Witam
szpital zalega z pensjami dla pracowników, załóżmy ze 2 miesiące (czy to ma
znaczenie) ?
po tym czasie ogłasza upadłość
właścicielem szpitala jest gmina
jak to teraz jest ? Czy jest szansa otrzymania zaległej kasy (pensje,
dyżury) bez podejmowania szczególnych działań czy też trzeba wytaczać
procesy ? Komu ? Gminie ?
Czy jest konieczność dalszego świadczenia pracy (mając świadomość że kasy
się nie otrzyma lub po dużych przejściach) czy też nadal istnieje obowiązek
pracy ?
Jak to wygląda dla pracowników na etatach a "kontraktowych" ?

Ile miesięcy bez wypłaty pensji umożliwia rozwiązanie umowy o pracę ze
skutkiem natychmiastowym ? Czy tym samym rezygnuje się z długu szpitala w
stosunku do pracownika ?

Pytam bo jest gorąca sprawa w szpitalu u żony a zupełnie się na tym nie znam
:(

Piotrek

do góry

Użytkownik Piotrek napisał:
> Witam
> szpital zalega z pensjami dla pracowników, załóżmy ze 2 miesiące (czy
> to ma znaczenie) ?

Byc moze. Glownie dla poszkodowanych, ktorzy moga nie dostac calej kwoty.

> po tym czasie ogłasza upadłość
> właścicielem szpitala jest gmina
> jak to teraz jest ? Czy jest szansa otrzymania zaległej kasy (pensje,
> dyżury) bez podejmowania szczególnych działań czy też trzeba wytaczać
> procesy ? Komu ? Gminie ?

Jak upadlosc, to syndyk wchodzi i z majatku szpitala bedzie splacal
zobowiazania. Splaci tyle ile starczy. Ale moze okazac sie, ze nie dla
wszystkich starczy.

> Czy jest konieczność dalszego świadczenia pracy (mając świadomość że
> kasy się nie otrzyma lub po dużych przejściach) czy też nadal istnieje
> obowiązek pracy ?

Istnieje do czasu rozwiazania umowy.

> Jak to wygląda dla pracowników na etatach a "kontraktowych" ?

Kontraktowy, znaczy dzialalnosc gospodarcza? Trzeba zanim syndyk wejdzie
isc do ssadu i komornika. Mozna tez isc portem chyba ;)

> Ile miesięcy bez wypłaty pensji umożliwia rozwiązanie umowy o pracę ze
> skutkiem natychmiastowym ? Czy tym samym rezygnuje się z długu szpitala
> w stosunku do pracownika ?

Nie. Dlug to dlug. Roziwiazanie umowy to rozwiazanie umowy.

>
> Pytam bo jest gorąca sprawa w szpitalu u żony a zupełnie się na tym nie
> znam :(

Jaka tam goraca, jak piszesz,z e 2 miesiace neizaplacone.

do góry

Użytkownik "Mikaichi" <m...@v...pl> napisał w wiadomości
news:g11v7r$9r4$1@news.onet.pl...
>> Czy jest konieczność dalszego świadczenia pracy (mając świadomość że kasy
>> się nie otrzyma lub po dużych przejściach) czy też nadal istnieje
>> obowiązek pracy ?

> Istnieje do czasu rozwiazania umowy

Czyl jesli 3 miesięczny okres wypowiedzenia to conajmniej 4 miesiące mają
ludzie za darmola pracować ?
Czy niezapłacenie pensji nie jest "rażącym naruszeniem" umowy o pracę i nie
umożliwia rozwiązania jej ze skutkiem natychmiastowym ?

>> Pytam bo jest gorąca sprawa w szpitalu u żony a zupełnie się na tym nie
>> znam :(
>
> Jaka tam goraca, jak piszesz,z e 2 miesiace neizaplacone.

Bo miesiąc było czarowania (np. "opóźnienie dla dobra szpitala a co za tym
idzie i pracowników")
Ale po terminie wypłaty w kolejnym miesiącu ludzie nadal nie maja za co do
pracy jeździć a ponoszą przecież koszty swojej pracy (duża część pracowników
szpitala pracuje poza miejscowością w której jest on zlokalizowany) i min.
moja żona pyta się skąd ma brać kasę na nietanie dojazdy przecież (35km w
jedną stronę).

BTW: jak długo szpital może nie płacić bez konsekwencji ?

Piotrek

do góry

Użytkownik Piotrek napisał:
>
> Użytkownik "Mikaichi" <m...@v...pl> napisał w wiadomości
> news:g11v7r$9r4$1@news.onet.pl...
>>> Czy jest konieczność dalszego świadczenia pracy (mając świadomość że
>>> kasy się nie otrzyma lub po dużych przejściach) czy też nadal
>>> istnieje obowiązek pracy ?
>
>> Istnieje do czasu rozwiazania umowy
>
> Czyl jesli 3 miesięczny okres wypowiedzenia to conajmniej 4 miesiące
> mają ludzie za darmola pracować ?

