-
1. Data: 2002-01-20 22:46:27
Temat: "Wstęp do prawoznastwa"
Od: "W@syl [ Sebek Karczewski ]" <w...@w...pl>
Witam Grupę :-)
Jestem sobie zaocznym studentem administracji... Wykład z "Wstępu do
prawoznastwa" mam z prof. dr hab. Jolantą Jabłońską - Bonca... Za 2 tygodnie
mam egzamin... Byłem na wszystkich wykładach, notatki mam własne... Posiadam
obowiązujący podręcznik "Podstawy prawa dla ekonomistów" mojej
wykładowczyni... Zgromadziłem niezbędne materiały...
MAM JEDNAK PROBLEM...
Kiedyś "kochałem" matematykę i studiowałem informatykę (Politechnika
Gdańska), a teraz jakoś nie mogę się przestawić :-( Chyba mam za ścisły
umysł... Uczę się, studiuję materiały i jakoś to wszystko do mnie nie
trafia. Mogę się wyuczyć wszystkiego na pamięć, ale chyba nie o to w tym
wszystkim chodzi...
Macie może jakieś rady... ???
Z góry serdecznie dziękuję.
PS Pytam całkowicie poważnie...
--
:: [ Sebastian "W@syl" Karczewski ] ::
:: [ w...@w...pl * gg: 443264 * era: 606375866 ] ::
-
2. Data: 2002-01-21 10:15:09
Temat: Re: "Wstęp do prawoznastwa"
Od: "Marzena" <m...@k...net.pl>
Cześć
Ja również studiuję ten kierunek i mam ten przedmiot, faktem jest że nie
należy on do prostych ale można się go nauczyć jednak przynajmniej 2
tygodnie przed egz musiałbyś zacząć czytać materiały i przyswajać. NIGDY nie
ucz się tego na pamięć.
Czytaj, analizuj przetwarzaj sobie w pamięci- przede wszystkim musisz to
zrozumieć możesz sam sobie robić notatki.
Zrozumienie to jedyne wyjście >
Pozdrawiam
Marzena
>
> Jestem sobie zaocznym studentem administracji... Wykład z "Wstępu do
> prawoznastwa" mam z prof. dr hab. Jolantą Jabłońską - Bonca... Za 2
tygodnie
> mam egzamin... Byłem na wszystkich wykładach, notatki mam własne...
Posiadam
> obowiązujący podręcznik "Podstawy prawa dla ekonomistów" mojej
> wykładowczyni... Zgromadziłem niezbędne materiały...
>
> MAM JEDNAK PROBLEM...
>
> Kiedyś "kochałem" matematykę i studiowałem informatykę (Politechnika
> Gdańska), a teraz jakoś nie mogę się przestawić :-( Chyba mam za ścisły
> umysł... Uczę się, studiuję materiały i jakoś to wszystko do mnie nie
> trafia. Mogę się wyuczyć wszystkiego na pamięć, ale chyba nie o to w tym
> wszystkim chodzi...
>
> Macie może jakieś rady... ???
> Z góry serdecznie dziękuję.
>
> PS Pytam całkowicie poważnie...
> --
> :: [ Sebastian "W@syl" Karczewski ] ::
> :: [ w...@w...pl * gg: 443264 * era: 606375866 ] ::
>
>
>
-
3. Data: 2002-01-21 12:54:51
Temat: Re: "Wstęp do prawoznastwa"
Od: "W@syl [ Sebek Karczewski ]" <w...@w...pl>
> Ja również studiuję ten kierunek i mam ten przedmiot, faktem jest że nie
> należy on do prostych ale można się go nauczyć jednak przynajmniej 2
> tygodnie przed egz musiałbyś zacząć czytać materiały i przyswajać. NIGDY
Jestem "pilnym" studentem, więc uczę się na bieżąco. Po każdym wykładzie
kilka godzin przyswajałem materiał... Mimo tylu starań, jakoś nie mogę sobie
z tym przedmiotem poradzić...
PS Umiem się uczyć. Kiedyś wygrałem nawet międzynarodowy konkurs
matematyczny :-) Głąbem nie jestem, ale...
Dziękuję za wskazówki, ale potrzebuję jeszcze kilku.
--
:: [ Sebastian "W@syl" Karczewski ]
-
4. Data: 2002-01-21 19:39:36
Temat: Re: "Wstęp do prawoznastwa"
Od: "Thommo" <t...@s...home.pl>
witam, ja mam to wszystko za sobą, bo prawo skończyłam, ale tez swego czasu
uczyłam się z podręcznika Pani Boncy. Jest to bardzo dobry podręcznik, ale
jednocześnie napisany bardzo trudnym językiem i o wiele łatwiej się go czyta
będąc po pięciu latach studiów niż na roku pierwszym. Z drugiej strony żeby
pojąć całe prawo trzeba się nauczyć podstaw, a do tego "służy" wstęp do
prawoznawstwa".
To co mogę poradzić (mi dwego czasu pomogło):
1. W przypadku budowy normy prawnej i przepisu prawnego - narysować sobie
drzewko, bardzo kolorowe i rozpisać w nim dyspozycję, sankcję i hipotezę i
opisac na czym która polega, a następnie w tabelce porównać normę prawną i
przepis prawny - bo o tą część prawoznawstwa najczęściej pytają - to jest
podstawa.
