-
81. Data: 2015-05-28 19:16:03
Temat: Re: W sklepach nie mogę rozpakować słuchawek, żeby posłuchać jak grają - czy to kpina z klienta?
Od: "re" <r...@r...invalid>
Użytkownik "Marcin N"
...
A ten, który nie rozpakował - cóż, dalej ma stosy niesprzedanego sprzętu
na półkach.
---
No właśnie. Ja nie rozumiem jak można nie zauważać, że to otwarcie służy
sprzedaży. A producenci płacą za umieszczanie towarów na półkach w dużych
sklepach.
Bo słuchawki to akurat rodzaj towaru, którego nie da się po
prostu kupić bez posłuchania.
---
Oczywiście, że się da. Sam to zrobiłem. Nie wydaje się by to sprawdzanie
towaru w sklepie miało większy sens. Wyjdziesz ze sklepu i Ci się pałąk
złamie. Okaże się też, że słuchawki np basy podbijają a po dłuższym
słuchaniu uwierają w małżowinę. Poza tym działają na ładowaniu krócej niż
dłużej, czyli kilka godzin, których w sklepie nie spędzisz przecież. A sens
jest taki, że ciągle w prawie inaczej traktuje się zakup w sklepie od zakupu
poza lokalem, więc trzeba jednak coś sprawdzić by nie pluć sobie w brodę.
Albo iść do sklepu, w którym akceptuje się zwroty.
-
82. Data: 2015-05-28 19:18:07
Temat: Re: W sklepach nie mogę rozpakować słuchawek, żeby posłuchać jak grają - czy to kpina z klienta?
Od: "re" <r...@r...invalid>
Użytkownik "Liwiusz"
> A ten, który nie rozpakował - cóż, dalej ma stosy niesprzedanego sprzętu
> na półkach. Bo słuchawki to akurat rodzaj towaru, którego nie da się po
> prostu kupić bez posłuchania.
To raczej twoja nieznajomość tematu - skoro ma na półkach, i nie
otwiera, to znaczy że się mu sprzedaje, cbdu.
---
Nie, jak ma na półkach to znaczy, że producent zapłacił za to by leżał w
salonie.
I to się liczy, a nie jakieś usenetowe teoretyzowanie co ktoś inny "musi".
---
Twoje teoretyzowanie czy czyje ?
-
83. Data: 2015-05-28 19:30:04
Temat: Re: W sklepach nie mogę rozpakować słuchawek, żeby posłuchać jak grają - czy to kpina z klienta?
Od: "re" <r...@r...invalid>
Użytkownik "RadoslawF"
1. Naucz się poprawnie cytować.
---
Idź stąd czytać netykietę
-
84. Data: 2015-05-28 19:36:34
Temat: Re: W sklepach nie mogę rozpakować słuchawek, żeby posłuchać jak grają - czy to kpina z klienta?
Od: "re" <r...@r...invalid>
Użytkownik "Jacek"
>
> Mają wystawione 10 modeli a 20 innych tylko w pudełkach.
> Czy jest na nich jakiś hak?
Ja odpowiem z punktu widzenia sprzedawcy:
mam do sprzedania 10 typów słuchawek, po 5 par z każdego rodzaju.
Rozpakowuję 20% opakowań i daję klientowi do sprawdzenia. Tych słuchawek
nikt już nie kupi, więc u mnie cena wzrasta od razu o 20%.
---
Jak nie kupi ? Wystarczy przecenić np o 30% i nagle nie wzrasta a klienci
walą drzwiami i oknami :-) Przecież ja chętniej kupię coś w sklepie niż w
internecie o ile nie będzie jakoś kosmicznie drogie.
Klient przyjdzie, posłucha, kupi przez internet i potem psioczy, że w
stacjonarnym sklepie im się we łbach poprzewracało - takie ceny.
---
No i właśnie, producenci zaczynają płacić za wystawienie na półce w salonie.
I potem masz zakup przez internet z odbiorem w tym salonie, który ktoś tutaj
tak skrytykował.
-
85. Data: 2015-05-28 20:27:03
Temat: Re: W sklepach nie mogę rozpakować słuchawek, żeby posłuchać jak grają - czy to kpina z klienta?
Od: RadoslawF <radoslawfl@spam_wp.pl>
W dniu 2015-05-28 o 19:30, re pisze:
>
> 1. Naucz się poprawnie cytować.
> ---
> Idź stąd czytać netykietę
Jak już się nauczysz poprawnie cytować to zapoznaj się
jeszcze z netykietą.
Pozdrawiam
-
86. Data: 2015-05-28 20:29:02
Temat: Re: W sklepach nie mogę rozpakować słuchawek, żeby posłuchać jak grają - czy to kpina z klienta?
