On Fri, 27 Jun 2008, januszek wrote:

> Robert Sadłowski napisał(a):
>
>> Przez kilka lat nie dalo sie w prosty sposob rozdac tych komputerow np. dla
>> domu dziecka, parafii czy pracownikow.
>
> Pytanie do prawnikow, o ktorych pisales: A nie mozna ich bylo im
> wyprzedac za 1 zl szt?

Nie, ponieważ stanowią "podmiot powiązany".
Nieważne czy miałeś na myśli pracowników :) czy prawników.
Prawdopodobnie takie przypadki miewają miejsce i prawdopodobnie nikt się
nie czepia, ale rownie prawdopodobnie dokonujący takiej sprzedaży starają
się dochować *prawnej* formalności, de facto onchodząc przepisy, na
przykład organizując przetarg nieograniczony o którym nikt nie wie poza
zainteresowanymi :>

Natomiast nie jest prawdą, że nie można ich było sprzedać: należało
sprzedaż je na allegro na zwykłej aukcji "od 1 zł" podmiotom obcym.

pzdr, Gotfryd

do góry

On Fri, 27 Jun 2008, Robert Sadłowski wrote:

> Twierdze natomiast ze dokonanie legalnej darowizny w tym kraju czesto
> graniczy z absurdem, bo IMHO absurdem jest juz koniecznosc wyceny przedmiotu
> przez licencjonowanego rzeczoznawce,

IMO nie ma takiej potrzeby.
Możesz wskazać przepis, który nakazuje tak zrobić?
To już IMO tylko nadinterpretacja "zabezpieczających się na wszystkie
strony" może spowodować :]

> wartosc darowanego przedmiotu, a nie np. na podstawie opinii typu:
>
> "Na aukcji xxxxyyyzz wystawiono przedmiot w opcji "KUP TERAZ= 50 PLN" o
> porownywalnych parametrach technicznych".

Mi się wydaje, że pomieszałeś dwie rzeczy :)
Sprzedaż W OGÓLE ze sprzedażą dla podmiotów powiązanych, czyli
pracowników, wspólników i innych takich.

W tym drugim przypadku, *jeśli w rachubę wchodzi VAT*, to wedle brzmienia
aktualnej ustawy i mojej wiedzy żadna możliwość wyceny nie wchodzi
w rachubę - trzeba oddać cały odliczony kiedykolwiek (tj. zarówno przy
zakupie jak i modernizacjach takiego kompa) VAT i tyle.

Trzeba było te kompy wystawić na allegro i już :]
Przy darowaniu szkole *też* nie ma VATu - jest odrębny zapis w ustawie!

pzdr, Gotfryd

do góry

On Fri, 27 Jun 2008, Robert Sadłowski wrote:

> Użytkownik "Piotr [trzykoty]" napisał w wiadomości
>
>> Ba... To postawmy problem taki: Sąsiad pomaga staruszce-wyrzuca śmieci,
>> przynosi zakupy itp... Oczywiscie za darmo. Czy staruszka ma zapłacić
>> podatek od otrzymania bezpłatnego świadczenia???!
>
> Nie.

Kiedy tak :[
Bzdura na kółkach, ale w odróżnieniu od przepisów od darowizn, kiedy
to podarowanie drobnej *rzeczy* lub *prawa* (już istniejącego, "gotowego"
majątku) jest zwolnienie (do 1000 zł w przeciągu 5 lat), dla *usług*
w dowolnej formie przepisy zwolnienia nie przewidują.
Potencjalnych podatników chronią prawdopodobnie do spóły trudne
dowodzenie takich zachowań, zdrowy rozsądek urzędników (jednak)
działających NIEZGODNIE z przepisami, być może również strach przed
linczem :> a na koniec prawdopodobienstwo ze sąd by sprawę umorzył
ze względu na małą szkodliwość społeczną (a w zasadzie ujemną
szkodliwość :]).
Niestety Sejm wziął i napisał co napisał :(

Co do różnicy miedzy darowizną a usługą to mi się podoba przykład
ze zdjęciem: jak ktoś pójdzie do znajomych na imprezę (wesela nie
wyłączając) i podejmie się *robić zdjęcia*, to mamy problem
z podatkami.
Jak ktoś ale sam od siebie przyjdzie, zrobi zdjęcia i je podaruje
(nieważne, czy "utwór" w rozumieniu prawa majątkowego czy tylko
gotowe odbitki), to do 1000 zł nie ma sprawy, jest legalnie.
Nie tłumaczcie mi że coś tu stoi na głowie ;)

> Zgodnie z interpretacja jednego z US, ktory nakazal piekarzowi zaplacic VAT
> za rozdawany chleb.

Ale ów US zajął się tylko drugą stroną umowy i to w przypadku, kiedy
w rachubę wchodził VAT!

pzdr, Gotfryd

do góry

Użytkownik "Gotfryd Smolik news" napisał w wiadomości

> W tym drugim przypadku, *jeśli w rachubę wchodzi VAT*, to wedle brzmienia
> aktualnej ustawy i mojej wiedzy żadna możliwość wyceny nie wchodzi
> w rachubę - trzeba oddać cały odliczony kiedykolwiek (tj. zarówno przy
> zakupie jak i modernizacjach takiego kompa) VAT i tyle.
>

A to, to juz kompletna paranoja.
12 lat temu taki zestaw (PC-et + monitor) na firmowym osprzecie (HP-Vectra)
kosztowal np. 2000 PLN (*10.000 denominacja). 22 % Vatu od wartości
ksiegowej zakupu znacznie przekracza wartość tego przedmiotu dzisiaj.

Pzdr
Rowert

do góry