eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoUwłaszczenie › Uwłaszczenie
  • Data: 2007-09-19 10:07:25
    Temat: Uwłaszczenie
    Od: polaris <n...@g...com> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Witam,

    Mam pewien problem, a właściwie mają go moi rodzice. Postanowiłem to
    tu opisać, ponieważ rodzicie otrzymali bardzo różne opinie prawne.
    Moi rodzice mają (a może lepiej użyć słowa: mieli) działkę budowlaną
    położoną przy drodze krajowej. W tym roku zgłosili się do nich
    pracownicy Woj. Dyr. Dróg Publ. z informacją o uwłaszczeniu działki,
    którą posiadają pod rozbudowę drogi, przy której leży. Zrobiono
    inwentaryzację policzono drzewka, ogrodzenie itp. Przedstawiono
    również cenę za 1m2 wg której jest prowadzone uwłaszczenie. Cena ta
    została ustalona na podstawie operatu sprzedaży ziemi z tego regionu.
    Poinformowano, że cena jest OSTATECZNA i nie podlega negocjacji -
    oznaczę ją jako X. Sprawa ucichła na ok 2 miesiące, ostatnio przyszło
    listem poleconym oświadczenie zogdy na zaproponowaną wycenę. Dosłownie
    3 dni później pewna państwowa instytucja ogłosiła przetarg na ziemie
    leżącą nieopodal tego miejsca (również budowlaną) gdzie cena
    wywoławcza to X + 11 zł za 1m2 i z tego co udało się rodzicom
    dowiedzieć to wpłynęło już teraz po kilkanaście ofert. Pomijam, że
    zaproponowa cena nijak się ma do rzeczywistości (wystarczy obdzwonić
    ogłoszenia sprzedaży żeby otrzymać informację, że cena to X*1,5 i
    więcej w tej okolicy. Oczywiście do aktu idzie cena zaniżona w celu
    obniżenia podatku o czym każdy oferent informuje już przez telefon.
    Moje pytanie: co moi rodzice mogą zrobić w celu większego
    "urealnienia" ceny która została im zaproponowana. Cała procedura
    uwłaszczeniowa przeprowadzana jest "na szybko" (codziennie odbierają
    telefon z pytaniem czy już podpisali to oświadczenie "bo czeka kasa do
    odebrania") pomimo, że plany rozbudowy ciągną się już od kilku ładnych
    lat. Od sąsiadów dowiedzieli się, że część już otrzymała wycenę a
    część jeszcze nie (wygląda to jak szachownica - brak ciągłości itp).
    Czy ktoś z szanownych grupowiczów miał już do czynienia z nową
    procedurą uwłaszczeniową i może podzielić się swoim doświadczeniem?
    Wybaczcie niefachowe słownictwo - piszę to na podstawie tego co
    zanotowałem kilka dni wcześniej podczas rozmowy.
    Pozdrawiam
    N.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1