-
1. Data: 2002-06-26 10:01:37
Temat: Trochę go postraszę ...
Od: <k...@p...onet.pl>
Witam. Spisaliśmy umowę z gościem na wykonanie pokrycia dachu. Miał poprawić
więźbę dachową (po sobie, bo nie dokończył wcześniej) i połóżyć dachówkę i
zrobić obróbki kominów, rynny itp. Pracował do mementu jak kazałem mu poprawić
ewidentne niedociągnięcia. Zwinął ekipę i nie pojawił się. Złamał punkty umowy
mówiące o staranności wykonania pracy i do tego dojdą odsetki za nieterminowe
wykonanie prac. Krzywizny, źle zamocowane łaty itp. Wziął zaliczkę i pewną
część zapłaty. Udokumentowana jest tylko zaliczka.
Z różnych źródeł wiem, że działalnośc gospodarczą ma aktualnie zawieszoną.
Chcę delikatnie nakłonić go do powrotu i naprawienie błędów. Jak nie zrozumie
po dobroci, chcę go totalnie zrujnować.
Nie wiem, czy on sobie myśłał, że odwali dziadostwo i weźmie łatwą kasę, ale
chyba się przeliczy. Wiele prac wykonywał pod moją nieobecność, a ja jedynie
oglądałem je i informowałem o brakach i błędach.
Chcę nasłać na niego Urząd Skarbowy i ZUS. Dodatkowo wiem, że przebudowywuje
kupiony niedawno dom, więc nadzór budowlany też mógłby go nawiedzić (być może
robi to nielegalnie - brak pozwolenia)
Pomimo wszystko chcę załatwić sprawę polubownie
Pozdrowienia
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
2. Data: 2002-06-26 11:50:40
Temat: Re: Trochę go postraszę ...
Od: "Wojciech Niemira" <a...@z...pl>
Użytkownik
> Witam. Spisaliśmy umowę z gościem na wykonanie pokrycia dachu. Miał
poprawić
> więźbę dachową (po sobie, bo nie dokończył wcześniej) i połóżyć dachówkę i
> zrobić obróbki kominów, rynny itp. Pracował do mementu jak kazałem mu
poprawić
> ewidentne niedociągnięcia. Zwinął ekipę i nie pojawił się. Złamał punkty
umowy
> mówiące o staranności wykonania pracy i do tego dojdą odsetki za
nieterminowe
> wykonanie prac. Krzywizny, źle zamocowane łaty itp. Wziął zaliczkę i pewną
> część zapłaty. Udokumentowana jest tylko zaliczka.
> Z różnych źródeł wiem, że działalnośc gospodarczą ma aktualnie
zawieszoną.
> Chcę delikatnie nakłonić go do powrotu i naprawienie błędów. Jak nie
zrozumie
> po dobroci, chcę go totalnie zrujnować.
> Nie wiem, czy on sobie myśłał, że odwali dziadostwo i weźmie łatwą kasę,
ale
> chyba się przeliczy. Wiele prac wykonywał pod moją nieobecność, a ja
jedynie
> oglądałem je i informowałem o brakach i błędach.
> Chcę nasłać na niego Urząd Skarbowy i ZUS. Dodatkowo wiem, że
przebudowywuje
> kupiony niedawno dom, więc nadzór budowlany też mógłby go nawiedzić (być
może
> robi to nielegalnie - brak pozwolenia)
> Pomimo wszystko chcę załatwić sprawę polubownie
trzebabylo jeszcze podac swoje i jego dane. zeby wiedzial. bo dla mnie to
ten news to "a moze przeczyta i sie przestraszy"
Pozdrawiam
Wojciech Niemira
-
3. Data: 2002-06-26 13:49:35
Temat: Re: Trochę go postraszę ...
Od: "Jarema" <m...@p...gazeta.pl>
<k...@p...onet.pl> wrote in message
news:718b.00005867.3d199100@newsgate.onet.pl...
> Witam. Spisaliśmy umowę z gościem na wykonanie pokrycia dachu. Miał
poprawić
> więźbę dachową (po sobie, bo nie dokończył wcześniej) i połóżyć dachówkę i
> zrobić obróbki kominów, rynny itp. Pracował do mementu jak kazałem mu
poprawić
> ewidentne niedociągnięcia. Zwinął ekipę i nie pojawił się. Złamał punkty
umowy
> mówiące o staranności wykonania pracy i do tego dojdą odsetki za
nieterminowe
> wykonanie prac. Krzywizny, źle zamocowane łaty itp. Wziął zaliczkę i pewną
> część zapłaty. Udokumentowana jest tylko zaliczka.
> Z różnych źródeł wiem, że działalnośc gospodarczą ma aktualnie
zawieszoną.
> Chcę delikatnie nakłonić go do powrotu i naprawienie błędów. Jak nie
zrozumie
> po dobroci, chcę go totalnie zrujnować.
> Nie wiem, czy on sobie myśłał, że odwali dziadostwo i weźmie łatwą kasę,
ale
> chyba się przeliczy. Wiele prac wykonywał pod moją nieobecność, a ja
jedynie
> oglądałem je i informowałem o brakach i błędach.
> Chcę nasłać na niego Urząd Skarbowy i ZUS. Dodatkowo wiem, że
przebudowywuje
> kupiony niedawno dom, więc nadzór budowlany też mógłby go nawiedzić (być
może
> robi to nielegalnie - brak pozwolenia)
> Pomimo wszystko chcę załatwić sprawę polubownie
I jestes z siebie dumna? :)
Jarema
--
Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
4. Data: 2002-06-26 14:18:35
Temat: Re: Trochę go postraszę ...
Od: "HaNkA ReDhUnTeR" <hanka.redhunter@(USUN-TO)interia.pl>
Użytkownik <k...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
>Wziął zaliczkę i pewną
> część zapłaty. Udokumentowana jest tylko zaliczka.
I tu masz pierwszy problem
> Z różnych źródeł wiem, że działalnośc gospodarczą ma aktualnie
zawieszoną.
> Chcę delikatnie nakłonić go do powrotu i naprawienie błędów.
A tu drugi - skoro ma zawieszona dzialalnosc - czyli mówiac jezykiem
potocznym - firma nie istnieje to jak chcesz ową firmę "delikatnie naklonic"
do powrotu?
>, chcę go totalnie zrujnować.
> Chcę nasłać na niego Urząd Skarbowy i ZUS.
O, a to typowe. Wez jednak pod uwagę ze pozyczone lubi byc oddane- naprawde
w Twoim przypadku nie ma sie do czego przyczepic? Poza tym, mialam nadzieje
ze stereotyp Pawlika Morozowa wymarł z poprzednią epoką. Errare humanum
est..
HaNkA
-
5. Data: 2002-06-26 17:50:28
Temat: Zatwierdzenie bilansu za 2001 do 30.06
Od: k...@w...pl (kr1964)
Witam grupowiczów,
Z jakiego powodu udziałowcy sp. z o.o. mogą przesunąć zatwierdzenie bilansu
i rach. wyn.
za 2001 do końca września.
Jakie ewent. grożą sankcje.
Pozdrawiam,
Arek
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.soc.prawo