Prawnik z Poznania nawiaze ciekawa wspolprace lub podejmie prace.Kontakt
prosze kierowac pod adres: k...@w...pl

do góry

Użytkownik <k...@w...pl>
napisał w wiadomości news:ceaf4s$gfl$1@sunflower.man.poznan.pl:
> Prawnik z Poznania nawiaze ciekawa wspolprace lub podejmie
> prace.Kontakt prosze kierowac pod adres: k...@w...pl

takie ogłoszenia już nie działają :)
teraz trzeba billboard wykupić i napisać swoją oferę w obcym języku, aby
pracodawca się zgłosił :))


--
pozdrawiam
plusz ( http://www.plusz.pl )

do góry

Użytkownik "Karolka" <k...@w...pl> napisał:

> Prawnik z Poznania nawiaze ciekawa wspolprace lub podejmie
> prace.Kontakt prosze kierowac pod adres: k...@w...pl

zajzalem na grupe po dluzszej przerwie, a ta ciagle swoje... :-(
(spam boty do roboty!) czy Twoj adres to:
<a
href="mailto:k...@w...pl">mailto:karoli
n...@w...pl</a>
k...@w...pl, k...@w...pl,
k...@w...pl,
k...@w...pl, k...@w...pl,
k...@w...pl,
k...@w...pl, k...@w...pl,
k...@w...pl
zycze milego czytania, kolezanko... ;-)

--
Psychik
http://poznan4u.pl/pyrypy.php?s=su&u=696

do góry

Użytkownik "Karolka" <k...@w...pl> napisał w wiadomości
news:ceaf4s$gfl$1@sunflower.man.poznan.pl...

Zlituję się nad Tobą, bo mi Cię już żal. A weź ty dziewczę zrób sobie bazę
danych firm w Twojej okolicy, które Twoją ofertą mogą być zainteresowane i
zrób wydruk listu seryjnego spod Worda albo jakiegoś bardziej poważnego
edytora tekstu. Na te grupę zaglądają pasjonaci i zagubione owieczki.
Owieczki z reguły nie mają pieniążków, by Cię zatrudnić. Ci, co mają, to
zatrudnili i też tu nie zaglądają. Twoje prośby o pomoc trafiają w całkowita
próżnię.

Gdybyś jeszcze poza wysyłanie SPAM-u jakoś tam się udzielała, to można by
było chociaż mieć pojęcie o Twojej fachowości. Ale Ty jedynie co jakiś czas
częstujesz nas SPAM-em i tyle. Użytkowników grupy to wkurza, więc raczej w
ten sposób poparcie nie szukaj.

Swoją propozycję umieść w stopce i udzielaj się. Wówczas wcześniej lub
później ktoś Cię zauważy. A tak, to ... - szkoda gadać.

do góry

In article <ceak8u$opc$3@inews.gazeta.pl>, Robert Tomasik wrote:
> Użytkownik "Karolka" <k...@w...pl> napisał w wiadomości
> news:ceaf4s$gfl$1@sunflower.man.poznan.pl...
> Zlituję się nad Tobą, bo mi Cię już żal. A weź ty dziewczę zrób sobie bazę
> danych firm w Twojej okolicy, które Twoją ofertą mogą być zainteresowane i
> zrób wydruk listu seryjnego spod Worda albo jakiegoś bardziej poważnego
> edytora tekstu. Na te grupę zaglądają pasjonaci i zagubione owieczki.
> Owieczki z reguły nie mają pieniążków, by Cię zatrudnić. Ci, co mają, to
> zatrudnili i też tu nie zaglądają. Twoje prośby o pomoc trafiają w całkowita
> próżnię.

To akurat jej szczęście bo np. ja bym kogoś kto spamuje grupy w życiu nie
zatrudnił. Bez sensu mieć na starcie pracownika o którym się wie że robi
rzeczy wątpliwe etycznie. Takąż zasadę stosuję tez przy jakichkolwiek
kontaktach handlowo-usługowych. Zapewne nie ja jeden.

