-
131. Data: 2018-01-22 09:16:12
Temat: Re: Wellman - Piekara
Od: Yakhub <a...@a...aa>
Dnia Sat, 20 Jan 2018 14:17:51 +0100, Marek napisał(a):
>> Otóż właśnie doświadczenia tych krajów świadczą o tym, że meldunek
>> to
>> nie jest taka głupia sprawa - wiele ułatwia.
>
> Ale jednak te kraje tego nie wprowadzają, niektóre nawet nie
> dopuszczają takiej opcji.
> Co takiego ułatwia meldunek? Wątek jest o przykładzie gdzie tylko
> przepis skomplikowal komuś sprawę nie dając mu prawa do ochrony.
Pod jaki adres zatem sąd powinien był wysłać dokumenty?
--
Yakhub
-
132. Data: 2018-01-22 09:17:51
Temat: Re: Wellman - Piekara
Od: Yakhub <a...@a...aa>
Dnia Sun, 21 Jan 2018 03:12:06 +0100, Animka napisał(a):
>> Meldunek to nie adres do korespondencji. Adres do korespondencji to albo
>> adres do korespondencji podany wprost albo zamieszkania.
>
> Otóż to! Pani Welman nie poszukała dobrego adresu. Sąd nie musi adresów
> szukać tylko wysyła na taki jaki podał
Skąd powód ma znać adres?
Skąd może wiedzieć, jaki adres jest "dobry"?
--
Yakhub
-
133. Data: 2018-01-22 09:26:06
Temat: Re: Wellman - Piekara
Od: Tomasz Kaczanowski <k...@p...onet.pl>
W dniu 2018-01-20 o 10:52, Liwiusz pisze:
> W dniu 2018-01-20 o 10:22, Marek pisze:
>> On Sat, 20 Jan 2018 08:17:38 +0100, Liwiusz
>> <l...@b...tego.poczta.onet.pl> wrote:
>>> Domniemanie jest, jak wiadomo, obalalne.
>>> Jeśli US zna miejsce zamieszkania, to wiadomo, że zna miejsce
>>> zamieszkania.
>>> Ale jeśli nie znamy miejsca zamieszkania jakiejś osoby, a na przykład
>>> ją poszukujemy, albo chcemy jej coś wysłać, to widząc adres zameldowania
>>
>> Ale ta dygresja o US nie o poszukiwaniu tylko o zbednosci meldunku w
>> ogóle, skoro zamieszkanie dla US jest istotniejsze w określaniu
>> właściwości.
>
> Niemniej jednak US nie ustala właściwości na podstawie zamieszkania, bo
> pod łóżkiem nikomu nie siedzi, tylko na podstawie oświadczenia
> podatnika, że gdzieś mieszka. Tylko też po meldunku, tylko inaczej
> nazwanym i inaczej zgłaszanym.
>
>> A co do problemów z "poszukiwaniem" podsądnego to wystarczy zobaczyć
>> jak to się robi w krajach rozwiniętych, większość z nich nie ma
>> meldunku i jakoś sobie z tym radzą.
>
> Otóż właśnie doświadczenia tych krajów świadczą o tym, że meldunek to
> nie jest taka głupia sprawa - wiele ułatwia.
>
Bzdura, nic nie ułatwia, a utrudnia i jest jedną wielka fikcją. Powinno
zostać to dawno zlikwidowane. Sentyment wychowanych osób w PRL-u do
meldunku mnie zadziwia... Ale poza sentymentem oraz utrudnieniami dla
normalnego obywatela nie oferuje on nic.
--
http://kaczus.zrzeda.pl
-
134. Data: 2018-01-22 09:33:59
Temat: Re: Wellman - Piekara
Od: Tomasz Kaczanowski <k...@p...onet.pl>
W dniu 2018-01-21 o 20:03, Liwiusz pisze:
> W dniu 2018-01-21 o 16:31, Marek pisze:
>> On Sun, 21 Jan 2018 11:49:52 +0100, Liwiusz
>> <l...@b...tego.poczta.onet.pl> wrote:
>>> Dyskusja jest o tym, jakie zalety ma meldunek, a jedną z zalet jest
>>> to, że pozwany ma kontrolę nad tym, na jaki adres wysyłane są ważne
>>> dla niego pisma.
>>
>> A skąd ma wiedzieć lub nawet zakładać, że w ogóle jest jakaś sprawa w
>> toku?
