eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › Wizyta SM
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 56

  • 11. Data: 2009-04-17 11:46:58
    Temat: Re: Wizyta SM
    Od: "Baloo" <b...@o...eu>


    Użytkownik ".B:artek." <m...@n...ma.i.nie.bylo.pl> napisał w wiadomości
    news:gs9pl0$gc8$1@news.onet.pl...

    > Nie znaczy. Wskaż co jest nie tak w opisanej sytuacji.

    Brak podstawowej wiedzy i kompetencji z zakresu wykonywania swojej
    działalności oraz obowiązującego prawa (jeśli ktoś na pytanie "jak długa
    powinna być smycz" odpowiada "odpowiednio długa", to jest dla mnie matołem
    do kwadratu i z taką osobą po prostu skończyłabym rozmowę w dwie sekundy)

    > strażnicy SM akurat w TEJ sytuacji zachowali się OK.

    A ja uważam, że zachowali się jak matoły.

    > Nie olali sprawy to raz (a powiedzmy sobie - duperelowata ta sprawa
    > jest), a dwa - kulturalnie i tak jak należy przeprowadzili rozmowę z
    > kolesiem.

    No i co z tego, ze kulturalnie? Jak Ci panienka w urzędzie kulturalnie
    odpowie, że ona się nie zna (a znać się powinna, bo za to jej kurna płacą z
    Twoich podatków) albo będzie kulturalnie pieprzyć głupoty, to uznasz, że
    wszystko jest ok?

    > Nie narzekajmy na wszystko i na wszystkich, tylko dostrzegajmy i chwalimy
    > dobre zachowania tam, gdzie są. Wiem - to niemodne, lepiej narzekać.

    Nie sztuką jest równać w dół, a wręcz przeciwnie.
    Tak, jak też wiem, że prościej powiedzieć "A w takim Bangladeszu to nawet
    SM nie mają, więc się cieszmy tym, co jest", ale chyba nie o to chodzi.


  • 12. Data: 2009-04-17 11:53:01
    Temat: Re: Wizyta SM
    Od: ".B:artek." <m...@n...ma.i.nie.bylo.pl>

    Baloo wyskrobał(a):
    > Brak podstawowej wiedzy i kompetencji z zakresu wykonywania swojej
    > działalności oraz obowiązującego prawa (jeśli ktoś na pytanie "jak
    > długa powinna być smycz" odpowiada "odpowiednio długa", to jest dla
    > mnie matołem do kwadratu i z taką osobą po prostu skończyłabym
    > rozmowę w dwie sekundy)

    A jaka jest właściwa odpowiedź w tej sytuacji? Zobacz art. 6 ust. 2 pkt 14
    ustawy o ochronie zwietrząt.

    > No i co z tego, ze kulturalnie? Jak Ci panienka w urzędzie kulturalnie
    > odpowie, że ona się nie zna (a znać się powinna, bo za to jej kurna
    > płacą z Twoich podatków) albo będzie kulturalnie pieprzyć głupoty, to
    > uznasz, że wszystko jest ok?

    Wracając do opisanej sytuacji, co KONKRETNIE strażnicy powinni byli zrobić
    inaczej?


    --
    .B:artek.


  • 13. Data: 2009-04-17 11:56:05
    Temat: Re: Wizyta SM
    Od: ".B:artek." <m...@n...ma.i.nie.bylo.pl>

    Herald wyskrobał(a):
    >> Wyłącznie w celu:
    >> 1) identyfikacji osoby podejrzanej o popełnienie przestępstwa lub
    >> wykroczenia, ujętej na miejscu zdarzenia lub w pościgu podjętym
    >> bezpośrednio po popełnieniu przestępstwa lub wykroczenia;
    >> 2) ustalenia świadków zdarzenia.
    >>
    >> (par. 3 rozporządzenia RM z 2004 r. w sprawie zakresu i sposobu
    >> wykonywania przez strażników gminnych (miejskich) niektórych
    >> czynności)
    >
    > Czyli tak de facto, przy założeniu że mój poprzedni post jest
    > rzetelny (a jest na pewno) generalnie nie musiałem im okazywać
    > dokumentu :)
    > Wszak nie popełniłem ani wykroczenia a tym bardziej przestępstwa.

    Nie popełniłeś, ale mogłeś być podejrzany o popełnienie wykroczenia, a to
    wypełnia hipotezę przywołanego przepisu. Wykroczenia, o którym mowa w art.
    35 ustawy o ochronie zwierząt.

