eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoUcieczka przed dluznikami
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 7

  • 1. Data: 2002-03-26 16:14:35
    Temat: Ucieczka przed dluznikami
    Od: "Tomek Wilczak" <v...@y...co.uk>

    Witam ponownie.
    Mam drodzy gropowicze powazny problem.
    Posiadam wierzytelnosc osoby fizycznej na dosc znaczna kwote. Poszedlem z
    tym do sadu i uzyskalem korzystny wyrok , jednak komornik niemoze nic zrobic
    bo dluznicy nic niemaja. Mieszkaja w pieknym domu i maja piekne samochody ,
    niestety wszystko nie na siebie. Wlascicielem domu jest jakas pani a
    samochodow jedno z ich dzieci.
    Dom zmienial 2 razy w ostatnim czasie wlascicieli najpierw poprzez darowizne
    a potem sprzedaz. Dluznicy sa tam zameldowani i mieszkaja niczym sie
    niemartwiac. Co radzicie w takiej sytuacji??? Slyszalem o czyms takim jak
    skarga paulianska jednak niewiem czy w tym przypadku ma to jakies znaczenie
    i czy nie jest juz po ptokach.
    dziekuje za podpowiedzi
    pozdrawiam

    Tomek Wilczak



  • 2. Data: 2002-03-26 17:02:47
    Temat: Re: Ucieczka przed dluznikami
    Od: "Gwidon S. Naskrent" <n...@s...pl>

    On Tue, 26 Mar 2002, Tomek Wilczak wrote:

    > niemartwiac. Co radzicie w takiej sytuacji??? Slyszalem o czyms takim jak
    > skarga paulianska jednak niewiem czy w tym przypadku ma to jakies znaczenie
    > i czy nie jest juz po ptokach.

    Pewnie że ma - 5 lat od momentu czynności dokonanej z pokrzywdzeniem
    wierzycieli.

    --
    Gwidon S. Naskrent (n...@s...pl)


  • 3. Data: 2002-03-26 17:07:55
    Temat: Re: Ucieczka przed dluznikami
    Od: "Tomek Wilczak" <v...@y...co.uk>


    Użytkownik "Gwidon S. Naskrent" <n...@s...pl> napisał w wiadomości
    news:Pine.LNX.4.44.0203261801130.1383-100000@localho
    st...
    > On Tue, 26 Mar 2002, Tomek Wilczak wrote:
    >
    > > niemartwiac. Co radzicie w takiej sytuacji??? Slyszalem o czyms takim
    jak
    > > skarga paulianska jednak niewiem czy w tym przypadku ma to jakies
    znaczenie
    > > i czy nie jest juz po ptokach.
    >
    > Pewnie że ma - 5 lat od momentu czynności dokonanej z pokrzywdzeniem
    > wierzycieli.
    >
    Jednak ta zla wole jest bardzo ciezko udowodnic nabywcy , w tym przypadku
    jesli chodzi o dom tymbardziej , bo zmienil on wlasciciela 2 razy. Jesli
    chodzi o ich dziecko to nawet jak mu udowodnie zla wole to i tak nic to
    niedaje bowiem on niejest juz wlascicielem , a kolejnemu jest to juz nie do
    udowodnienia.
    Skarga paulianska to iluzja moi kochani
    pozdrawiam
    > --
    > Gwidon S. Naskrent (n...@s...pl)
    >



  • 4. Data: 2002-03-26 17:44:20
    Temat: Re: Ucieczka przed dluznikami
    Od: "Gwidon S. Naskrent" <n...@s...pl>

    On Tue, 26 Mar 2002, Tomek Wilczak wrote:

    > Jednak ta zla wole jest bardzo ciezko udowodnic nabywcy , w tym przypadku

    Nie musisz - masz domniemania w przypadku rozporządzeń nieodpłatnych.

    > jesli chodzi o dom tymbardziej , bo zmienil on wlasciciela 2 razy. Jesli

    To nie szkodzi na przeszkodzie egzekucji z tego składnika majątku od jego
    obecnego właściciela.

    > chodzi o ich dziecko to nawet jak mu udowodnie zla wole to i tak nic to
    > niedaje bowiem on niejest juz wlascicielem , a kolejnemu jest to juz nie do
    > udowodnienia.

    Nie rozumiem.

    > Skarga paulianska to iluzja moi kochani

    Mówisz jakbyś miał z tym doświadczenie, a z drugiej strony nie wiesz o co
    w tym chodzi?

    GSN


  • 5. Data: 2002-03-26 18:55:39
    Temat: Re: Ucieczka przed dluznikami
    Od: "Tomasz" <t...@p...onet.pl>

    > > Jednak ta zla wole jest bardzo ciezko udowodnic nabywcy , w tym
    przypadku
    >
    > Nie musisz - masz domniemania w przypadku rozporządzeń nieodpłatnych.

