eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoUmowa z GSM - jak to właściwie jest?Umowa z GSM - jak to właściwie jest?
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!pingwin.icm.edu.pl!warszawa.rmf.pl!poznan.rmf.pl!news.m
    an.poznan.pl!newsfeed.tpinternet.pl!news.tpi.pl!nnrpd
    From: "LFC" <l...@m...zdnet.com.pl>
    Newsgroups: pl.soc.prawo
    Subject: Umowa z GSM - jak to właściwie jest?
    Date: Fri, 1 Feb 2002 14:44:44 +0100
    Organization: tp.internet - http://www.tpi.pl/
    Lines: 32
    Message-ID: <2...@m...mpwik.zdnet.com.pl>
    NNTP-Posting-Host: 217.96.107.11
    X-Trace: news.tpi.pl 1012568086 23659 217.96.107.11 (1 Feb 2002 12:54:46 GMT)
    X-Complaints-To: u...@t...pl
    NNTP-Posting-Date: Fri, 1 Feb 2002 12:54:46 +0000 (UTC)
    X-Path-Notice: Path line has been filtered
    X-Priority: 3
    X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V5.50.4133.2400
    X-Original-Path: mpwikzdw.mpwik.zdnet.com.pl!nobody
    X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 5.50.4133.2400
    X-MSMail-Priority: Normal
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.prawo:82718
    [ ukryj nagłówki ]

    Szanowni Państwo. Jeśli ktoś spotkał się z podobnym problemem lub zna jego
    wykładnię, to proszę o jakieś info.
    Było tak: - Żona niała aparat ERA GSM, ale, że umowadobiegała końca
    postanowiła jej nie kontynuować i zawrzec nową na inny aparat.
    Przed terminem wygasnięcia umowy poszła do Dealera, który żeniłbył ten
    aparat i wypisała stosowne kwity, tzn. rezygnację, którą ten Dealer posłał
    Faxem do ERY, a także nawiązała nowoą umowę, dostała nowy aparat - wszystko
    w klasie.
    Ale następny rachunek z ERY przyszedł za dwa telefony - uszy nam klapły, ale
    nie płaciliśmy, żeby nie petryfikować stanu, który ERA uznałaby za normalny.
    Następne również były na oba. Kilkakrotnie dzwoniliśmy do nich - oczywiscie
    żadnego skutku. W końcu ktoś kompetentny poprosił o przesłanie faxem
    papierów - dalej nic.
    Wystosowałem więc do nich pismo, że chcemy ten nowy aparat, bo z kontynuacji
    umowy na tamten zrezygnowaliśmy jak Pan Bóg przykazał: na piśmie i w
    terminie, ale prosimy o prawidłowo sformułowane rachunki.
    Mam oczywiście kopie TransmitFaxów i rezygnacji, więc przesłałem w
    załączeniu znowu te papiery. Na to przyszła odpowiedź, że oni nie otrzymali
    naszej rezygnacji, więc umowa jest ważna, a oni w drodze łaski mogą ją z
    nami rozwiązać w terminie o 5 miesięcy spóźnionym w stosunku do pierwotnego,
    ale oczywiście zawieszają umowę nowy aparat, bo nie było płacone, a za stary
    choć nieużywany, też trzeba zapłacić.
    Pytam więc, kto ma rację? Czy Dealer służy tylko do żenienia towaru i nie
    można przez niego załatwiać spraw związanych z umową - choć przecież nikt
    nie jeździ do Warszawy w tych sprawach. Każdy może się wyprzeć, że ni
    otrzymał danego papieru, choć są słowa Dealera i kopia transmitów - i nie ma
    to żadnego znaczenia?
    Sa na to jakieś paragrafy, które wspieraja nas, bądź ERĘ?

    LFC


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1