eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoUchwała PKW
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 65

  • 1. Data: 2020-06-02 07:45:52
    Temat: Uchwała PKW
    Od: Shrek <...@w...pl>

    Tekst istotny:

    "§ 1. Stwierdza się, że w wyborach Prezydenta Rzeczypospolitej
    Polskiej zarządzonych na dzień 10 maja 2020 r. brak było możliwości
    głosowania na kandydatów.

    § 2. Fakt wskazany w § 1 równoważny jest w skutkach z przewidzianym w
    art. 293 § 3 ustawy z dnia 5 stycznia 2011 r. - Kodeks wyborczy
    brakiem możliwości głosowania ze względu na brak kandydatów"

    Co to jest? 1 paragraf ok. Ale drugi? Wybory się nie odbyły dlatego, że
    nie przeprowadzono głosowania i tyle. Nie jest to wcale równoważne w
    skutkach z brakiem kandydatów. Kandydaci byli. Zebrali podpisy, wydali
    jakąś tam kasę na kampanie itd. A przede wszystkim ktoś za to odpowiada
    i nie kandydaci którzy "się nie zgłosili".

    To tak jakby mi ktoś zajebał miesięczną wypłatę w tramwaju i sąd podjął
    uchwałę że "rodzi to skutki równoważne z tym jakbym przez miesiąc nie
    był zatrudniony". W związku z czym sa^H^Hzłodzieja uniewinnić, bo nic z
    tym wspólnego nie ma, a mi zabrać zasiłek z L4 za dwa dni, bo przecież
    skoro skutki są jakbym nie był zatrudniony, to się nie należy:P I to
    jest państwo prawa, gdzie organy "działające w ramach przepisów prawa"
    robią prostytutkę zarówno z logiki jak i tych przepisów?

    Co dalej - jak się naczelnikowi wymysli, to będzie cyklicznie
    organizował wybory a po nieprzeprowadzeniu głosowania stwierdzi "no ja
    chciałem, ale PKW coś mówi, że nikt się nie zgłosił, nie wiem może sam
    się zgłoszę?" Sam z naciskiem, że innych kandydatów się po prostu nie
    wydrukuje i stwierdzi, że "rodzi to skutki równoważne z tym, jakby ich
    nie było"?

    I jak mieć szcunek do takiego państwa? Jak oglądałem narcos, to wygląda
    na to, że w kolumbi politycy byli nieco uczciwsi:( Moim zdaniem można
    już oficjalnie ogłosić, że polska nie jest już państwem prawa. Skutki są
    takie, że skoro władza ma prawo w dupie, to obywatele również do takiego
    samego wniosku dojdą. I jedyne co ich motywuje do przestrzegania prawa
    to kulsony, bo o żadnym poczuciu wspólnoty, obowiązku i innych bzdetach
    mowy być nie może. Chyba że ktoś lubi być stroną uległą w stosunkach
    zarówno seksualnych jak i społecznych. Jak kuba bogu, tak bóg fidelowi.

    Życzę powodzenia w przypadku jakiegoś scenariusza ukraińskiego. 1/1 ma
    to w dupie, 1/4 już uważa państwo za wrogi, 1/4 lubi władzę, która da im
    socjal. Jak przyjdzie na przykład rusek (albo inny chińczyk) i da lepszy
    to większość z tej 1/4 przejdzie do obozu "mam to w dupie", część
    stwierdzi, że jak płacą to nie ma o co awantury robić, część zejdzie do
    podziemia i patriotycznych bokserkach będą walić pariotyczną wódę w
    piwnicach. Jednym słowem Polska nie posiada już w praktyce "lojalnych"
    obywateli. Bo jak się wasala regularnie penetruje od dupy strony, to
    wasal przy pierwszej nadażającej się okazji zmieni seniora myśląc, że
    pewnie gorzej nie bedzie. Takie smutne przemyślenia...