    Zauważ, że najpierw nastąpiło rozporządzenie nieodpłatne ale później już
    sprzedaż czyli odpłatne i w tym przypadku z domniemania nie można skorzystać
    (patrz: art 531 p.2)

    > > jesli chodzi o dom tymbardziej , bo zmienil on wlasciciela 2 razy. Jesli
    >
    > To nie szkodzi na przeszkodzie egzekucji z tego składnika majątku od jego
    > obecnego właściciela.

    Ale pod warunkiem udowodnienia, ze osoba ta wiedziała o okolicznościach
    uzasadniających uznanie czynności dłużnika za bezskuteczną.

    > > chodzi o ich dziecko to nawet jak mu udowodnie zla wole to i tak nic to
    > > niedaje bowiem on niejest juz wlascicielem , a kolejnemu jest to juz nie
    do
    > > udowodnienia.
    >
    > Nie rozumiem.

    W przypadku dziecka, można by skorzystać z domniemania (art. 527 p.3 -
    bliskie stosunki z dłużnikiem), ale jeśli on tym rozporządził odpłatnie to
    faktycznie sytuacja jest trudna.

    > > Skarga paulianska to iluzja moi kochani
    >
    > Mówisz jakbyś miał z tym doświadczenie, a z drugiej strony nie wiesz o co
    > w tym chodzi?

    Tak czy inaczej, w tym przypadku autor posta chyba ma rację.

    pozdrawiam
    T.



  • 6. Data: 2002-03-26 19:22:57
    Temat: Re: Ucieczka przed dluznikami
    Od: "Tomek Wilczak" <v...@y...co.uk>


    Użytkownik "Gwidon S. Naskrent" <n...@s...pl> napisał w wiadomości
    news:Pine.LNX.4.44.0203261841450.2063-100000@localho
    st...
    > On Tue, 26 Mar 2002, Tomek Wilczak wrote:
    >
    > > Jednak ta zla wole jest bardzo ciezko udowodnic nabywcy , w tym
    przypadku
    >
    > Nie musisz - masz domniemania w przypadku rozporządzeń nieodpłatnych.
    >
    > > jesli chodzi o dom tymbardziej , bo zmienil on wlasciciela 2 razy. Jesli
    >
    > To nie szkodzi na przeszkodzie egzekucji z tego składnika majątku od jego
    > obecnego właściciela.
    >
    Dobrze ale musze mu udowodnic zla wole , albo ze znal zamiary dluznika

    > > chodzi o ich dziecko to nawet jak mu udowodnie zla wole to i tak nic to
    > > niedaje bowiem on niejest juz wlascicielem , a kolejnemu jest to juz nie
    do
    > > udowodnienia.
    >
    > Nie rozumiem.
    >
    Chodzi o to ze dluznicy darowali dom dziecku a dziecko sprzedalo to komu
    innemu

    > > Skarga paulianska to iluzja moi kochani
    >
    > Mówisz jakbyś miał z tym doświadczenie, a z drugiej strony nie wiesz o co
    > w tym chodzi?
    >
    > wiem tylko conieco ale juz na tym etapie moge stwierdzic ze to iluzja
    bowiem jak mam udiowodnic komus zla wole
    , albo to ze dzialal w razem z dluznkiem w zamiaze pokrzywdzenia
    wierzycieli?


    > Mam jeszcze jedno pytanko odnosnie innego tematu. Czy student prawa moze
    reprezentowac kogos przed sadem np.poprzez udzielone pelnomocnictwo???
    czy aby reprezentowac kogos przed sadem tzn byc czyims pelnomocnikiem nalezy
    miec aplikacje?
    dzieki za pomoc



  • 7. Data: 2002-03-26 20:20:17
    Temat: Re: Ucieczka przed dluznikami
    Od: "Gwidon S. Naskrent" <n...@s...pl>

    On Tue, 26 Mar 2002, Tomek Wilczak wrote:

    > > Mam jeszcze jedno pytanko odnosnie innego tematu. Czy student prawa moze
    > reprezentowac kogos przed sadem np.poprzez udzielone pelnomocnictwo???

    Tylko krewnych, współuczestnika sporu lub osobę prawną której jest
    pracownikiem - art. 87 ust. 1 KPC.

    > czy aby reprezentowac kogos przed sadem tzn byc czyims pelnomocnikiem nalezy
    > miec aplikacje?

    W zasadzie tak, i to nie byle jaką - trzeba być adwokatem albo radcą
    prawnym.

    --
    Gwidon S. Naskrent (n...@s...pl)

strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1