    --
    .B:artek.


  • 14. Data: 2009-04-17 12:13:51
    Temat: Re: Wizyta SM
    Od: Olgierd <n...@n...problem>

    Dnia Fri, 17 Apr 2009 13:56:05 +0200, .B:artek. napisał(a):

    >> Czyli tak de facto, przy założeniu że mój poprzedni post jest rzetelny
    >> (a jest na pewno) generalnie nie musiałem im okazywać dokumentu
    >> Wszak nie popełniłem ani wykroczenia a tym bardziej przestępstwa.
    >
    > Nie popełniłeś, ale mogłeś być podejrzany o popełnienie wykroczenia, a
    > to wypełnia hipotezę przywołanego przepisu. Wykroczenia, o którym mowa w
    > art. 35 ustawy o ochronie zwierząt.

    Ach, *za krótka* smycz, mi coś po łbie chodziło, że *za długa*.
    To przepisu nie ma, nawet municypalnego i faktycznie rzecz opiera się o
    interpretację w.w. ustawy.

    --
    pozdrawiam serdecznie, Olgierd
    Lege Artis http://olgierd.bblog.pl


  • 15. Data: 2009-04-17 12:39:17
    Temat: Re: Wizyta SM
    Od: "Baloo" <b...@o...eu>


    Użytkownik ".B:artek." <m...@n...ma.i.nie.bylo.pl> napisał w wiadomości
    news:gs9ql7$j85$1@news.onet.pl...

    > A jaka jest właściwa odpowiedź w tej sytuacji? Zobacz art. 6 ust. 2 pkt
    > 14 ustawy o ochronie zwietrząt.

    Właśnie sam sobie odpowiedziałeś na to pytanie :) Wystarczy podanie
    przepisów i uzasadnienie swojej opinii przez SM. Ale oczywiście nie na
    zasadzie, "nam się tak wydaje, a tłumaczyć się pan będzie w sądzie", tylko
    konkretnie.

    > Wracając do opisanej sytuacji, co KONKRETNIE strażnicy powinni byli
    > zrobić inaczej?

    Przeczytaj sobie dokładnie post. Kolesie przyszli sprawdzić, czy pies
    istotnie ma za krótki łańcuch, a skończyło się jedynie na żądaniu okazania
    DO osoby, która im otworzyła drzwi. Normalnie kabaret i tyle, ale jeśli dla
    Ciebie to norma, to cóż ...


  • 16. Data: 2009-04-17 12:45:37
    Temat: Re: Wizyta SM
    Od: ".B:artek." <m...@n...ma.i.nie.bylo.pl>

    Baloo wyskrobał(a):
    > Właśnie sam sobie odpowiedziałeś na to pytanie :) Wystarczy podanie
    > przepisów i uzasadnienie swojej opinii przez SM. Ale oczywiście nie na
    > zasadzie, "nam się tak wydaje, a tłumaczyć się pan będzie w sądzie",
    > tylko konkretnie.

    W świetle tego przepisu odpowiedź "odpowiednio długa" a propos długości
    smyczy jest jak najbardziej w porządku, bo ten przepis ustawy - mam
    nadzieję, że również masz jego lekturę za sobą - nie definiuje w cm ile to
    ma być.


    --
    .B:artek.


  • 17. Data: 2009-04-17 12:51:41
    Temat: Re: Wizyta SM
    Od: "Baloo" <b...@o...eu>


    Użytkownik ".B:artek." <m...@n...ma.i.nie.bylo.pl> napisał w wiadomości
    news:gs9tnr$rvj$1@news.onet.pl...

    > W świetle tego przepisu odpowiedź "odpowiednio długa" a propos długości
    > smyczy jest jak najbardziej w porządku,

    Odpowiedź jest równie durna, jak przedstawiciel SM, który ją sformułował.
    Na miejscu wątkotwórcy odpowiedziałbym "Rozumiem. W takim razie smycz
    mojego psa ma odpowiednią długość. Do widzenia panom" i zamkął drzwi przed
    nosem.

    > bo ten przepis ustawy - mam nadzieję, że również masz jego lekturę za
    > sobą - nie definiuje w cm ile to ma być.

    No więc tłumaczę po raz n-ty - jeśli formułują jakiś zarzut, to niech go
    uzasadnią konkretnie. A jeśli nie potrafią, bo zapis w ustawie jest
    niekonkretny, to niech złożą zażalenie do ustawodawcy, a nie zawracają
    ludziom dupy.