    --
    Shrek


  • 2. Data: 2020-06-02 10:44:32
    Temat: Re: Uchwała PKW
    Od: Olin <k...@a...w.stopce>

    Dnia Tue, 2 Jun 2020 07:45:52 +0200, Shrek napisał(a):

    > Skutki są
    > takie, że skoro władza ma prawo w dupie, to obywatele również do takiego
    > samego wniosku dojdą. I jedyne co ich motywuje do przestrzegania prawa
    > to kulsony, bo o żadnym poczuciu wspólnoty, obowiązku i innych bzdetach
    > mowy być nie może. Chyba że ktoś lubi być stroną uległą w stosunkach
    > zarówno seksualnych jak i społecznych. Jak kuba bogu, tak bóg fidelowi.

    Wyniki ubiegłorocznych wyborów sugerują, że gdyby władza ludowa zapewniła
    kiełbasę w sklepach i chodziła do kościółka, to rządziłaby do dzisiaj.
    Suweren nie ma nic przeciwko, kiedy jest okradany i trzymany za twarz, o
    ile nie musi troszczyć się o byt i ma co włożyć do garnka. Jak brunatni
    misiewicze dadzą 600+, to suweren ochoczo na nich zagłosuje.

    --
    uzdrawiam
    Grzesiek

    adres: grzegorz.tracz[NA]ifj.edu.pl

    ,,Nie ma takiego problemu, ani osobistego, ani rodzinnego, ani narodowego,
    ani międzynarodowego, którego nie można byłoby rozwiązać przy pomocy
    Różańca"
    Matka Boża do s. Łucji

    http://grzegorz-tracz.ucoz.pl/


  • 3. Data: 2020-06-02 11:39:32
    Temat: Re: Uchwała PKW
    Od: Tomasz Kaczanowski <k...@p...onet.pl>

    W dniu 02-06-2020 o 10:44, Olin pisze:
    > Dnia Tue, 2 Jun 2020 07:45:52 +0200, Shrek napisał(a):
    >
    >> Skutki są
    >> takie, że skoro władza ma prawo w dupie, to obywatele również do takiego
    >> samego wniosku dojdą. I jedyne co ich motywuje do przestrzegania prawa
    >> to kulsony, bo o żadnym poczuciu wspólnoty, obowiązku i innych bzdetach
    >> mowy być nie może. Chyba że ktoś lubi być stroną uległą w stosunkach
    >> zarówno seksualnych jak i społecznych. Jak kuba bogu, tak bóg fidelowi.
    >
    > Wyniki ubiegłorocznych wyborów sugerują, że gdyby władza ludowa zapewniła
    > kiełbasę w sklepach i chodziła do kościółka, to rządziłaby do dzisiaj.
    > Suweren nie ma nic przeciwko, kiedy jest okradany i trzymany za twarz, o
    > ile nie musi troszczyć się o byt i ma co włożyć do garnka. Jak brunatni
    > misiewicze dadzą 600+, to suweren ochoczo na nich zagłosuje.
    >

    Do kościoła nie musiałaby chodzić, ale władza ludowa zbankrutowała. W
    zasadzie obecne władze też do tego dążą...

    Szkoda, że znowu będziemy musieli wychodzić z biedy.

    --
    http://zrzeda.pl


  • 4. Data: 2020-06-02 12:01:07
    Temat: Re: Uchwała PKW
    Od: Jacek Maciejewski <j...@g...pl>

    Dnia Tue, 2 Jun 2020 07:45:52 +0200, Shrek napisał(a):

    > To tak jakby mi ktoś zajebał miesięczną wypłatę w tramwaju i sąd podjął
    > uchwałę że "rodzi to skutki równoważne z tym jakbym przez miesiąc nie
    > był zatrudniony"

    Jak ci ktoś zajebał to będziesz chodził tak samo głodny jakbyś nie
    zarobił. I żaden sąd do stwierdzenia tego nie jest potrzebny. A tu, sąd
    po prostu stwierdził że skoro ci zajebano, to musisz wziąść pożyczkę,
    dokładnie tak samo jakbyś nie zarobił.
    --
    Jacek
    I hate haters.


  • 5. Data: 2020-06-02 13:40:11
    Temat: Re: Uchwała PKW
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Użytkownik "Shrek" napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:5ed5e78f$0$17345$6...@n...neostrad
    a.pl...
    >Tekst istotny:
    >"§ 1. Stwierdza się, że w wyborach Prezydenta Rzeczypospolitej
    >Polskiej zarządzonych na dzień 10 maja 2020 r. brak było możliwości
    >głosowania na kandydatów.

    >§ 2. Fakt wskazany w § 1 równoważny jest w skutkach z przewidzianym w
    >art. 293 § 3 ustawy z dnia 5 stycznia 2011 r. - Kodeks wyborczy
    >brakiem możliwości głosowania ze względu na brak kandydatów"

    >Co to jest? 1 paragraf ok. Ale drugi? Wybory się nie odbyły dlatego,
    >że nie przeprowadzono głosowania i tyle. Nie jest to wcale równoważne
    >w skutkach z brakiem kandydatów. Kandydaci byli. Zebrali podpisy,
    >wydali jakąś tam kasę na kampanie itd. A przede wszystkim ktoś za to
    >odpowiada i nie kandydaci którzy "się nie zgłosili".

    MIalem te same zastrzezenia.

    Moze po prostu PKW dopasowala najlepszy art z ustawy, bo "nie odbyly
    sie" to chyba nie ma :-)

    Szczegolnie ze odbyly sie - byly ogloszone, kandydaci sie zglosili,
    itp.
    Tylko glosowanie sie nie odbylo :-)

    Takie to i nasze prawo - 250 stron, 500 artykułow, a najprostszego
    przypadku nie ujęli :-)

    P.S.

    Art. 289. § 1. Wybory zarządza Marszałek Sejmu nie wcześniej niż na 7
    miesięcy i nie później niż na 6 miesięcy przed upływem kadencji
    urzędującego Prezydenta Rzeczypospolitej i wyznacza ich datę na dzień
    wolny od pracy przypadający nie wcześniej niż na 100 dni i nie później
    niż na 75 dni przed upływem kadencji urzędującego Prezydenta
    Rzeczypospolitej.

    § 2. W razie opróżnienia urzędu Prezydenta Rzeczypospolitej Marszałek
    Sejmu zarządza wybory nie później niż w czternastym dniu po
    opróżnieniu urzędu i wyznacza datę wyborów na dzień wolny od pracy
    przypadający w ciągu 60 dni od dnia zarządzenia wyborów

    Czy mi sie wydaje, czy specustawie powinien byc wymieniony jakis nowy
    termin, lub marszalek powinna poczekac na koniec kadencji ?

    >To tak jakby mi ktoś zajebał miesięczną wypłatę w tramwaju i sąd
    >podjął uchwałę że "rodzi to skutki równoważne z tym jakbym przez
    >miesiąc nie był zatrudniony".

    No bo rodzi ... przynajmniej finansowo :-)

    >W związku z czym sa^H^Hzłodzieja uniewinnić, bo nic z tym wspólnego
    >nie ma,

    Zbyt daleki wniosek. Chyba, zeby mu tak dowalic z Kodeksu Pracy,
    jakies "kto pozbawia pracownika pensji ..." :-)

    > a mi zabrać zasiłek z L4 za dwa dni, bo przecież skoro skutki są
    > jakbym nie był zatrudniony, to się nie należy:P

    o to to to ...

    >Co dalej - jak się naczelnikowi wymysli, to będzie cyklicznie
    >organizował wybory a po nieprzeprowadzeniu głosowania stwierdzi "no
    >ja

    Ale jak to zrobic, skoro PKW powinna organizowac wybory, a kto temu
    przeszkadza, ten podlega karze ...

    no widac jak to zrobic ... a nie, nie widac, bo ustawa niegotowa :-)

    >chciałem, ale PKW coś mówi, że nikt się nie zgłosił, nie wiem może
    >sam się zgłoszę?" Sam z naciskiem, że innych kandydatów się po prostu
    >nie wydrukuje i stwierdzi, że "rodzi to skutki równoważne z tym,
    >jakby ich nie było"?

    Ale tu jak rozumiem - musi byc dwoch kandydatow.

    Art. 293. § 1. Jeżeli w wyborach, o których mowa w art. 289 i art.
    292, głosowanie miałoby być przeprowadzone tylko na jednego kandydata,
    Państwowa Komisja Wyborcza stwierdza ten fakt w drodze uchwały, którą
    przekazuje Marszałkowi Sejmu, podaje do publicznej wiadomości i
    ogłasza w Dzienniku Ustaw Rzeczypospolitej Polskiej.

    § 2. Marszałek Sejmu ponownie zarządza wybory nie później niż w 14
    dniu od dnia ogłoszenia uchwały Państwowej Komisji Wyborczej w
    Dzienniku Ustaw. Przepisy art. 289 § 2 i art. 290 stosuje się
    odpowiednio.

    Musisz miec wybor :-)

    >I jak mieć szcunek do takiego państwa?

    Normalnie, kto nie ma szacunku, ten pałą oberwie :-)

    >Jak oglądałem narcos, to wygląda na to, że w kolumbi politycy byli
    >nieco uczciwsi:(

    Ja jestem uczciwy polityk - zaplacili za ustawe, to ustawa bedzie :-)

    >Życzę powodzenia w przypadku jakiegoś scenariusza ukraińskiego. 1/1
    >ma to w dupie, 1/4 już uważa państwo za wrogi, 1/4 lubi władzę, która
    >da im socjal. Jak przyjdzie na przykład rusek (albo inny chińczyk) i
    >da lepszy to większość z tej 1/4 przejdzie do obozu "mam to w dupie",
    >część stwierdzi, że jak płacą to nie ma o co awantury robić, część
    >zejdzie do podziemia i patriotycznych bokserkach będą walić
    >pariotyczną wódę w piwnicach. Jednym słowem Polska nie posiada już w
    >praktyce "lojalnych" obywateli.

    No coz, musialibysmy siegnac bodajze 5 lat temu.
    Polowa obywateli na wybory nie poszla - widac maja to w d* :-)

    J.


  • 6. Data: 2020-06-02 17:01:36
    Temat: Re: Uchwała PKW
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Użytkownik "Olin" napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:1...@4...n
    et...
    Dnia Tue, 2 Jun 2020 07:45:52 +0200, Shrek napisał(a):
    >> Skutki są
    >> takie, że skoro władza ma prawo w dupie, to obywatele również do
    >> takiego
    >> samego wniosku dojdą. I jedyne co ich motywuje do przestrzegania
    >> prawa
    >> to kulsony, bo o żadnym poczuciu wspólnoty, obowiązku i innych
    >> bzdetach
    >> mowy być nie może. Chyba że ktoś lubi być stroną uległą w
    >> stosunkach
    >> zarówno seksualnych jak i społecznych. Jak kuba bogu, tak bóg
    >> fidelowi.

    >Wyniki ubiegłorocznych wyborów sugerują, że gdyby władza ludowa
    >zapewniła
    >kiełbasę w sklepach i chodziła do kościółka, to rządziłaby do
    >dzisiaj.

    Jakos tak, ale zle pamietasz.
    Lud nie domagal sie chodzenia do kosciolka, lud sie domagal kielbasy,
    cukru, samochodow, telewizorow, butow, a w koncu i komputerow.
    No i wodki. No i mieszkan.
    Jakby wladza ludowa to zapewnila, to by rzadzila do dzis.
    Ale nie potrafila nawet kielbasy zapewnic.

    >Suweren nie ma nic przeciwko, kiedy jest okradany i trzymany za
    >twarz, o

    Z tym trzymaniem za twarz to ostroznie - jak jest pelny garnek, to nie
    trzeba tak bardzo trzymac.

    >ile nie musi troszczyć się o byt i ma co włożyć do garnka. Jak
    >brunatni
    >misiewicze dadzą 600+, to suweren ochoczo na nich zagłosuje.

    A ma glosowac na tych, co mu pusty garnek zaoferuja ?

    J.


  • 7. Data: 2020-06-02 18:09:42
    Temat: Re: Uchwała PKW
    Od: Shrek <...@w...pl>

    W dniu 02.06.2020 o 12:01, Jacek Maciejewski pisze:
    > Dnia Tue, 2 Jun 2020 07:45:52 +0200, Shrek napisał(a):
    >
    >> To tak jakby mi ktoś zajebał miesięczną wypłatę w tramwaju i sąd podjął
    >> uchwałę że "rodzi to skutki równoważne z tym jakbym przez miesiąc nie
    >> był zatrudniony"
    >
    > Jak ci ktoś zajebał to będziesz chodził tak samo głodny jakbyś nie
    > zarobił. I żaden sąd do stwierdzenia tego nie jest potrzebny.

