W dniu 2022-05-10 o 18:52, J.F pisze:
> On Tue, 10 May 2022 18:22:40 +0200, Tomasz Gorbaczuk wrote:
>> W dniu .05.2022 o 18:10 J.F <j...@p...onet.pl> pisze:
>>> On Tue, 10 May 2022 17:42:12 +0200, Tomasz Gorbaczuk wrote:
>>>> Ktoś się może orientuje - czy mogę wodą z przydomowego basenu podlewać
>>>> trawnik?
>>>> Basen oczywiście po sezonie, chlor dodawany ostatni raz na początku
>>>> sierpnia, zapewne cały odparował.
>>>
>>> a ten "chlor" to jaki - jesli w formie podchlorynu sodu,
>>> to chlor moze i "odparował", ale sól zostałą.
>>> Jak nieduzo sypane, to moze nieistotne.
>> Taki:
>> https://allegro.pl/oferta/5kg-chlor-basenu-tabletki-
multifunkcyjne-20g-basen-11828062882?fromVariant=120
54506992
>
> Nie chca sie pochwalic skladem.
> A to jednak 200g chemikaliow w tabletce, nie wiadomo co sie ulatnia,
> a co zostanie ...

A myślisz, że jak padał deszcz, to ten basen był chroniony przed
dopływem deszczówki?
Czy też może ta woda z opadu gromadzi się w takim basenie obok tej
"chlorowanej"
i można je łatwo odrębnie eksploatować?
Nie wiadomo do końca czy to na pewno ta sama woda co była nalana :-).

do góry

W dniu .05.2022 o 18:52 J.F <j...@p...onet.pl> pisze:

> On Tue, 10 May 2022 18:22:40 +0200, Tomasz Gorbaczuk wrote:
>> W dniu .05.2022 o 18:10 J.F <j...@p...onet.pl> pisze:
>>> On Tue, 10 May 2022 17:42:12 +0200, Tomasz Gorbaczuk wrote:
>>>> Ktoś się może orientuje - czy mogę wodą z przydomowego basenu podlewać
>>>> trawnik?
>>>> Basen oczywiście po sezonie, chlor dodawany ostatni raz na początku
>>>> sierpnia, zapewne cały odparował.
>>>
>>> a ten "chlor" to jaki - jesli w formie podchlorynu sodu,
>>> to chlor moze i "odparował", ale sól zostałą.
>>> Jak nieduzo sypane, to moze nieistotne.
>> Taki:
>> https://allegro.pl/oferta/5kg-chlor-basenu-tabletki-
multifunkcyjne-20g-basen-11828062882?fromVariant=120
54506992
>
> Nie chca sie pochwalic skladem.
> A to jednak 200g chemikaliow w tabletce, nie wiadomo co sie ulatnia,
> a co zostanie ...


skład był na opakowaniu, ale wywaliłem puste na jesieni.
Kobieta z sanepidu nie miała obiekcji co do chloru i chemii - jej
chodziło, o to, że tam kąpią się ludzie i woda "po ludziach" jest
niebezpiecznym ściekiem.
A po to się między innymi daje te tabletki aby zneutralizować wodę "po
ludziach".


TG

do góry

W dniu 10.05.2022 o 19:07, Tomasz Gorbaczuk pisze:

> Basen ma ponad 50 m3. To jest parę miesięcy podlewania trawnika/ogródka
> po sezonie basenowym (lub przed sezonem jak teraz).


Trzymasz wodę do wiosny?

