-
11. Data: 2004-04-27 18:39:01
Temat: Re: Windykacja zapłaconej kary
Od: "tomb" <f...@n...fbi.gov>
> Teraz mam pytanie, ile czasu firma windykacyjna może ścigać za taką karę
> (chyba nikt normalny nie trzyma w domu druków mandatów i kar parę lat)?
> Czy wykonywać w ogóle jakiś ruch? Jak udowodnić, że karę się zapłaciło?
Nie wykonywać żadnych ruchów. Nie odpowiadać. Nie robić nic.
Ustawa z dnia 15 listopada 1984 "Prawo przewozowe" z późniejszymy zmianami:
http://www.prawo.psm.pl/?x=D2000_50_601
Art. 77 Punkt 1:
"Z zastrzeżeniem ust. 2 oraz art. 78 roszczenia dochodzone na podstawie
ustawy lub przepisów wydanych w jej wykonaniu przedawniają się z upływem
roku."
Stanowisko Głównego Inspektora Ochrony Danych Osobowych na temat
udostępnienia danych dłużnika, bez jego zgody, osobie trzeciej w związku z
dokonywaniem cesji wierzytelności:
http://www.giodo.gov.pl/161/id_art/135/j/pl/
Jeśli list przyszeł z P.R.E.S.C.O (prowadzą akcję na szerszą skalę), to
sumarycznie dostaniesz trzy listy (wszystkie zwykłe) z kolejnymi wezwaniami,
straszeniem o kierowaniu sprawy na drogę sądową, i wpisywaniem na "czarną
listę dłużników". Przestaną po wysłaniu trzeciego listu, albo wcześniejszym
zrobieniu awantury.
Pozdrawiam
-
12. Data: 2004-04-27 18:40:36
Temat: Re: Windykacja zapłaconej kary
Od: "[edymon]" <edymon@zostaw_tylko:autocom.pl>
Użytkownik kam napisał:
> [edymon] wrote:
>
>> W opisanych teczkach w specjalnie do tego przeznaczonej szufladzie?
>
>
> Chciałbym mieć tyle szuflad.
Wystarczy jedna duża. I dobra segregacja.
--
Pozdrawiam,
Edytka [edymon]
-
13. Data: 2004-04-27 18:40:57
Temat: Re: Windykacja zapłaconej kary
Od: "MarekZ" <marekz@irc._wytnij_.pl>
Użytkownik "gear" <g...@g...pl> napisał w wiadomości
news:c6m7br$r4i$1@inews.gazeta.pl...
>
> Użytkownik "MarekZ" <marekz@irc._wytnij_.pl> napisał w wiadomości
> news:c6m65q$t20$1@atlantis.news.tpi.pl...
>
> > Nie masz zadnego problemu, calkowicie to olej.
>
> tzn. ? mógłbyś trochę rozwinąć?
kam juz napisal.
> Myślałem żeby może teściowa napisała do nich, że zapłaciła a córka
wyszła
> za mąż i nie wie gdzie jest.
Niespecjalna idea. Moze sprowokowac jakas kolejna korespondencje i
dalsze proby wyludzenia. Oczywistym rozwiazaniem jest ignorowanie.
pozdrawiam, marekz
-
14. Data: 2004-04-27 18:46:54
Temat: Re: Windykacja zapłaconej kary
Od: "gear" <g...@g...pl>
Użytkownik "Olo Kwasniak" <o...@p...wp.pl> napisał w wiadomości
news:c6m89b$9al$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Nie we Wrocławiu MPK "robiło promocję" tylko zawsze tak było i wszędzie.
Nie wiem czy tak jest wszędzie czy nie bo sam jeszcze nie płaciłem kary za
przejazd bez biletu ;)
> Trzeba bylo przechowywać. Po to się to wydaje....
Ciekaw jestem czy trzymasz wszystkie rachunki za telefony, gaz, prąd i czy
będziesz to robił za 10 lat.
