, to napięcie wynosi "0" i pomimo
wadliwego liczenia natężenia licznik ma nadal "0".
Teraz kombinuję z tym napięciem. Teoretycznie na rozpiętych przewodach
napięcie jest nadal, ale nie wykluczone, że licznik mierzy napięcie
wykorzystując opór instalacji za licznikiem.
Po za tym, już bez względu na to, czy to możliwe, czy nie dałoby to
podstawę ściągnięcia kogoś z energetyki, by sprawdził "urzędowo", bo
przecież licznik jest ich. Nie powinien liczyć zużycia energii, jak jej
nie pobierasz.
-
120. Data: 2018-08-09 22:13:46
Temat: Re: Wynajem mieszkania, coś zjada mi prąd
Od: q...@t...no1 (Queequeg)
Robert Tomasik <r...@g...pl> wrote:
> "Głośno myślę": Licznik mierzy napięcie i natężenie prądu i całkuje to
> po czasie. Tak to działało w licznikach analogowych. Może część mierząca
> napięcie działa dobrze, natomiast problem jest z natężeniem. Jak
> odłączasz zabezpieczenie za licznikiem, to napięcie wynosi "0" i pomimo
> wadliwego liczenia natężenia licznik ma nadal "0".
To nie tak... licznik nie wie, jakie jest napięcie za bezpiecznikiem. On
zna napięcie na swoim wejściu i swoim wyjściu, i przepływ prądu przez
siebie.
> Po za tym, już bez względu na to, czy to możliwe, czy nie dałoby to
> podstawę ściągnięcia kogoś z energetyki, by sprawdził "urzędowo", bo
> przecież licznik jest ich. Nie powinien liczyć zużycia energii, jak jej
> nie pobierasz.
Hmm, podejrzewam że energetyka przyjedzie, wyłączy wszystkie moje
bezpieczniki w domu, licznik wskaże zerowe zużycie i pojadą... ich
przecież nie interesuje, jak kto sobie instalację w domu zrobił...
--
https://www.youtube.com/watch?v=9lSzL1DqQn0