-
1. Data: 2007-10-11 19:18:11
Temat: nazwa firmy - co mozna a co nie ?
Od: "Kane" <s...@s...pl>
Witajcie,
Jak wyglada kwestia legalnosci nazwania firmy (powiedmzy ze to brana
komputerowa-hardware) takimi nazwami jak (przyklady obrazujace sytuacje):
1) Moria - nazwa pochdozi z literatury (Tolkien). Mozna legalnie uzywac nazw
tego typu ? Jesli nawet te slowo jest zastrzezone powiedzmy w USA to czy
zastrzezenie to działa globalnie ? Jesli tak to jak to wogole sprawdzic ?
Jedna z polskich firm uzywa takie nazwy i zyje (jeszcze ? ;) )
2) Action - slowo z jezyka angielskiego, tyle ze jest juz w tej branzy firma
korzystajaca z tej nazwy, spora o znanej reputacji i solidnej pozycji na
rynku. Trzeba w takich wypadkach sprawdzac czy nazwa ta nie jest zastrzezona
? No ale czy mozna zastrzec nazwe w formie zwyklego słowa z jezyka
potocznego (angielskiego akurat) ? NIe mowie o logo czy znaku handlowym.
Akurate te dwa slowa to przyklad - chodzi mi o jakies ogolne
wytyczne/przepisy/zasady nazewnicwa firmy.
Pozdrawiam
Kane