-
1. Data: 2004-11-29 22:54:39
Temat: Uświadomcie niewiedzącego.
Od: "Tomek" <k...@v...pl>
Czasy teraz dziwne. Każdy może znaleźć się w sytuacji że jest komuś coś
winien. Oraz że to ktoś jest winien jemu. Co się dzieje po tym jak sąd wydał
wyrok że trzeba płacić, a dłużnik nie chce albo nie może bo biedny. Sprawa
idzie do komornika z urzędu. Czy trzeba iść do niego samemu. Czy trzeba
komornikowi zapłacić żeby sie zajął sprawą czy też nie trzeba. Bo jeśli nie
trzeba a okaże się że dłużnik nie ma pieniędzy bo jest biedny, to kto wtedy
płaci komornikowi. Czy komornik będzie sam z siebie w przypadku
niewypłacalności dłużnika co jakiś czas sprawdzał czy ma troche kasy. Czy tez
trzeba w jakiś sposób przypominać o istnieniu długu. Jak długo mogą trwać
próby odzyskania długu. Czy w przypadku gdy trzeba się przypominać i się tego
nie zrobi to dłużnik nie będzie musiał zapłacić. Prosze żebyście mnie nie
odsyłali do napisanych dziwnym językiem dokumentów. Nie można sie nauczyć
wszystkiego. A czasami nawet szczątkowe porady są bardzo cenne. Zdaję sobie
sprawę że temat jest poruszany przynajmniej raz w tygodniu. Ale nigdy nie
znalazłem w kupie odpowiedzi na zadane pytania. Nie wyżywajcie się na mnie i
nie odsyłajcie na bocznicę. Tomek
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
2. Data: 2004-11-30 00:51:05
Temat: Re: Uświadomcie niewiedzącego.
Od: Goomich <g...@u...to.wp.pl>
"Tomek" <k...@v...pl> naskrobał/a w
news:5d7a.000006d9.41aba8ae@newsgate.onet.pl:
> Czasy teraz dziwne. Każdy może znaleźć się w sytuacji że jest komuś
> coś winien. Oraz że to ktoś jest winien jemu. Co się dzieje po tym
> jak sąd wydał wyrok że trzeba płacić, a dłużnik nie chce albo nie
> może bo biedny. Sprawa idzie do komornika z urzędu.
Nie.
> Czy trzeba iść
> do niego samemu.
Tak.
> Czy trzeba komornikowi zapłacić żeby sie zajął
> sprawą czy też nie trzeba.
Nie trzeba.
> Bo jeśli nie trzeba a okaże się że
> dłużnik nie ma pieniędzy bo jest biedny, to kto wtedy płaci
> komornikowi.
Nikt.
> Czy komornik będzie sam z siebie w przypadku
> niewypłacalności dłużnika co jakiś czas sprawdzał czy ma troche
> kasy.
Nie.
> Czy tez trzeba w jakiś sposób przypominać o istnieniu długu.
Tak.
> Jak długo mogą trwać próby odzyskania długu.
Tydzień. Lub 10 lat. Albo 15. Może więcej.
> Czy w przypadku gdy
> trzeba się przypominać i się tego nie zrobi to dłużnik nie będzie
> musiał zapłacić.
Dopiero po 10 latach.
--
Pozdrawiam
Krzysztof "Goomich" Ferenc
g...@u...to.wp.pl UIN: 6750153
We are born naked, wet and hungry. Then things get worse.
-
3. Data: 2004-11-30 17:24:44
Temat: Re: Uświadomcie niewiedzącego.
Od: "Tomek" <k...@v...pl>
Dzięki.
Tomek
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl