eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoWynagrodzenia a nadgodziny - ku przestrodze dla "oszczędzających pracodawców" › Wynagrodzenia a nadgodziny - ku przestrodze dla "oszczędzających pracodawców"
  • Data: 2006-08-04 16:22:11
    Temat: Wynagrodzenia a nadgodziny - ku przestrodze dla "oszczędzających pracodawców"
    Od: Boczkowski <b...@g...dot.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Pracodawca, który w umowie o pracę podaje minimum, a płaci więcej, może na
    tym stracić. Pensję za nadgodziny i tak musi ustalić od tego, co
    rzeczywiście dostaje zatrudniony.

    Jeśli były pracownik zażąda rozliczenia wszystkich nadgodzin, wtedy takie
    kombinacje mogą pracodawcę drogo kosztować. Jak pokazują wyniki kontroli
    Głównego Inspektoratu Pracy, naruszeń przepisów o czasie pracy dopuszcza
    się połowa zatrudniających. Dlatego też spory na tym tle korkują wokandy.


    Teresa Sz. prowadząca przetwórnię warzyw i owoców zatrudniała na etacie
    Ireneusza O. Jego umowa opiewała na minimalne wynagrodzenie, a na rękę
    dostawał 4,5 zł za godzinę. Praca była ciężka, nierzadko trwała po
    czternaście godzin dziennie. Kiedy stracił posadę, zawezwał byłą
    pracodawczynię o rekompensatę za wyrobione nadgodziny. W pierwszej
    instancji przegrał, gdyż ponoć dostał już zapłatę ryczałtową za całą pracę
    ponadwymiarową. Według sądu rejonowego w stawce, jaką otrzymywał, było już
    zawarte wynagrodzenie za pracę w normalnym czasie pracy i za dodatkowe
    godziny. Sąd okręgowy natomiast przyznał rację Ireneuszowi O. i ponad 20
    tys. zł normalnego wynagrodzenia i dodatków z tytułu nadgodzin. Teresa Sz.
    wniosła skargę kasacyjną.


    W takich sytuacjach normalne wynagrodzenie i dodatki za nadgodziny ustala
    się od pensji, jaką pracownik dostawał na rękę - stwierdził Sąd Najwyższy.


    - Nie można uznać, że stawka 4,5 zł za godzinę konsumowała już ryczałt za
    godziny nadliczbowe - uzasadniał sędzia Roman Kuczyński. - Zwłaszcza że w
    grę wchodziła ciężka i długa praca.


    SN oddalił skargę kasacyjną pracodawczyni. W obiegu pozostał zatem
    korzystny dla Ireneusza O. werdykt sądu okręgowego.


    Żródło
    http://e-kadry.dashofer.pl/?sect=art&id=3654&wa=kip0
    803&sid=1234364853&adr_no=E097809&adr_em=304438

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1