    Skoro twierdzisz, że sądy są zbędne.. Wpisuje się to w linię partii.

    > A tu, sąd
    > po prostu stwierdził że skoro ci zajebano, to musisz wziąść pożyczkę,
    > dokładnie tak samo jakbyś nie zarobił.

    Nie sąd, ale dalej. "Za to, że obywatelowi zajebano wypłatę skazuje się
    obywatela na kredyt" to nie bardzo to o co w tym chodzi.


    --
    Shrek


  • 8. Data: 2020-06-02 18:25:41
    Temat: Re: Uchwała PKW
    Od: Shrek <...@w...pl>

    W dniu 02.06.2020 o 13:40, J.F. pisze:

    >> Co to jest? 1 paragraf ok. Ale drugi? Wybory się nie odbyły dlatego,
    >> że nie przeprowadzono głosowania i tyle. Nie jest to wcale równoważne
    >> w skutkach z brakiem kandydatów. Kandydaci byli. Zebrali podpisy,
    >> wydali jakąś tam kasę na kampanie itd. A przede wszystkim ktoś za to
    >> odpowiada i nie kandydaci którzy "się nie zgłosili".
    >
    > MIalem te same zastrzezenia.

    No ciężko nie mieć, bo to nie jest stwierdzenie stanu faktycznego tylko
    niezbyt logiczny fikołek.

    > Moze po prostu PKW dopasowala najlepszy art z ustawy, bo "nie odbyly
    > sie" to chyba nie ma :-)

    Trudno. Nie odbyły się, to nie ma protokołu z odbytych wyborów i niech
    się inni martwią.

    > Szczegolnie ze odbyly sie - byly ogloszone, kandydaci sie zglosili, itp.
    > Tylko glosowanie sie nie odbylo :-)

    Czyli się nie odbyły. Odbywały się, ale się nie odbyły.

    > Czy mi sie wydaje, czy specustawie powinien byc wymieniony jakis nowy
    > termin, lub marszalek powinna poczekac na koniec kadencji ?

    Tak wychodzi. Nikt tego nie przewidział, więc zgodnie z literą prawa się
    nie odbyły i trudno. Teraz widzę dwa rozwiązania:

    - nie było wyborów brak protokołu,
    - protokół że nie wyłoniono zwycięzcy bo każdy otrzymał równe zero.

    I jeszcze jeden, równie dobry jak to co ogłoszono (choć może lepszy) -
    wygrał juzef tkaczuk. I SN stwierdza nieważność. Przynajmniej mamy
    stwierdzoną nieważność.

    Tak czy inaczej nie zapisano co zrobić, jak wybory nie wyjdą.

    >> To tak jakby mi ktoś zajebał miesięczną wypłatę w tramwaju i sąd
    >> podjął uchwałę że "rodzi to skutki równoważne z tym jakbym przez
    >> miesiąc nie był zatrudniony".
    >
    > No bo rodzi ... przynajmniej finansowo :-)

    No nie do końca. Skoro tożsamy z brakiem zatrudnienia to niech oddadzą
    nienależnie pobrane podatki. Pozatym nie chodzi tylko o sprawę
    finansową, bo ma to inne konsekwencje - jeśli tożsame z nieobecnością w
    pracy, to należy się dyscyplinarka, zwrot składek, podatków, świadectwo
    pracy, a od tego co przywłaszczył podatek od nieuzasadnionego wzbogacnia
    się:P Także ten tego...

    >> W związku z czym sa^H^Hzłodzieja uniewinnić, bo nic z tym wspólnego
    >> nie ma,
    >
    > Zbyt daleki wniosek. Chyba, zeby mu tak dowalic z Kodeksu Pracy, jakies
    > "kto pozbawia pracownika pensji ..." :-)

    No jak nie jak tak. Skoro nie skutek tożsamy z niechodzeniem do pracy,
    to nie można go ścigać za kradzież. W końcu wziął tylko to czego
    "tożsamo i tak nie miałem":P

    >> chciałem, ale PKW coś mówi, że nikt się nie zgłosił, nie wiem może sam
    >> się zgłoszę?" Sam z naciskiem, że innych kandydatów się po prostu nie
    >> wydrukuje i stwierdzi, że "rodzi to skutki równoważne z tym, jakby ich
    >> nie było"?
    >
    > Ale tu jak rozumiem - musi byc dwoch kandydatow.