>
> Jakby to dotyczyło tylko spraw, o których pozwany wie, że są w toku, to
> meldunek byłby niepotrzebny. Właśnie o to chodzi, aby był podawany adres
> do spraw, o których pozwany jeszcze nie wie.
fikcja doręczeń powinna być zlikwidowana. Doręczenie winno być
skuteczne, jak jest to w bardziej cywilizowanych krajach, to, że
listonoszowi nie chce się roznosić przesyłek i nawet awiza nie
przyniesie, albo przyniesie parę dni później, bo mu się zapomniało, albo
nie miał po drodze to jest codzienność. Więc tak - jestem za tym, aby
zlikwidować fikcję doręczeń. Można wprowadzić adres korespondencyjny
(może byc to skrytka pocztowa nawet - przeciez to bez znaczenia wtedy) i
tam obywatel będzie otrzymywał przesyłki. Jeśli adres będzie nie
podany, albo poczta nie odbierana, wtedy można dostarczyć w inny sposób,
obciążając takiego obywatela kosztami doręczenia. Wszystko. Meldunek
tylko komplikuje sprawę, gdyż wymaga niepotrzebnej papierologi.
--
http://zrzeda.pl
-
135. Data: 2018-01-22 09:38:22
Temat: Re: Wellman - Piekara
Od: Kris <k...@g...com>
W dniu poniedziałek, 22 stycznia 2018 09:34:11 UTC+1 użytkownik Tomasz Kaczanowski
napisał:
> fikcja doręczeń powinna być zlikwidowana. Doręczenie winno być
> skuteczne, jak jest to w bardziej cywilizowanych krajach,
A jak to jest w tych krajach?
> Można wprowadzić adres korespondencyjny
> (może byc to skrytka pocztowa nawet - przeciez to bez znaczenia wtedy) i
> tam obywatel będzie otrzymywał przesyłki. Jeśli adres będzie nie
> podany, albo poczta nie odbierana,
Tu zgoda
>wtedy można dostarczyć w inny sposób,
> obciążając takiego obywatela kosztami doręczenia.
A po co?
Nie wskazał adresu do doręzeń to jego problem
-
136. Data: 2018-01-22 10:02:48
Temat: Re: Wellman - Piekara
Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>
W dniu 2018-01-22 o 09:26, Tomasz Kaczanowski pisze:
> W dniu 2018-01-20 o 10:52, Liwiusz pisze:
>> W dniu 2018-01-20 o 10:22, Marek pisze:
>>> On Sat, 20 Jan 2018 08:17:38 +0100, Liwiusz
>>> <l...@b...tego.poczta.onet.pl> wrote:
>>>> Domniemanie jest, jak wiadomo, obalalne.
>>>> Jeśli US zna miejsce zamieszkania, to wiadomo, że zna miejsce
>>>> zamieszkania.
>>>> Ale jeśli nie znamy miejsca zamieszkania jakiejś osoby, a na
>>>> przykład ją poszukujemy, albo chcemy jej coś wysłać, to widząc adres
>>>> zameldowania
>>>
>>> Ale ta dygresja o US nie o poszukiwaniu tylko o zbednosci meldunku w
>>> ogóle, skoro zamieszkanie dla US jest istotniejsze w określaniu
>>> właściwości.
>>
>> Niemniej jednak US nie ustala właściwości na podstawie zamieszkania,
>> bo pod łóżkiem nikomu nie siedzi, tylko na podstawie oświadczenia
>> podatnika, że gdzieś mieszka. Tylko też po meldunku, tylko inaczej
>> nazwanym i inaczej zgłaszanym.
>>
>>> A co do problemów z "poszukiwaniem" podsądnego to wystarczy zobaczyć
>>> jak to się robi w krajach rozwiniętych, większość z nich nie ma
>>> meldunku i jakoś sobie z tym radzą.
>>
>> Otóż właśnie doświadczenia tych krajów świadczą o tym, że meldunek to
>> nie jest taka głupia sprawa - wiele ułatwia.
>>
>
> Bzdura, nic nie ułatwia, a utrudnia i jest jedną wielka fikcją. Powinno
> zostać to dawno zlikwidowane. Sentyment wychowanych osób w PRL-u do
> meldunku mnie zadziwia... Ale poza sentymentem oraz utrudnieniami dla
> normalnego obywatela nie oferuje on nic.
Napisałeś "bzdura", a potem nie podałeś żadnego argumentu. Nie da się
dyskutować. Zwłaszcza z faktami - meldunek ułatwia, bo wszyscy wiedzą
gdzie wysyłać, i nie ma problemu z tym, że ktoś specjalnie unika
korespondencji.
--
Liwiusz
-
137. Data: 2018-01-22 10:04:21
Temat: Re: Wellman - Piekara
Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>
W dniu 2018-01-22 o 09:33, Tomasz Kaczanowski pisze:
> W dniu 2018-01-21 o 20:03, Liwiusz pisze:
>> W dniu 2018-01-21 o 16:31, Marek pisze:
>>> On Sun, 21 Jan 2018 11:49:52 +0100, Liwiusz
>>> <l...@b...tego.poczta.onet.pl> wrote:
>>>> Dyskusja jest o tym, jakie zalety ma meldunek, a jedną z zalet jest
>>>> to, że pozwany ma kontrolę nad tym, na jaki adres wysyłane są ważne
>>>> dla niego pisma.