Rozwiazac umowe mozna na wiele sposobow. W tym i ze skutkiem
natychmiastowym.

>> Jaka tam goraca, jak piszesz,z e 2 miesiace neizaplacone.
>
> Bo miesiąc było czarowania (np. "opóźnienie dla dobra szpitala a co za
> tym idzie i pracowników")

Moze mieli nadzieje na fundusze/srodki/itp? Moze dalej nei wplynela
jakas kasa z NFZ?

> BTW: jak długo szpital może nie płacić bez konsekwencji ?

Tak dlugo, jak dlugo pracownicy sie na to godza...

do góry

Użytkownik "Mikaichi" <m...@v...pl> napisał w wiadomości
news:g122lb$mul$3@news.onet.pl...
> Rozwiazac umowe mozna na wiele sposobow. W tym i ze skutkiem
piotrek> natychmiastowym.

Np. jakie ?
Ale żeby nie stracić praw do kasy wynikającej z umowy o pracę....

> Moze mieli nadzieje na fundusze/srodki/itp? Moze dalej nei wplynela jakas
> kasa z NFZ?

Może. Ale tego nikt nie wie a czarowano ich "świetlaną przyszłościa"

>> BTW: jak długo szpital może nie płacić bez konsekwencji ?
>
> Tak dlugo, jak dlugo pracownicy sie na to godza...

+ 3 miesiące dla tych z umową o pracę ... ?

Piotrek

do góry

On Wed, 21 May 2008, Piotrek wrote:

> Użytkownik "Mikaichi" <m...@v...pl> napisał
[...]
>> Rozwiazac umowe mozna na wiele sposobow.
[...]
> Ale żeby nie stracić praw do kasy wynikającej z umowy o pracę....

Już Ci napisał: "dług to dług, a umowa to umowa".
Moze AFAIR wyniknąć ew. 'kfiatek' taki, że syndyk będzie płacił za okres
w którym sam urzęduje tym co zostaną, a przeszłe należności będa czekały,
głowy nie dam ale coś mi się kołacze że ma takie prawo (w 1. kolejności
dbać o utrzymanie tych przychodow, które jeszcze są).
Ale dla zaległych pensji to bez znaczenia...

>>> BTW: jak długo szpital może nie płacić bez konsekwencji ?
>>
>> Tak dlugo, jak dlugo pracownicy sie na to godza...
>
> + 3 miesiące dla tych z umową o pracę ... ?

Jak chcą skorzystać z możliwości rozwiązania umowy *bez*
wypowiedzenia...

pzdr, Gotfryd

do góry

Piotrek pisze:
>
>
> BTW: jak długo szpital może nie płacić bez konsekwencji ?
>

Dopóki go rząd nie oddłuży ;(

A poza tym czy to nie jest aby SPZOZ? SPZOZ nie może upaść.


--
@2008 Johnson
"Jest coraz gorzej..."

do góry

Użytkownik "Johnson" <j...@n...pl> napisał w wiadomości
news:g14i3f$gdv$1@inews.gazeta.pl...
> Piotrek pisze:
>>
>>
>> BTW: jak długo szpital może nie płacić bez konsekwencji ?
>>
>
> Dopóki go rząd nie oddłuży ;(
>
> A poza tym czy to nie jest aby SPZOZ? SPZOZ nie może upaść.

Co to znaczy "nie może upaść" ????
Czy to oznacza że pracownicy nie mają szans na odzyskanie pieniędzy ?
Prosze wyjaśnij mi to....

Piotrek

do góry

Piotrek pisze:

>>
>> A poza tym czy to nie jest aby SPZOZ? SPZOZ nie może upaść.
>
> Co to znaczy "nie może upaść" ????

To znaczy że nie może ogłosić upadłości. Nie ma syndyka itd ...


> Czy to oznacza że pracownicy nie mają szans na odzyskanie pieniędzy ?

A czy ja coś takiego powiedziałem.
Występujesz do sądu, potem komornik zajmuje konto. Bardzo prosta egzekucja.

--
@2008 Johnson
"Jest coraz gorzej..."

do góry

Użytkownik "Johnson" <j...@n...pl> napisał w wiadomości
news:g18rqd$25q$1@inews.gazeta.pl...
> Piotrek pisze:
>
>>>
>>> A poza tym czy to nie jest aby SPZOZ? SPZOZ nie może upaść.
>>
>> Co to znaczy "nie może upaść" ????
>
> To znaczy że nie może ogłosić upadłości. Nie ma syndyka itd ...

Co to znaczy "nie może" ? Z jakiego prawa to wynika ? Co się dzieje, jesli
szpital zadłuża się coraz bardziej i jego właściciel (np. gmina) nie chce
go już finansować ?

Piotrek

do góry