Podobno cos sie zmienilo w prawie i oplacone ubezpieczenie OC przechodzi na
nowego wlasciciela. Ale o co chodzi? Otrzymalem w spadku samochod, ktory ma
oplacone OC. Czy bede mogl jezdzic na tym ubezpieczeniu, az sie skonczy?

pozdrawiam
Wojtek

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry

Tylko jeśli było wykupione w 2004 roku .

do góry

A jeśli było wykupione 2003 ? Kupujący ma prawo do ubezpieczenia ? Jeśli
właściciel samochodu sprzedaje samochód w 2004 roku (polisa z 2003). Kto ma
prawo do ubezpieczenia? Chodzi mi o ewentualny zwrot nadpłaty dla
sprzedającego.

Pozdrawiam
Karol





Użytkownik "bubu" <j...@o...pl> napisał w wiadomości
news:bvtkt8$19h$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Tylko jeśli było wykupione w 2004 roku .
>

do góry

Użytkownik "bubu" <j...@o...pl> napisał w wiadomości
news:bvtkt8$19h$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Tylko jeśli było wykupione w 2004 roku .

nie prawda - w ustawie nie ma przepisow przejsciowych, czyli stosuje ja sie
takze do umow zawartych w 2003 roku. Zgodnie z konstytucja, w razie kolizji
przepisow, ustawa ma pierszenstwo przed rozporzadzeniem, ktore regulowalo
sprawe dotychczas.

Co do spadku, to pytanie otwarte - czy przejscie pojazdu do masy spadkowej
to to samo co zbycie pojazdu - ustawa mowi o "zbyciu" czyli darowiznie i
sprzedazy - szczerze mowiac jak jest przy spadku to nie zastanawialem sie,
choc uwazam, ze zgodnie z celowa wykladnia prawa spadkobierca w mysl ustawy
takze wchodzi w prawa i obowiazki spadkodawcy (odpowiednio jak ze zbywca i
nabywca), wraz ze wszystkimi konsekwencjami - solidarna odpowiedzialosc za
skladke, mozliowsc odstapienia od umowy przez nabywce itp.

p.
W,

do góry

> > Tylko jeśli było wykupione w 2004 roku .
>
> nie prawda - w ustawie nie ma przepisow przejsciowych, czyli stosuje ja
sie
> takze do umow zawartych w 2003 roku. Zgodnie z konstytucja, w razie
kolizji
> przepisow, ustawa ma pierszenstwo przed rozporzadzeniem, ktore
regulowalo
> sprawe dotychczas.

A prawda .Zawracasz kijem Wisłę .

do góry