Dnia Fri, 12 Oct 2007 14:41:48 +0200, Piotr Dembiński napisał(a):

> Raczej nie. Cech utworu na pewno nie miałoby zdjęcie z policyjnej
> kamery monitoringowej, ale zdjęcie wykonane przez człowieka już ma.

A zdjęcie do dowodu? Siadasz, robią Ci pstryk i co najwyżej wybierają
na którym zrobiłeś najmniej marudną minę. Gdzie tu coś indywidualnego?
Albo turyści fotografujący Kościół Mariacki. Jakby wziąć ich zdjęcia
i pomieszać to potem by nawet nie wiedzieli które jest ich.

Pozdrawiam,
Henry

do góry

Dnia Fri, 12 Oct 2007 15:27:41 +0200, Steel napisał(a):

> A kto to klasyfikuje?
> Rozumiem ze jest komisja, albo cos innego, ktora kwalifikuje czy zdjecie
> jest tworcze!
> Mozesz mi dac na nich namiary? bo mam troche zdjec do zweryfikowania...

W sytuacjach wątpliwych jak zawsze sąd.

> No to rozumiem ze wielu ludzi ma na swich stronach cos co chca pokazac jak
> wyglada... rozumiem ze nie sa te zdjecia chronione prawem autorskim?
> W takim razie 99% zdjec nie obejmuje prawo autorskie bo pokazuja cos w czym
> nie ma nic tworczego!

Owszem - sam mam dziesiątki takich zdjęć z wycieczek gdzie po prostu coś
pstryknąłem żeby tylko pokazać znajomym jak wygląda. Typowo reprodukcyjna
fotografia. Jakby ktoś powiedział "też tam byłem i zrobiłem takie zdjęcie"
a potem pokazał ściągnięte z mojej strony, to nawet bym nie zauważył że to
moje.

> Wybacz, ale to najwieksza bzdura jaka slyszalem na temat prawa autorskiego w
> ostatnim czasie.

Wybaczam ;-)

Pozdrawiam,
Henry

do góry

MAc <m...@t...poczta.onet.pl> writes:

[...]

> Dodam, że prawnik ZPAF też wymiękł - no i reprezentowany przez
> niego "artysta" w świetle opinii zrezygnował z próby dochodzenia
> swoich praw.

No właśnie, twórca to niekoniecznie artysta. Zdjęcie nie musi
mieć żadnej wartości artystycznej, żeby podlegało ochronie
prawnoautorskiej.

--
http://www.piotr.dembiński.prv.pl

do góry

"Henry (k)" <moj_adres_to_henrykg@na_serwerze_gazeta.pl> writes:

> Dnia Fri, 12 Oct 2007 14:41:48 +0200, Piotr Dembiński napisał(a):
>
>> Raczej nie. Cech utworu na pewno nie miałoby zdjęcie z policyjnej
>> kamery monitoringowej, ale zdjęcie wykonane przez człowieka już ma.
>
> A zdjęcie do dowodu?

A żebyś wiedział, że mam licencję :)

do góry

p...@g...pl (Piotr Dembiński) writes:

> MAc <m...@t...poczta.onet.pl> writes:
>
> [...]
>
>> Dodam, że prawnik ZPAF też wymiękł - no i reprezentowany przez
>> niego "artysta" w świetle opinii zrezygnował z próby dochodzenia
>> swoich praw.
>
> No właśnie, twórca to niekoniecznie artysta. Zdjęcie nie musi
> mieć żadnej wartości artystycznej, żeby podlegało ochronie
> prawnoautorskiej.

Nawiasem mówiąc, to -- zgodnie z pitagorejskim rozdziałem twórczości
na 'techne' i 'arte' -- bardzo często twórca nie jest artystą.

do góry