  • 18. Data: 2009-04-17 12:55:29
    Temat: Re: Wizyta SM
    Od: Olgierd <n...@n...problem>

    Dnia Fri, 17 Apr 2009 14:51:41 +0200, Baloo napisał(a):

    >> W świetle tego przepisu odpowiedź "odpowiednio długa" a propos długości
    >> smyczy jest jak najbardziej w porządku,
    >
    > Odpowiedź jest równie durna, jak przedstawiciel SM, który ją
    > sformułował. Na miejscu wątkotwórcy odpowiedziałbym "Rozumiem. W takim
    > razie smycz mojego psa ma odpowiednią długość. Do widzenia panom" i
    > zamkął drzwi przed nosem.

    Gorzej, jeśli w drodze subsumpcji okaże się, że jednak nie ma racji ;-)

    >> bo ten przepis ustawy - mam nadzieję, że również masz jego lekturę za
    >> sobą - nie definiuje w cm ile to ma być.
    >
    > No więc tłumaczę po raz n-ty - jeśli formułują jakiś zarzut, to niech go
    > uzasadnią konkretnie. A jeśli nie potrafią, bo zapis w ustawie jest
    > niekonkretny, to niech złożą zażalenie do ustawodawcy, a nie zawracają
    > ludziom dupy.

    Otóż nie masz racji. Takich niekonkretnych przepisów, jak raczyłeś go
    nazwać, jest mnóstwo, a jednak nie wymaga to interwencji ustawodawcy.

    --
    pozdrawiam serdecznie, Olgierd
    Lege Artis http://olgierd.bblog.pl


  • 19. Data: 2009-04-17 13:12:14
    Temat: Re: Wizyta SM
    Od: "Baloo" <b...@o...eu>


    Użytkownik "Olgierd" <n...@n...problem> napisał w wiadomości
    news:pan.2009.04.17.12.55.29@rudak.org...

    > Gorzej, jeśli w drodze subsumpcji okaże się, że jednak nie ma racji ;-)

    W drodze czego? ;-)

    > Otóż nie masz racji. Takich niekonkretnych przepisów, jak raczyłeś go
    > nazwać, jest mnóstwo, a jednak nie wymaga to interwencji ustawodawcy.

    Wiem i ubolewam na tym. Tym bardziej dziwi mnie, że nikt z ludzi faktycznie
    mogących coś z tym zrobić (z racji wykonywanego zawodu), ma to w nosie. Tak
    jak w US'ach babeczki rozkładają ręcę, że "takie przepisy panie i my nic
    nie możem zrobić". No to trzeba zmienić przepisy. I chyba prościej jest np.
    szefowi Izby Skarbowej, niż zwykłemu petentowi z ulicy zgłosić idiotyzm z
    ustawy tam, gdzie trzeba. Nie każdy jest Palikotem ;-)


  • 20. Data: 2009-04-17 13:24:13
    Temat: Re: Wizyta SM
    Od: ".B:artek." <m...@n...ma.i.nie.bylo.pl>

    Baloo wyskrobał(a):
    > Odpowiedź jest równie durna, jak przedstawiciel SM, który ją
    > sformułował. Na miejscu wątkotwórcy odpowiedziałbym "Rozumiem. W
    > takim razie smycz mojego psa ma odpowiednią długość. Do widzenia
    > panom" i zamkął drzwi przed nosem.
    >
    > No więc tłumaczę po raz n-ty - jeśli formułują jakiś zarzut, to niech
    > go uzasadnią konkretnie. A jeśli nie potrafią, bo zapis w ustawie jest
    > niekonkretny, to niech złożą zażalenie do ustawodawcy, a nie zawracają
    > ludziom dupy.

    Zapis w ustawie jest taki jaki powinien być. Nie wszystko da się wymierzyć i
    podać w liczbach bezwzględnych, np. długość smyczy. Bo dla sznaucera
    miniaturki 3 metry to będzie dużo, a bernardyn nawet nóg nie rozprostuje.
    Jeżeli SM wydaje się, że smycz jest za krótka i podchodzi to pod przepis
    art. 6 ust. 2 ustawy o ochronie zwierząt, to mogą nałożyć mandat. Jeżeli
    właściciel się nie zgadza z tym, to może mandatu nie przyjąć, a sprawa trafi
    do sadu, gdzie o długości smyczy w tym konkretnym przypadku będzie
    rozstrzygał sąd. Tak to działa.

    --
    .B:artek.

strony : 1 . [ 2 ] . 3 ... 6


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1