Witam,
Zostalem zlapany na przejezdzie bez biletu 4 lata temu. Firma ktora mnie
zlapala zbankrutowala, a dlugi wykupila inna, po czym przyslala mi ostatnio 2
pisma upominajace.
Zadzwonilem tam i pytam na podstawie jakich przepisow chca ode mnie pieniadze
po uplywie 4 lat, po czym koles mowi ze nie moze mi udzielac takich informacji -
od tego sa adwokaci :) Wiec ja mu mowie co ja wiem - art.118 - 3 lata. Slysze
odpowiedz ze to wlasnie na podstawie tego artykulu :) Wiec sie go pytam
dlaczego przysylaja mi upomnienia jak termin dawno minal, a on na to ze maja
kilka tysiecy takich spraw i nie musza wszystkiego kontrolowac.

Koles mial swiadomosc ze nie moga chciec pieniedzy - to wyniknelo z rozmowy.
Moje pytanie - czy przysylanie tego typu pism w tym przypadku jest wyludzeniem?

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry

Dnia 15 Feb 2003 10:28:39 +0100, b...@o...pl napisał/napisała:
> Moje pytanie - czy przysylanie tego typu pism w tym przypadku jest wyludzeniem?

na moj CHLOPSKi, maly rozumek, tak..
Jednak znajac nasze polskie prawodastwo (z opowiadan i roznych historyjek
zyciowych) - roznie z tym moze byc ;)


--
* i tak koniec jest metr pod ziemia * Pawel -PAPIK- Pomorski
PAPIK - Positronic Android Programmed for Infiltration and Killing
GG: 70701

do góry

to w końcu ile wynosi to przedawnienie 3lata czy 1rok w prawie przewozowym?

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry

"Papik" <p...@g...w.astercity.net> wrote in message
news:slrnb4s2aa.ahj.papikUSUNmnie@cocoon.acn.waw.pl.
..
> Dnia 15 Feb 2003 10:28:39 +0100, b...@o...pl napisał/napisała:
> > Moje pytanie - czy przysylanie tego typu pism w tym przypadku jest
wyludzeniem?
>
> na moj CHLOPSKi, maly rozumek, tak..
> Jednak znajac nasze polskie prawodastwo (z opowiadan i roznych historyjek
> zyciowych) - roznie z tym moze byc ;)
>
Może po prostu małe, chłopskie rozumki nie są od tego, aby zajmować się
prawem?

1) Nie jest wyłudzeniem, gdyż nie zapłaciłeś. Może być najwyżej usiłowaniem.
2) Ale nie jest, gdyz przedawnienie nie oznacza, że świadczenie będzie
nienależne. Spełnienie zobowiazania przedawnionego uznajemy za świadczenie
należne. Zresztą tak chyba własnie powinno być 'na chłopski rozum', a
przedawnienie to pewna prawna fikcja wprowadzona w celu stabilizacji
stosunków prawnych. Szkoda,że jak się już edukowałeś z art. 118 to nie
zajrzałeś obok, do 117 par 2.
3) Wniosek - jak jesteś miły miś, to im możesz zapłacić to, co im wisisz.
Ale jeśli tego nie zrobisz, to nie mogą oni tego od Ciebie wyegzekwować.

Eto wsio.

I odczepcie się, drogie chłopki, od prawa, o którym nie macie bladego
pojęcia. Wycieranie sobie nim gęby przez ignorantów staje się w najwyższym
stopniu irytujące.

Pozdrawiam

--
Depi.

do góry

Użytkownik "Marcin Olender" <d...@g...pl> napisał w wiadomości
news:b2l2m3$fb1$1@atlantis.news.tpi.pl...

> 3) Wniosek - jak jesteś miły miś, to im możesz zapłacić to, co im wisisz.
> Ale jeśli tego nie zrobisz, to nie mogą oni tego od Ciebie wyegzekwować.
>
> Eto wsio.
>
> I odczepcie się, drogie chłopki, od prawa, o którym nie macie bladego
> pojęcia. Wycieranie sobie nim gęby przez ignorantów staje się w najwyższym
> stopniu irytujące.

