-
51. Data: 2008-09-14 13:49:47
Temat: Re: Upomnienie z biblioteki
Od: Olgierd <n...@r...org>
Dnia Sun, 14 Sep 2008 10:54:33 +0200, Szerr napisał(a):
>> Kara umowna może wynikać wyłącznie z przyjętego zobowiązania, w tym
>> przypadku pochodziłoby ono z umowy. IMHO jej źródłem mógłby być
>> regulamin biblioteki wyłącznie w przypadku jego doręczenia klientowi
>> przy zawarciu umowy (art. 384 par. 1 kc), chyba że z ustawy o
>> bibliotekach wynika obowiązek jego stosowania (nie chce mi się szukać
>> teraz).
>
> No niestety, ustawa o bibliotekach:
>
> Art. 14.
> 1. Usługi bibliotek, których organizatorami są podmioty określone w art.
> 8 ust. 2, są ogólnie dostępne i bezpłatne, z zastrzeżeniem ust. 2. 2.
> Opłaty mogą być pobierane:
> ...
> 4) za niezwrócenie w terminie wypożyczonych materiałów bibliotecznych,
> 5) za uszkodzenie, zniszczenie lub niezwrócenie materiałów
> bibliotecznych. ...
> 4. Zasady i warunki korzystania z biblioteki określa regulamin nadany
> przez jej dyrektora (kierownika).
> Źle to wygląda?
No i źle to wygląda. Moim zdaniem biblioteka jest jak najbardziej w
prawie, owa kara ma umocowanie w przepisach, liczyć na 3-letni okres
przedawnienia bym nie liczył...
Dogadać się!
--
pozdrawiam serdecznie, Olgierd
Lege Artis http://olgierd.bblog.pl
-
52. Data: 2008-09-14 14:07:53
Temat: Re: Upomnienie z biblioteki
Od: Olgierd <n...@r...org>
Dnia Sun, 14 Sep 2008 15:46:39 +0200, Animka napisał(a):
>> A w czym widzisz problem?
>> Bo ja widzę. Powiedz mi GDZIE biblioteka księguje odsetki, których
>> jeszcze nie dostała.
>
> No tak, faktycznie.
> Tylko zastanawiam się, czy Biblioteka może sobie ot tak książki przyjąć.
> Jakiś protokół przekazania/odbioru, darowiznę musiałby sporządzić.
> Chyba, że te ksiażki wręczy osobie tam pracującej-zamiast kwiatka.
Akurat pojęcie dyscypliny budżetowej też mi się nie kojarzy z
bibliotekami ;-)
Panią trzeba podejść z biedną miną, 5 ładnymi, nowymi książkami, rozbroić
ją uśmiechem, powiedzieć, że przeszło 1000 zeta to fortuna, że coś się
stało, że coś się stało -- i prawie jestem pewien, że sprawę da się
załatwić.
--
pozdrawiam serdecznie, Olgierd
Lege Artis http://olgierd.bblog.pl
-
53. Data: 2008-09-14 15:24:40
Temat: Re: Upomnienie z biblioteki
Od: Szerr <n...@p...pl>
Dnia Sun, 14 Sep 2008 13:49:47 +0000 (UTC), Olgierd napisał(a)
w:<news:pan.2008.09.14.13.49.49@rudak.org>:
> No i źle to wygląda. Moim zdaniem biblioteka jest jak najbardziej w
> prawie, owa kara ma umocowanie w przepisach, liczyć na 3-letni okres
> przedawnienia bym nie liczył...
> Dogadać się!
Co jeśli nie pójdą na ugodę? Jaki jest najbardziej prawdopodobny
scenariusz? Wyegzekwują całą kwotę przez komornika?
--
Quid leges sine moribus?
-
54. Data: 2008-09-14 16:58:53
Temat: Re: Upomnienie z biblioteki
Od: witek <w...@g...pl.invalid>
Szerr wrote:
> Dnia Sun, 14 Sep 2008 13:49:47 +0000 (UTC), Olgierd napisał(a)
> w:<news:pan.2008.09.14.13.49.49@rudak.org>:
>
>> No i źle to wygląda. Moim zdaniem biblioteka jest jak najbardziej w
>> prawie, owa kara ma umocowanie w przepisach, liczyć na 3-letni okres
>> przedawnienia bym nie liczył...
>> Dogadać się!
>
> Co jeśli nie pójdą na ugodę? Jaki jest najbardziej prawdopodobny
> scenariusz? Wyegzekwują całą kwotę przez komornika?
>
nawet nie musza
cos tam bylo o trybie egzekucji w administracji.
-
55. Data: 2008-09-14 18:50:33
Temat: Re: Upomnienie z biblioteki
Od: Paweł Marcisz <p...@g...com>
On 14 Wrz, 15:48, Olgierd <n...@r...org> wrote:
> Dnia Sun, 14 Sep 2008 02:40:23 -0700, Paweł Marcisz napisał(a):
>
> >> Zatem: obowiązek zwrotu książek się nie przedawnił, przedawniło się
> >> wykroczenie przywłaszczenia (art. 119 par. 1 kw);
>
> > Skoro te książki zgubił, to chyba nie możemy mówić o przywłaszczeniu -
> > nie ma animus rem sibi habendi.
>
> Hmm czyli jeśli przywłaszczę samochód, a później mi go ukradną to mogę
> pójść wolno?
Zakładasz, że on najpierw je przywłaszczył, a potem zgubił. IMO
wygląda to raczej tak, że najpierw chciał oddać później (czyli nie ma
animus...), a potem zgubił - momentu przywłaszczenia nie było.
-
56. Data: 2008-09-25 18:34:29
Temat: Re: Upomnienie z biblioteki
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
Olgierd pisze:
> Dnia Sun, 14 Sep 2008 02:40:23 -0700, Paweł Marcisz napisał(a):
>
>>> Zatem: obowiązek zwrotu książek się nie przedawnił, przedawniło się
>>> wykroczenie przywłaszczenia (art. 119 par. 1 kw);
>> Skoro te książki zgubił, to chyba nie możemy mówić o przywłaszczeniu -
>> nie ma animus rem sibi habendi.
>
> Hmm czyli jeśli przywłaszczę samochód, a później mi go ukradną to mogę
> pójść wolno?
Poprawka: jeśli wypożyczysz samochód (z wypożyczalni) a potem ci go ukradną.
I chyba oczywista jest odpowiedź "tak".