-
1. Data: 2004-08-16 14:14:57
Temat: Umowa przedwstępna
Od: Renata Gołębiowska <R...@a...waw.pl>
Mam podpisaną umowę przedwstępną, zapłacony zadatek, termin umowy
ostatecznej. Druga strona chce podpisać umowę ostateczną kilka dni po
terminie określonym w umowie przedwstępnej. Bardzo mi to nie
przeszkadza, ale mam wątpliwości. Moje obawy dotyczą tego, czy druga
strona nie będzie mogła zarzucić mi, że to ja się nie wywiązałam w
terminie i zażądać zerwania umowy (wraz z finansowymi konsekwencjami).
Jak w ogóle udowodnić z czyjej winy umowa nie została zawarta w określonym
terminie? Czy do tego służy pisemne wezwanie/przypomnienie do
finalizacji umowy?
Renata
-
2. Data: 2004-08-16 15:27:42
Temat: Re: Umowa przedwstępna
Od: "Piciuf" <p...@p...onet.pl>
"Renata Gołębiowska" <R...@a...waw.pl> napisał w wiadomości
news:slrnci1gb1.so3.Renata.Golebiowska@154-moo-7.acn
.waw.pl...
> Mam podpisaną umowę przedwstępną, zapłacony zadatek, termin umowy
> ostatecznej. Druga strona chce podpisać umowę ostateczną kilka dni po
> terminie określonym w umowie przedwstępnej. Bardzo mi to nie
> przeszkadza, ale mam wątpliwości. Moje obawy dotyczą tego, czy druga
> strona nie będzie mogła zarzucić mi, że to ja się nie wywiązałam w
> terminie i zażądać zerwania umowy (wraz z finansowymi konsekwencjami).
> Jak w ogóle udowodnić z czyjej winy umowa nie została zawarta w określonym
> terminie? Czy do tego służy pisemne wezwanie/przypomnienie do
> finalizacji umowy?
>
> Renata
Podpiszcie po prostu aneks do tej umowy.
Pozdrawiam
Piciuf
-
3. Data: 2004-08-16 15:28:19
Temat: Re: Umowa przedwstępna
Od: "AM" <p...@p...fm>
"Renata Gołębiowska" <R...@a...waw.pl> wrote in message
news:slrnci1gb1.so3.Renata.Golebiowska@154-moo-7.acn
.waw.pl...
> Mam podpisaną umowę przedwstępną, zapłacony zadatek, termin umowy
> ostatecznej. Druga strona chce podpisać umowę ostateczną kilka dni po
> terminie określonym w umowie przedwstępnej. Bardzo mi to nie
> przeszkadza, ale mam wątpliwości. Moje obawy dotyczą tego, czy druga
> strona nie będzie mogła zarzucić mi, że to ja się nie wywiązałam w
> terminie i zażądać zerwania umowy (wraz z finansowymi konsekwencjami).
> Jak w ogóle udowodnić z czyjej winy umowa nie została zawarta w określonym
> terminie? Czy do tego służy pisemne wezwanie/przypomnienie do
> finalizacji umowy?
>
> Renata
Idziesz do notariusza, u którego byliście umówieni, w terminie oznaczonym w
umowie przedswstępnej. On sporządza dokument stwierdzający, która ze stron
się stawiła, a która nie, po czym uzgadniasz z drugą stroną, kiedy
faktycznie się spotykacie w celu podpisania umowy.
Pozdrawiam
AM
-
4. Data: 2004-08-17 11:27:11
Temat: Re: Umowa przedwstępna
Od: "Wirde" <w...@n...hotmail.com>
Użytkownik "AM" <p...@p...fm> napisał w wiadomości
news:cfqk1c$8o0$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Idziesz do notariusza, u którego byliście umówieni, w terminie oznaczonym
w
> umowie przedswstępnej. On sporządza dokument stwierdzający, która ze stron
> się stawiła, a która nie, po czym uzgadniasz z drugą stroną, kiedy
> faktycznie się spotykacie w celu podpisania umowy.
>
Fajne, tylko dlaczego w umowie przedwstępnej miałby być wskazany "notariusz
u którego byliście umówieni" i kto pokryje koszty tej zabawy.
Oczywiście że aneks między stronami zakładający przesunięcie terminu
zawarcia umowy stanowczej załątwi sprawę w sposób prosty i skuteczny.