-
81. Data: 2011-02-27 19:13:52
Temat: Re: Winny czy niewinny a może jednak trochę winny chociaż niewinny
Od: "Ajgor" <n...@...pl>
Użytkownik "Johnson" <j...@n...pl> napisał w wiadomości
news:ike4r2$mg1$2@inews.gazeta.pl...
> Andrzej Lawa pisze:
>
>> Ano. Ale zdaje się zasada domniemania niewinności powinna działać. W
>> opisanym przypadku - jakoś nie.
>
> Zasada domniemania niewinności nie działa na poziomie ojciec-syn. A
> przecież ta sugestia o niewierzeniu była kierowana do ojca.
Nie jestes czasem politykiem? Tak samo belkoczesz. Bez sensu i nie na temat.
-
82. Data: 2011-02-27 19:41:05
Temat: Re: Winny czy niewinny a może jednak trochę winny chociaż niewinny
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
W dniu 27.02.2011 19:57, Johnson pisze:
> Andrzej Lawa pisze:
>
>> No to co?
>
> No nic.
> Widzę że nic nie dociera, więc już nie będę pisał.
>
No proszę, i obraziłeś się jak ostatnio jeden PiSuar, któremu zadano
niewygodne pytanie ;->
-
83. Data: 2011-02-27 19:41:45
Temat: Re: Winny czy niewinny a może jednak trochę winny chociaż niewinny
Od: Johnson <j...@n...pl>
Ajgor pisze:
>
> Nie jestes czasem politykiem?
I czym jeszcze?
Po prostu za wysoki poziom dla was i tyle.
--
@2011 Johnson
http://db.tt/JzsPUMU
-
84. Data: 2011-02-27 19:42:30
Temat: Re: Winny czy niewinny a może jednak trochę winny chociaż niewinny
Od: Johnson <j...@n...pl>
Andrzej Lawa pisze:
>>
> No proszę, i obraziłeś się jak ostatnio jeden PiSuar, któremu zadano
> niewygodne pytanie ;->
>
Po prostu mówienie do ściany nie jest wyrazem inteligencji.
--
@2011 Johnson
http://db.tt/JzsPUMU
-
85. Data: 2011-02-27 20:04:11
Temat: Re: Winny czy niewinny a może jednak trochę winny chociaż niewinny
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
W dniu 27.02.2011 20:42, Johnson pisze:
> Andrzej Lawa pisze:
>
>>>
>> No proszę, i obraziłeś się jak ostatnio jeden PiSuar, któremu zadano
>> niewygodne pytanie ;->
>>
>
> Po prostu mówienie do ściany nie jest wyrazem inteligencji.
>
Miałeś już nie pisać, kłamczuszku.
-
86. Data: 2011-02-27 20:12:03
Temat: Re: Winny czy niewinny a może jednak trochę winny chociaż niewinny
Od: Johnson <j...@n...pl>
Andrzej Lawa pisze:
> Miałeś już nie pisać, kłamczuszku.
>
I?
--
@2011 Johnson
http://db.tt/JzsPUMU
-
87. Data: 2011-02-27 22:32:04
Temat: Re: Winny czy niewinny a może jednak trochę winny chociaż niewinny
Od: "Ajgor" <n...@...pl>
Użytkownik "Johnson" <j...@n...pl> napisał w wiadomości
news:ike9dk$bmq$2@inews.gazeta.pl...
> Ajgor pisze:
>
>>
>> Nie jestes czasem politykiem?
>
> I czym jeszcze?
> Po prostu za wysoki poziom dla was i tyle.
Sedzia, prawnik i w dodatku sadysta. Albo zamachowiec.
Po takim zdaniu nie mozna nie spasc z krzesla ze smiechu. A spadajac mozna
zobie krzywde zrobic.
No chyba ze masz na mysli za wysoki poziom zbełkocenia twojego pisania. To
sie zgodze.
-
88. Data: 2011-02-27 22:32:53
Temat: Re: Winny czy niewinny a może jednak trochę winny chociaż niewinny
Od: "Ajgor" <n...@...pl>
Użytkownik "Johnson" <j...@n...pl> napisał w wiadomości
news:ike9f1$bmq$3@inews.gazeta.pl...
> Andrzej Lawa pisze:
>
>>>
>> No proszę, i obraziłeś się jak ostatnio jeden PiSuar, któremu zadano
>> niewygodne pytanie ;->
>>
>
> Po prostu mówienie do ściany nie jest wyrazem inteligencji.
Wlasnie dlatego mnie by odpowiadalo, jak bys sie juz nie odzywal, bo pisanie
do ciebie przypomina pisanie do sciany.
-
89. Data: 2011-02-27 22:44:07
Temat: Re: Winny czy niewinny a może jednak trochę winny chociaż niewinny
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
W dniu 27.02.2011 23:32, Ajgor pisze:
>> Po prostu mówienie do ściany nie jest wyrazem inteligencji.
>
> Wlasnie dlatego mnie by odpowiadalo, jak bys sie juz nie odzywal, bo pisanie
> do ciebie przypomina pisanie do sciany.
Uważam, że jesteś niesprawiedliwy w stosunku do ścian - ściany z reguły
nie mają tendencji do bezczelnego kłamania połączonego z wręcz
patologiczną arogancją, która dla johnsona jest normą.
-
90. Data: 2011-02-27 23:07:31
Temat: Re: Winny czy niewinny a może jednak trochę winny chociaż niewinny
Od: Johnson <j...@n...pl>
Ajgor pisze:
>> Po prostu mówienie do ściany nie jest wyrazem inteligencji.
>
> Wlasnie dlatego mnie by odpowiadalo, jak bys sie juz nie odzywal, bo pisanie
> do ciebie przypomina pisanie do sciany.
>
A brak kontroli nad swoim zachowaniem jest objawem choroby.
--
@2011 Johnson
http://db.tt/JzsPUMU