-
11. Data: 2004-04-19 08:31:04
Temat: Re: [WKU]Boze...
Od: Zac <z...@d...null>
lexm wrote:
>> > Oni nie moga mi odmowic kolejnej komisji lekarskej???
>> Raczej nie odmawiają, tzn nie słyszałem by odmówili. Inna sprawa że
>> zniechęcają jak mogą. A skierowanie na komisję to już w zasadzie rok
>> odroczenia dla Ciebie...
czyzby? nawet jesli idziesz z _mocnymi_ papierami na komisje to i tak
dostajesz od razu skierowanie do lekarzy wojskowych. a ci z reguly nie
zauwazaja nawet dosc powaznych schorzen. zwlaszcza jak poczuja ze jestes
zdrowy.
>> > Podobno kazdy ma mozliwosc jednego odroczenia bez powodu tzn. sprawy
>> > rodzinne. Czy moglbym to zastosowac?
o ile wiem, to przyznanie takiego odroczenia zalezy od twojej
"atrakcyjnosci" oczywiscie nie dla komendanta tylko dla armii... co to
oznacza? ze jesli jestes np po liceum plastycznym i studiowales na wydziale
artystycznym to raczej wezma cie niechetnie. ale jesli np po technikum i np
masz akurat chwilowa przerwe na politechnice - to panowie beda sie starali
cie przekonac ze sie przydasz
jest jeszcze jeden sposob - "na zone" tlumaczysz, ze sie zenisz, termin
ustalony i tak dalej. glowny warunek - zona nie pracuje. w takim wypadku
zazwyczaj dostajesz odroczenie do "dwa tygodnie po slubie" potem trzeba
dostarczyc odpis z aktu malzenstwa. czy dostarczysz - to juz inna sprawa.
wazne zeby nie przesadzic z terminem - bo sie okaze ze do slubu zdazysz
odsluzyc swoje ;)
to jest sposob ostateczny, jak juz lekarze nie pomoga i wku ma cie dobrze na
widelcu.
powodzenia,
zac