Czy jako ignorant moge prosic o wyjasnienie:
Rozmawialem z nie-ignorantem o tego typu sprawach, ktory stwierdzil, ze
wierzyciel moze zlozyc wniosek do sadu nawet po okresie przedawnienia.
I podobno sad z sam z siebie nie odrzuci tego wniosku. Dopiero dluznik musi
wykazac, ze roszczenie wierzyciela uleglo przedawnieniu.A jak dluznik tego
nie zrobi to jest ryzyko, ze sad wyda wyrok korzystny dla wierzyciela.
Czy dobrze zrozumialem swojego rozmowce ?
No i jeszcze pozostaje kwestia odsetek od kwoty glownej, ktore przedawniaja
sie stopniowo.

Pozdrawiam,
Karol

do góry

Czuję się zobowiązany do przyłączenia się do dyskusji.

> Może po prostu małe, chłopskie rozumki nie są od tego, aby zajmować się
> prawem?

Powiem tak:
<CYTAT>
Nie chcem ale muszem.
</CYTAT>
Nie wszystkich stać na usługi prawnika. Zdarzyło mi się kiedyś zapłacić za
taką usługę i nic ciekawego nie usłyszeć, bo osoba, która prowadziła
kancelarię prawną uznała się za taki autorytet, że już za samo spotkanie z
nią należała się opłata.

> I odczepcie się, drogie chłopki, od prawa, o którym nie macie >bladego
pojęcia.

A może tak prawo odczepi się wówczas od drogich chłopaczków?

>Wycieranie sobie nim gęby przez ignorantów taje się w >najwyższym stopniu
irytujące.

Tak jak te prawne potworki.
Pewnie jest Pan prawnikiem. Czy jest Pan dumny z naszego systemu prawnego?

do góry

> to w końcu ile wynosi to przedawnienie 3lata czy 1rok w prawie przewozowym?

W prawie przewozowym nie udalo mi sie znalezc okresu w jakim taka naleznosc
ulega przedawnieniu. Jedynie w kodeksie cywilnym. Na podstawie rozmowy, ktora
przeprowadzilem z panem z firmy kontrolerskiej wynika, ze 3 lata, lecz
ostatecznie nie potwierdzil mi czy okres ten zapisany jest w kpc czu w PP.

Pozdrawiam,
Bartek

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry

Uzasadnienie, ktore podales, brzmi w istocie sensownie. Przynajmniej dla laika
za jakiego sie w tym temacie uwazam. Za nie i owszem dziekuje.

> I odczepcie się, drogie chłopki, od prawa, o którym nie macie bladego
> pojęcia. Wycieranie sobie nim gęby przez ignorantów staje się w najwyższym
> stopniu irytujące.

To ze nie jestem wielce szanownym znawca prawa nie upowazania Cie jednak to
powyzszych sformulowan. Fakt ze prawo nie jest dziedzina, z ktora mam wiele
wspolnego nie powoduje ,ze nie moge wykorzystywac swojej wiedzy i mozliwosci do
tego, zeby bronic sie przed sprawa jak w temacie.

Pozdrawiam,
Bartek.



--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry

Użytkownik "Marcin Olender" <d...@g...pl> napisał w wiadomości
news:b2l2m3$fb1$1@atlantis.news.tpi.pl...

[ciach]

> I odczepcie się, drogie chłopki, od prawa, o którym nie macie bladego
> pojęcia. Wycieranie sobie nim gęby przez ignorantów staje się w najwyższym
> stopniu irytujące.

Ja uwazam ze prawem powinni sie wszycy zajmowac...
bo wtedy nie beda nawet prosci ludzie oszukiwani i wyzyskiwani przez innych
ktorzy zeruja na ich nie wiedzy
taka grupe powinien czytac kazdy kto chce byc odobrobine swiatlym obywatelem





--
Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

Dnia Sat, 15 Feb 2003 14:11:22 +0100, pietruszek napisał/napisała:
> taka grupe powinien czytac kazdy kto chce byc odobrobine swiatlym obywatelem

No tak,ale on sie przyczepil do mojej odpowiedzi, ktora napisalem zupelnie
bez sensu (pietnuje sie za to)

--
* i tak koniec jest metr pod ziemia * Pawel -PAPIK- Pomorski
PAPIK - Positronic Android Programmed for Infiltration and Killing
GG: 70701

do góry