-
21. Data: 2019-10-04 13:45:09
Temat: Re: Wujec ostatecznie uniewinniony przez SN
Od: Tomasz Kaczanowski <k...@p...onet.pl>
W dniu 2019-10-04 o 13:39, J.F. napisał:
> Użytkownik "Tomasz Kaczanowski" napisał w wiadomości grup
> dyskusyjnych:qn7711$1iol$...@g...aioe.org...
> W dniu 2019-10-04 o 12:08, J.F. pisze:
>> Użytkownik "u2" napisał w wiadomości grup
>> https://www.salon24.pl/u/polityka-od-kuchni/989928,k
asta-czyli-sedzia-kalosz
>> [...]
>>> Przepis jest przepis, ale w zyciu roznie bywa, przydalby sie film z
>>> kamery.
>>> Jestes pewien ze nie bylo tak, ze pieszy wszedl na przejscie nie
>>> patrzac,
>>> kierowca mocno hamowal, a Wujec juz nie dal rady ?
>
>> czyli nie dostosował prędkości do panujących warunków na drodze.
>> Może warto przypomnieć:
>
> Bo pijany pieszy wtargnal na jezdnie ?
jak wtargnął, skora samochód jadący przed samochodem Wujca spokojnie
zdążył się zatrzymać, to jak może być podniesiony wątek "wtargnięcia"?
--
http://zrzeda.pl
-
22. Data: 2019-10-04 14:00:15
Temat: Re: Wujec ostatecznie uniewinniony przez SN
Od: Shrek <...@w...pl>
W dniu 04.10.2019 o 13:45, Tomasz Kaczanowski pisze:
> jak wtargnął, skora samochód jadący przed samochodem Wujca spokojnie
> zdążył się zatrzymać, to jak może być podniesiony wątek "wtargnięcia"?
Normalnie. Mało to takich aparatow, co twierdzą, że skoro go trzepnięto
na przejścu, to musiał wtargnąć?
--
Shrek
-
23. Data: 2019-10-04 14:27:44
Temat: Re: Wujec ostatecznie uniewinniony przez SN
Od: ąćęłńóśźż <...@...pl>
Wężykiem Jasiu wężykiem!!
-----
> przy takich przeszkodach zwalniają do prędkości, gdzie mogą się zatrzymać prawie
natychmiastowo.
-
24. Data: 2019-10-04 14:32:04
Temat: Re: Wujec ostatecznie uniewinniony przez SN
Od: ąćęłńóśźż <...@...pl>
Tobie ewidentnie odpie.....ło przez to jeżdżenie radiowozami.
Ile staruszek skasowaliście przy okazji?
-
25. Data: 2019-10-04 16:06:19
Temat: Re: Wujec ostatecznie uniewinniony przez SN
Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>
W dniu 04.10.2019 o 12:42, Tomasz Kaczanowski pisze:
>> Jak wszyscy po mieście jeżdżą 50 km/h, to oczywistym jest, ze ten jadący
>> 100 km/h jechał z nadmierna prędkością. Ale czy naprawdę? Ilu jadąc 100
>> km/h przez miasto udało się przejechać bez wypadku? No i teraz weź pod
>> uwagę, ze przez takie przejście dla pieszych dziennie pewnie kilka
>> tysięcy samochodów przejeżdża bezpiecznie te 50 km/h i nie jest to żadna
>> nadmierna prędkość. Ona nadmierna się robi w pewnych dość złożonych
> ale przed D-6 masz obowiązek zwolnić, tak byś mógł się zatrzymać, gdy
> pieszy będzie wchodził.
Oczywiście masz rację. Tylko, to wszystko zaczyna się komplikować czasem
w realnym ruchu i tyle.
>
>
>> No i oczywiście masz rację, ale tylko generalnie. nie można "do jednego
>> worka" wsadzić takiego, co to jedzie 100 km/h przez miasto, z takim, co
>> jechał tak jak wszyscy, tylko specyficzna sytuacja na drodze
>> spowodowała, ze akurat w tym konkretnym wypadku okazało się to za
>> szybko. i o to mi chodzi. Prawda jest taka, że ja pamiętam, jak
>> samochody nie miały zewnętrznych, lusterek i nikt w nikogo nie wjeżdżał.
>> Ale teraz mamy ruch, jaki mamy. Przepisy dopuszczające wyprzedzanie z
>> każdej strony. Mnóstwo uczestników ruchu. Smartfonowych zombi łażących.
>> niestety, czasem to jest trudne do ogarnięcia i tyle.
>
> może być zarówno smyrfonowy zombie, jak i osoba niepełnosprawna. Na
> pasach ma być chroniona i na zachodzie to zrozumiano, u nas ciągle w
> dzungli....
>
Powielasz obiegową opinię. Jedź do Niemiec. OK. Tam kierowcy sie
zatrzymują, jak tylko pieszy zbliża się do przejścia. Ale jak przez
wioskę biegnie przelotówka, to masz jedne pasy na kilkaset metrów. W
pozostałych miejscach możesz przechodzić, ale już nie masz
pierwszeństwa. U nas pasy masz co kilkadziesiąt metrów czasem. Rzuć sob
ie okiem choćby na Google w czym rzecz.
Sporo jeżdżę po Słowacji, bo mam blisko. Tam nie znajdziesz przejścia
dla pieszych, żeby dwoma pasami się na niego z jednej strony najeżdżało.
Zawsze wyłączają jeden pas z ruchu. Albo taką wysepką przy krawędzi,
albo wysepką na środku jezdni. A jeśli sa dwa pasy, to światła tym sterują.
-
26. Data: 2019-10-04 18:21:52
Temat: Re: Wujec ostatecznie uniewinniony przez SN
Od: Shrek <...@w...pl>
W dniu 04.10.2019 o 16:06, Robert Tomasik pisze:
>> może być zarówno smyrfonowy zombie, jak i osoba niepełnosprawna. Na
>> pasach ma być chroniona i na zachodzie to zrozumiano, u nas ciągle w
>> dzungli....
>>
> Powielasz obiegową opinię. Jedź do Niemiec. OK. Tam kierowcy sie
> zatrzymują, jak tylko pieszy zbliża się do przejścia. Ale jak przez
> wioskę biegnie przelotówka, to masz jedne pasy na kilkaset metrów. W
> pozostałych miejscach możesz przechodzić, ale już nie masz
> pierwszeństwa. U nas pasy masz co kilkadziesiąt metrów czasem. Rzuć sob
> ie okiem choćby na Google w czym rzecz.
I co za różnica, skoro pasy w pojeciu naszych kierowców (ponieważ masz
pierwszeństwo, to masz ustąpić jak coś jedzie), to brak pasów w
Niemczech (możesz przejść, ale bez pierwszeństwa)?
--
Shrek