Oczywiście trzymam faktury za cenne rzeczy przez parę lat, faktury
potrzebne do PIT-ów ale za prąd i telefony nie. Być może jesteś lepiej
zorganizowany i bardziej pedantyczny, ja jednak wolę przeznaczyć wolny
czas na coś przyjemnego. W tej chwili wszystkie rachunki płacę przelewami
przez bank internetowy, zawsze będę miał potwierdzenie :P
Po za tym pytałem sie co teraz można zrobić a nie co trzeba było robić.
pzdr
gear
-
15. Data: 2004-04-27 18:50:18
Temat: Re: Windykacja zapłaconej kary
Od: "gear" <g...@g...pl>
Użytkownik "tomb" <f...@n...fbi.gov> napisał w wiadomości
news:c6m99c$pgn$1@helios.nd.e-wro.pl...
> Jeśli list przyszeł z P.R.E.S.C.O (prowadzą akcję na szerszą skalę), to
<ciach>
Strzał w dziesiątkę, dziękuję za wyczerpującą wypowiedź.
pzdr
gear
-
16. Data: 2004-04-27 19:33:13
Temat: Re: Windykacja zapłaconej kary
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
gear wrote:
> zapłacona w ciągu tygodnia. Dzisiaj przyszło pismo (nie poleconym) od
> jakiejś firmy windykacyjnej na stary adres zamieszkania żony. Mieszkamy w
> innym regionie Polski i nie mamy potwierdzenia wpłaty tej kary.
Pismo zmielić i na makulaturę. Albo do rozpalania ogniska zużyć.
Nawet, jeśli nie byłoby zapłacone, kwota dawno przedawniona.
-
17. Data: 2004-04-27 19:52:52
Temat: Re: Windykacja zapłaconej kary
Od: kam <X#k...@w...pl.#X>
PAweł wrote:
> Broń Boże,- nic nie rób, oni tylko czekają na takich naiwnych, bo wówczas
> mógłby biec (choć dyskusyjne z uwagi na odpowiedź teściowej) od nowa bieg
> przedawnienia.
Nie ma do tego podstaw. Bo czy można przerwać bieg terminu, który juz
upłynął?
KG
-
18. Data: 2004-04-27 19:53:19
Temat: Re: Windykacja zapłaconej kary
Od: "PAweł" <pgoralsk@wp_niechcespamu.pl>
Użytkownik "gear" <g...@g...pl> napisał w wiadomości
news:c6m7br$r4i$1@inews.gazeta.pl...
>
> Użytkownik "MarekZ" <marekz@irc._wytnij_.pl> napisał w wiadomości
> news:c6m65q$t20$1@atlantis.news.tpi.pl...
>
> > Nie masz zadnego problemu, calkowicie to olej.
>
> tzn. ? mógłbyś trochę rozwinąć?
> Myślałem żeby może teściowa napisała do nich, że zapłaciła a córka wyszła
> za mąż i nie wie gdzie jest.
>
Broń Boże,- nic nie rób, oni tylko czekają na takich naiwnych, bo wówczas
mógłby biec (choć dyskusyjne z uwagi na odpowiedź teściowej) od nowa bieg
przedawnienia.
Olewaj wezwania i "życzliwe" rady kanara Ola i na nic nie odpowiadaj. Jeśli,
w co wątpię, sprawa trafi do sądu, podaj, że zdarzenia zupełnie nie
pamiętasz i powołaj się na okres przedawnienia, który już dawno minął.
P
-
19. Data: 2004-04-27 20:02:53
Temat: Re: Windykacja zapłaconej kary
Od: "Olo Kwasniak" <o...@p...wp.pl>
> > Nie we Wrocławiu MPK "robiło promocję" tylko zawsze tak było i wszędzie.
>
> Nie wiem czy tak jest wszędzie czy nie bo sam jeszcze nie płaciłem kary za
> przejazd bez biletu ;)
Nie trzeba płacić by wiedziec :-)
> Po za tym pytałem sie co teraz można zrobić a nie co trzeba było robić.
Nic...
pdr
Olo
-
20. Data: 2004-04-27 22:17:27
Temat: Re: Windykacja zapłaconej kary
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Użytkownik "Olo Kwasniak" <o...@p...wp.pl> napisał w wiadomości
news:c6m89b$9al$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Trzeba bylo przechowywać. Po to się to wydaje....
Ale po to są terminy przedawnienia, byś nie musiał archiwizować wszystkich
posiadanych kwitków wiecznie. Bo a nuż sobie ktoś przypomni, że Twój
pradziadek jechał dyliżansem i opłaty nie zapłacił, a Ty ten dług
odziedziczyłeś. Masz kwitek pradziadka z dyliżansu?