MJ

do góry

On Tue, 10 May 2022 19:13:57 +0200, Tomasz Gorbaczuk wrote:
> W dniu .05.2022 o 18:52 J.F <j...@p...onet.pl> pisze:
>> On Tue, 10 May 2022 18:22:40 +0200, Tomasz Gorbaczuk wrote:
>>> W dniu .05.2022 o 18:10 J.F <j...@p...onet.pl> pisze:
>>>> On Tue, 10 May 2022 17:42:12 +0200, Tomasz Gorbaczuk wrote:
>>>>> Ktoś się może orientuje - czy mogę wodą z przydomowego basenu podlewać
>>>>> trawnik?
>>>>> Basen oczywiście po sezonie, chlor dodawany ostatni raz na początku
>>>>> sierpnia, zapewne cały odparował.
>>>>
>>>> a ten "chlor" to jaki - jesli w formie podchlorynu sodu,
>>>> to chlor moze i "odparował", ale sól zostałą.
>>>> Jak nieduzo sypane, to moze nieistotne.
>>> Taki:
>>> https://allegro.pl/oferta/5kg-chlor-basenu-tabletki-
multifunkcyjne-20g-basen-11828062882?fromVariant=120
54506992
>>
>> Nie chca sie pochwalic skladem.
>> A to jednak 200g chemikaliow w tabletce, nie wiadomo co sie ulatnia,
>> a co zostanie ...
>
> skład był na opakowaniu, ale wywaliłem puste na jesieni.
> Kobieta z sanepidu nie miała obiekcji co do chloru i chemii - jej
> chodziło, o to, że tam kąpią się ludzie i woda "po ludziach" jest
> niebezpiecznym ściekiem.
> A po to się między innymi daje te tabletki aby zneutralizować wodę "po
> ludziach".

Kobieta zapewne ma racje ... z punktu widzenia sanepidu,
ale jakos ludzie sie kąpia w rzekach, jeziorach i stawach,
i zadnego niebezpieczenstwa nie ma :-)


J.

do góry

W dniu .05.2022 o 19:10 cef <c...@i...pl> pisze:


>> Nie chca sie pochwalic skladem.
>> A to jednak 200g chemikaliow w tabletce, nie wiadomo co sie ulatnia,
>> a co zostanie ...
>
> A myślisz, że jak padał deszcz, to ten basen był chroniony przed
> dopływem deszczówki?

W lecie w poprzednim sezonie nie był chroniony. Ale na po sezonie wg
zaleceń producenta spuściłem 1/3 objętości (jeszcze wtedy nie wiedziałem,
że nie wolno na trawnik), dałem podwójną dawkę chemii do skimera i całość
przykryłem grubą plandeką "zimową". Teraz mam na tej plandece z 20 cm wody
(8,5 m3, po opadach i śniegu) w której mam "intensywne życie", jak
zerkałem pod plandekę - tam też jest "życie" ale inne i rzadsze :-)


TG

do góry

W dniu .05.2022 o 19:17 Michał Jankowski <m...@f...edu.pl> pisze:

> W dniu 10.05.2022 o 19:07, Tomasz Gorbaczuk pisze:
>
>> Basen ma ponad 50 m3. To jest parę miesięcy podlewania trawnika/ogródka
>> po sezonie basenowym (lub przed sezonem jak teraz).
>
>
> Trzymasz wodę do wiosny?

Tak, w poście do cef opisałem dlaczego.

do góry

W dniu .05.2022 o 19:23 J.F <j...@p...onet.pl> pisze:


>> skład był na opakowaniu, ale wywaliłem puste na jesieni.
>> Kobieta z sanepidu nie miała obiekcji co do chloru i chemii - jej
>> chodziło, o to, że tam kąpią się ludzie i woda "po ludziach" jest
>> niebezpiecznym ściekiem.
>> A po to się między innymi daje te tabletki aby zneutralizować wodę "po
>> ludziach".
>
> Kobieta zapewne ma racje ... z punktu widzenia sanepidu,

Tyle, że na moim trawniku i innych publicznych srają i szczają psy, koty i
inne.
Mój landser ma 80kg, jak się wypróżni to pół łopaty:-)
Kobieta z sanepidu nie miała obiekcji do srania psa na mój trawnik. Jak
pogóglałem jakie są pasożyty w psich/kocich ekskrementach to basen nawet
100m3 przy tym kuca.