Od: RadoslawF <radoslawfl@spam_wp.pl>
W dniu 2015-05-28 o 19:06, re pisze:
>
>
> Ale dla człowieka nie potrafiącego poprawnie cytować
> jest to jak widać niezrozumiałe.
> ---
> No spierdalaj do mamy
>
I to by było tyle na temat twoich argumentów.
I naucz się wreszcie cytować.
Pozdrawiam
-
87. Data: 2015-05-28 20:37:31
Temat: Re: W sklepach nie mogę rozpakować słuchawek, żeby posłuchać jak grają - czy to kpina z klienta?
Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>
W dniu 2015-05-28 o 20:29, RadoslawF pisze:
> W dniu 2015-05-28 o 19:06, re pisze:
>>
>>
>> Ale dla człowieka nie potrafiącego poprawnie cytować
>> jest to jak widać niezrozumiałe.
>> ---
>> No spierdalaj do mamy
>>
> I to by było tyle na temat twoich argumentów.
> I naucz się wreszcie cytować.
Po co? Od poprawnego cytowania kretyn nie stanie się mądrym.
--
Liwiusz
-
88. Data: 2015-05-28 21:11:58
Temat: Re: W sklepach nie mogę rozpakować słuchawek, żeby posłuchać jak grają - czy to kpina z klienta?
Od: Andrzej Lawa <a...@l...com>
W dniu 28.05.2015 o 18:00, Budzik pisze:
>> Kupiłbyś słuchawki przetestowane przez setki wcześniejszych
>> testujących?
>>
> Niechetnie. Ale:
> - słuchawki mozesz dac 1 szt na wystawe i przetestuje je ...set osób
> - a z testowaniem szczoteczki...
>
> I tylko to według mnie bylo absurdalne - porównanie do szczoteczki.
Tylko z tego co zrozumiałem on chce testować nowy, nie rozpakowany
egzemplarz, a nie jakieś ewentualne pokazowe.
--
Boga prawdopodobnie nie ma.
A teraz przestań się martwić
i raduj się życiem!
-
89. Data: 2015-05-28 21:13:39
Temat: Re: W sklepach nie mogę rozpakować słuchawek, żeby posłuchać jak grają - czy to kpina z klienta?
Od: Andrzej Lawa <a...@l...com>
W dniu 28.05.2015 o 13:10, Marcin N pisze:
>> To nie jest "ad absurdum".
>>
>> Kupiłbyś słuchawki przetestowane przez setki wcześniejszych testujących?
>
> Nie kupiłbym. Nie kupiłbym też takich, których sam nie mogę przetestować.
>
> Jak więc proponujesz rozwiązać ten problem? Skupmy się na słuchawkach,
> nie na samochodach, czy szczoteczkach do zębów.
Ale to nie jest mój problem, tylko tego co chce wszystko "pomacać" i
ewentualnie egzemplarze pokazowe mu nie wystarczają.
Kupuj wysyłkowo, tam gdzie jest możliwość zwrotu lub idź na kompromis i
szukaj miejsca, gdzie mają egzemplarze pokazowe.
Sprzedający nie ma obowiązku cię dopieszczać, zwłaszcza powyżej poziomu
opłacalności.
--
Boga prawdopodobnie nie ma.
A teraz przestań się martwić
i raduj się życiem!
-
90. Data: 2015-05-28 22:30:59
Temat: Re: W sklepach nie mogę rozpakować słuchawek, żeby posłuchać jak grają - czy to kpina z klienta?
Od: Pawel O'Pajak <o...@g...pl>
Powitanko,
> Ja odpowiem z punktu widzenia sprzedawcy:
> mam do sprzedania 10 typów słuchawek, po 5 par z każdego rodzaju.
Jak ktos przychodzi wybrac sluchawki, to po czym ma wybrac, po ladnym
opakowaniu? Jak przeczytal w necie recenzje, opinie, to i w necie kupi.
Jak idzie do stacjonarnego, to idzie wybrac sam.
W rp v3.0 przyjelo sie, ze biznes musi zwrocic sie i zarabiac juz
natychmiast. Stad masowe zjawisko sprzedawania towaru, ktorego sie nie
ma (w necie), albo wystawianie towaru w blistrach tak, ze nawet
opisu/instrukcji nie zobaczysz bez otwierania.
Potem jest wielkie zdziwienie, ze klienci maja wymagania, jakby sie po
'89 cos zmienilo, albo jakby z jakiegos zachodu przyzwyczajenia przeniesli.
Pozdroofka,
Pawel Chorzempa
--
"-Tato, po czym poznać małą szkodliwość społeczną?
-Po wielkiej szkodzie prywatnej" (kopyrajt: S. Mrożek)
******* >>> !!! UWAGA: ODPOWIADAM TYLKO NA MAILE:
moje imie.(kropka)nazwisko, ten_smieszny_znaczek, gmail.com