Ponieważ w poprzednim temacie nieźle namieszałem, chciałbym zacząć na nowo,
i prosić o pomoc.

Sprawa wyglada nastepująco:

Wynająłem biuro na okres jednego roku.
z powodu opóźnień w płatnościach, wynajmujący wypowiedział mi umowę.
Umowa została zawarta na czas nieokreślony, ale z możliwościa rozwiązania
przez obie strony po upływie roku, z 2 miesięcznym okresem wypowiedzenia.

W tej chwili mineło troche więcej jak polowa umowy, wiec wynajmujący rząda
odemnie jeszcze za 4 m-ce pozostale do konca umowy plus 2 m-ce okresu
wypowiedzenia.

Czy może żądać odemnie czynsz, za miesiące po wypowiedzeniu przez niego mi
umowy? I do tego jeszcze te 2 m-ce wypowiedzenia, skoro umowe wypowiedział
bez okresu wypowiedzenia?

No i ta umowa, niby na czas nieokreslony, ale z mozliwościa rozwiązania
dopiero po roku, czyli jakgdyby na określony. Jak to rozumieć?

bardzo proszę o pomoc w tej sprwie.

do góry