Za klika dni mam termin wyceny przez biegłego sądowego gospodarstwa rolnego
w ramach działu spadku z uwzględnieniem nakładów poczynionych przez
siostrę, która od trzech lat nie dopuszcza mnie do posiadłości. Na co
zwracać uwagę przy biegłym? Czy siostra ma prawo żądać ode mnie zwrotu
poniesionych kosztów na inwestycje, które czyniła mając na uwadze tylko
swoją wygodę np. zmiana przeznaczenia pomieszczeń itp. Nadmieniam tutaj, że
w tym gospodarstwie nikt nie mieszka i nie jest uporawiana ziemia, a jej
służy za domek wczasowy. Czy mam prawo żądaćsymbolicznego odszkodowania w
ramach działu spadku za wieloletnie niedopuszczanie mnie do
współposiadania?
--
Andrzej
# adres w nagłówku - ROT13 #