    To się zgłosi drugiego. Może być juzef tkaczuk, albo jeszcze lepiej
    aspirant kulson - ten raczej nie wygra, a jak wygra to dostanie
    polecenie służbowe i wypróżni urząd:P

    > § 2. Marszałek Sejmu ponownie zarządza wybory nie później niż w 14 dniu
    > od dnia ogłoszenia uchwały Państwowej Komisji Wyborczej w Dzienniku
    > Ustaw. Przepisy art. 289 § 2 i art. 290 stosuje się odpowiednio.
    >
    > Musisz miec wybor :-)

    Da się załatwić.

    > Ja jestem uczciwy polityk - zaplacili za ustawe, to ustawa bedzie :-)
    >
    >> Życzę powodzenia w przypadku jakiegoś scenariusza ukraińskiego. 1/1 ma
    >> to w dupie, 1/4 już uważa państwo za wrogi, 1/4 lubi władzę, która da
    >> im socjal. Jak przyjdzie na przykład rusek (albo inny chińczyk) i da
    >> lepszy to większość z tej 1/4 przejdzie do obozu "mam to w dupie",
    >> część stwierdzi, że jak płacą to nie ma o co awantury robić, część
    >> zejdzie do podziemia i patriotycznych bokserkach będą walić
    >> pariotyczną wódę w piwnicach. Jednym słowem Polska nie posiada już w
    >> praktyce "lojalnych" obywateli.
    >
    > No coz, musialibysmy siegnac bodajze 5 lat temu.
    > Polowa obywateli na wybory nie poszla - widac maja to w d* :-)


    Tak - źle napisałem nie 1/1 a 1/2 ma to w dupie. I wtedy i teraz.
    Problem w tym, że teraz 1/4 uważa państwo za wrogie, a większość z
    pozostałej 1/4 zaakcaptuje każdą władzę, która da michę i jeszcze dobrze
    jakby jebała drugą 1/4. Niezależnie od tego czy bedzie to władza polska,
    unijna, ruska czy chińska. Jak dla mnie to powoduje, że państwo jest w
    istocie bardzo słabe, bo można je z łatwością zdestabilizować jak będzie
    trzeba. Albo trzymać w takim stanie, w zależności od tego czy wygodniej
    mieć wielkim w miarę cywilizowaną marionetkę czy ugór między wielkimi
    graczami:(


    --
    Shrek


  • 9. Data: 2020-06-02 18:28:57
    Temat: Re: Uchwała PKW
    Od: Jacek Maciejewski <j...@g...pl>

    Dnia Tue, 2 Jun 2020 18:09:42 +0200, Shrek napisał(a):

    > Skoro twierdzisz, że sądy są zbędne.. Wpisuje się to w linię partii.

    Shrek, litości. Nie udawaj głupszego niż jesteś.
    --
    Jacek
    I hate haters.


  • 10. Data: 2020-06-02 18:33:25
    Temat: Re: Uchwała PKW
    Od: Shrek <...@w...pl>

    W dniu 02.06.2020 o 18:28, Jacek Maciejewski pisze:

    >> Skoro twierdzisz, że sądy są zbędne.. Wpisuje się to w linię partii.
    >
    > Shrek, litości. Nie udawaj głupszego niż jesteś.

    No właśnie litości. Naprawdę uważasz, że sytuacja gdzie wybory się nie
    odbyły bo tak, jest równoważna tej gdzie się nie odbyły bo nie było
    kandydatów? Przecież to kpina z logiki, żeby nie powiedzieć dosadniej.

    Przecież twoje stanowisko się do tego sprowadza - skoro zajebano
    obywatelowi wypłatę, to jej nie ma i sąd tu nie potrzebny.

    --
    Shrek

strony : [ 1 ] . 2 ... 7


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1