-
1. Data: 2004-04-16 15:21:19
Temat: Vacatio legis?
Od: "thin-man" <d...@o...pl>
"Ustawa wchodzi w życie po 14 dniach od jej opublikowania, chyba że
sama określa inny termin jej wejścia w życie."
Mam pytanie:
Czy okres ten może być krótszy niż 14 dni?
Jeżeli tak to od czego to zależy?
--
Thin-Man
------------------------------------------
---Mama says,"Stupid is as stupid does"---
------------------------------------------
-
2. Data: 2004-04-16 15:52:38
Temat: Re: Vacatio legis?
Od: "Kaiser Souza" <k...@g...pl>
>
> "Ustawa wchodzi w życie po 14 dniach od jej opublikowania, chyba że
> sama określa inny termin jej wejścia w życie."
>
> Czy okres ten może być krótszy niż 14 dni?
---tak
> Jeżeli tak to od czego to zależy?
---od samej ustawy
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
3. Data: 2004-04-16 15:52:47
Temat: Re: Vacatio legis?
Od: "Bartek Gliniecki" <e...@n...pl>
thin-man wyskrobał(a):
> "Ustawa wchodzi w życie po 14 dniach od jej opublikowania, chyba że
> sama określa inny termin jej wejścia w życie."
>
> Mam pytanie:
> Czy okres ten może być krótszy niż 14 dni?
> Jeżeli tak to od czego to zależy?
Może być krótszy, jednak nie jest to robry "zwyczaj" i się tego unika w
demokratycznym państwie prawa. Akty prawne z krótkim (albo brakiem) vacatio
legis dotyczą głównie wąskiego grona odbiorców, kiedy przerwa między
publikacją aktu a początkie jego obowiązywania jest bezcelowa (np. akt
niewiele praktycznie zmienia), nierzadko są to akty wewnętrznie
obowiązujące.
--
Bartek Gliniecki
[ Na kłopoty z Outlook Express... --> http://republika.pl/gliniecki ]
[ email: jak potrzebujesz, to spytaj .:::::::::::::. GG: tak samo ]
-
4. Data: 2004-04-16 19:37:48
Temat: Re: Vacatio legis?
Od: "wowka" <w...@p...gazeta.pl>
Użytkownik "Bartek Gliniecki" <e...@n...pl> napisał w wiadomości
news:c5ovg0$7l4$1@news.onet.pl...
> Może być krótszy, jednak nie jest to dobry "zwyczaj" i się tego unika w
> demokratycznym państwie prawa.
Niestety u nas dalej zdarza się, że ważny akt prawny zaczyna obowiązywać po
upływie krótkiego terminu lub nawet od dnia ogłoszenia (ustawa o ochronie
lokatorów), co powoduje ogólne zamieszanie i zaskoczenie obywateli, urzędów
i sądów. Cóż, wszystko zależy od polityków i polityki, niestety.
wowka