> ale jakos ludzie sie kąpia w rzekach, jeziorach i stawach,
> i zadnego niebezpieczenstwa nie ma :-)

Ano


TG

do góry

W dniu 2022-05-10 o 19:25, Tomasz Gorbaczuk pisze:
> W dniu .05.2022 o 19:10 cef <c...@i...pl> pisze:
>
>
>>>  Nie chca sie pochwalic skladem.
>>> A to jednak 200g chemikaliow w tabletce, nie wiadomo co sie ulatnia,
>>> a co zostanie ...
>>
>> A myślisz, że jak padał deszcz, to ten basen był chroniony przed
>> dopływem deszczówki?
>
> W lecie w poprzednim sezonie nie był chroniony. Ale na po sezonie wg
> zaleceń producenta spuściłem 1/3 objętości (jeszcze wtedy nie
> wiedziałem, że nie wolno na trawnik), dałem podwójną dawkę chemii do
> skimera i całość przykryłem grubą plandeką "zimową". Teraz mam na tej
> plandece z 20 cm wody (8,5 m3, po opadach i śniegu) w której mam
> "intensywne życie", jak zerkałem pod plandekę - tam też jest "życie" ale
> inne i rzadsze :-)

Nie znam się, ale się wypowiem:
skoro są pompy takie do nawadniania, gdzie w komorze mieszalnika
można dodać chemię (nawóz), to pewnie są też takie
instalacje gdzie można przepuścić tę wodę przez zestaw filtrująco-
odkażający i wtedy można ją lać na trawnik.

do góry

On Tue, 10 May 2022 19:38:16 +0200, Tomasz Gorbaczuk wrote:
> W dniu .05.2022 o 19:23 J.F <j...@p...onet.pl> pisze:
>>> skład był na opakowaniu, ale wywaliłem puste na jesieni.
>>> Kobieta z sanepidu nie miała obiekcji co do chloru i chemii - jej
>>> chodziło, o to, że tam kąpią się ludzie i woda "po ludziach" jest
>>> niebezpiecznym ściekiem.
>>> A po to się między innymi daje te tabletki aby zneutralizować wodę "po
>>> ludziach".
>>
>> Kobieta zapewne ma racje ... z punktu widzenia sanepidu,
>
> Tyle, że na moim trawniku i innych publicznych srają i szczają psy, koty i
> inne.
> Mój landser ma 80kg, jak się wypróżni to pół łopaty:-)
> Kobieta z sanepidu nie miała obiekcji do srania psa na mój trawnik. Jak
> pogóglałem jakie są pasożyty w psich/kocich ekskrementach to basen nawet
> 100m3 przy tym kuca.

A jak sie wyszczasz Ty do wiadra, to powstaje niebezpieczny sciek :-)

J.

do góry

W dniu .05.2022 o 20:29 cef <c...@i...pl> pisze:

> W dniu 2022-05-10 o 19:25, Tomasz Gorbaczuk pisze:
>> W dniu .05.2022 o 19:10 cef <c...@i...pl> pisze:
>>
>>>> Nie chca sie pochwalic skladem.
>>>> A to jednak 200g chemikaliow w tabletce, nie wiadomo co sie ulatnia,
>>>> a co zostanie ...
>>>
>>> A myślisz, że jak padał deszcz, to ten basen był chroniony przed
>>> dopływem deszczówki?
>> W lecie w poprzednim sezonie nie był chroniony. Ale na po sezonie wg
>> zaleceń producenta spuściłem 1/3 objętości (jeszcze wtedy nie
>> wiedziałem, że nie wolno na trawnik), dałem podwójną dawkę chemii do
>> skimera i całość przykryłem grubą plandeką "zimową". Teraz mam na tej
>> plandece z 20 cm wody (8,5 m3, po opadach i śniegu) w której mam
>> "intensywne życie", jak zerkałem pod plandekę - tam też jest "życie"
>> ale inne i rzadsze :-)
>
> Nie znam się, ale się wypowiem:
> skoro są pompy takie do nawadniania, gdzie w komorze mieszalnika
> można dodać chemię (nawóz), to pewnie są też takie
> instalacje gdzie można przepuścić tę wodę przez zestaw filtrująco-
> odkażający i wtedy można ją lać na trawnik.


Mam oba rozwiązania :-) - mam nawodnienie ze sterownikami, elektrozaworami
i z dozowaniem nawozów i duży, basenowy filtr piaskowy, który uzdatni
każdą wodę. Nie obawiam się o ekologię i kondycję trawnika po podlewaniu
wodą basenową, chodzi mi o to jaki jest status prawny tego podlewania.

TG

do góry