Windykacja zapłaconej kary - Grupy dyskusyjne w eGospodarka.pl

Path: news-archive.icm.edu.pl!news2.icm.edu.pl!newsfeed.gazeta.pl!news.gazeta.pl!not-
for-mail
From: "gear" <g...@g...pl>
Newsgroups: pl.soc.prawo
Subject: Windykacja zapłaconej kary
Date: Tue, 27 Apr 2004 19:43:32 +0200
Organization: Portal Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl
Lines: 15
Message-ID: <c6m632$jpe$1@inews.gazeta.pl>
NNTP-Posting-Host: is201.neoplus.adsl.tpnet.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: inews.gazeta.pl 1083087778 20270 83.31.77.201 (27 Apr 2004 17:42:58 GMT)
X-Complaints-To: u...@a...pl
NNTP-Posting-Date: Tue, 27 Apr 2004 17:42:58 +0000 (UTC)
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2800.1165
X-Priority: 3
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2800.1158
X-User: gear
X-MSMail-Priority: Normal
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.prawo:210632
[ ukryj nagłówki ]
Witam
Mam następujący problem, a właściwie moja żona. W czerwcu 1999 roku
jechała na gapę, została złapana i wypisano jej karę. Zapłaciła tą karę w
ciągu paru dni, we Wrocławiu MPK "robiło promocję"- mniejsza kara jeśli
zapłacona w ciągu tygodnia. Dzisiaj przyszło pismo (nie poleconym) od
jakiejś firmy windykacyjnej na stary adres zamieszkania żony. Mieszkamy w
innym regionie Polski i nie mamy potwierdzenia wpłaty tej kary.
Teraz mam pytanie, ile czasu firma windykacyjna może ścigać za taką karę
(chyba nikt normalny nie trzyma w domu druków mandatów i kar parę lat)?
Czy wykonywać w ogóle jakiś ruch? Jak udowodnić, że karę się zapłaciło? W
1999 roku kary przyjmowała jakaś spółka MPK, teraz podobno nie istnieje.

pzdr
gear