>>>
>>> A skąd ma wiedzieć lub nawet zakładać, że w ogóle jest jakaś sprawa w
>>> toku?
>>
>> Jakby to dotyczyło tylko spraw, o których pozwany wie, że są w toku,
>> to meldunek byłby niepotrzebny. Właśnie o to chodzi, aby był podawany
>> adres do spraw, o których pozwany jeszcze nie wie.
>
> fikcja doręczeń powinna być zlikwidowana. Doręczenie winno być
> skuteczne, jak jest to w bardziej cywilizowanych krajach, to, że
> listonoszowi nie chce się roznosić przesyłek i nawet awiza nie
> przyniesie, albo przyniesie parę dni później, bo mu się zapomniało, albo
> nie miał po drodze to jest codzienność. Więc tak - jestem za tym, aby
> zlikwidować fikcję doręczeń. Można wprowadzić adres korespondencyjny
> (może byc to skrytka pocztowa nawet - przeciez to bez znaczenia wtedy) i
> tam obywatel będzie otrzymywał przesyłki. Jeśli adres będzie nie
> podany, albo poczta nie odbierana, wtedy można dostarczyć w inny sposób,
> obciążając takiego obywatela kosztami doręczenia. Wszystko. Meldunek
> tylko komplikuje sprawę, gdyż wymaga niepotrzebnej papierologi.
Czyli napisałeś, aby zmienić nazwę meldunek na adres korespondencyjny, i
to miałoby zmniejszyć papierologię.
Sensu w twoich wypocinach nie ma, ale cieszę się, że rozumiesz ideę
istnienia meldunku, choćby miał się nazywać adresem korespondencyjnym.
> można dostarczyć w inny sposób,
> obciążając takiego obywatela kosztami doręczenia
Naiwny jak 10-letnie dziecko :)
--
Liwiusz
-
138. Data: 2018-01-22 10:06:33
Temat: Re: Wellman - Piekara
Od: Wojciech Bancer <w...@g...com>
On 2018-01-22, Kris <k...@g...com> wrote:
[...]
>> wtedy można dostarczyć w inny sposób,
>> obciążając takiego obywatela kosztami doręczenia.
>
> A po co?
> Nie wskazał adresu do doręzeń to jego problem
Adres zameldowania nie jest adresem do doręczeń.
Nie wskazał adresu do doręczeń, bo nie ma takiej
możliwości by go wskazać, chyba że wiesz o toczącej się
sprawie i przekazujesz adres do wiadomości sądu.
--
Wojciech Bańcer
w...@g...com
-
139. Data: 2018-01-22 10:10:15
Temat: Re: Wellman - Piekara
Od: Wojciech Bancer <w...@g...com>
On 2018-01-22, Yakhub <a...@a...aa> wrote:
[...]
>> Ale jednak te kraje tego nie wprowadzają, niektóre nawet nie
>> dopuszczają takiej opcji.
>> Co takiego ułatwia meldunek? Wątek jest o przykładzie gdzie tylko
>> przepis skomplikowal komuś sprawę nie dając mu prawa do ochrony.
>
> Pod jaki adres zatem sąd powinien był wysłać dokumenty?
Pod adres do korespondencji. Mają go np. urzędy skarbowe.
--
Wojciech Bańcer
w...@g...com
-
140. Data: 2018-01-22 10:14:40
Temat: Re: Wellman - Piekara
Od: Wojciech Bancer <w...@g...com>
On 2018-01-22, Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl> wrote:
[...]
>> Bzdura, nic nie ułatwia, a utrudnia i jest jedną wielka fikcją. Powinno
>> zostać to dawno zlikwidowane. Sentyment wychowanych osób w PRL-u do
>> meldunku mnie zadziwia... Ale poza sentymentem oraz utrudnieniami dla
>> normalnego obywatela nie oferuje on nic.
>
> Napisałeś "bzdura", a potem nie podałeś żadnego argumentu. Nie da się
> dyskutować. Zwłaszcza z faktami - meldunek ułatwia, bo wszyscy wiedzą
> gdzie wysyłać, i nie ma problemu z tym, że ktoś specjalnie unika
> korespondencji.
Ale jeszcze więcej by ułatwiło jakby w bazie meldunkowej obok
"zameldowania" które wymaga tytułu prawnego można by było określić
adres do doręczeń poprzez oświadczenie woli. :P
--
Wojciech Bańcer
w...@g...com