-
1. Data: 2006-01-02 13:50:32
Temat: Wina, kara i...?
Od: Castillon <z...@a...pl>
Mam problem następujący: prowadzę otóż trzyosobowy oddział większej
firemki, dwóch pracowników rozwoziło towary po mieście, jeden zwolnił
się właśnie. Na jego miejsce moge przyjąć człowieka, o którym wiem, że w
lutym 2004 skazany został na pół roku w zawieszeniu na dwa lata.
Potencjalny pracownik znany jest wszystkim właścicielom firmy,
odpowiadał by im tempem pracy, kwalifikacjami i usposobieniem - ale szef
od wszystkich zażądal kiedyś świadectwa niekaralności. Kiedy zatem
człowiek skazany na pół roku w zawieszeniu na dwa lata może twierdzić,
że nie był karany? Zainteresowany twierdzi, że w lutym 2006, czyli w
momencie, w którym upływa okres zawieszenia. Prawda to czy nie?
C.
-
2. Data: 2006-01-02 14:00:02
Temat: Re: Wina, kara i...?
Od: "Lookasik" <l...@p...o2.pl>
6 miesiecy po zakoncezniu okresu proby... zobacz ok 75 i n kk
pozdrawiam
Łukasz
-
3. Data: 2006-01-02 15:19:42
Temat: Re: Wina, kara i...?
Od: "scorpio" <s...@p...onet.pl>
Co sie martwisz , niech pokaze swiadectwo niekaralnosci
-
4. Data: 2006-01-02 16:34:30
Temat: Re: Wina, kara i...?
Od: mm <m...@m...com>
Lookasik wrote:
> 6 miesiecy po zakoncezniu okresu proby... zobacz ok 75 i n kk
>
> pozdrawiam
> Łukasz
>
>
Wtedy następuje zatarcie skazania ?
-
5. Data: 2006-01-02 16:47:37
Temat: Re: Wina, kara i...?
Od: Castillon <z...@a...pl>
Lookasik napisał(a):
> 6 miesiecy po zakoncezniu okresu proby... zobacz ok 75 i n kk
>
> pozdrawiam
> Łukasz
>
>
Bardzo dziekuje za prostą, treściwą i szybką odpowiedź. Pozdrawiam
Noworocznie!
C.
-
6. Data: 2006-01-02 17:28:03
Temat: Re: Wina, kara i...?
Od: "Lookasik" <l...@p...o2.pl>
Użytkownik "mm" <m...@m...com> napisał w wiadomości
news:dpbkmr$drg$1@news.onet.pl...
> Lookasik wrote:
>
>> 6 miesiecy po zakoncezniu okresu proby... zobacz ok 75 i n kk
>>
>> pozdrawiam
>> Łukasz
> Wtedy następuje zatarcie skazania ?
>
tak
-
7. Data: 2006-01-02 18:13:36
Temat: Re: Wina, kara i...?
Od: Dredd<...@...pl>
> > Wtedy następuje zatarcie skazania ?
> >
>
> tak
O ile do tego czasu wykonane będą takie "dodatki" jak: środki karne (za wyjątkiem
obowiązku naprawienia szkody) czy grzywna (oczywiście o ile je orzeczono) - zob.
art. 76 § 2 k.k.
No i o ile w międzyczasie nic nowego mu do Krajowego Rejestru Karnego nie
wpadnie... ;) - zob. art. 108 k.k.
--
Wysłano z serwisu Usenet na stronach PomocPrawna.INFO
-> http://usenet.pomocprawna.info
-
8. Data: 2006-01-02 22:39:39
Temat: Re: Wina, kara i...?
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Castillon [###z...@a...pl.###] napisał:
> Mam problem następujący: prowadzę otóż trzyosobowy oddział większej
> firemki, dwóch pracowników rozwoziło towary po mieście, jeden
zwolnił
> się właśnie. Na jego miejsce moge przyjąć człowieka, o którym wiem,
że w
> lutym 2004 skazany został na pół roku w zawieszeniu na dwa lata.
> Potencjalny pracownik znany jest wszystkim właścicielom firmy,
> odpowiadał by im tempem pracy, kwalifikacjami i usposobieniem - ale
szef
> od wszystkich zażądal kiedyś świadectwa niekaralności. Kiedy zatem
> człowiek skazany na pół roku w zawieszeniu na dwa lata może
twierdzić,
> że nie był karany? Zainteresowany twierdzi, że w lutym 2006, czyli w
> momencie, w którym upływa okres zawieszenia. Prawda to czy nie?
To, ze szef domaga się zaświadczenia o niekaralności nie wyklucza
przecież możliwości świadomego zatrudnienia osoby karanej, do której
ma zaufanie. Wiele zależy od tego, za co został skazany i co ma
obecnie robić. Znam cały szereg osób które zostały prawomocnie
skazane, a mimo wszystko mam do nich większe zaufanie i wyżej je cenię
od strony moralnej, niż inne osoby, które niby nigdy nie były karane.
Może warto w tę stronę porozmawiać z właścicielami firmy.