> Gdybyś jeszcze poza wysyłanie SPAM-u jakoś tam się udzielała, to można by
> było chociaż mieć pojęcie o Twojej fachowości. Ale Ty jedynie co jakiś czas
> częstujesz nas SPAM-em i tyle. Użytkowników grupy to wkurza, więc raczej w
> ten sposób poparcie nie szukaj.

ZCP udzielała się. Lepiej niech juz spamuje.

--
Marcin

do góry

>
> To akurat jej szczęście bo np. ja bym kogoś kto spamuje grupy w życiu nie
> zatrudnił. Bez sensu mieć na starcie pracownika o którym się wie że robi
> rzeczy wątpliwe etycznie. Takąż zasadę stosuję tez przy jakichkolwiek
> kontaktach handlowo-usługowych. Zapewne nie ja jeden.
> Marcin

Zauwaz ze nie kazdy wie o netykiecie

Mirek

do góry

On Fri, 30 Jul 2004, Miroslaw Szejduk wrote:
[...komuś...]
>+ > zatrudnił. Bez sensu mieć na starcie pracownika o którym się wie że robi
>+ > rzeczy wątpliwe etycznie. [...]
>+
>+ Zauwaz ze nie kazdy wie o netykiecie

...znaczy trzeba dopisać: "lub zabiera się za rzeczy o których nie
wie jak się je robi" ?
:)
(nie bić, usiłuję wnioski wyciągać !)

pozdrowienia, Gotfryd

do góry

Użytkownik "Gotfryd Smolik news" <s...@s...com.pl> napisał w
wiadomości
news:Pine.WNT.4.60.0407310057400.-476493@Athlon.port
ezjan.zabrze.pl...

> ...znaczy trzeba dopisać: "lub zabiera się za rzeczy o których nie
> wie jak się je robi" ?
> :)

Może na razie się uczy i trzeba jej pasterskiego słowa.

do góry

In article <ceed6d$6in$1@atlantis.news.tpi.pl>, Miroslaw Szejduk wrote:
>> To akurat jej szczęście bo np. ja bym kogoś kto spamuje grupy w życiu nie
>> zatrudnił. Bez sensu mieć na starcie pracownika o którym się wie że robi
>> rzeczy wątpliwe etycznie. Takąż zasadę stosuję tez przy jakichkolwiek
>> kontaktach handlowo-usługowych. Zapewne nie ja jeden.
> Zauwaz ze nie kazdy wie o netykiecie

Jak zjawiasz się w nowym sobie miejscu to zwykle zanim zaczniesz się
udzielać starasz się poznać panujące w nim zwyczaje. To raczej uniwersalna
zasada. Parę dni czytania danej grupy najczęściej w zupełności wystarczy
aby z netykietą się zetknąć. A tu to już długie miesiące olewania
uczestników grupy.

--
Marcin

do góry

On Sat, 31 Jul 2004, Robert Tomasik wrote:
[...]
>+ > ...znaczy trzeba dopisać: "lub zabiera się za rzeczy o których nie
>+ > wie jak się je robi" ?
>+ > :)
>+
>+ Może na razie się uczy i trzeba jej pasterskiego słowa.

Ano racja. Uczyć się każdy musi :] i dobrego słowa odmawiać nie
wypada :)
Ale mi chodziło o to że zabiera się do działania nie sprawdzając czy
musi się czegoś nauczyć: a nuż ujrzy koparkę i pomysli że powinna
coż pożytecznego z nią zrobić... ;) "tu wajcha, tam wajcha... co,
jakie uprawnienia ???" :)
Zauważ że z takich "dobrych chęci" biorą się wątki w rodzaju 'Reklama
"nieswiadomie" kupiona przez internet' ! Kto ma zapłacić za takie
"akcje" ? Koledzy i koleżanki zatrudnionego, prawdaż ? (no bo
*ktoś* na zysk przedsiębiorstwa musi zapracować !)

pozdrowienia, Gotfryd

do góry