Pomocny może być też podręcznik do prawoznawstwa, z którego jeszcze niedawno
uczyli się studenci prawa w Poznaniu, chyba autorstwa prof. Radwańskiego (
albo innego profesora "szkoły poznańskiej".Jest bardzo przystępny i łatwo
się go uczy.
powodzenia na egazminie
mag
Użytkownik "W@syl [ Sebek Karczewski ]" <w...@w...pl> napisał w
wiadomości news:a2ggjv$jep$1@news.tpi.pl...
> Witam Grupę :-)
>
> Jestem sobie zaocznym studentem administracji... Wykład z "Wstępu do
> prawoznastwa" mam z prof. dr hab. Jolantą Jabłońską - Bonca... Za 2
tygodnie
> mam egzamin... Byłem na wszystkich wykładach, notatki mam własne...
Posiadam
> obowiązujący podręcznik "Podstawy prawa dla ekonomistów" mojej
> wykładowczyni... Zgromadziłem niezbędne materiały...
>
> MAM JEDNAK PROBLEM...
>
> Kiedyś "kochałem" matematykę i studiowałem informatykę (Politechnika
> Gdańska), a teraz jakoś nie mogę się przestawić :-( Chyba mam za ścisły
> umysł... Uczę się, studiuję materiały i jakoś to wszystko do mnie nie
> trafia. Mogę się wyuczyć wszystkiego na pamięć, ale chyba nie o to w tym
> wszystkim chodzi...
>
> Macie może jakieś rady... ???
> Z góry serdecznie dziękuję.
>
> PS Pytam całkowicie poważnie...
> --
> :: [ Sebastian "W@syl" Karczewski ] ::
> :: [ w...@w...pl * gg: 443264 * era: 606375866 ] ::
>
>
>
-
5. Data: 2002-01-21 21:07:58
Temat: Re: "Wstęp do prawoznastwa"
Od: "[ piotr sut ]" <U...@t...pl>
Karczewski ]" <w...@w...pl> napisał w wiadomości
news:a2ggjv$jep$1@news.tpi.pl...
| Witam Grupę :-)
|
| Jestem sobie zaocznym studentem administracji... Wykład z "Wstępu do
| prawoznastwa" mam z prof. dr hab. Jolantą Jabłońską - Bonca... Za 2
tygodnie
| mam egzamin... Byłem na wszystkich wykładach, notatki mam własne...
Posiadam
| obowiązujący podręcznik "Podstawy prawa dla ekonomistów" mojej
| wykładowczyni... Zgromadziłem niezbędne materiały...
|
przede wszystkim nie przejmuj sie....
Nie wiem czy wersja dla ekonomistow jest lepsza, ale " Wstep do
prawoznawstwa" (ten typowy - dla prawnikow) autorstwa Dżej Dżej Boncy
jest podejrzewam najgorzej napisana ksiazka akademicka z jaka mialem
do czynienia...
co dziwne, bo sama prof. Bonca posiada dosyc duza wiedze, jednak nie
potrafi jej przelac na papier...
moja uwaga: poczytaj inne ksiazki traktujace ten problem - autorzy:
Morawski, Redelbach, Nowacki/Tobor, Stawecki/Winczorek....
wiadomo, ze nie ma czasu na wszystkich autorow, ale zapoznaj sie z
podrecznikiem Lecha Morawskiego (na prawie w Gdansku - a to jest ta
sam katedra co na Twojej administracji - obok podrecznika Boncy byl on
polecany!!!), ktory powinien cos rozjasnic:-)))
aha, nie wiem jak w tym roku, ale prof. Bonca od jakiegos czasu
lagodnieje:-)))
aha, nie ma juz zasady, ze jak ktos ma piatke z zaliczenia to ma ocene
wyzej na egzaminie? :-)
powodzenia/pozdrowienia
->piotr
-
6. Data: 2002-01-23 08:29:12
Temat: Re: "Wstęp do prawoznastwa"
Od: "W@syl [ Sebek Karczewski ]" <w...@w...pl>
> moja uwaga:
[ciach]
> aha, nie wiem jak w tym roku, ale prof. Bonca od jakiegos czasu
> lagodnieje:-)))
>
> aha, nie ma juz zasady, ze jak ktos ma piatke z zaliczenia to ma ocene
> wyzej na egzaminie? :-)
Bardzo dziękuję... Podręcznik Morawskiego już jutro odbieram w Gdańsku :-)
J. J.-B. ma wiedzę, to fakt... To jeden z niewielu wykładów, na które idę
się "z chęcią"...
Miło słyszeć, że "łagodnieje" :-) Poinformuję jak poszło po egzaminie :-)
Termin 3 luty... Prosze trzymać kciuki...
My nie mamy zaliczenia :-( Tylko egzamin - 30 minut i seria iluś tam
pytań... Ściągnąłem ze strony Katedry p. J. J.-B. przykładowe testy i
zagadnienia i nie powinno być źle :-)
Jeszcze raz wszystkim dziękuję za odpowiedzi...
--
:: [ Sebastian "W@syl" Karczewski ] ::
:: [ w...@w...pl * gg: 443264 * era: 606375866 ] ::